In vitro 2019

Dnia 20.09.2019 o 08:11, Gość Patrycja napisał:

Justyna Gameta Warszawa?? 

Rzgów 

13 godzin temu, Gość Paulina napisał:

Witaj Dobrze że trafiłaś na to forum dziewczyny tutaj są niesamowite i potrafią się wspierać w każdej sytuacji. Każda każdą motywuje, podnosi na duchu kiedy trzeba. Z nami łatwiej będzie Ci przebrnąć przez te zawiłe procedury Grunt to dobre nastawienie a  tu na pewno je znajdziesz Do punkcji już niedaleko. Życzę by udało się wyhodowac jak najwięcej pęcherzyków

Dziękuję,  właśnie widzę, że wszystkie tu jesteście dla siebie super wsparciem:)trzymam kciuki za nas wszystkie, musi się udać:)

Dziewczyny serduszka są 2widzieliśmy jak szybko biją, nie mogliśmy jeszcze usłyszeć bo na Doplera zawczesnie, ale widok cudowny. Teraz mamy się zapisać na prowadzenie ciąży mnogiej do konkretnego szpitala. 

Po 16 latach zobaczyliśmy bijące serca, nareszcie. Nigdy nie smialabym stawiać siebie za przykład, ale dziś chce Wam powiedzieć, że nie wolno tracić nadziei, nie wolno się poddawać, każda z nas nie jest ani lepsza ani gorsza, każda z nas jest jednak na tej samej drodze, na drodze do bycia mamą. Po sobie wiem, że potrafimy znieść dużo, bardzo dużo, a potem gdy nam się wydaje że to już koniec, okazuje się że trzeba się podnieść, bo możemy znieść jeszcze więcej. Nie martwcie się, wasze pestki awokado są w dobrych rękachza każdą z osobna i za wszystkie razem trzymam kciuki. Będzie dobrze Laski, damy wszystkie radę

Iryza wspaniała wiadomość!!!

Gratulacje!  Nawet nie wiesz jak się cieszę ☺ 

36 minut temu, Gość Iryza napisał:

Dziewczyny serduszka są 2widzieliśmy jak szybko biją, nie mogliśmy jeszcze usłyszeć bo na Doplera zawczesnie, ale widok cudowny. Teraz mamy się zapisać na prowadzenie ciąży mnogiej do konkretnego szpitala. 

Po 16 latach zobaczyliśmy bijące serca, nareszcie. Nigdy nie smialabym stawiać siebie za przykład, ale dziś chce Wam powiedzieć, że nie wolno tracić nadziei, nie wolno się poddawać, każda z nas nie jest ani lepsza ani gorsza, każda z nas jest jednak na tej samej drodze, na drodze do bycia mamą. Po sobie wiem, że potrafimy znieść dużo, bardzo dużo, a potem gdy nam się wydaje że to już koniec, okazuje się że trzeba się podnieść, bo możemy znieść jeszcze więcej. Nie martwcie się, wasze pestki awokado są w dobrych rękachza każdą z osobna i za wszystkie razem trzymam kciuki. Będzie dobrze Laski, damy wszystkie radę

Super, cudownie bardzo się cieszę i gratuluję 

39 minut temu, Gość Iryza napisał:

Dziewczyny serduszka są 2widzieliśmy jak szybko biją, nie mogliśmy jeszcze usłyszeć bo na Doplera zawczesnie, ale widok cudowny. Teraz mamy się zapisać na prowadzenie ciąży mnogiej do konkretnego szpitala. 

Po 16 latach zobaczyliśmy bijące serca, nareszcie. Nigdy nie smialabym stawiać siebie za przykład, ale dziś chce Wam powiedzieć, że nie wolno tracić nadziei, nie wolno się poddawać, każda z nas nie jest ani lepsza ani gorsza, każda z nas jest jednak na tej samej drodze, na drodze do bycia mamą. Po sobie wiem, że potrafimy znieść dużo, bardzo dużo, a potem gdy nam się wydaje że to już koniec, okazuje się że trzeba się podnieść, bo możemy znieść jeszcze więcej. Nie martwcie się, wasze pestki awokado są w dobrych rękachza każdą z osobna i za wszystkie razem trzymam kciuki. Będzie dobrze Laski, damy wszystkie radę

Cudownie gratuluję Wam

Hejka, mam pytanie czy u Was też na początku przyrost bety był większy, a później się zmniejszał? Ja przy pierwszej weryfikacji miałam przyrost ponad 200%,teraz ok 100% Oto moje wyniki:
14 dpt 800,5
11dpt 258,7
9 dpt 87.8
7dpt 26,5
Czy nie uważacie,że coś jest nie tak? Proszę o odp

7 minut temu, Gość Proszę o odp napisał:

Hejka, mam pytanie czy u Was też na początku przyrost bety był większy, a później się zmniejszał? Ja przy pierwszej weryfikacji miałam przyrost ponad 200%,teraz ok 100% Oto moje wyniki:
14 dpt 800,5
11dpt 258,7
9 dpt 87.8
7dpt 26,5
Czy nie uważacie,że coś jest nie tak? Proszę o odp

Nie znam się za specjalnie ale myślę że jest w porządku. Najważniejsze że jest przyrost

Iryza

Mega cudna wiadomość rosnijcie zdrowo ❤❤

Iryza cudowna wiadomość piękne muszą być takie dwa bijące serduszka

Zrobiłam betę... Dziewczyny niemożliwe... W środę miałam 0,2- 9 dpt i już byłam załamana. Dzisiaj mam 4,92- 12 dpt. Wiem że strasznie niska ale jakimś cudem urosła... 

4 minuty temu, Kasiula616 napisał:

Iryza cudowna wiadomość piękne muszą być takie dwa bijące serduszka

Zrobiłam betę... Dziewczyny niemożliwe... W środę miałam 0,2- 9 dpt i już byłam załamana. Dzisiaj mam 4,92- 12 dpt. Wiem że strasznie niska ale jakimś cudem urosła... 

To nie ona...

Iryza cudowna wiadomość piękne muszą być takie dwa bijące serduszka

Zrobiłam betę... Dziewczyny niemożliwe... W środę miałam 0,2- 9 dpt i już byłam załamana. Dzisiaj mam 4,92- 12 dpt. Wiem że strasznie niska ale jakimś cudem urosła... 

Iryza aż mnie ciarki przeszły i łezki poleciały Tak się cieszę!!!! Musicie być bardzo szczęśliwi. Pisz dalej proszę jak się czujesz, informuj jak wizyty. 

Gość Proszę o odp   Możesz sprawdzić czy przyrost jest prawidłowy na płodność.pl jest fajny kalkulator który pokazuje % przyrost. Im później tym ta dynamika jest wolniejsza. Ja miałam 7dpt 27, 11dpt  188, 13dpt 677, 19dpt 3888, 

Iryza cudowna wiadomość! Gratulacje i buziaki

29 minut temu, Kasiula616 napisał:

Iryza cudowna wiadomość piękne muszą być takie dwa bijące serduszka

Zrobiłam betę... Dziewczyny niemożliwe... W środę miałam 0,2- 9 dpt i już byłam załamana. Dzisiaj mam 4,92- 12 dpt. Wiem że strasznie niska ale jakimś cudem urosła... 

Będzie dobrze kochana trzymam mocno kciuki 

Kasiula niemożliwe to ulepic bałwana w lipcutrzymam kciuki, informuj. Czekamy

4 godziny temu, Gość Milena napisał:

Iryza aż mnie ciarki przeszły i łezki poleciały Tak się cieszę!!!! Musicie być bardzo szczęśliwi. Pisz dalej proszę jak się czujesz, informuj jak wizyty. 

 

Gość Proszę o odp   Możesz sprawdzić czy przyrost jest prawidłowy na płodność.pl jest fajny kalkulator który pokazuje % przyrost. Im później tym ta dynamika jest wolniejsza. Ja miałam 7dpt 27, 11dpt  188, 13dpt 677, 19dpt 3888, 

 

Jezu sory... 15dpt 677

5 godzin temu, Kasiula616 napisał:

Iryza cudowna wiadomość piękne muszą być takie dwa bijące serduszka

Zrobiłam betę... Dziewczyny niemożliwe... W środę miałam 0,2- 9 dpt i już byłam załamana. Dzisiaj mam 4,92- 12 dpt. Wiem że strasznie niska ale jakimś cudem urosła... 

A nie mówiłam koniecznie powtórz jeszcze w poniedziałek już będzie wiadomo na 100%. Trzymam kciuki

9 godzin temu, Gość Iryza napisał:

Dziewczyny serduszka są 2widzieliśmy jak szybko biją, nie mogliśmy jeszcze usłyszeć bo na Doplera zawczesnie, ale widok cudowny. Teraz mamy się zapisać na prowadzenie ciąży mnogiej do konkretnego szpitala. 

Po 16 latach zobaczyliśmy bijące serca, nareszcie. Nigdy nie smialabym stawiać siebie za przykład, ale dziś chce Wam powiedzieć, że nie wolno tracić nadziei, nie wolno się poddawać, każda z nas nie jest ani lepsza ani gorsza, każda z nas jest jednak na tej samej drodze, na drodze do bycia mamą. Po sobie wiem, że potrafimy znieść dużo, bardzo dużo, a potem gdy nam się wydaje że to już koniec, okazuje się że trzeba się podnieść, bo możemy znieść jeszcze więcej. Nie martwcie się, wasze pestki awokado są w dobrych rękachza każdą z osobna i za wszystkie razem trzymam kciuki. Będzie dobrze Laski, damy wszystkie radę

Gratuluję, aż mi serce mocniej zabiło na wiadomość że tak zostałaś wynagrodzenia za lata starania ściskam mocno i trzymam kciuki

Oby szczęście nam towarzyszyło długo

Ja już nie mogę się doczekać poniedziałkowego usg, mam ogromną nadzieję że zobaczę pęcherzyk  

Iryza!!!! ❤❤ Cudowna wiadomość! A nie mowiłysmy że będą bliźniaki!! Gratuluję z całego serca i trzymam za Was kciuki niech maleństwa rosną silne i zdrowe u mamusi pod serduszkiem Ciężko było znosić porażki przez te wszystkie lata ale jak widać teraz te męki zostały Ci wynagrodzone..  Kochana oby wszystko toczyło się już tylko dobrze, koniec z nieszczęściami!  

Dziękuję Wam Dziewczyny bardzo Nie ukrywam, szok jest. Wiadomo, że jak podane 2 zarodki to mogą być bliźniaki, ale człowiek modli się by choć jeden zarodek się zaimplantował. A tu taka niespodzianka. Teraz się denerwuję, bo będę musiała odnaleźć się w nowym miejscu. Klinikę znałam jak własną kieszeń i wszystkich tam pracowników, choć niektórych z widzenia. Dziwne uczucie jak wychodziłam z invicty, ze świadomością, że to już koniec naszej drogi tutaj. 

Kasiula cały c, as o Tobie myślę, wysyłam pozytywną energię, niech nam ta Twoja beta rośnie

Justyna pęcherzyk na pewno zobaczysz i na pewno jest piekny

Iryza to te Twoje nasiona tak działają

Justyna daj znać jak twój pęcherzyk na pewno jest piękny.

Ja dzisiaj zrobiłam test i jakaś blada kreska się pojawiła ale po strasznie długim czasie chyba że wcześniej nie widziałam bo była 4 rano nigdy wcześniej nie widziałam na swoim sikancu drugiej kreski nawet po kilku godzinach  jutro idę na betę znowu. 

Iryza

Dwa serduszka to musiał być piekny widok.  Masz może zdjęcie??

Kasiula jesteśmy z Tobą trzymamy kciuki.

Justyna pęcherzyka spodziewamy się cudnego .

Karolina mamy całą serię zdjęćrazem i osobno. Jeden maluch ma 0,55 cm a drugi 0.81, rosną chyba jak na drożdżach

47 minut temu, Gość Iryza napisał:

Karolina mamy całą serię zdjęćrazem i osobno. Jeden maluch ma 0,55 cm a drugi 0.81, rosną chyba jak na drożdżach

 

To naprawdę cudowna wiadomość. Gratuluję i cieszę się razem z Wami. 

Iryza wcześniej pisałaś że aż 16 lat walki za wami. Nie chciałbym być za bardzo wscibska ale mogę zapytać ile masz lat? 

Mam 39 lat

5 godzin temu, Gość Iryza napisał:

Karolina mamy całą serię zdjęćrazem i osobno. Jeden maluch ma 0,55 cm a drugi 0.81, rosną chyba jak na drożdżach

 

Pewnie piękny widok

Przypomnij który to dpt? 

11 godzin temu, Gość Iryza napisał:

Mam 39 lat

Dzięki za odpowiedź. Ja jestem młodsza ale walkę zaczęliśmy będąc w tym samym wieku. Mi pesel wskazuje 33 lata, walczę już 10 lat. Twoja historia jest dla mnie przykładem ze nie można się poddać, że zawsze trzeba iść konsekwentnie do celu. Czas niestety mija szybko a jego upływ jest naszym wrogiem, ale patrząc na Ciebie aż się chce podjąć kolejną próbę walki.

Życzę Wam Iryza wszystkiego co najlepsze i jednocześnie dziękuję że dzielisz się z Nami swoją historia. 

Hej dziewczyny! Weekend spędziliśmy z mężem nad morzem, potrzeba zresetowania głowy byla bardzo silna. Polecam Wam jesienne plaże.

Nie było mnie tu przez weekend a tyle zmian na forum, nowe osoby - witajcie

Ja szykuje się na biopsję endometrium, o 14 mam dziś to badanie, a powtórka w środę. Ciekawe czy dostarczy informacji czemu nam się nie udaje. Czy któraś z Was miała to badanie? Czy jest bardzo bolesne? 

Iryza nawet nie wiesz jak się cieszę Dziewczyno, dajesz taką nadzieję! Przytulam Cie do serca i trzymam kciuki, żeby wszystko szło dobrze! 

Kasiula baaaardzo się cieszę! To pokazuje, że każda z nas jest inna, każda potrzebuje czasu trzymam mocno kciuki!