Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tacosięboi35

Związek z dużo młodszym facetem - boję się

Polecane posty

Gość tacosięboi35

Czy ktoś z was był w takiej sytuacji? Ale w dokładnie takiej, że to kobieta jest lub była starsza? Bo w przeciwnym przypadku to są "normalne" wg społeczeństwa związki. Z resztą mężczyźni nie szukają kandydatek do rozmowy tylko ładnych i do seksu więc chętnie biorą młodsze.

Ja mam 35 lat a mój kolega 26, ale od jakiegoś czasu czuje, że on chciałby czegoś więcej i wpadam w panikę. Może chodzi tylko o seks, a do tego się nie przyzna. Ale i tak chętnie poczytam wasze historie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emera

Ja mam 11 lat mlodszego. Ale skoro wie boisz, i nie umiecie rozmawiac, to slabo widze Wasz zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Ja 35 on 22. W panikę wpadam za każdym razem jak go widzę, rozmawiam z nim, czuje się jakbym miała znowu 20 lat. Jest zainteresowany ale wiadomo o co chodzi. Romanse mnie nie interesują więc nic więcej z tego nie będzie, za duża różnica wieku i ja za bardzo rozsądna jestem. Wg mnie do związku tylko osoba w zbliżonym wieku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoMiZrobiszJakMnieZłapiesz

Mój kolega ożenił się z babką o 15 lat starszą od siebie. Byli szczęśliwym małżeństwem przez 18 lat. 2 lata temu żona Mu zmarła a on opiekuje się jej matką. Bardzo kochał swoją żonę i nie chciał innej. Więc taka miłość jest możliwa. Mówił że najtrudniej było przekonać ją że traktuje to poważnie i chce wejść w trwały związek z nią.Miał gdzieś opinie znajomych i  innych "życzliwych" . Ona była piętnowana więc jakby co musisz mieć grubą skórę. Jednak większość mężczyzn woli młodsze i nie ma się co dziwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś chciałem związku z 6lat starszą kobietą ale nic z tego nie wyszło, dziś  nie mamy kontaktu już kilka lat.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja czuję, że jeszcze wszystko przede mną 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur

Mnie się podoba dziewczyna 5 lat starsza, ale ona chyba myśli, że ja jestem jeszcze dzieciak 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyff

Mam męża 7 lat młodszego jest ok jak kocha to będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W dzisiejszych czasach coraz częsciej jest właśnie tak, że to własnie kobieta jest kilka lat starsza a najważniejsze, aby sie dogadywać. Odwagi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

On wie ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co mi tam

Bo to jest taka polska mentalność. Teraz czasy są inne, ja mieszkam za granicą i to jest normalne. Nie ma żadnej różnicy w tym że kobieta jest starsza. Moja współlokatorka ma 10 lat młodszego narzeczonego, nikt nie robi z tego żadnych problemów, kochają się i to jest najważniejsze. Miłość to nie sa liczby pamietaj, i wyrzuć z głowy wszelkie ograniczenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacosięboi35

On wie, ile mam lat. Powiedział, że wyglądam duzo młodziej, ale wiadomo, że za rok, dwa cała uroda mi sie posypie - hormony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość

Albo kocha  albo  nie kocha, wiek sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona

9 lat różnicy to jak dla mnie byłoby za dużo i w jedną i w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Jeśli chcesz wiedziec co zrobić w tej sytuacji, co on o Tobie myśli, co czuje,  czy będziecie razem w przyszłości , napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lila

35 lat i uroda Ci sie posypie??? Dziewczyno co Ty opowiadasz. Ja od kilku lat jestem w bardzo szczęśliwym związku. On 38, ja 50 i zapewniam....uroda mi sie nie posypała. Zwłaszcza jesli wygladasz mlodziej. Moj mąż gdy mnie poznał , nie wiedział nawet ile mam lat. Po prostu się zakochał. Aby byc ze mna rozwiodl sie z żoną , swoją rowiesnica. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka

Ja mam meza 8 lat młodszego, poznaliśmy się jak mialam 34 lata, prawdziwe uczucie nie zna liczb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa
1 minutę temu, Gość Kobietka napisał:

Ja mam meza 8 lat młodszego, poznaliśmy się jak mialam 34 lata, prawdziwe uczucie nie zna liczb

 Wygrałaś go jak na loterii, pewnie cię ujeżdża jakbyś miała 20 lat hahaha. Aż ci zazdroszczę, mój niestety  Ferdynand Kiepski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalisz
6 minut temu, Gość Ewa napisał:

 Wygrałaś go jak na loterii, pewnie cię ujeżdża jakbyś miała 20 lat hahaha. Aż ci zazdroszczę, mój niestety  Ferdynand Kiepski.

 XD  XD  XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka
13 minut temu, Gość Ewa napisał:

 Wygrałaś go jak na loterii, pewnie cię ujeżdża jakbyś miała 20 lat hahaha. Aż ci zazdroszczę, mój niestety  Ferdynand Kiepski.

Powiem tak, nie narzekam, wiem że muszę dbać o siebie bardziej bo mezus mlodszy i dosyć przystojny. Ale dzięki temu mam motywację. Seksik jest nieziemski. Kiedyś się trochę martwilam, czy mnie kocha, jak to będzie co ludzie powiedzą. Ale teraz z perspektywy czasu nigdy bym nie chciała mieć starszego męża ani nawet rowiesnika. Czym jestem starsza tym mam większe fantazje i potrzeby a 40 latek by mi już być może nie dorownal chyba że jakis dbający o siebie. Ale spokojne, swojego starego spróbuj rozruszac, może jakiś plener, zabawki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie bój się, ja jestem w takim związku, partner 3 lat młodszy niby nic bo mam 32 lata a jest to mój pierwszy poważny związek. Wcześniej nie miałam szczęścia do mężczyzn. Moim oczekiwaniom sprostal dopiero on, długo się o mnie starał i udowodnił że ma poważne zamiary. Także nie ma co ulegać stereotypom bo młodszy partner może okazać się wygranym losem na loterii jak ktoś wyżej napisal. Zaryzykuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Starsze kobiety są tylko dla desperatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Starsze kobiety są tylko dla desperatów.

Po co wchodzisz w każdy wątek i wypisujesz to samo? Starsze kobiety są najlepsze niczym wino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chyba dla zboczeńców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Argend

Trzeba być nieudacznikiem, żeby mając 30 lat wybrać kobietę 35 lat, zamiast 25-latki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja bliska znajoma, można powiedzieć, że przyjaciółka (chociaż mielismy pewne nieporozumienia - jak to w przyjaźni) była w związku z 9 lat młodszym mężczyzną. Nie używam słowa "facet", bo się tym słowem brzydzę. Wychowują razem dziecko z jej pierwszego małżeństwa. Starali się o drugie, ale właściwym powodem ich rozstania była bezpłodność małżonka (młodszego). Nie nazwałabym jej tzw. kuguarem (jak to określają media), bo to ona była w tym związku poszkodowana. 

Elżbieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Był tu na kafeterii niedawno temat z pytaniem do facetów, czy związaliby się ze starszą od siebie kobietą. 90 procent odpowiedzi było, że nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Argend napisał:

Trzeba być nieudacznikiem, żeby mając 30 lat wybrać kobietę 35 lat, zamiast 25-latki...

Nie sprowokują mnie takie zaczepki, możesz mi tylko zazdrościć szczęśliwego zycia. Radość aż mnie przepelnia, mam drugą połówkę u boku. Dobrej nocy wszystkim 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×