In vitro 2019

10 godzin temu, Gość Ava1231234 napisał:

Paulina Zuzana 

Trzymam mocno kciuki za was aby się udało  

U mnie też 3 transfer okazał się szczęśliwym i oby tak zostało bo u mnie takie ooo wieści ☹ we wtorek zaczęłam wieczorem mocno krwawic i już myślałam że to znowu poronienie, na drugi dzień pojechaliśmy z rana do kliniki i okazało się że beta nie spadła (20126) zarodek też już było widać ale zrobił mi się krwiak i progesteton mi spadł. Dostałam dodatkowe leki, zwiekszyli dawkę duphastonu do 3x2 i w sobotę jadę do kontroli. Oby zarodek przetrwal ☹

Hej ava nie martw się na zapas. Moja koleżanka też miała taką sytuację że krwiak jej pękł i krew poszła... Lekarz ja uspokoił że z zarodkiem wszystko git! To było gdzieś ponad miesiąc temu więc miał rację bo dzidzia nadal pięknie rośnie i się rozwija prawidłowo! Będzie dobrze zobaczysz! 

Iryza, kochana nasza!  To świetnie czytać, że u Ciebie wszystko ok nie mogę się doczekać aż napiszesz po wtorkowym USG jak było, gdy zobaczyłaś maluchy 

Ava bez stresu, wszystko będzie dobrze. Zobaczysz! Najważniejsze to się nie stresować, takie rzeczy się zdarzają. Trzymam kciuki! 

Wracamy z dwojeczka że względu na wiek dostaliśmy dwa trzymajcie kciukimy trzymamy za Was

1 minutę temu, Gość Milka napisał:

Wracamy z dwojeczka że względu na wiek dostaliśmy dwa trzymajcie kciukimy trzymamy za Was

 

Trzymam, buziaki

Milka

Powodzenia ♡♡♡♡♡

Ava Irza

Będzie dobrze po tylu trudach to już musi być!!

58 minut temu, Gość Milka napisał:

Wracamy z dwojeczka że względu na wiek dostaliśmy dwa trzymajcie kciukimy trzymamy za Was

 

Cudownie oby się powiodło, ja też mam dwie kulki

32 minuty temu, Tunessia napisał:

Cudownie oby się powiodło, ja też mam dwie kulki

Trzymam ja zaczęłam stymulację 

POWODZENIA DZIEWCZYNKI !!! 

UDA SIĘ NAM WSZYSTKIM  !! :* :* :* 

                  ZOBACZYCIE  !!!

:* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*

2 godziny temu, Gość Milka napisał:

Wracamy z dwojeczka że względu na wiek dostaliśmy dwa trzymajcie kciukimy trzymamy za Was

 

Super! niech się wygodnie rozgoszczą na dłużej

Ava jestem pełna wiary, że z Twoim bobaskiem wszystko dobrze. Trzymaj się dziewczyno, jesteś bardzo dzielna

Milka cudownie że już jesteście razem. Życzę Ci 9 miesięcy cudownego stanu

Tunessia, kiedy masz usg Kuleczek? Pisz, informuj, bo ja tu z utęsknieniem czekam

Ola na pewno się odezwę po badaniu, trochę się boję, ale nie mogę się też doczekać

Do wszystkich Dziewczyny :

Pamiętajcie, nie ustajemy w staraniach.po porażce podnosimy się i napieramy od nowa. Dajemy sobie prawo do złego nastroju, eskalacji humoru, niezdecydowania i płaczu. Ale nie zawracam z drogiDążymy uparcie do celuto jest nasz czas na bycie mamąnie później,nie przy kolejnej stymulacji, nie za którymś tam transferemTERAZ, TA STYMULACJA, TEN TRANSFER. TEN CZAS

50 minut temu, Gość Iryza napisał:

Tunessia, kiedy masz usg Kuleczek? Pisz, informuj, bo ja tu z utęsknieniem czekam

