Gość Monia Napisano Styczeń 13, 2020 3 minuty temu, Gość Marta napisał: Kolejna para mocno trzymanych kciukow na pokladzie ! Monia, wszystko jest w porzadku. Niektore z Nas reaguja lepiej, inne gorzej. W moim przypadku bylo ok ( tez czulam klucie + wzdecia) ale czytalam posty dziewczyn, ktore po punkcji wyladowaly w szpitalu ze wzgledu na hiperstymulacje. Punkcja to ingerencja w organizm, a kazda ingerencja zostawia za soba jakis slad. Pamietaj, zeby pic duzo wody - 1,5 , 2, 3, litry ile sie da! A sam transfer to bulka z maslem. Zero bolu O dziękuję U mnie z tą wodą to jak po Grudzie, zmuszam się bo ogólnie zawsze mało piłam. No ale jak mus to mus.... Dziś już lepiej się czuje, 4dzien po punkcji, czekam na tel z kliniki z inf o jutrzejszym transferze. Czekanie na, szpilkach zły tam wszystko dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 13, 2020 Dziewczyny czy któraś z Was ma tyłozgięcie macicy? Słyszałam że jeśli ma się tą przypadłość to w czasie transferu nie trzeba być z pełnym pecherzem? Nie wiem jak to się ma w praktyce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga1234 Napisano Styczeń 13, 2020 Wiki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Napisano Styczeń 13, 2020 42 minuty temu, Gość Monia napisał: O dziękuję U mnie z tą wodą to jak po Grudzie, zmuszam się bo ogólnie zawsze mało piłam. No ale jak mus to mus.... Dziś już lepiej się czuje, 4dzien po punkcji, czekam na tel z kliniki z inf o jutrzejszym transferze. Czekanie na, szpilkach zły tam wszystko dobrze W ktorej klinice jestescie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Styczeń 13, 2020 Wiki Monia ja mam tyłozgiecie, pierwszy raz mialam teraz przy ostatnim transferze pelny pęcherz bo w mojej poprzedniej klinice nie wymagali tego. Teraz w nowej jak pytalam czy mam miec pelny pęcherz bo mam tylozgiecie to powiedzieli ze lepiej tak a jeśli nie bedzie takiej potrzeby to najwyzej oproznie suma sumarum oproznilam dopiero po transferze ktory trwal chwilke tylko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Styczeń 13, 2020 2 godziny temu, Gość Wiki napisał: Cześć Dziewczyny! Beta zrobiona Proszę Was o wszytskie kciuki na pokład i modlitwę zeby Nasze marzenie się spełniło Kciuki zaciśnięte ciepłe myśli lecą w Waszym kierunku! Będzie dobrze, musi być! 11 godzin temu, Gość Akszeinga napisał: Małgosia kochana jesteś, że pamiętasz o mnie. Codziennie czytam forum nawet kilka razy dziennie. Jestem na bieżąco Ten miesiąc upływa mi na leczeniu pieczenia w miejscu intymnym. Po serii lekarstw mam zrobić posiew. Jak wyjdzie ok to wtedy będzie decyzja kiedy drugi transfer. Hej Agnieszka A jeżeli mogę zapytać jaką miałaś ta infekcje? Bo ja z moją bujam się juz drugi miesiąc. Mój lekarz nie widzi przeszkód co do stymulacji i transferu! Ja na siłę chce to wyleczyć bo wydaje mi się ze jakoś tak dziwnie ona do tego podchodzi..... dziś po południu mam wizytę i znowu będę grać na czas. Beznadziejna sytuacja. Napisz, jeżeli możesz jak to u Ciebie jest? Co mówi lekarz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Iness 14 Napisano Styczeń 13, 2020 2 godziny temu, Izka87 napisał: Będzie dobrze trzymam mocno kciuki Ja też już po teście, staram się czymś zająć, ale stres jest. W dodatku plamię i boli mnie brzuch, zły znak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 13, 2020 1 godzinę temu, Gość Marta napisał: W ktorej klinice jestescie? Kraków, klinika Parens Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 13, 2020 56 minut temu, Gość Patrycja napisał: Wiki Monia ja mam tyłozgiecie, pierwszy raz mialam teraz przy ostatnim transferze pelny pęcherz bo w mojej poprzedniej klinice nie wymagali tego. Teraz w nowej jak pytalam czy mam miec pelny pęcherz bo mam tylozgiecie to powiedzieli ze lepiej tak a jeśli nie bedzie takiej potrzeby to najwyzej oproznie suma sumarum oproznilam dopiero po transferze ktory trwal chwilke tylko Czyli lepiej mieć napelniony Co klinika to inne zwyczaje.... Ja zapytał dziś dr to był w ogóle zdziwiony moim pytaniem. Więc sprawa jasna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Napisano Styczeń 13, 2020 11 minut temu, .Iness napisał: Ja też już po teście, staram się czymś zająć, ale stres jest. W dodatku plamię i boli mnie brzuch, zły znak. Iness to nie koniecznie zly znak! Badz dobrej mysli . IVF to totolotek. Mnie bolal brzuch - nie jestem w ciazy. Inne dziewczyny bolal brzuch - sa w ciazy! 