Beta 161 Napisano Styczeń 16, 2020 7 minut temu, Gość Karolina napisał: Icsi zwiększa ryzyko wad genetycznych ?? Też proszę o odpowiedź bo ja mam zalecone ICIS, SEPARACJA i FAMSI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwiona 0 Napisano Styczeń 16, 2020 Kochane, mam pytanie. Czy któraś z Was miała taki przypadek, że po in vitro,w wyniku przyjmowania tych wszystkich leków hormonalnych zrobiła jej się torbiel w piersi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Styczeń 16, 2020 9 minut temu, Ona2019 napisał: Dziewczyny może nie potrzebnie panikuje ale dzisiaj od południa pobolewa mnie podbrzusze nie są to jakieś mocne bóle czy skurcze, podobne jak na @ zaczynam się martwić że coś złego się dzieje Kochana to pewnie maluszek rośnie i się rozpycha, ja tez czasem czuję takie skurcze. Nie martw się, na pewno wszystko jest dobrze, niebawem USG i pewnie się uspokoisz jak zobaczysz swoje bejbi May, jesteś mega dzielna. Cieszy mnie to ze podjęłas odpowiednią decyzję na ten czas życzę duzo zdrówka dla Ciebie i Twojej rodziny! Trzymam kciuki za Twoją mame i chrześniaka i wierzę ze wszystko bedzie dobrze ❤❤ Wyslalam wiadomość na meila, mam nadzieję ze dojdzie. Jakby co to pisz to wyślę jeszcze raz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
May1223 21 Napisano Styczeń 16, 2020 15 minut temu, Ona2019 napisał: Dziewczyny może nie potrzebnie panikuje ale dzisiaj od południa pobolewa mnie podbrzusze nie są to jakieś mocne bóle czy skurcze, podobne jak na @ zaczynam się martwić że coś złego się dzieje Może weź No spe?? Polez? Jak się nasili spróbuj z lekarzem się skontaktować . A powiedz bo ja już się kochana zgubiłam całkowicie który to tydz.? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Styczeń 16, 2020 6 minut temu, Gość Lexy napisał: Kochana to pewnie maluszek rośnie i się rozpycha, ja tez czasem czuję takie skurcze. Nie martw się, na pewno wszystko jest dobrze, niebawem USG i pewnie się uspokoisz jak zobaczysz swoje bejbi May, jesteś mega dzielna. Cieszy mnie to ze podjęłas odpowiednią decyzję na ten czas życzę duzo zdrówka dla Ciebie i Twojej rodziny! Trzymam kciuki za Twoją mame i chrześniaka i wierzę ze wszystko bedzie dobrze ❤❤ Wyslalam wiadomość na meila, mam nadzieję ze dojdzie. Jakby co to pisz to wyślę jeszcze raz Mam taką nadzieję że to maluszek rośnie i tam wszystko się rozciąga, czytałam że takie bóle występują często i nie są groźne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Styczeń 16, 2020 7 minut temu, May1223 napisał: Może weź No spe?? Polez? Jak się nasili spróbuj z lekarzem się skontaktować . A powiedz bo ja już się kochana zgubiłam całkowicie który to tydz.? Lezakuje dzisiaj dużo, tabletki nie brałam bo nie są to silne bóle, a jestem kochana w początku 9 tygodnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
May1223 21 Napisano Styczeń 16, 2020 10 minut temu, Gość Lexy napisał: Kochana to pewnie maluszek rośnie i się rozpycha, ja tez czasem czuję takie skurcze. Nie martw się, na pewno wszystko jest dobrze, niebawem USG i pewnie się uspokoisz jak zobaczysz swoje bejbi May, jesteś mega dzielna. Cieszy mnie to ze podjęłas odpowiednią decyzję na ten czas życzę duzo zdrówka dla Ciebie i Twojej rodziny! Trzymam kciuki za Twoją mame i chrześniaka i wierzę ze wszystko bedzie dobrze ❤❤ Wyslalam wiadomość na meila, mam nadzieję ze dojdzie. Jakby co to pisz to wyślę jeszcze raz Nie mam nic, dziwne ze te nasze wzajemne e mailem forum nie dochodza zobacze rano i dam znać najwyżej wymyślimy coś innego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