 

 

Hej Iryza jestem po pierwszej weryfikacji wczoraj poziomy hormonów super, kolejną mam jutro też poziomy hormonów a ostatnią we czwartek i wtedy dowiem się czy się udało Ogólnie czuję się świetnie ale czasami mam wrażenie że ciągnie mnie dół brzucha, lekarz powiedział że na spoko w razie czego wziąć nospę. Nie denerwuję się tym ale czasami się zastanawiam, o co chodzi W pracy się bardzo oszczędzam i pracuję tylko kilka godzin dziennie a jak wracam to mąż każe mi leżeć i śpię a Ty odczuwałaś coś na samym początku? 

Bierz nospe jak czujesz ciągnięcia brzucha. Mam nadzieję, że to oznacza, że Kulkisię wszczepiają w ścianę macicy. Ja czułam się bardzo dobrze, czasem jajniki mnie zakłuły, brzuch też stawiał opory. Teraz też tak czasem mam. 2 tygodnie temu mówiłam o tym Pani Doktor, to mi powiedziała: dobrze, macica się rozszerza, brzuch się,, stawia,, to normalne, proszę brać nospę, to pomoże macicy, żeby nie było skurczow, bo to szczególnie na wczesnym etapie nie pomaga. I tyle. Teraz już się pilnuję, ale zdarza mi się zaszybko podnieść z krzesła np. To wtedy zaciagnie mnie brzuch na Maxa., dlatego staram się już pamiętać i zwolnić. 2 razy bolałnie brzuch tak mocniej, wzięłam nospe i przeszło. Ogólnie staram się nie wsłuchiwaś bo zaczynam wariowac. Np. Teraz się zastanawiam, czy można na tym etapie poronić i nie krwawić. Bo jak pójdę na usg i się dowiem, że coś złego się wydarzyło to nie wiem 

Tunessia trochę ciągnie bo moze Maluchy ustalają swoje strategiczne pozycje życzę Wszystkim samych dobrych wiadomości w ogóle Dziewczyny super z Was dziolchy

Tunessia jeszcze tylko dodam, że z moich doświadczeń wynika, że dobrze że coś tam Cię ciagnie. Moje poprzednie 2 transfery nie udane i ne czułam kompletnie nic, jakbym wogole nie miała podanych zarodków, jakbym wogole nie miała nic zrobione. Przy 3 razem zupełnie inaczej. Wiadomo, każda jest inna i na pewno są dziewczyny, które nie miały objawów a są mamami lub brzuchatkami, więc nie ma się co sugerować, będzie dobrze.

3 minuty temu, Gość Milka napisał:

Tunessia trochę ciągnie bo moze Maluchy ustalają swoje strategiczne pozycje życzę Wszystkim samych dobrych wiadomości w ogóle Dziewczyny super z Was dziolchy

 

2 minuty temu, Gość Iryza napisał:

Tunessia jeszcze tylko dodam, że z moich doświadczeń wynika, że dobrze że coś tam Cię ciagnie. Moje poprzednie 2 transfery nie udane i ne czułam kompletnie nic, jakbym wogole nie miała podanych zarodków, jakbym wogole nie miała nic zrobione. Przy 3 razem zupełnie inaczej. Wiadomo, każda jest inna i na pewno są dziewczyny, które nie miały objawów a są mamami lub brzuchatkami, więc nie ma się co sugerować, będzie dobrze.