33 minuty temu, Gość Sylwia napisał: Hej Agnieszka A jeżeli mogę zapytać jaką miałaś ta infekcje? Bo ja z moją bujam się juz drugi miesiąc. Mój lekarz nie widzi przeszkód co do stymulacji i transferu! Ja na siłę chce to wyleczyć bo wydaje mi się ze jakoś tak dziwnie ona do tego podchodzi..... dziś po południu mam wizytę i znowu będę grać na czas. Beznadziejna sytuacja. Napisz, jeżeli możesz jak to u Ciebie jest? Co mówi lekarz? Sylwia, bardzo dobrze. Przeciagaj transfer dopoki nie upewnisz ze sie wszystko ok. Musisz byc spokojna, a nie znerwicowana czy aby napewno dobrze zrobilas ze transfer jest tak szybko. Ja bym robila dokladnie to samo co Ty. Uwazam, ze to nie tylko kwestia przeczucia ale tez na zdrowy chlopski rozum po co ryzykowac. Ja napisalam do swojego lekarza czy mam robic jakies badania przed jutrzejsza wizyta. Napisal ze nie, ze bedziemy myslec co dalej na wizycie. Ciekawa jestem co powie, czy wdrozy inna metode leczenia, czy zleci mi badanie kariotypu. hm... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Styczeń 13, 2020 Wiki, Iness kciuki zaciśnięte ❤❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Styczeń 13, 2020 Za dziewczyny dzisiaj testujace, czekamy na dobre wiadomości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 13, 2020 20 minut temu, Gość Monia napisał: Kraków, klinika Parens Super ja tez Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki Napisano Styczeń 13, 2020 38 minut temu, .Iness napisał: Ja też już po teście, staram się czymś zająć, ale stres jest. W dodatku plamię i boli mnie brzuch, zły znak. Nie myśl, że zły! Może to implantacyjne plamienie a ból brzucha ostatnio wróży na tym forum ciąże Trzymam kciuki!!! Też daj znać co ci wyszło! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ew-i Napisano Styczeń 13, 2020 Monia, Małgosia u kogo jesteście w Parensie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Styczeń 13, 2020 3 godziny temu, Gość Wiki napisał: Cześć Dziewczyny! Beta zrobiona Proszę Was o wszytskie kciuki na pokład i modlitwę zeby Nasze marzenie się spełniło 59 minut temu, .Iness napisał: Ja też już po teście, staram się czymś zająć, ale stres jest. W dodatku plamię i boli mnie brzuch, zły znak. Trzymam kciuki z całych sił ! O czekam na dobre wieści Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 13, 2020 29 minut temu, malagosia napisał: Super ja tez Tak? Ale zbieg okoliczności Jutro masz wizytę? Ja o 14 mam być w klinice na transfer. A do jakiego lekarza chodzisz? Ja do D. Maduzia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 13, 2020 24 minuty temu, Gość Ew-i napisał: Monia, Małgosia u kogo jesteście w Parensie? Ja zaczynałam u Janeczko, teraz jestem u dr Kłosowicz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 13, 2020 3 minuty temu, Gość Monia napisał: Tak? Ale zbieg okoliczności Jutro masz wizytę? Ja o 14 mam być w klinice na transfer. A do jakiego lekarza chodzisz? Ja do D. Maduzia Ja jutro o 18 poznałam go! Fajny lekarz! Ja jestem u dr Kłosowicz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 13, 2020 57 minut temu, Gość Ew-i napisał: Monia, Małgosia u kogo jesteście w Parensie? Witaj. Ja u Maduzi. Byłam u Janeczko ale.... Zostawiam to bez komentarza, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Styczeń 13, 2020 1 godzinę temu, Gość Marta napisał: Sylwia, bardzo dobrze. Przeciagaj transfer dopoki nie upewnisz ze sie wszystko ok. Musisz byc spokojna, a nie znerwicowana czy aby napewno dobrze zrobilas ze transfer jest tak szybko. Ja bym robila dokladnie to samo co Ty. Uwazam, ze to nie tylko kwestia przeczucia ale tez na zdrowy chlopski rozum po co ryzykowac. Ja napisalam do swojego lekarza czy mam robic jakies badania przed jutrzejsza wizyta. Napisal ze nie, ze bedziemy myslec co dalej na wizycie. Ciekawa