ubrania używane- kupujecie?

wypowiedzcie się, omijacie takie sklepy, brzydzicie sie takich ubrań, czy szperacie tam i szukacie czegos dla siebie?

Kiedyś,tak forsy nie było. Dziś nie bo forsę mam,ale zaczęłam rozmyślać,czyje było to ubranie może ktoś zginął w wypadku i je z niego zdjeto,głupie to ale cóż.

był okres ze szperałam baaardzo namiętnie. teraz tez z checia bym wyskoczyła do lumpa ;) ale nie mam czasu :( w koncu orginalne levisy za 5 zł albo fajna porządna skórzana torba za 20 to jest na prawde cos ;)

i bardzo mnie to odstresowywuje! ;)

mam moje ukochane "metki" : Calvin Klein, Donna Karan, Dolce Gabbana, Mango...Wszyscy potem kreca glowami, ze tyle mam kasy na oryginalne markowe ciuchy, a ja w duchu smieje, bo za dzinsy CK zaplacilam pietnascie, za bluzeczke DKNY dzisiec zlotych itp

Cześć dziewczyny! Ja też kupuję sobie ciuchy w lumpeksie, fajnie się grzebie:D A znacie może jakieś fajne lumpeksy w Warszawie? Pozdrawiam i życzę owocnych łowów ;)

?

Mi także zdarza się wchodzić do lumpeksów,czasem naprawdę świetne rzeczy można znaleść

Jestem z południowych okolic Warszawy, także najlepiej by było żeby nie gdzieś na Bielanach ;) Dzięki

jasne ze kupuje:) moze niezbyt czesto ale kupuje-moj ostatni nabytek tom spodniczka Moschino za 13 zl A znacie jakies lumpexy we Wrocku?

ja jestem z Łodzi i mam kilka sprawdzonych miejsc i ciągle odkrywam nowe.Zdarzają się super okzje, śmiać mi się chce jak moje snobistyczne koleżanki z pracy, które nawet majtki kupują firmowe, zachwycają się moimi ciuchami, gdyby wiedziały skąd są pewnie by pomdlały.Generalnie w każdym miesiącu kuouję co najmniej 2,3 rzeczy, to świetna zabawa i duża oszczędność, gdybym miała tyle rzeczy kupować w normalnym sklepie nie byłoby mnie na to stać.Poza tym teraz już cora rzadziej spotyka się takie "grzebalnie" większość sklepów to zadbane lokale, ciuchy wywieszone na wieszakach, a ja nawet chodzę do jednego lumpexu, gdzie rzeczy zanim trafią na wieszaki są prane chemicznie i mają metki z pralni

Zuulla zdradziłabyś mi gdzie w łodzi jest jakiś fajny sklepik bo z kaską krucho a mogłabym coś wygrzebać sobie na poprawę nastroju.

Zuulla ja też chciałabym widzieć .....................ja możesz to zdradź tajemnicę gdzie są fajne sklepy

a ja nie kupuje poniewaz te rzeczy smierdza i ten zapach pozostaje na zawsze, naprawde; zawsze czuje jak ktos ma ciuch z lumpeksu nawet po x praniach Nieznosze tego zapachu fuj - stechlizna ze staroscia

dziewczyny, mnie najlepsze ciuchy udało się upolowaćw sklepikach: 1)na Narutowicza, na odcinku za POW w stronę pl.Dąbrowskiego są aż trzy licząc od POW to jeden duży sklep( tam fajne kostiumy i spodnie), a kolejny trzeba zejść w dół(tam fajne bluzki). 2) bardzo blisko na POW jak idzie się z Fabrycznej, jest taki sklep AMSTERDAM(trzeba w dół zejść, koło lombardu) tam są świetne marynarki (30-50zł, ale wyprane, nowe, super polecam). 3)fajne rzeczy też są w ciuchlandzie na Piotrkowskiej na przeciwko Białej Fabryki. Wiem,że na Kościuszki za klubem fitness Gracja, za sądem jest też fajny sklep, ale sama tam nie byłam tylko koleżanka.Teraz jeszcze nowy otworzyli na Zamenhoffa pomiędzy Rossmanem a Cepelią. Jeszcze czasami zdarzyło mi się wejść do takiego dużego sklepu na rogu Tuwima i Kilińskiego( chyba Second Hand No1), co prawda tylko raz coś tam kupiłam. To chyba te, które najbardziej zapamiętałam.Jak mi się przypomni to jeszcze napiszę

zulla dzięki, jesteś Kochana. Kiedyś trzeba bedzie sięwybrać na spacerek. Pozdrowionka

Uwielbiam szperanie. Czesto lepiej sie ubiore niz w sklepie firmowym. Moze znacie jakies hiciarskie second handy w polnocnej Warszawce? Napiszcie, z gory dzieki!

A w Poznaniu? Ja jestem ciezko uzalezniona od Rynku Lazarskiego. Ale tem raczej maja z przecenki z Berlina- przepiekne okazy mozna zlapac! Czy gdzies jeszcze jest cos podobnego?

ja szperam i to chętnie bardzo lubie te oryginalne lumpki a poza tym mam 99%pewności że nikt inny nie ma tego co ja POZDRAWIAM Was szperaczki

Nie.

Ja uwielbiam robić zakupy w lumpeksach, szczególnie dla małego dziecka sie opłaca.

ja uwielbiam,wlasnie mam cala szafe zimowa wymieniona dzieki takim sklepom.Ostatnio kupilam wspanialy plaszczyk ze skory za az 5 zl bo mial pod rekawem rozerwane.jak go wypiore i zszyje to na zime nie zmarzne :) :) :)

dla mnie ciuchladny tez sa super..nawet najbardziej pozorne takie wydawajace sie ze sa tam tylko jakies wyciagniete ogromniaste swerty i jakies stare t-shitry na szmaty maja w sobie choc kilka sztuk extra ciuszków!! moje ostatnie zakupy - 1.płaszczyk z kapturem z drewniamymi guzikami 30 zl wszystcy mowia ze jest swietny widac ze poszwa wewnatrz jest troszke porwana trzeba bedZie zszyc ale na zewnetrz poprostu cudo ! 2.dlugi plaszcz taki misiowy brazowy nowy !! mial metke firmy niemieckiej za 35 zl tylko dlatego oddany bo ma kilka malych plamek po molach ktorych zreszta nie widac 3.moherowy elegancki mlodziezowy kremowy swetek ze szlaczkiem wzdloz rekawkow 3/4 - 15 zl 4.elegancka bluzke na ramiaczkach 8 zl 5.bluze z kapturem ..bardzo orginalna 8 zl 6.sztruksowa wrzosowa bluzeczka na szerokich ramiaczkach zawiazywana z przodu - bardzo sexowna 7.fioletowy sweterek z klaczkami - taki misiowy rrkawki 3/4 z orginalnym golfem 25 zl 8.elastyczna bluzeczke w styly indianskim ze slicznymi wzorkami ..bardzo ladna 25 zl :):):)

i wie gdzie sa w Kielcach lumpexy mam straszną ochote sie wybrać i pobuszować a nie wiem gdzie są?

:) :( ;) ;( :[ :] :* :/

no oczywiscie, ze szperamy!!! ja wlasnie kupilam sobie cudne spodenki -rurki, granatowe miss sixty za 10 zl :D (normalnie kosztuja z 500 zl) w ubieglym tygodniu polo biale w zolte paseczki H&M... mam mnowstwo niepowtarzalnych, pieknych rzeczy z ciuchlandow! uwielbiam tam kupowac, to jest juz chyba nalog :p czasami trafiaja sie wielkie firmy za grosze :)

Mhm... albo na przykład piękne jedwabne apaszki po 2 złote!

no pewnie ze kupuje w second handach:) ostatnio nabylam przesliczna wizytowa sukienke z zielonego weluru- w ogole nie widac ze byla uzywana, dalam za nia 6 zl:) zauwazylam ze sa 2 kategorie lumpeksow-przynajmniej we wroclawiu-takie gdzie ceny sa wprawdzie troche wyzsze, ale ciuchy duzo lepsze, czasem nowe z metkami, i takie gdzie ceny sa niziutkie a sprzedaja jeszcze odziez z lat 80 :|, co prawda tam tez sie da czasem cos wyszperac ale niezbyt czesto

hej1 to gdzie te super lumpeksy w Warszawce? chetnie tez poszperam:) kasy nei za duzo to moze cos w lumpeksie sobei fajnego wybiore. ja mam blisko do centrum i okolice grochowa i gocławia. Pozdrawiam