Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Zauważ mnie

Już niedługo kolejny samotny Sylwester:(

Polecane posty

Gość Qwertyu
11 minut temu, Gość Ona 1980 napisał:

Skad jestes? Zapraszam do siebie 😉

Lggg808080@gmail.com

Do kogo to było? Do mnie czy autora? 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123456

Gość Ona 1980, no i co? Napisał ktoś do Ciebie? Pytam z ciekawości, gdyż sam chciałem swego czasu poznać dziewczynę na kafe żeby nie być jak autor tematu, podałem maila ale wszystkie mnie olały, he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary kawaler

Chooj tam z Sylwestrem. Zalej se ryja wódą albo browarem jak wolisz. Ja tak robię i w doopie mam baby. Po chooj się starać o kogoś kto i tak cię kiedyś oleje. Szkoda czasu i kasiory. Lepiej kupić se browary i wypić samemu albo z kolegami takimi samymi starymi kawalerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowy krem

Jak czytam takie jęki dorosłych ludzi to nie mogę tego zrozumieć, skąd takie myślenie?? Troche to żałosne nawet.  Przeżywałam tak w wieku nastu lat a teraz w wieku 30 z przyjemnością zostaje w domu 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawikk to ja

Malinowy krem, bo masz z kim, to dla Ciebie przyjemność. Gdybyś była a miejscu starych samotnych prawiczków, cichutko byś popłakiwała w sylwestrową noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suicidemusic

Tak samo. Kolejny rok w samotności. Eh... kieydś nie wytrzymam i coś zrobię, powieszę się lub cuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość suicidemusic napisał:

Tak samo. Kolejny rok w samotności. Eh... kieydś nie wytrzymam i coś zrobię, powieszę się lub cuś

Jakubie a komu zostawisz miliony w takim trudzie i nienawiści do ludzi zgromadzone? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawikk to ja
31 minut temu, Gość suicidemusic napisał:

Tak samo. Kolejny rok w samotności. Eh... kieydś nie wytrzymam i coś zrobię, powieszę się lub cuś

A jesteś facetem czy kobietą? Może nie jest tak źle. Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może warto pomyśleć o jakiejś  zmianie w swoim życiu zamiast rozpaczać nad sylwestrem, który na dobrą sprawę jest jednym z mało znaczących dni w roku? Jakby Ci naprawdę zależało to mógłbyś poszukać np. jakiegoś sylwestra dla samotnych w swoim mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawikk to ja

Jak widzicie, jest nas tu więcej z takim problemem. Sami faceci. Jak myślicie, dlaczego? Odpowiem za Was: bo facet w dzisiejszych czasach ma PRZE/ SRA/ NE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Samotne swieta, samotny sylwester, samotne życie, lepsze to niż bycie z kimś kto nam tak naprawdę nie odpowiada i myślenie o kimś innym podczas świąt,  sylwestra,  niedziel i pozostałych dni. Samotność we dwoje jest gorsza niż za sobą tylko, bo nie jest połączona z niechęcią do tego, kto jest przy nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gdy święta cię nudzą a Sylwek dobija, to kup flaszkę w biedrze i zalej se ryja! 😜

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedronka

Sylwek samotny i Święta to coś okropnego, nikt tego nie zrozumie kto tego nie przeżył chociaż raz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawikk to ja
17 minut temu, Gość Biedronka napisał:

Sylwek samotny i Święta to coś okropnego, nikt tego nie zrozumie kto tego nie przeżył chociaż raz 

Nic dodać nic ująć 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasha
Dnia ‎2018‎-‎12‎-‎19 o 08:43, Gość Zauważ mnie napisał:

Który to już w moim 35 letnim życiu? Nie pamiętam, żebym spędził go inaczej niż siedząc samemu w domu. I tym razem pogrążony w smutku będę gapił się w komputer, podczas gdy inni spędzą ten czas ze swoimi przyjaciółmi, dziewczynami. Zwykle staram się nie myśleć o swoim losie przegrańca, lecz są dni w roku, kiedy rozklejam się zupełnie. Święta, Sylwester, to czas w którym przygnębienie doskwiera  najbardziej, to podsumowanie kolejnego roku w samotności. Ktoś taki jak ja po raz kolejny uświadamia sobie, że był, jest i zawsze będzie nikim. Nawet nie wiem jak to jest mieć dziewczynę, całować się, przytulać... Nienawidzę Sylwestra, nienawidzę życia, nienawidzę siebie. Zdechnę sobie w samotności. Oby jak najszybciej. Tak tylko chciałem się pożalić 😢

Musisz się wziąć za siebie, siłka, lepsza praca, przełam się albo idź na kurs podrywu, wyjdź do ludzi, kiedyś tez tak miałem że kilka lat byłem sam, też mi było smutno a teraz mam żonę i dziecko mi bryka po domu jak mustang, nawet czasem sobie myślę, że dobrze byłoby spier...c z domu na jakiś czas albo na zawsze, taka samotność rujnuje psychikę i wypacza podejście do kobiet, chyba że od zawsze byłeś samotnikiem z uporządkowanym życiem i nie masz miejsca na 2 osobę. W związku musi być przyjaźń bo motylki w brzuchu miną. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwertyu

Wiśta wio łatwo powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2018 o 08:43, Gość Zauważ mnie napisał:

Który to już w moim 35 letnim życiu? Nie pamiętam, żebym spędził go inaczej niż siedząc samemu w domu. I tym razem pogrążony w smutku będę gapił się w komputer, podczas gdy inni spędzą ten czas ze swoimi przyjaciółmi, dziewczynami. Zwykle staram się nie myśleć o swoim losie przegrańca, lecz są dni w roku, kiedy rozklejam się zupełnie. Święta, Sylwester, to czas w którym przygnębienie doskwiera  najbardziej, to podsumowanie kolejnego roku w samotności. Ktoś taki jak ja po raz kolejny uświadamia sobie, że był, jest i zawsze będzie nikim. Nawet nie wiem jak to jest mieć dziewczynę, całować się, przytulać... Nienawidzę Sylwestra, nienawidzę życia, nienawidzę siebie. Zdechnę sobie w samotności. Oby jak najszybciej. Tak tylko chciałem się pożalić 😢

Przestań zrzędzić. Ja w pracy będę spędzać Sylwestra.

Jeśli chcesz spędzić Sylwestra w towarzystwie, to zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauważ mnie

Dziękuję z wszystkie komentarze. Postaram się skorzystać z dobrych rad. Może coś się zmieni w końcu w moim życiu. Tego Sylwestra spisałem na straty, ale może za rok...

3 godziny temu, Berutiel napisał:

Przestań zrzędzić. Ja w pracy będę spędzać Sylwestra.

Jeśli chcesz spędzić Sylwestra w towarzystwie, to zapraszam.

Zawsze to coś, lepiej tak niż w domu. Zdaje się, chyba mnie z kimś mylisz. Nie jestem nim. No ale dzięki ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc

Hej

Ja nawet trochę Cię rozumiem mimo,iż kilka sylwestrów miałam mile spędzonych, typowo szampańsko z drugą połówką i w lokalu:) ale też były takie niezbyt ciekawe w zaciszu domowym.

Generalnie to łatwo komuś powiedzieć też "jak to nie masz znajomych,rodziny?!" to nie do końca myślę tak wygląda. Jest sporo osób,którzy mają znajomych (nawet z pracy), ale to są znajomi,którzy mają już swoje zamknięte grono z którym się bawią czy świętują ( i zazwyczaj są to pary) i nie za bardzo chcą wpuścić do swojego kręgu innych. Tak samo jest z rodziną - umowią się z innymi parami i nawet nie pomyślą o osobie,która jest sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Gość Zauważ mnie napisał:

Dziękuję z wszystkie komentarze. Postaram się skorzystać z dobrych rad. Może coś się zmieni w końcu w moim życiu. Tego Sylwestra spisałem na straty, ale może za rok...

Zawsze to coś, lepiej tak niż w domu. Zdaje się, chyba mnie z kimś mylisz. Nie jestem nim. No ale dzięki ☺

Ła ha ha, widzę, że dużo wiesz o tym kimś, z którym niby Cię mylę. Uważaj, bo jeszcze Ci się noga powinie i będzie wtopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASd
10 godzin temu, Gość abc napisał:

 

Generalnie to łatwo komuś powiedzieć też "jak to nie masz znajomych,rodziny?!" to nie do końca myślę tak wygląda. Jest sporo osób,którzy mają znajomych (nawet z pracy), ale to są znajomi,którzy mają już swoje zamknięte grono z którym się bawią czy świętują ( i zazwyczaj są to pary) i nie za bardzo chcą wpuścić do swojego kręgu innych. Tak samo jest z rodziną - umowią się z innymi parami i nawet nie pomyślą o osobie,która jest sama.

Dokładnie tak mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia

Moj znajomy też tak miał...w wieku 40 (!!!) lat zakochał się, teraz oczekuje swojego pierorodnego a ma juz 42:) jesteś sporo młodszy, wyjdz do ludzi i zobaczysz, że raz dwa poznasz kogoś, a może ten ktoś kiedys zapozna Cię z Twoją drugą połówką, albo od razu poznasz miłość. Więcej wiary, ja wierzę ze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28-lat

I co niby zrobiłeś w ciągu tego roku, żeby nie być samotnym? Oprócz narzekania, jęczenia i czekania az coś spadnie ci z nieba?

Strasznie nie lubie takich ludzi. Pasywno-negatywnych.

Mi parę miesięcy temu rozpadł się wieloletni związek, odcięłam się od wspólnych znajomych żeby dojść do siebie a jakoś bez problemu przez internet ogarnęłam grupę 7 (!) dziewczyn, które też nie miały z kim spędzić sylwestra i idziemy razem na imprezę. Byłyśmy na zapoznawczej kawie, względnie się dogadałyśmy, a z jedną z nich na tyle dobrze, że znajomość na pewno będzie dłuższa niż tylko wspólna impreza. Zresztą w taki dzień można poznać mnóstwo ludzi i "zmienić" towarzystwo, z którym się przyszło. Tylko cholera trzeba przestać być bierną, narzekającą ciapą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asss
2 godziny temu, Gość 28-lat napisał:

I co niby zrobiłeś w ciągu tego roku, żeby nie być samotnym? Oprócz narzekania, jęczenia i czekania az coś spadnie ci z nieba?

Strasznie nie lubie takich ludzi. Pasywno-negatywnych.

Mi parę miesięcy temu rozpadł się wieloletni związek, odcięłam się od wspólnych znajomych żeby dojść do siebie a jakoś bez problemu przez internet ogarnęłam grupę 7 (!) dziewczyn, które też nie miały z kim spędzić sylwestra i idziemy razem na imprezę. Byłyśmy na zapoznawczej kawie, względnie się dogadałyśmy, a z jedną z nich na tyle dobrze, że znajomość na pewno będzie dłuższa niż tylko wspólna impreza. Zresztą w taki dzień można poznać mnóstwo ludzi i "zmienić" towarzystwo, z którym się przyszło. Tylko cholera trzeba przestać być bierną, narzekającą ciapą.

To daj namiar, gdzie takie osoby poznać. Na Facebooku jest grupa dla przegrywoów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pada
Dnia 19.12.2018 o 08:43, Gość Zauważ mnie napisał:

Który to już w moim 35 letnim życiu? Nie pamiętam, żebym spędził go inaczej niż siedząc samemu w domu. I tym razem pogrążony w smutku będę gapił się w komputer, podczas gdy inni spędzą ten czas ze swoimi przyjaciółmi, dziewczynami. Zwykle staram się nie myśleć o swoim losie przegrańca, lecz są dni w roku, kiedy rozklejam się zupełnie. Święta, Sylwester, to czas w którym przygnębienie doskwiera  najbardziej, to podsumowanie kolejnego roku w samotności. Ktoś taki jak ja po raz kolejny uświadamia sobie, że był, jest i zawsze będzie nikim. Nawet nie wiem jak to jest mieć dziewczynę, całować się, przytulać... Nienawidzę Sylwestra, nienawidzę życia, nienawidzę siebie. Zdechnę sobie w samotności. Oby jak najszybciej. Tak tylko chciałem się pożalić 😢

Kazdy zdechnie i nikomu nie bedzie wtedy do smiechu. Chyba ze tylko wybranym 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zauważ mnie
13 godzin temu, Berutiel napisał:

Ła ha ha, widzę, że dużo wiesz o tym kimś, z którym niby Cię mylę. Uważaj, bo jeszcze Ci się noga powinie i będzie wtopa.

Wiem, bo widzę tematy w których się udzielasz. Co to za sztuka przeczytać z kim piszesz? Z tego co widzę, najwięcej piszesz z dwoma zarejestrowanymi facetami. Naprawdę nie jestem żadnym z nich. Dużo tu przegrywów, lecz taki jak ja jest tylko jeden. Dziwi mnie więc, że zostałem z kimś pomylony. Tak że żadnej wtopy nie będzie. Mimo wszystko dziękuję za komentarz i pozdrawiam ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TenWąsNiejednąPisdąTrząsł

Po uja całe te sylwestry. Dzień jak każdy inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forever alone

To takie smutne. Znam ten ból 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buihihihihiuhuhuu

"Zabawa" hhihihii wiekszosc uchleje swoje falszywe, krzywe ryje i gowno beda pamietac nastepnego dnia zdychajac na kacu. Wole pograc w gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forever alone

Wbrew pozorom nie chodzi o zabawę, tylko o samotność przez cały rok, która najbardziej boli w sylwestrową noc, święta itd. 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×