May1223 21 Napisano Styczeń 16, 2020 14 minut temu, Gość Lexy napisał: Kochana to pewnie maluszek rośnie i się rozpycha, ja tez czasem czuję takie skurcze. Nie martw się, na pewno wszystko jest dobrze, niebawem USG i pewnie się uspokoisz jak zobaczysz swoje bejbi May, jesteś mega dzielna. Cieszy mnie to ze podjęłas odpowiednią decyzję na ten czas życzę duzo zdrówka dla Ciebie i Twojej rodziny! Trzymam kciuki za Twoją mame i chrześniaka i wierzę ze wszystko bedzie dobrze ❤❤ Wyslalam wiadomość na meila, mam nadzieję ze dojdzie. Jakby co to pisz to wyślę jeszcze raz Ooooo jest e mail Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Styczeń 16, 2020 18 minut temu, Gość Karolina napisał: Icsi zwiększa ryzyko wad genetycznych ?? Karolina, Beta tak powiedziała mi pani doktor to podobno dlatego że jak taki plemnik sam ma dotrzeć i wbić się do komórki to musi być silny i raczej zdrowy. A lekarz wybierając sam plemnik i wstrzykując go do komórki jajowej widzi jak się porusza, jaką ma budowę ale nie jest w stanie sprawdzić genów jakie za sobą niesie. Tylko że te na prawdę słabe po prostu sie nie zapładniają potem a jeśli już to przestają się rozwijać.. te zapłodnione komórki które przetrwały a zwłaszcza dały się zamrozić i odmrozić powinny być oki. Tak mi to tłumaczyła i powiedziała że nie mam się aż tak przejmować bo to jest bezpieczna metoda i nadal małe ryzyko ale powiedziała że po prostu ma obowiązek mnie ostrzec. Ale wiadomo, ziarno w mojej głowie zostało zasiane i dręczyłam się tym do pierwszych badań prenatalnych teraz już trochę mniej ale nadal się martwię i czekam na połówkowe do 13 marca milion lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Styczeń 16, 2020 3 minuty temu, May1223 napisał: Nie mam nic, dziwne ze te nasze wzajemne e mailem forum nie dochodza zobacze rano i dam znać najwyżej wymyślimy coś innego Dobrze, probowalam z kilku kont wysłać, gdyby były spamy to przepraszam w razie czego jakby nie bylo oto moj mail lexy11@op.pl Ona dokładnie, odpoczywaj dużo i myśl tylko pozytywnie ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Styczeń 16, 2020 3 minuty temu, May1223 napisał: Ooooo jest e mail udało się, jakby co przepraszam za spam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Styczeń 16, 2020 6 minut temu, Gość Anana napisał: Karolina, Beta tak powiedziała mi pani doktor to podobno dlatego że jak taki plemnik sam ma dotrzeć i wbić się do komórki to musi być silny i raczej zdrowy. A lekarz wybierając sam plemnik i wstrzykując go do komórki jajowej widzi jak się porusza, jaką ma budowę ale nie jest w stanie sprawdzić genów jakie za sobą niesie. Tylko że te na prawdę słabe po prostu sie nie zapładniają potem a jeśli już to przestają się rozwijać.. te zapłodnione komórki które przetrwały a zwłaszcza dały się zamrozić i odmrozić powinny być oki. Tak mi to tłumaczyła i powiedziała że nie mam się aż tak przejmować bo to jest bezpieczna metoda i nadal małe ryzyko ale powiedziała że po prostu ma obowiązek mnie ostrzec. Ale wiadomo, ziarno w mojej głowie zostało zasiane i dręczyłam się tym do pierwszych badań prenatalnych teraz już trochę mniej ale nadal się martwię i czekam na połówkowe do 13 marca milion lat Jejku my chyba zawsze będziemy się już martwic taki nasz los. Cieszę sie ze się odezwalas i wszystko u Ciebie ok. Trzymam kciuki za polowkowe!! ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beta 161 Napisano Styczeń 16, 2020 11 minut temu, Gość Lexy napisał: Jejku my chyba zawsze będziemy się już martwic taki nasz los. Cieszę sie ze się odezwalas i wszystko u Ciebie ok. Trzymam kciuki za polowkowe!! ❤ Anana Ty jesteś dowodem na to, że można 🥰 jest dobrze i będzie dobrze 🥰 trzymam kciuki za Ciebie 🧸 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beta 161 Napisano Styczeń 16, 2020 38 minut temu, Sylwiona napisał: Kochane, mam pytanie. Czy któraś z Was miała taki przypadek, że po in vitro,w wyniku przyjmowania tych wszystkich leków hormonalnych zrobiła jej się torbiel w piersi? Hej, czy tą torbiel dr zobaczył na USG? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 16, 2020 52 minuty temu, Gość Karolina napisał: Icsi zwiększa ryzyko wad genetycznych ?? Ja miałam Icsi, nie słyszałam takiego stwierdzenia. Lepiej się nie nakręcac bo wszędzie będziemy widzieć jakies zmartwienie, a uważam że i tak mamy ich sporo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izulka87 Napisano Styczeń 16, 2020 42 minuty temu, Ona2019 napisał: Mam taką nadzieję że to maluszek rośnie i tam wszystko się rozciąga, czytałam że takie bóle występują często i nie są groźne Potwierdzam mnie w początkach ciąży bolał brzuch i to dosyć bardzo... też się stresowalam ale mój lekarz kazał mi brać nospe i się nie stresować bo to podobno caalkien normalne. Dopiero w 3 trymestrze przestał mnie boleć brzuch. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Styczeń 16, 2020 6 minut temu, Gość Izulka87 napisał: Potwierdzam mnie w początkach ciąży bolał brzuch i to dosyć bardzo... też się stresowalam ale mój lekarz kazał mi brać nospe i się nie stresować bo to podobno caalkien normalne. Dopiero w 3 trymestrze przestał mnie boleć brzuch. Dziekuje wiedziałam że jak napisze do was dziewczyny to wy szybko mnie uspokoicie, ból już znika bez tabletki i mam nadzieję że to było tylko chwilowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Styczeń 16, 2020 6 minut temu, Gość Izulka87 napisał: Potwierdzam mnie w początkach ciąży bolał brzuch i to dosyć bardzo... też się stresowalam ale mój lekarz kazał mi brać nospe i się nie stresować bo to podobno caalkien normalne. Dopiero w 3 trymestrze przestał mnie boleć brzuch. Dziekuje wiedziałam że jak napisze do was dziewczyny to wy szybko mnie uspokoicie, ból już znika bez tabletki i mam nadzieję że to było tylko chwilowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Styczeń 16, 2020 Lexy dzięki no niestety zmartwień nie ma końca a co u Ciebie? Beta dziękuję nie trać wiary! Wszystko się da, tylko trzeba wierzyć Iryza, widziałam że u Ciebie i Twixów wszystko dobrze, baaardzo się cieszę wygłaskaj dziewczyny od cioci anany powiedz, czy znalazłaś jakieś warte uwagi ciążowe/mamusiowe forum? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Styczeń 16, 2020 7 minut temu, Gość Anana napisał: Lexy dzięki no niestety zmartwień nie ma końca a co u Ciebie? Beta dziękuję nie trać wiary! Wszystko się da, tylko trzeba wierzyć Iryza, widziałam że u Ciebie i Twixów wszystko dobrze, baaardzo się cieszę wygłaskaj dziewczyny od cioci anany powiedz, czy znalazłaś jakieś warte uwagi ciążowe/mamusiowe forum? Dziękuję u mnie wszystko dobrze, chyba.. tez się ciągle martwię, w poniedziałek kolejne USG,mam nadzieję ze wszystko jest ok. w sumie zaraz kończymy 12tydz i niebawem prenatalne, i tez oczywiście stresik życzę dużo zdrówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki Napisano Styczeń 16, 2020 27 minut temu, Ona2019 napisał: Dziekuje wiedziałam że jak napisze do was dziewczyny to wy szybko mnie uspokoicie, ból już znika bez tabletki i mam nadzieję że to było tylko chwilowe Mnie tez boli ale w sumie biorę to za dobry znak i czuje, że nowe życie się rozpycha delikatnie w brzuszku moja Pani Doktor mowi to samo. W razie co łykam No Spe i wszytsko wraca do normy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Styczeń 16, 2020 Szczęśliwa- luteina w paczkomacie Dziewczyny mam jeszcze metypred 1 op i luteina doustna 2 opakowania do oddania. Anana - Twixy już od Cioci wyglaskaneKiedyś często glaskalam, ale teraz to już wogole na maxaNie znikaj już proszę na tak dlugo co do forum mamusiowego to kilka przejrzałam, nigdzie nie zagrzalam miejsca, nawet na 1 post się nie zatrzymałam, żeby się włączyć do rozmowy. Nie jestem wyznacznikiem, bo jak pomyślę o swojej drodze do ciąży, albo o którejkolwiek dziewczynie z naszego forum, to jakoś rozmowy o kocykach, muslinowych pieluchach i prywatnym porodzie za kupę hajsu jakoś do mnie nie przemawiają. Nie oceniam innych, tylko wiem, że to nie dla mnie. Wolę nasze forum. Czytam blog mamaginekolog i książki typu twoja ciąża tydzień po tygodniu. Może źle szukam, ale na pewno trafiam nie tam gdzie trzeba, jeśli chodzi o fora ciążowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Styczeń 16, 2020 Lexy stresik jest normalny, każda mama martwi się czy dzidzia jest zdrowa dbaj o siebie i odpoczywaj. Trzymam mocno kciuki żeby badania wyszły dobrze, pewnie w poniedziałek dowiesz się kiedy dokładnie te badania, daj znać Iryza też czytam mamaginekolog i twoja ciąża ja też na żadnym forum nie mogę się odnaleźć. Jakaś atmosfera dziwna Nasze forum jest najlepsze nie udzielam się tu jednak zbytnio bo wiadomo, też wcześniej byłam dziewczyną która walczyła i nie miałam ochoty czytać o ciążach, rosnącym brzuchu, usg itd. teraz jedynie rozmawiam z siostrzenicą bo okazało się że ma termin 9 dni po mnie ale ona nie wie że ja po in vitro, poza tym u niej to wpadka, więc nie przeszła tego co ja, niczym się nie martwi, nawet nie wiedziała co to badania prenatalne no nic, będę tu wpadać i trzymać jeszcze mocniej kciuki żeby wszystkim dziewczynom szybko się udało żebyśmy mogły zmienić to forum w mamusiowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Luna Napisano Styczeń 16, 2020 23 minuty temu, Gość Iryza napisał: do forum mamusiowego to kilka przejrzałam, nigdzie nie zagrzalam miejsca, nawet na 1 post się nie zatrzymałam, żeby się włączyć do rozmowy. Nie jestem wyznacznikiem, bo jak pomyślę o swojej drodze do ciąży, albo o którejkolwiek dziewczynie z naszego forum, to jakoś rozmowy o kocykach, muslinowych pieluchach i prywatnym porodzie za kupę hajsu jakoś do mnie nie przemawiają. Nie oceniam innych, tylko wiem, że to nie dla mnie. Wolę nasze forum. Czytam blog mamaginekolog i książki typu twoja ciąża tydzień po tygodniu. Może źle szukam, ale na pewno trafiam nie tam gdzie trzeba, jeśli chodzi o fora ciążowe. Też czytam mamaginekolog serio uważam, że w fajny, przystępny sposób przekazuje naprawdę ciekawą wiedzę. A w ogóle apropo forum to nigdy nie myślałam, że będę coś czytać a tym bardziej gdzieś się udzielać Hehe mój partner do tej pory się dziwi jak widzi, że mam zakładkę z naszym forum otwartą wiecie, taka 'silna' dziewczyna, zero romantyzmu, siłownia, często męskie towarzystwo, dobra knajpa i dobry drink z koleżankami niekoniecznie typu 'rodzina i nic poza tym' itd. Nie ma miejsca na czułości A tu czytam codziennie co u kogo i się tym przejmuje nawet mnie to zaskoczyło ale mi osobiście to naprawdę pomaga. Myślę, że stworzylysmy tu naprawdę dobrą atmosferę z miejscem na smutki i radości. Pełną wsparcia i dającą kopa kiedy trzeba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Napisano Styczeń 16, 2020 Dnia 15.01.2020 o 14:40, Gość kaja napisał: Aga, pamiętam że chyba jutro masz mieć wizytę kontrolną po zakończeniu antyków. Trzymam kciuki. Daj znać po wizycie co i jak Ja jutro mam pierwsze USG po pozytywnym wyniku bety. Dziewczyny trzymajcie kciuki 6 godzin temu, Gość kaja napisał: To jeśli przyrost jest prawidłowy to tylko troszkę czasu potrzeba. Ja miałam zarodek 5 dniowy. Dziewczyny widziałam bijące malusienkie serduszko dziś co za piękne uczucie i widok. Łzy szczęścia popłynęły nareszcie. Takich łez każdej z Was życzę ! Kaja, myslalam o Tobie i Twoim malenstwie. Nawet nie wiesz, jak sie ciesze Tyle lez, trudu i bolu, ale bedziesz mama. I przeciez tylko to sie liczy Mam nadzieje, ze ja tez kiedy zobacze serduszko na usg - to moje wielkie marzenie. Dziekuje, ze pamietalas o mojej wizycie - bylam dzis w klinice i jajniki wygladaja lepiej, Niestety, przyplatala mi sie jakas