jestem co powie, czy wdrozy inna metode leczenia, czy zleci mi badanie kariotypu. hm... Jest dokładnie tak jak piszesz ja poprostu chce wiedzieć że chociaż ta jedna sprawa na która am wpływ została rozwiązana. Trudno najwyżej będę siew z nią dziś kłócić! Fajnie że ty też masz jutro wizytę. Może poznasz plan działania. Ja np kariotyp miałam od razu przy pierwszym transferze, dziwne że niby jedna klinika a takie różne podejście. A wiesz miałabym prośbę do Ciebie, jakbyś nie zapomniała i miała sposobność zapytać tego swojego doktorka co on sadzi o ewentualnej stymulacji i transferze z infekcja w wymazie z kanału szyjki..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 13, 2020 32 minuty temu, malagosia napisał: Ja jutro o 18 poznałam go! Fajny lekarz! Ja jestem u dr Kłosowicz Nie znam Kłosowicz. Zadowolona jesteś ogólnie z kliniki? Leczyła się wcześniej np w Macierzynstwie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Styczeń 13, 2020 Wiki trzymam kciuki bardzo mocno, jestem pełna wiary, że będzie dobrzedaj od razu znać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Napisano Styczeń 13, 2020 35 minut temu, Gość Sylwia napisał: Jest dokładnie tak jak piszesz ja poprostu chce wiedzieć że chociaż ta jedna sprawa na która am wpływ została rozwiązana. Trudno najwyżej będę siew z nią dziś kłócić! Fajnie że ty też masz jutro wizytę. Może poznasz plan działania. Ja np kariotyp miałam od razu przy pierwszym transferze, dziwne że niby jedna klinika a takie różne podejście. A wiesz miałabym prośbę do Ciebie, jakbyś nie zapomniała i miała sposobność zapytać tego swojego doktorka co on sadzi o ewentualnej stymulacji i transferze z infekcja w wymazie z kanału szyjki..... Mialam Ci wlasnie napisac, ze zapytam swojego lekarza o to! Przysiegam, jakbys czytala mi w myslach ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Luna Napisano Styczeń 13, 2020 4 godziny temu, Gość Monia napisał: Dziewczyny czy któraś z Was ma tyłozgięcie macicy? Słyszałam że jeśli ma się tą przypadłość to w czasie transferu nie trzeba być z pełnym pecherzem? Nie wiem jak to się ma w praktyce. Ja mam. Pęcherz i za 1 i za 2 razem miałam pełny zgodnie z zaleceniami lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Styczeń 13, 2020 14 minut temu, Gość Marta napisał: Mialam Ci wlasnie napisac, ze zapytam swojego lekarza o to! Przysiegam, jakbys czytala mi w myslach ! O to nieźle! My staraczki mamy jedne myśli w głowie ha haha. Dziękuję Ci bardzo bardzo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 13, 2020 53 minuty temu, Gość Monia napisał: Nie znam Kłosowicz. Zadowolona jesteś ogólnie z kliniki? Leczyła się wcześniej np w Macierzynstwie? Taka blondyneczka . Póki co raczej tak... wkurza mnie tylko ta termonowosc badań... ale widzę ze tak wszędzie jest. Z dr Estera złapałam super kontakt, z Janeczko jakoś nie mogłam... dlatego zmieniłam prowadzącego. To moja pierwsza klinika i pierwsze podejście wiec zobaczymy jak będzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 13, 2020 1 godzinę temu, malagosia napisał: Taka blondyneczka . Póki co raczej tak... wkurza mnie tylko ta termonowosc badań... ale widzę ze tak wszędzie jest. Z dr Estera złapałam super kontakt, z Janeczko jakoś nie mogłam... dlatego zmieniłam prowadzącego. To moja pierwsza klinika i pierwsze podejście wiec zobaczymy jak będzie No właśnie ja z Janeczko też nie umiałam złapać kontaktu, zresztą on w ogóle nie próbował jakoś specjalnie się mną interesować, dlatego też zmieniłam na Maduzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 13, 2020 21 minut temu, Gość Monia napisał: No właśnie ja z Janeczko też nie umiałam złapać kontaktu, zresztą on w ogóle nie próbował jakoś specjalnie się mną interesować, dlatego też zmieniłam na Maduzie Maduzia jest fajny :). ja dlatego tez zmieniłam. PotrZebuje czuć ze ktoś się interesuje, myśli itp. i ma szczęście teraz tak mam. Oby to pomogło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
margareta 186 Napisano Styczeń 13, 2020 Wiki, Iness zaciskam dzisiaj mocno kciuki za Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach