Jak nauczyc 3 letnie dziecko

Jak nauczyc trzy letnio corke ostroznosci? Moja mala co chwile sie przewraca, uderza o cos, biega jak szalona nie patrzy nawet gdzie. Wiecznie jej wszedzie pelno. Ostatnio spadla ze schodow po moim powiedzeniu sto razy zeby uwazala i zeby szla powolutku. Ja juz wysiadam psychicznie. Tak sie o nia boje ze wkoncu cos sobie zrobi. Nawet nie chce wiedziec jak szaleje w przedszkolu. Zwracam jej uwage zawsze zeby uwazala. Chodze za nia krok w krok ale czasem sie nie uniknie jakiegos wypadku. Czy ktoras z was miala taki przypadek?

To normalne, większość dzieci takich jest. Ona musi się nauczyć przez własne doświadczenie a chodzenie za trzylatką krok w krok wydaje mi się trochę zbędne rozumiem za rocznym dzieckiem ale 3 latka jest już na tyle duża żeby mniej więcej wiedzieć a jak nie wie to jak upadnie to się dowie. istnieje u mnie w rodzinie takie przekonanie że negatywne myśli przyciągają negatywne rzeczy i może po prostu dlatego ,że powiedziałaś 100 razy że spadnie z tych schodów i ona w końcu po prostu spełniła twoje marzenie i spadła.

Musi sie uczyc na wlasnych bledach. Pilnuj tylko zeby nic powazniejszego sobie nie zrobila a pozwalaj np. Na male guzy. 

Probowalam jej pozwalac na rozne wyglupy i zawsze ale to zawsze sie musi uderzyc i jezeli to noga czy reka to nie ma tragedii ale jak to jest glowa...co chwile jakis wielki siniak i placz. Z mezem normalnie biega i szaleje na placu zabaw a dla mnie to sam stres tam z nia isc bo jak widze jak ona biegnie do przodu a patrzy na bok albo do tylu ;/ krew mnie zalewa. I naprawde staram sie nie byc przewrazliwiona i wogole ale jak widze inne dzieci w jej wieku ze sa ostrozne a moja mala to taki lobuziak to sie zastanawiam czy z tego wyrosnie czy zawsze juz bedzie taka fajtlapa