Milka, Iryza uspokoiłyście mnie ogólnie nie są to jakieś straszne bóle, czy ciągnięcia ale jednak czuję że coś tam się dzieje dalej odpoczywam i czekam na jutrzejsze wyniki hormonów. Dziękuję Wam kobiety

Tunessia czekam-y!!!!!! na jutrzejsze wyniki hormonów

3 minuty temu, Gość Iryza napisał:

Tunessia czekam-y!!!!!! na jutrzejsze wyniki hormonów

🥰 Dam znać 

Kurcze, to jest wręcz niesamowite  jak my kobiety  pragniemy  tego dzidziusia, szczególnie te co zmagają  się z niepłodnościa. Ta cheć bycia w ciąży, znoszenia  tych wszystkich  nieprzyjemnych  objawów  dla takiego  małego skarba  najbardziej  mnie szlak  trafia  jak słyszę  takie baby  co narzekaja, ze znowu są  w ciazyyy..... !!! Albo narzekaja  na swoje dzieci ze placza i brudza i w ogole maja ich dosc !!   normalnie wr.... !!! A my byśmy  tyle dały żeby  je mieć  jestesmy takie silne  ! i takie osoby jak my, będą te dzieci  kochać  jeszcze mocniej niż zdrowa kobieta co może mieć  od strzału  dziecko.

ONE SĄ TAKIE WYCZEKANE  !

Tunessia

Dawaj znać od razu jak będą wyniki. Czekamy.

Werka

Masz rację wyczekiwane,  oby każda z nas się w końcu doczekała swojego bąbelka ;). Ja już nie mogę się doczekać kiedy przyjmę swojego,  czas tak wolno leci

11 godzin temu, Werka 1993 napisał:

Kurcze, to jest wręcz niesamowite  jak my kobiety  pragniemy  tego dzidziusia, szczególnie te co zmagają  się z niepłodnościa. Ta cheć bycia w ciąży, znoszenia  tych wszystkich  nieprzyjemnych  objawów  dla takiego  małego skarba  najbardziej  mnie szlak  trafia  jak słyszę  takie baby  co narzekaja, ze znowu są  w ciazyyy..... !!! Albo narzekaja  na swoje dzieci ze placza i brudza i w ogole maja ich dosc !!   normalnie wr.... !!! A my byśmy  tyle dały żeby  je mieć  jestesmy takie silne  ! i takie osoby jak my, będą te dzieci  kochać  jeszcze mocniej niż zdrowa kobieta co może mieć  od strzału  dziecko.

ONE SĄ TAKIE WYCZEKANE  !

Oj popieram w 100%. Ja oszalałam szykuje wyprawkę dla mojej córeczki i tak wczoraj poparzylam na te moje zakupowe szaleństwo i sobie uświadomiłam że troszkę przesadziłam z zakupami hehe. Ale tak długo czekałam na ten moment, że stwierdziłam że nie ma co na małej oszczędzać także przygotujcie się dziewczyny bo też będziecie szalały hihi. A dodam, że nie tylko ja szaleje bo reszta rodziny też wpadła w zakupowy szał! Wszyscy mówią że to najbardziej wyczekane dzieciątko więc się należy! 

Cześć dziewczyny  

Moje wyniki z 10.10 czyli 3dpt, w dniu transferu przyjęłam 1/2 ampułki Ovitrelle 

Beta: 21.9

Estradiol : 4481

Progesteron: 185.9

Wyniki z dziś, czyli 5dpt

Beta: 42.7

Estradiol: 5065

Progesteron: 251

Czekam na telefon od lekarza

Tunessia

Specem nie jestem ale wygląda dobrze :)Beta przyrasta , idzie w górę , znaczy zarodeczek się zadomowił . Trzymam kciuki będzie dobrze. Będzie piękny , wyczekany bąbelek mamusi ;*

Izulka

A Tobie kochana to ja się nie dziwie, sama jak jestem w sklepie i widzę te małe ubranka to mi się łezka czasami zakreci , są takie milutkie i ładniutkie i takie małe buciki 

Hej Dziewczyny, 

Mam już wynik pierwszej bety, niestety <0,1 mlU/ml, dziś 10 dpt. Także smutek to było pierwsze podejście na świeżym zarodku,  mamy jeszcze 3, więc próbujemy dalej.

Nie rozmawialam jeszcze z lekarzem, dlatego nie wiem czy do kolejnego transferu można podejść od razu w następnym cyklu czy trzeba odczekać?

I jakoś się przygotowuje, leki bierze?  Dajcie znać:)

Pozdrawiam ciepło:)

44 minuty temu, Gość Paulina napisał:

Hej Dziewczyny, 

Mam już wynik pierwszej bety, niestety <0,1 mlU/ml, dziś 10 dpt. Także smutek to było pierwsze podejście na świeżym zarodku,  mamy jeszcze 3, więc próbujemy dalej.

Nie rozmawialam jeszcze z lekarzem, dlatego nie wiem czy do kolejnego transferu można podejść od razu w następnym cyklu czy trzeba odczekać?

I jakoś się przygotowuje, leki bierze?  Dajcie znać:)

Pozdrawiam ciepło:)

Następnym razem uda się kochana  . W pon ja będę  wiedziała.

34 minuty temu, Gość Paulina napisał:

Hej Dziewczyny, 

Mam już wynik pierwszej bety, niestety <0,1 mlU/ml, dziś 10 dpt. Także smutek to było pierwsze podejście na świeżym zarodku,  mamy jeszcze 3, więc próbujemy dalej.

Nie rozmawialam jeszcze z lekarzem, dlatego nie wiem czy do kolejnego transferu można podejść od razu w następnym cyklu czy trzeba odczekać?

I jakoś się przygotowuje, leki bierze?  Dajcie znać:)

Pozdrawiam ciepło:)

Paulinko, rzeczywiście smuteczek :-(, bardzo mi przykro, uda się następnym razem, zobaczysz...ważne że masz mrozaczki, wśród nich na pewno jest ten wybrany

Co do dalszego postępowania nic Ci nie podpowiem, bo wszystko dopiero przede mną, ale zdaj się na doświadczenie lekarza, nawet gdyby kazał chwilkę odczekać...

Ściskam mocno

1 godzinę temu, Tunessia napisał:

Cześć dziewczyny  

Moje wyniki z 10.10 czyli 3dpt, w dniu transferu przyjęłam 1/2 ampułki Ovitrelle 

Beta: 21.9

Estradiol : 4481

Progesteron: 185.9

 

Wyniki z dziś, czyli 5dpt

Beta: 42.7

Estradiol: 5065

Progesteron: 251

Czekam na telefon od lekarza

1 godzinę temu, Tunessia napisał:

Cześć dziewczyny  

Moje wyniki z 10.10 czyli 3dpt, w dniu transferu przyjęłam 1/2 ampułki Ovitrelle 

Beta: 21.9

Estradiol : 4481

Progesteron: 185.9

 

Wyniki z dziś, czyli 5dpt

Beta: 42.7

Estradiol: 5065

Progesteron: 251

Czekam na telefon od lekarza

Dwukrotny przyrost bety, więc wygląda super! Oby tak dalej w górę

1 godzinę temu, Gość Paulina napisał:

Hej Dziewczyny, 

Mam już wynik pierwszej bety, niestety <0,1 mlU/ml, dziś 10 dpt. Także smutek to było pierwsze podejście na świeżym zarodku,  mamy jeszcze 3, więc próbujemy dalej.

Nie rozmawialam jeszcze z lekarzem, dlatego nie wiem czy do kolejnego transferu można podejść od razu w następnym cyklu czy trzeba odczekać?

I jakoś się przygotowuje, leki bierze?  Dajcie znać:)

Pozdrawiam ciepło:)

Smutno mi bardzo Paulina, ale nie martw się i walcz dalej jesteśmy z Tobą

1 godzinę temu, Zuzana napisał:

Następnym razem uda się kochana  . W pon ja będę  wiedziała.

Zuzana, czekam na poniedziałek i wieści od Ciebie. I żeby było jasne, pozytywne, ściskam mocno kciuki