Gość Jezioranka Napisano Wrzesień 30, 2019 Dnia 29.09.2019 o 18:37, Gość Karolina napisał: Dziewczyny chciałam napisać wczoraj co po wizycie ale wychodząc z kliniki chyba spuchła mi głowa od ilość informacji oraz cen zabiegów. A tak naprawdę to dalej jestem skołowana i wydaje mi się że nic nie wiem. Poczatek Października pierwsza weryfikacja . Zalecenia ; separacja plemników, FAMSI, PGS(PGDA)/ PGD biopsja z przygotowaniem. Dodatkowo nie wiem czy dobrze zrobiliśmy z zaleceń mamy badania genetyczne zarodków PGT-A wszystkich chromosomow. Ceny za tą usługę Powalaja. Robiliśmy kariotypy wyszły prawidłowo,lekarz to doradził. Któraś z was robiła ??? Ze względu na genetyke zarodków transfer na mrozaczku, więc wydłuży się wszystko. Hej, też miałam mieć robione badanie PGD , ale to się robi na 4 zarodkach a nam się udało wyhodować tylko jeden, więc stwierdziliśmy że idziemy na żywioł i nie badamy bo się nie kalkuluje...do czego zmierzam...zarodek się przyjął , jestem w 13 tygodniu, ale okrutnie się stresuję, gdyby zarodek był przebadany wcześniej to może bym wyluzowała. Chyba przynajmniej, moim zdaniem, lepiej dla psychiki zrobić badania wcześniej. Jutro robię badanie genetyczne Sanco już rozwinietej dzidzi i koszta są niższe niż badanie PGD. Więc decydując się na jakie kolwiek badania naprawdę trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Wrzesień 30, 2019 2 godziny temu, Gość Ava1231234 napisał: Dziś 14 dpt. Zuzanna wszystko będzie dobrze. Trzymam mocno kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Wrzesień 30, 2019 3 godziny temu, Gość Karolina napisał: Ava cudowna wiadomość. Zuza trzymam kciuki żeby wszystkie bez wyjątku się pięknie zapłodniły. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jezioranka Napisano Wrzesień 30, 2019 7 godzin temu, Kasia83.1 napisał: Ava trzymam kciuki, choć mam przeczucie, że beta u Ciebie ładnie przyrosła. Czekam na Twoje informacje. Ja test zrobiłam jak lekarz na usg serduszko zobaczył. Też po prostu chciałam doświadczyć tych słynnych dwóch kresek Też tak zrobiłam, tak bardzo chciałam w życiu choć raz tę dwie kreski zobaczyć , schowałam na pamiątkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka Napisano Wrzesień 30, 2019 24 minuty temu, Gość Jezioranka napisał: Hej, też miałam mieć robione badanie PGD , ale to się robi na 4 zarodkach a nam się udało wyhodować tylko jeden, więc stwierdziliśmy że idziemy na żywioł i nie badamy bo się nie kalkuluje...do czego zmierzam...zarodek się przyjął , jestem w 13 tygodniu, ale okrutnie się stresuję, gdyby zarodek był przebadany wcześniej to może bym wyluzowała. Chyba przynajmniej, moim zdaniem, lepiej dla psychiki zrobić badania wcześniej. Jutro robię badanie genetyczne Sanco już rozwinietej dzidzi i koszta są niższe niż badanie PGD. Więc decydując się na jakie kolwiek badania naprawdę trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw. właśnie też się nad tym zastanawiamy- szczególnie po poronieniu naturalnej ciąży. U nas też wskazaniem jest wiek, ale faktycznie koszt jest 2xwiększy. Niemniej czytając przez te lata różne fora, trudno uzyskać informacje n/t wad genetycznych ciąż z in vitro. Metlik w głowie, no ale zobaczymy. Na razie czekamy na USG czy menopur dziala i jak działa... ehh cięzkie to wszystko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dor 1 Napisano Wrzesień 30, 2019 56 minut temu, Kasiula616 