Chcialabym poznac wasze zdanie na temat niegolenia nog , pach przez kobiety

1 godzinę temu, Gość Monika napisał:

Moje zdanie:

Uwazam,ze golenie nog,pach i bikini jest fajne i fajnie wyglada,ale...

sa dni,ze zazdroszcze chlopom. Np latem wstaje (jest weekend) rano i mysle idealny dzien na plaze: szykuje jakies zarcie,ogarniam dzieci,ubrania,pilki,koc,rekawki,olejki do opalania i kremy z filtrem,wode,reczniki,owoce,okulary...i nagle patrze....NOGI NIEOGOLONE i mnie strzela bo bym sobie normalnie wyszla jak moj maz,ale juz widze te spojrzenia na plazy (a moze to moja wyobraznia)...

Ja bym chciala zeby bylo tak jak z zarostem u chlopow,czy sie ogoli czy nie nikogo to nie obchodzi,a u nas przez mode jest troche presja na te golenie. A ja bym chciala wieczorem na randke byc gladka,a na plazy nie i zeby nikr sie nie gapil jak na yeti

Pewnie.  Niestety jest presja co widac po tym forum.  Wiadomo chyba zadne babki tutaj nie mowia, ze na randke do mini spodniczki beda mialy nieogolone nogi, ale do cholery nigdy i nigdzie nie mozna wyjsc z lekkim wlosem bez gapienia sie.  Powiem szczerze, ze ja nieraz chodze z odrastajacymi wlosami pod pachami czy na nogach nawet w lecie chociaz nigdy z pelnym zarostem tak, zeby samej sobie udowodnic, ze nie jestem robotem spolecznym.  Sama sobie sie zapieram, ze sie nie dam tak kontrolowac przez spoleczenstwo.  Nie ma to nic wspolnego z czasem lub estetyka.  Zazdroszcze tym babka, ktore maja odwage chodzic z wlosami chociaz uwazam to za nieestetyczne.  Wiem to taka kontradykcja, ale po prostu moja spoleczna swiadomosc, ze jest taka presja jezy mi wlosy na glowie.  Zreszta nie chodzi tylko o owlosienie.  Makijaz nosze tylko na specjalne okazje- mam taka urode, ze moge sobie na to pozwolic.  Ubieram sie jak chce i nienawidze nosic ubran, ktore sa akurat teraz w modzie, zawse nosze to co dobrze na mnie wyglada niezaleznie od obecnego stylu.  Mam taki charakter buntowniczki i aktywistki i po prostu szanuje jak kobieta dokonuje innych wyborow nie patrzac na ocene innych.  Jak widac tutaj sa rozne charaktery i jako kobiety powinnysmy sie wspierac, a nie krytykowac pod dyktando mediow.

Ja o babach czesto mowie glupie ci.py ale w sumie moge zaczac mowic glupie sromy bo to ohydniejsze slowo:) to do tej co sie plula o dol

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Pewnie.  Niestety jest presja co widac po tym forum.  Wiadomo chyba zadne babki tutaj nie mowia, ze na randke do mini spodniczki beda mialy nieogolone nogi, ale do cholery nigdy i nigdzie nie mozna wyjsc z lekkim wlosem bez gapienia sie.  Powiem szczerze, ze ja nieraz chodze z odrastajacymi wlosami pod pachami czy na nogach nawet w lecie chociaz nigdy z pelnym zarostem tak, zeby samej sobie udowodnic, ze nie jestem robotem spolecznym.  Sama sobie sie zapieram, ze sie nie dam tak kontrolowac przez spoleczenstwo.  Nie ma to nic wspolnego z czasem lub estetyka.  Zazdroszcze tym babka, ktore maja odwage chodzic z wlosami chociaz uwazam to za nieestetyczne.  Wiem to taka kontradykcja, ale po prostu moja spoleczna swiadomosc, ze jest taka presja jezy mi wlosy na glowie.  Zreszta nie chodzi tylko o owlosienie.  Makijaz nosze tylko na specjalne okazje- mam taka urode, ze moge sobie na to pozwolic.  Ubieram sie jak chce i nienawidze nosic ubran, ktore sa akurat teraz w modzie, zawse nosze to co dobrze na mnie wyglada niezaleznie od obecnego stylu.  Mam taki charakter buntowniczki i aktywistki i po prostu szanuje jak kobieta dokonuje innych wyborow nie patrzac na ocene innych.  Jak widac tutaj sa rozne charaktery i jako kobiety powinnysmy sie wspierac, a nie krytykowac pod dyktando mediow.

A myjesz się czy  śmierdolisz? Bo jeszcze całkiem nie tak dawno temu ludzie się myli od wielkiego święta, ubrania prali raz na pół roku i też było "dobrze". Estetyka olfaktoryczna czy wizualna to aż taka różnica? Bo jedno i drugie to wymaganie społeczne, i tylko inne zmysły cierpią jak ktoś je ignoruje.

6 minut temu, Gość gość napisał:

A myjesz się czy  śmierdolisz? Bo jeszcze całkiem nie tak dawno temu ludzie się myli od wielkiego święta, ubrania prali raz na pół roku i też było "dobrze". Estetyka olfaktoryczna czy wizualna to aż taka różnica? Bo jedno i drugie to wymaganie społeczne, i tylko inne zmysły cierpią jak ktoś je ignoruje.

A co to jest mycie?  Ludzie smierdza?  Gdzie?  Wiesz co zwroce na to uwage i poczytam na ten temat poniewaz nie mialam zielonego pojecie, ze mycie i smierdzenie to pojecia tak zlaczone z goleniem nog.  Moze jezeli ja je tylko czasami woskuje to rzeczywiscie sie nie myje i smierdle, nie wiem juz sama.  Myslisz, ze powinnam zaczac golic i wtedy beda umyte i smierdace czy wtedy nie smierdzace?  Hmm.... naprawde ciekawe.  Wyjasnij mi durnej moze co to jes tto mycie i jak to ma sie do golenia nog i ich smrodu.

12 minut temu, Gość gość napisał:

A myjesz się czy  śmierdolisz? Bo jeszcze całkiem nie tak dawno temu ludzie się myli od wielkiego święta, ubrania prali raz na pół roku i też było "dobrze". Estetyka olfaktoryczna czy wizualna to aż taka różnica? Bo jedno i drugie to wymaganie społeczne, i tylko inne zmysły cierpią jak ktoś je ignoruje. 

Najglupsza wypowiedz jaka czytalam tu na forum.

Ta teza:  Estetyka wizualna i olfaktoryczna niczym sie nie roznia-to jedno, i to samo w sumie (argument: bo obydwa to wymagania spoleczne)

I ta składnia: Bo jedno i drugie to wymagania spoleczne, i tylko inne zmysly cierpia jak ktos je ignoruje. (zmysly cierpia jak ktos je ignoruje? WTF? przecinek przed "i" oraz te "Bo" na poczatku zdania).

Lepiej niech Pan zacznie golic nogi zamiast sie myc (w sumie co za roznica). Bo zmysly kobiet beda cierpiec jak,i bedzie Pan je ignorowal.

Olfaktorycznie (zeby bylo niby madrze).

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A co to jest mycie?  Ludzie smierdza?  Gdzie?  Wiesz co zwroce na to uwage i poczytam na ten temat poniewaz nie mialam zielonego pojecie, ze mycie i smierdzenie to pojecia tak zlaczone z goleniem nog.  Moze jezeli ja je tylko czasami woskuje to rzeczywiscie sie nie myje i smierdle, nie wiem juz sama.  Myslisz, ze powinnam zaczac golic i wtedy beda umyte i smierdace czy wtedy nie smierdzace?  Hmm.... naprawde ciekawe.  Wyjasnij mi durnej moze co to jes tto mycie i jak to ma sie do golenia nog i ich smrodu.

I jak się rzuciły Czyli dla was jedno wymaganie społeczne jest lepsze od innego, i same sobie wybieracie, co wam pasuje? Jak wam się zechce nie myć to też sobie wytłumaczycie. że społeczeństwo wam narzuca, a wy wcale nie musicie?

Mam nadzieję, że przecinki dobrze, bo inaczej też zamiast się odnieść do treści to przecinkami się jedna czy druga śmierdziuszka zabawi

3 minuty temu, Gość oczy bolą napisał:

Najglupsza wypowiedz jaka czytalam tu na forum.

Ta teza:  Estetyka wizualna i olfaktoryczna niczym sie nie roznia-to jedno, i to samo w sumie (argument: bo obydwa to wymagania spoleczne)

I ta składnia: Bo jedno i drugie to wymagania spoleczne, i tylko inne zmysly cierpia jak ktos je ignoruje. (zmysly cierpia jak ktos je ignoruje? WTF? przecinek przed "i" oraz te "Bo" na poczatku zdania).

Lepiej niech Pan zacznie golic nogi zamiast sie myc (w sumie co za roznica). Bo zmysly kobiet beda cierpiec jak,i bedzie Pan je ignorowal.

Olfaktorycznie (zeby bylo niby madrze).

Co nie? hehe.  Te inny cierpiace zmysly to sluch i smak HAHA.  Ona chodzi i lize innych pachy nieogolone  i cierpi...  Nie zal ci jej?

1 minutę temu, Gość gość napisał:

I jak się rzuciły Czyli dla was jedno wymaganie społeczne jest lepsze od innego, i same sobie wybieracie, co wam pasuje? Jak wam się zechce nie myć to też sobie wytłumaczycie. że społeczeństwo wam narzuca, a wy wcale nie musicie?

Mam nadzieję, że przecinki dobrze, bo inaczej też zamiast się odnieść do treści to przecinkami się jedna czy druga śmierdziuszka zabawi

TO juz obwachalas, obsluchalas i oblizalas wszystkich nogi, pachy i pochwiny?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

I jak się rzuciły Czyli dla was jedno wymaganie społeczne jest lepsze od innego, i same sobie wybieracie, co wam pasuje? Jak wam się zechce nie myć to też sobie wytłumaczycie. że społeczeństwo wam narzuca, a wy wcale nie musicie?

Mam nadzieję, że przecinki dobrze, bo inaczej też zamiast się odnieść do treści to przecinkami się jedna czy druga śmierdziuszka zabawi

Pewnie, ze tak. Dla mnie najwazniejszym wymogiem spolecznym jest nie zabijaj i jakos taka dziwna jestem i nie stawiam tego na rowni z goleniem nog..  Musze byc bardzo antyspoleczna.

4 minuty temu, Gość oczy bolą napisał:

Najglupsza wypowiedz jaka czytalam tu na forum.

Ta teza:  Estetyka wizualna i olfaktoryczna niczym sie nie roznia-to jedno, i to samo w sumie (argument: bo obydwa to wymagania spoleczne)

I ta składnia: Bo jedno i drugie to wymagania spoleczne, i tylko inne zmysly cierpia jak ktos je ignoruje. (zmysly cierpia jak ktos je ignoruje? WTF? przecinek przed "i" oraz te "Bo" na poczatku zdania).

Lepiej niech Pan zacznie golic nogi zamiast sie myc (w sumie co za roznica). Bo zmysly kobiet beda cierpiec jak,i bedzie Pan je ignorowal.

Olfaktorycznie (zeby bylo niby madrze).

Polskie literki pies zjadł? Spacje po przecinkach albo przed i po myślnikiem też? Wielkie litery w nawiasach (skoro nawias jest po kropce - choć co to w  ogóle za interpunkcja?)? Wielka litera po dwukropku?

Lepiej niech Pani wróci do podstawówki, bo śmiech na sali, żeby kogoś poprawiać to trzeba samemu coś umieć

Ja juz tez nie stawiam dobrze przecinkow ,bo placze ze smiechu... Pana bola oczka i nosek,ale ze smak boli? hahaha

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pewnie, ze tak. Dla mnie najwazniejszym wymogiem spolecznym jest nie zabijaj i jakos taka dziwna jestem i nie stawiam tego na rowni z goleniem nog..  Musze byc bardzo antyspoleczna.

I tu mylisz moralność  z estetyką. Jedno i drugie to wymóg społeczny, tylko na innym poziomie. A my mówimy o poziomie estetycznym, nie moralnym.

Przed chwilą, Gość oczy bolą napisał:

Ja juz tez nie stawiam dobrze przecinkow ,bo placze ze smiechu... Pana bola oczka i nosek,ale ze smak boli? hahaha

 

Ja tez zaraz sie chyba posikam ztymi innymi zmyslami cierpiacymi...

Wychodzi na to że golicie się dla innych jedynie skoro zimą macie na nogach. Okropienstwo nawet dla samej siebie. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

I tu mylisz moralność  z estetyką. Jedno i drugie to wymóg społeczny, tylko na innym poziomie. A my mówimy o poziomie estetycznym, nie moralnym.

PRzed chwila krytkowalas przebieranie w tych mymogach spolecznych, ale teraz sama je rozdzielasz.  Czyli sama sobie wybierasz jak ci pasuje, a na innych psioczysz.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Wychodzi na to że golicie się dla innych jedynie skoro zimą macie na nogach. Okropienstwo nawet dla samej siebie. 

Ciekawe, dla kogo się myją

Jak nie stawiasz? Nie golisz nog...to...to jakbys zabijala...

Co Ty taka wybiorcza jestes? hahaha

11 minut temu, Gość gość napisał:

I jak się rzuciły Czyli dla was jedno wymaganie społeczne jest lepsze od innego, i same sobie wybieracie, co wam pasuje? Jak wam się zechce nie myć to też sobie wytłumaczycie. że społeczeństwo wam narzuca, a wy wcale nie musicie?

Mam nadzieję, że przecinki dobrze, bo inaczej też zamiast się odnieść do treści to przecinkami się jedna czy druga śmierdziuszka zabawi

Zebys wiedziala jak zdecyduje, ze spoleczenstwo, a nie zdrowy rozsadek, narzuca mi mycie sie to przestane...  Wiesz co i przestane jesc tez jak okaze sie, ze mnie spoleczenstwo do tego zmusza.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

PRzed chwila krytkowalas przebieranie w tych mymogach spolecznych, ale teraz sama je rozdzielasz.  Czyli sama sobie wybierasz jak ci pasuje, a na innych psioczysz.

Nie, to ty postawiłaś na równi "nie zabijaj" i "nie śmierdź". Więc trzeba było sprostować.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ciekawe, dla kogo się myją

Pewnie dla ubran, zeby nie pobrudzic i prac tylko dwa razy do roku.

Ale jak to wymog estetyczny na innym poziomie, przed chwila byl na rowni mycie=golenie.

Pan sam sobie przeczy. I pisze trzy po trzy, ale smiesznie przynajmniej.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Zebys wiedziala jak zdecyduje, ze spoleczenstwo, a nie zdrowy rozsadek, narzuca mi mycie sie to przestane...  Wiesz co i przestane jesc tez jak okaze sie, ze mnie spoleczenstwo do tego zmusza.

Cóż, rozsądek przez setki lat nie narzucał mycia, a już na pewno nie codzienne (i wiele społeczności dziś tego nie robi) więc jeśli rozsądek każe ci się cofnąć o paręset lat wstecz to wolna wola (nie zapomnij tylko o złotym młoteczku do zabijania wszy).

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pewnie dla ubran, zeby nie pobrudzic i prac tylko dwa razy do roku.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Cóż, rozsądek przez setki lat nie narzucał mycia, a już na pewno nie codzienne (i wiele społeczności dziś tego nie robi) więc jeśli rozsądek każe ci się cofnąć o paręset lat wstecz to wolna wola (nie zapomnij tylko o złotym młoteczku do zabijania wszy).

A wiesz, ze nawet jak myjesz wlosy to mozesz dostac wszy?  Naprawde, one przechodza od innych ludzi, a nie wylegaja sie z drobic brudu...  Warto to wiedziec.  Myciem wlosow mozesz nie zapobiec zawszenia.

Myslal i wymyslil. Dla ubran.

Szczyt erudycji.

Panowie sie myja DLA KOGOS, ja zawsze myslalam,ze to z potrzeby wlasnej.

Nie rozumieja, wiec pytaja dla kogo my sie myjemy skoro mieszkamy same i mama nam nie kaze. hahaha

6 minut temu, Gość gość napisał:

Cóż, rozsądek przez setki lat nie narzucał mycia, a już na pewno nie codzienne (i wiele społeczności dziś tego nie robi) więc jeśli rozsądek każe ci się cofnąć o paręset lat wstecz to wolna wola (nie zapomnij tylko o złotym młoteczku do zabijania wszy).

Ciekawe te spoleczenstwa, ktore do dzisiaj sie codziennie nie myja jak bardzo musza ich bolec smak i sluch.  Kurcze trzeba im jakas ksiazeczke wyslac zeby wiedzieli skad te bole pochodza.

aaahahahahaah dla WESZ sie myja ahahahaah

Tak. Pana bolal smak i do tej pory nie wiedzial dlaczego,ech...

Na sczescie wszedl na kobiecy portal i kobiecy watek o goleniu nog i juz wie :)

1 minutę temu, Gość oczy bolą napisał:

aaahahahahaah dla WESZ sie myja ahahahaah

Cos w tym moze byc, wsza jak poslucha czystego to od razu biegnie.

....bo ja sluch boli. Nie inaczej ;)