infekcja, dostalam leki, zrobili posiew, ale mam nadzieje, ze w niczym mi to nie przeszkodzi. Jak tylko dostane okres, mam zaczac brac tabletki i hodowac endometrium tylko czas mi sie wlecze niemilosiernie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Styczeń 17, 2020 12 godzin temu, Gość Anana napisał: Karolina, Beta tak powiedziała mi pani doktor to podobno dlatego że jak taki plemnik sam ma dotrzeć i wbić się do komórki to musi być silny i raczej zdrowy. A lekarz wybierając sam plemnik i wstrzykując go do komórki jajowej widzi jak się porusza, jaką ma budowę ale nie jest w stanie sprawdzić genów jakie za sobą niesie. Tylko że te na prawdę słabe po prostu sie nie zapładniają potem a jeśli już to przestają się rozwijać.. te zapłodnione komórki które przetrwały a zwłaszcza dały się zamrozić i odmrozić powinny być oki. Tak mi to tłumaczyła i powiedziała że nie mam się aż tak przejmować bo to jest bezpieczna metoda i nadal małe ryzyko ale powiedziała że po prostu ma obowiązek mnie ostrzec. Ale wiadomo, ziarno w mojej głowie zostało zasiane i dręczyłam się tym do pierwszych badań prenatalnych teraz już trochę mniej ale nadal się martwię i czekam na połówkowe do 13 marca milion lat Nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy. Ciągle w strachu. Masakra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Styczeń 17, 2020 9 godzin temu, Gość Aga napisał: Kaja, myslalam o Tobie i Twoim malenstwie. Nawet nie wiesz, jak sie ciesze Tyle lez, trudu i bolu, ale bedziesz mama. I przeciez tylko to sie liczy Mam nadzieje, ze ja tez kiedy zobacze serduszko na usg - to moje wielkie marzenie. Dziekuje, ze pamietalas o mojej wizycie - bylam dzis w klinice i jajniki wygladaja lepiej, Niestety, przyplatala mi sie jakas infekcja, dostalam leki, zrobili posiew, ale mam nadzieje, ze w niczym mi to nie przeszkodzi. Jak tylko dostane okres, mam zaczac brac tabletki i hodowac endometrium tylko czas mi sie wlecze niemilosiernie... Przy infekcjach bardzo pomocny jest lacibios Femina. Ładnie odbudowuje florę bakteryjną i przynosi ulgę Jest dość drogi ale warty ceny wg mnie. Po antykach okres przychodzi w miarę szybko 3-4 dni więc już niedługo:) teraz zacznie się już przygotowanie endometrium , wizyty kontrolne i czas szybciej poleci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwiona 0 Napisano Styczeń 17, 2020 12 godzin temu, Beta napisał: Hej, czy tą torbiel dr zobaczył na USG? Na USG było widać, ale mój ginekolog jeszcze tego nie widział. Pani dr , która robiła badanie powiedziała, że to efekt terapii hormonalnej przy in vitro,a w ciagu pół roku miałam 3 transfery,w więc zjadłam setki tych tabletek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Styczeń 17, 2020 19 godzin temu, Gość Kinga1234 napisał: Hej Dziewuszki ja już po transferze. To był 3 transfer i musi byc udany. Karolina jak u Ciebie? Trzymam kciuki Miśka wydaje mi się że też podchodzisz w miarę spokojnie. Wierzę że teraz Ci sie uda zostać Mamą Ja też już dwa transfery mam za sobą i już wtedy dosyć się nastresowałam. Staram się podjeść tym razem troszkę spokojniej :) Trzymam kciuki żeby teraz Maluszek się zadomowił :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Styczeń 17, 2020 11 godzin temu, Gość Anana napisał: Iryza też czytam mamaginekolog i twoja ciąża ja też na żadnym forum nie mogę się odnaleźć. Jakaś atmosfera dziwna Nasze forum jest najlepsze nie udzielam się tu jednak zbytnio bo wiadomo, też wcześniej byłam dziewczyną która walczyła i nie miałam ochoty czytać o ciążach, rosnącym brzuchu, usg itd... Udzielaj się jak najbardziej ! Dla mnie Wy kobietki , które już są w ciąży są ogromną nadzieją i dowodem że każda z nas kiedyś będzie cieszyła się tym stanem :) Więc nie uciekaj ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach