Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lolka

Zdradzil mnie facet

Polecane posty

Gość Lolka

Nie wiem jak żyć.. kilka dni temu mąż.(slub pol roku temu) postanowil po pijaku opowiedziec jak zdradzil mnie 4 lata temu.. w czasie kiedy corka miala dwa lata, miedzy nami bylo kiepsko.. klotnie i wyrzuty..ja oddalam sie calkowicie matkowaniu, wtedy tez zaczelam pracować na noce. A nasza kolezanka tak go pocieszala w czasie kryzysu, ze dala mu dupy.. podobno po kilku razach on stwierdził, ze to koniec.. po dwoch latach poszedl do niej po pijaku.. i znów to sie.stalo.. to byl ostatni raz kiedy mnie zdradzil.. nie wie dlaczego to zrobil.. jakies poltora roku temu wypowiedzial zdanie: czuje jakbym na nowo sie w Tobie zakochal... od tamtej pory bylo super. Dodam ze kiedy urodzilam dziecko mialam 22 lata, on 21. Kiedy mnie zdradzil mial 23. Tym tez tlumaczy ze byl mlody, zagubiony. Niewyszumiany, ze teraz rozumie, co jest dla niego ważne. Boje sie.bardzo, dwojka dzieci, kredyt.hipoteczny.. jak sie dowiedzialam bylo to jak nóż w sercu. Powiedziałam calej rodzinie, ze ten slub to wszystko to fikcja, ze bede starala sie o rozwod koscielny, ze juz nigdy nic z tym draniem. Minal miesiac, emocje opadly, dalismy sobie czas do konca lutego.. jestem az taką idiotka ze zobaczylam cień szansy na wspólną przyszlosc? Jego zachowanie jest ok, chociaz nawet jak tak gotuje.sprząta i nadskakuje to mnie.drażni.. boję się ze.martwi sie jedynie o swoj tylek co z nim bedzie dalej.. bardzo kocha dzieci, to wiem, a dzieci jego.. czy ludzie się zmieniają? Czy to tylko maska, ktora prędzej czy pozniej mu spadnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo trudna sytuacja.

Musisz sobie sama powiedzieć, czy jesteś w stanie mu to wybaczyć i żyć dalej nie rozpamiętując tego?

Jeśli odpowiedź brzmi "NIE" to nie ma to najmniejszego sensu.

Jedno jest pewne, na pewno nie będzie już tak jak było kiedyś, bez względu na decyzje jakie podejmiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w absurdzie

To maska. Poszedł na lewiznę raz, zrobi to ponownie. Nigdy mu tego nie zapomnisz, dlatego cię drażni. Konkretne kroki wykonać ku rozwodowi. Podział wszystkiego i do widzenia. To jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość w absurdzie napisał:

To maska. Poszedł na lewiznę raz, zrobi to ponownie. Nigdy mu tego nie zapomnisz, dlatego cię drażni. Konkretne kroki wykonać ku rozwodowi. Podział wszystkiego i do widzenia. To jest moje zdanie.

Dokładnie. Jak nie z tą to z inną Cie zdradzi i znowu to wytłumaczy ,,zagubieniem" huehue

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broszka

I spokojnie tak wraca do domu, bez żadnej skruchy...no nie moge, co za tchórz i kłamca tfu 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocyk

Po zdradzie nic nie jest takie samo, dlatego tak malo zwiazkow po takim wydarzeniu idzie dalej. Wiekszosc i to ogromna sie rozstaje. Nie wiem co Ci doradzic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×