napisał: Iryza jestem po wizycie. No niestety dzisiaj do mnie nie świeci słońce. Jakiś tam mały pęcherzyk jest. Ale lekarz powiedział że na tym etapie powinien być bardziej widoczny. Kazał odstawić leki, przyjść między 8 a 10 dniem cyklu. Mamy jeszcze dwa zamrożone bąbelki. Kasiula a tobie przypadkiem tydzień temu nie wystartowała dopiero beta? Weź ty zrob za pare dni jeszcze raz usg albo chociaż betę 2 razy sprawdź czy przyrasta czy spada. Kurde przecież nie można tak wcześnie orzec ze z tego nic nie będzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jezioranka Napisano Wrzesień 30, 2019 4 godziny temu, Gość Ava1231234 napisał: Mam wynik, beta 754.5 Bardzo się cieszę, czułam w kościach, że będzie dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Muffin 0 Napisano Wrzesień 30, 2019 1 godzinę temu, Keffy napisał: Ava pięknie!!! Proszę trzymajcie za mnie kciuki bo dziś mam kiepski dzien. U mam wrażenie że lada chwila dostanę okres.... Keffy będzie dobrze! Myśl pozytywnie, trzymam kciuki u mnie teraz też zaczęły się bóle jak na @ ale nie są takie ostre jak normalnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Wrzesień 30, 2019 1 godzinę temu, Kasiula616 napisał: Iryza jestem po wizycie. No niestety dzisiaj do mnie nie świeci słońce. Jakiś tam mały pęcherzyk jest. Ale lekarz powiedział że na tym etapie powinien być bardziej widoczny. Kazał odstawić leki, przyjść między 8 a 10 dniem cyklu. Mamy jeszcze dwa zamrożone bąbelki. Kasiula a może jeszcze ruszy? Nie znam się, ale skoro już jest pęcherzyk, to może jednak będzie się dalej rozwijał. Nie ma na to szans? Jakie leki brałaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ilona58 0 Napisano Wrzesień 30, 2019 52 minuty temu, Gość Jezioranka napisał: Hej, też miałam mieć robione badanie PGD , ale to się robi na 4 zarodkach a nam się udało wyhodować tylko jeden, więc stwierdziliśmy że idziemy na żywioł i nie badamy bo się nie kalkuluje...do czego zmierzam...zarodek się przyjął , jestem w 13 tygodniu, ale okrutnie się stresuję, gdyby zarodek był przebadany wcześniej to może bym wyluzowała. Chyba przynajmniej, moim zdaniem, lepiej dla psychiki zrobić badania wcześniej. Jutro robię badanie genetyczne Sanco już rozwinietej dzidzi i koszta są niższe niż badanie PGD. Więc decydując się na jakie kolwiek badania naprawdę trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw. Problem z badaniem zarodków jest jeszcze taki, że może zaszkodzić samym zarodkom, a co więcej nie wykrywa wszystkich wad. A koszta są ogromne. Niestety wiem co mówię... dzidziuś genetycznie zdrowy, a dopadła nas statystyka... ciężka wada mózgu. To było 5 najcudowniejszych miesięcy w moim życiu. Mamy jeszcze 2 zarodki i zastanawiałam się czy będziemy mogli z nich skorzystać. Z informacji, które udało mi się uzyskać to mimo ogromnych kosztów nie zawsze jest sens wykonywać in vitro z badaniem zarodków. Gwarancji nie ma nigdy. Niestety Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ilona58 0 Napisano Wrzesień 30, 2019 1 godzinę temu, Kasiula616 napisał: Iryza jestem po wizycie. No niestety dzisiaj do mnie nie świeci słońce. Jakiś tam mały pęcherzyk jest. Ale lekarz powiedział że na tym etapie powinien być bardziej widoczny. Kazał odstawić leki, przyjść między 8 a 10 dniem cyklu. Mamy jeszcze dwa zamrożone bąbelki. Kasiula poczekaj jeszcze... daj fasolkę szansę... i przejdź się do innego lekarza. Nie trać jeszcze nadziei. trzymam z całego serca kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Napisano Wrzesień 30, 2019 5 godzin temu, Gość Ava1231234 napisał: Mam wynik, beta 754.5 Brawo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ava1231234 Napisano Wrzesień 30, 2019 2 godziny temu, Kasiula616 napisał: Iryza jestem po wizycie. No niestety dzisiaj do mnie nie świeci słońce. Jakiś tam mały pęcherzyk jest. Ale lekarz powiedział że na tym etapie powinien być bardziej widoczny. Kazał odstawić leki, przyjść między 8 a 10 dniem cyklu. Mamy jeszcze dwa zamrożone bąbelki. Nie no! Zdenerwowałam się!!! co z tego że pecherzyk jest mały? Ale jest!!! Czyli ciąża też jest! Może po prostu zarodek zaczął się późno zagniezdzac dlatego na tym etapie jest mniejszy. Nie odstawiaj leków, jedz jutro zrób betę najlepszej po za wiedzą lekarza i konieczne idź na konsultację do innego lekarza. Głowa do góry ja wierzę że będzie dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dor 1 Napisano Wrzesień 30, 2019 1 godzinę temu, Gość Milka napisał: właśnie też się nad tym zastanawiamy- szczególnie po poronieniu naturalnej ciąży. U nas też wskazaniem jest wiek, ale faktycznie koszt jest 2xwiększy. Niemniej czytając przez te lata różne fora, trudno uzyskać informacje n/t wad genetycznych ciąż z in vitro. Metlik w głowie, no ale zobaczymy. Na razie czekamy na USG czy menopur dziala i jak działa... ehh cięzkie to wszystko A nie możesz zapytać lekarza o te dane? Ewentualnie możesz zapytać na forum embiogicznym na stronie kliniki Novum. Pewnie w angielskojęzycznym necie są jakieś badania opublikowane. Znalazłam to po polsku Eksperci białostoccy od niepłodności (dr Domitrz i dr Szamatowicz) zapytani o wady u dzieci po in vitro, odpowiadają, że odsetek wad jest tylko minimalnie wyższy: "Dane epidemiologiczne wskazują w niektórych grupach pacjentów na wzrost ryzyka zachorowania dzieci na różne (zresztą bardzo rzadkie) zespoły (1:1000000), podobnie wydaje się, że szczególnie w grupie z tzw. ciężkim czynnikiem męskim wzrasta odsetek wad układu moczowego i wad serca - wzrost ten wynosi ok 1-2%" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ava1231234 Napisano Wrzesień 30, 2019 2 godziny temu, Keffy napisał: Ava pięknie!!! Proszę trzymajcie za mnie kciuki bo dziś mam kiepski dzien. U mam wrażenie że lada chwila dostanę okres.... Jat też tak mam czasem że brzuch mnie pobolewa jak na okres, ale to podobno normalne. Czasem nawet czuje jak by mnie jajniki kuly. Człowiek taki zestresowany jest że masakra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Październik 1, 2019 Dziewczyny coś tam jest ale lekarz wie co mówi i robi. Nie poddam się i podejdę do drugiego transferu z podniesiona głową. Może tak ma być. A jak fasolka ma się rozwinąć to się rozwinie... Nie tracę nadziei że jak nie teraz to może następnym albo następnym razem. Dwa bąbelki czekają. Dzisiaj jest ciężki dzień, główka broi trochę ale przejdę ten czas i dam radę. Dzięki że jesteście. Ava leki jakie brałam to luteina clexane metypred estrofem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Październik 1, 2019 Kasiula a co powiedział dokładnie?? Może jest szansa ze się rozwinie. Nie poddawaj się walcz !! Jezioranka Co do badań gentycznych zarodków dostałam informator i tam jest szczegółowo wypisane ktore wady mogą stwierdzić przy badaniu. Cena uzależniona jest od ilości badanych zarodków. Np 1 zarodek cena 2300 dwa zarodki 4000. Myślicie że to może faktycznie zaszkodzić?? Mętlik. Milka wskazaniem do PGD są również poronienia. Jeszcze pod koniec tygodnia zaczynam pierwsze weryfikacje do punkcji a dopadło mnie jakieś grypsko ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ava1231234 Napisano Październik 1, 2019 1 godzinę temu, Kasiula616 napisał: Dziewczyny coś tam jest ale lekarz wie co mówi i robi. Nie poddam się i podejdę do drugiego transferu z podniesiona głową. Może tak ma być. A jak fasolka ma się rozwinąć to się rozwinie... Nie tracę nadziei że jak nie teraz to może następnym albo następnym razem. Dwa bąbelki czekają. Dzisiaj jest ciężki dzień, główka broi trochę ale przejdę ten czas i dam radę. Dzięki że jesteście. Ava leki jakie brałam to luteina clexane metypred estrofem Rozumiem ale jak odstawiaj leki to na pewno przestanie się rozwijać. Jaknwidac pecherzyk czyli ciąża jest to powinien ci dam coś na oczyszczanie, tak mi się wydaje. Ja bym się skonsultiwala z innym lekarzem najlepiej w innej klinice. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mmm2019 Napisano Październik 1, 2019 15 godzin temu, Muffin napisał: Trzeba być cierpliwym, chociaż to nie takie proste... dzisiaj znalazłam sobie zajęcie zrobiłam gołąbki, mąż szczęśliwy a ja mam czystą głowę jutro wjeżdża szarlotka kiedy musisz zbadać bete? Oo szarlotka to dobry pomysł:) ja jestem w pracy. Dziś jednak ciezko mi sie skupić pomimo usilnych starań wyciszenia glowy . Bete robie w piątek. tj. 4.10. Czy miałaś moze lekko podwyższoną temperaturę po transwerze? Zauważyłam ze mam ok. 37,1, pewnie od leków.. Dziewczyny, Jestem tu nowa. Wszystkim życzę POWODZENIA! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dor 1 Napisano Październik 1, 2019 Kurcze Kasiula moja droga, nie chce ci tutaj na nerwy działać bo tego ci najmniej teraz potrzeba, ale powiedz czy lekarz stwierdził puste jajo? I w którym tygodniu jesteś? To nie jest tak ze jak fasolka ma się rozwinąć to się rozwinie. Odstawienie luteiny spowoduje znaczny spadek progesteronu a to jest sygnał dla macicy do złuszczania i wydalenia tego co jest w środku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Napisano Październik 1, 2019 Ava gratuluję, bardzo się cieszę i wysyłam uściski! Kasiula, przytulam Cie mocno do serca. Obie czekamy na to aż słońce i dla nas zaswieci.. Tunessia, ja to mialam przygodę z pick upem... W klinice nic nie powiedzieli, że mam się jakoś specjalnie przygotować. Więc przyszłam jak na zwykłe badanie. W sali położna prosi o przebranie się. A ja na to "ale w co?", a ona zdziwiona, że nie mam nic że sobą. Stres, emocje, hormony... Splakalam się jak dziecko heheh. W sali była dziewczyna, która miała zapasową koszulę - dostałam ją od niej na szczęście. Powiedziała, że będe się lepiej czuła niż w tej plastikowej szpitalnej. Cały czas o niej myślę Mam nadzieję, że u niej wszystko ok i udało jej się zajść w ciążę. To był mój promyczek nadziei wtedy Polecam Ci zabrać ze sobą koszule, skarpetki, podpaskę i butelkę wody. Weź też sobie jakąś kanapkę, przyda się gdy pozwolą zjeść. A głód przyjdzie na pewno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Październik 1, 2019 2 minuty temu, Gość Ola napisał: Ava gratuluję, bardzo się cieszę i wysyłam uściski! Kasiula, przytulam Cie mocno do serca. Obie czekamy na to aż słońce i dla nas zaswieci.. Tunessia, ja to mialam przygodę z pick upem... W klinice nic nie powiedzieli, że mam się jakoś specjalnie przygotować. Więc przyszłam jak na zwykłe badanie. W sali położna prosi o przebranie się. A ja na to "ale w co?", a ona zdziwiona, że nie mam nic że sobą. Stres, emocje, hormony... Splakalam się jak dziecko heheh. W sali była dziewczyna, która miała zapasową koszulę - dostałam ją od niej na szczęście. Powiedziała, że będe się lepiej czuła niż w tej plastikowej szpitalnej. Cały czas o niej myślę Mam nadzieję, że u niej wszystko ok i udało jej się zajść w ciążę. To był mój promyczek nadziei wtedy Polecam Ci zabrać ze sobą koszule, skarpetki, podpaskę i butelkę wody. Weź też sobie jakąś kanapkę, przyda się gdy pozwolą zjeść. A głód przyjdzie na pewno Dzięki Ola ja to z reguły mam dziwne przygody także dobrze ze napisałaś co zabrać bo dopiero bym odstawiła kabaret Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Październik 1, 2019 Cześć;) Tak się cieszyłam, dziś 1 dzień miesiączki jutro mieliśmy zacząć protokół krótki. Mąż obiecał mi ze wczoraj dostanie pieniądze i pieniędzy nie ma ,chyba mnie oszukał. Świat mi się złamał . Trzymam za was mocno kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 1, 2019 8 minut temu, Gość Gosc napisał: Cześć;) Tak się cieszyłam, dziś 1 dzień miesiączki jutro mieliśmy zacząć protokół krótki. Mąż obiecał mi ze wczoraj dostanie pieniądze i pieniędzy nie ma ,chyba mnie oszukał. Świat mi się złamał . Trzymam za was mocno kciuki Kochana moze naprawde nie dostał. Uda sie sprobujecie trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 1, 2019 Dziewczyny 2 komórki się zapłodniły . Oby z nich było 2 dzieciaczków. Boję się i modlę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Październik 1, 2019 15 minut temu, Gość Gosc napisał: Cześć;) Tak się cieszyłam, dziś 1 dzień miesiączki jutro mieliśmy zacząć protokół krótki. Mąż obiecał mi ze wczoraj dostanie pieniądze i pieniędzy nie ma ,chyba mnie oszukał. Świat mi się złamał . Trzymam za was mocno kciuki Kochana nie myśl tak, że Cię oszukał. Może faktycznie nie dostał. Zaraz niepotrzebnie zaczniecie się kłócić a przecież chcecie powiększyć rodzinkę głowa do góry, kasa przyjdzie, nie martw się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Październik 1, 2019 9 minut temu, Zuzana napisał: Dziewczyny 2 komórki się zapłodniły . Oby z nich było 2 dzieciaczków. Boję się i modlę. No i super! Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Październik 1, 2019 8 minut temu, Zuzana napisał: Dziewczyny 2 komórki się zapłodniły . Oby z nich było 2 dzieciaczków. Boję się i modlę. Zuzana spokojnie będzie dobrze, ściskam Cię i wspieram na odległość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Październik 1, 2019 19 minut temu, Gość Gosc napisał: Cześć;) Tak się cieszyłam, dziś 1 dzień miesiączki jutro mieliśmy zacząć protokół krótki. Mąż obiecał mi ze wczoraj dostanie pieniądze i pieniędzy nie ma ,chyba mnie oszukał. Świat mi się złamał . Trzymam za was mocno kciuki Może rzeczywiście nie dostał? Zarem nie załamuj się, tylko zaciśnijcie pasa, oszczędzajcie i spelnicie marzenie o dziecku. Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Napisano Październik 1, 2019 Zuzana trzymam kciuki za tą dwójeczkę! Będzie dobrze, zobaczysz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach