Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Ostrzegam bezrobotnych z kafeterii. Nie dajcie się wysłać do pracy.

Polecane posty

Gość Gość

I iść do pracy. Ostrzegam was. Nie dajcie sobie wmówić, że warto iść do pracy. Wiem, że tu takich pełno i znajduje się tu mnóstwo życzliwych ludzi, którzy wam piszą, żebyscie się ogarnęli, zrobili pierwszy krok i dali się wysłać do pracy. Jeśli posłuchacie to pożałujecie tego, no chyba że za granicę.  Nie wnikam jak żyjecie, ale pójście do pracy nie poprawi waszej sytuacji i wasze życie będzie gorsze, stanie się tylko koszmarem. I tak nic się nie zmieni, bo dostaniecie 2000 na rękę i na nic wam to nie starczy. Nie ulożycie sobie życia, nie kupicie mieszkania, dobrego auta i nie zainwestujecie z tego bo to zbyt gówniana kasa. Ja zarabiam srednio 5000 na ręke i to się tylko wydaje dużo, a na nic mnie nie stać i tak bez kredytu, nic nie robię i nie wydaje tego, bo to za mało przy tych cenach, żeby kupić mieszkanie, czy dobre auto. Na przyjemności i wyjazdy nie wydacie, bo nie będziecie mieć czasu, bo cały czas w pracy. Kapitalizm w Polsce was wypali, będziecie tylko praca-dom-praca i już nie będzie życia. Żadnych marzeń, beztroski i świadomości, że można się wyspać. Nie wiecie jak macie dobrze. Zazdroszczę wam i chciałbym być na waszym miejscu i być bezrobotnym przegrywam, ale nie ma mnie kto utrzymywać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A państwo nie może cię utrzymywać? No przez jakiś czas oczywiście, bo gdy już rzucisz pracę, to warto z rok odpocząć w domu na sofie. Ja słyszałam, że mamy państwo opiekuńcze, które dba o suwerena, że teraz mamy rozbudowany system socjalny i że teraz rząd transferuje te wszystkie dobra i zyski Państwa do każdego suwerenna, każdego obywatela. Weź obejrzyj wiadomości na TVP, to zobaczysz to i usłyszysz na własne uszy, gdybyś mi nie wierzył. 

I teraz prośba: jak już byś to sprawdził, to daj znać na forum, to i ja wrócę z socjalu z Niemiec. Na razie póki co poczekam, bo już kiedyś wróciłam, jak Wałęsa dawał każdemu obywatelowi sto milionów. Mi nie dał:/ Dlatego nieufna jestem trochę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Państwo mnie nie utrzyma. W Polsce jak ktoś się zwolni to dostaje niby zasiłek, ale gówniany i tylko na pół roku, a poza tym nikt by mi tego nie dał, tylko PUP wysłałby mnie na jakiś staż gdzie tyralbym jak wół i popychadło za pół darmo i potem dostałbym 2000 na rękę i tylko bym sobie pogorszył sytuację. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt

Nie wkręcisz mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Państwo mnie nie utrzyma. W Polsce jak ktoś się zwolni to dostaje niby zasiłek, ale gówniany i tylko na pół roku, a poza tym nikt by mi tego nie dał, tylko PUP wysłałby mnie na jakiś staż gdzie tyralbym jak wół i popychadło za pół darmo i potem dostałbym 2000 na rękę i tylko bym sobie pogorszył sytuację. 

No to lipa. Dobra, czyli ja nie wracam, poczekam na Hartz II. A z drugiej strony, czy to możliwe, żeby aż tak kłamali w żywe oczy w TVP? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1111

a skad bierzesz pieniadze tak to bez pracy dupy dajesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja dalem sie wyslac do pracy w anglii w fabryce

mialem 12 prac w rok bo ciagle uciekalem z jednej do drugiej

i ba nawet mi krewni mowili ze mam isc do pracy

a teraz od dwoch lat nie pracuje i zyje. wazne zeby miec to minimum czyli dach nad glowa i zywnosc. gdy sie ma to to mozna wtedy co sie chce, uczyc sie jezykow, uczyc sie czegokolwiek ;). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w zyciu dla mnie najwazniejsze jest sie rozwijac, uczyc i zdobywac wiedze, a nie pieniadze i pieniadze i wiecej pieniedzy

czlowiek w pracy sie niczego nie uczy. ja wiecej sie naucze siedzac jeden dzien w domu niz przez miesiac w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość 1111 napisał:

a skad bierzesz pieniadze tak to bez pracy dupy dajesz ?

Mam Arbeislosegeld I w wysokości ok. 650 euro. Potem pójdę na Hartz. Taki mam plan. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Gość Gość
7 minut temu, dwajedentrzysiedem napisał:

 

czlowiek w pracy sie niczego nie uczy. ja wiecej sie naucze siedzac jeden dzien w domu niz przez miesiac w pracy

Powiem Ci (bez złośliwości, bo to nie moją intencją), że w jednej z moich prac, nauczyłem się czegoś nowego i ku mojemu zaskoczeniu nawet w czasie wolnym pogłębiałem tą wiedzę, tak mnie zainteresowała ta dziedzina. Gdybym wtedy nie poszedł do tej pracy, to w życiu bym się nie dowiedział, że takie ciekawe rzeczy tam produkują. Fascynująca technologia, jedna z najnowszych. Jest bodajże tylko cztery czy pięć takich firm w Europie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Praca w Polsce się nie opłaca, bo dostaniesz 2100 złotych i po dwudziestu latach tutaj nadal nie masz nic i jeszcze będą nazywać cię roszczeniowym. A 2100 złotych to ..., jak już pisałem ja mam 5000 złotych i to jest minimalna niemiecka. Niczego się za to nie dorobisz. To jest tylko trochę wyższy poziom wegetacji. Na własne mieszkanie, auto i życie na dobrym poziomie bez kredytu to stać może człowieka który zarabia od 8000 miesięcznie w górę. Reszta jest skazana na wynajem, albo kredyt i dożywotnią wegetację u prywaciarza za miskę ryżu, żeby spłacić to co w Niemczech dostaje często dzieciak na osiemnastkę, czyli auto i mieszkanie. Tu w Polsce zarobi na tobie tylko przełożony, a ty masz zapierdalać do końca życia jak robot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Gość Gość
6 minut temu, dwajedentrzysiedem napisał:

no dobra nauczysz sie czegos w tej pracy i STOP

bo prywaciarz nie awansuje cie na pozycje wyzej, chyba ze po 5 latach

Być może. Ale... to firma zagraniczna. W Polsce takiej technologii nie ma, choć są ludzie z Polski, którzy ten proces technologiczny nadzorują (mają lepsze wykształcenie i chęć do nauki). 

Zrezygnowałem, druga taka praca już mi się nie trafiła:(

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no i wlasnie to niszczy tez kraj ze polacy zapieprzaja na zagraniczne firmy ktore rujnuja planete, bo kazda technologia niszczy planete.

jesli niszczyc planete to chociaz dla polskiej firmy a nie zagranicznej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Praca w Polsce się nie opłaca, bo dostaniesz 2100 złotych i po dwudziestu latach tutaj nadal nie masz nic i jeszcze będą nazywać cię roszczeniowym. A 2100 złotych to ..., jak już pisałem ja mam 5000 złotych i to jest minimalna niemiecka. Niczego się za to nie dorobisz. To jest tylko trochę wyższy poziom wegetacji. Na własne mieszkanie, auto i życie na dobrym poziomie bez kredytu to stać może człowieka który zarabia od 8000 miesięcznie w górę. Reszta jest skazana na wynajem, albo kredyt i dożywotnią wegetację u prywaciarza za miskę ryżu, żeby spłacić to co w Niemczech dostaje często dzieciak na osiemnastkę, czyli auto i mieszkanie. Tu w Polsce zarobi na tobie tylko przełożony, a ty masz zapierdalać do końca życia jak robot.

I tu się z tobą zgadzam. Szkoda, że my Polacy tak się w ciula dajemy robić. Taka rusycystka w NBP kupę kasy, a czy ktoś pomyślał, że to taki super kierunek studiów? Albo reklamowanie rajstop? Jak daleko można na tym zajść? 

Pięć tysięcy netto w Polsce to powinno być wynagrodzenie minimalne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, dwajedentrzysiedem napisał:

 

jesli niszczyc planete to chociaz dla polskiej firmy a nie zagranicznej. 

Maszyna kosztuje ponad piętnaście milionów euro. Żeby Ci się opłacało musisz mieć przynajmniej dwie. Kogo u nas stać? Komu sprzedamy produkt, jak Polska to montownia Europy i tu tylko montujemy a nic nie produkujemy swojego. Odbiorca to koncerny (najlepsze) samochodowe głównie i przemysł precyzyjny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Praca w Polsce się nie opłaca, bo dostaniesz 2100 złotych i po dwudziestu latach tutaj nadal nie masz nic i jeszcze będą nazywać cię roszczeniowym. A 2100 złotych to ..., jak już pisałem ja mam 5000 złotych i to jest minimalna niemiecka. Niczego się za to nie dorobisz. To jest tylko trochę wyższy poziom wegetacji. Na własne mieszkanie, auto i życie na dobrym poziomie bez kredytu to stać może człowieka który zarabia od 8000 miesięcznie w górę. Reszta jest skazana na wynajem, albo kredyt i dożywotnią wegetację u prywaciarza za miskę ryżu, żeby spłacić to co w Niemczech dostaje często dzieciak na osiemnastkę, czyli auto i mieszkanie. Tu w Polsce zarobi na tobie tylko przełożony, a ty masz zapierdalać do końca życia jak robot.

Swiete słowa. Zwięzłe ale i wyczerpujące. Czytajcie jak jesteście dymani Polaczki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

obecnie w Naszej Polsce rządzą sami ekonomiści i historycy  , osoby po administracji i zarządzania ,

natomiast NIE widać kompletnie ludzi kompetentnych do zarządzania firmami, NIE ma fachowców z dziedziny kierowania gospodarką i przemysłem ?

dokładnie - Premier Mateusz Morawiecki otoczył się samymi ekonomistami i prawnikami a wszyscy zapomnieli o fachowcach z wielu dziedzin przemysłu, którzy zapewne mają nowe pomysły na rozkwit polskiego przemysłu i nowej technologii 

ale czy są potrzebni ?

czy ekonomiści, prawnicy , politolodzy w Polsce są w stanie zwiększyć PKB w Polsce ?

likwidatorzy polskich firm już zostali wyrzuceni na zbity pysk , czy w miejsca likwidatorów polskich firm przybyli fachowcy, którzy chcą odbudować polski przemysł od podstaw ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewarto

nie warto pracowac, ale jak mozecie tak na luzie to mozecie cos tam porobic, zeby sie nauczyc czegos ale non stop nie warto chyba ze daja duze podwyzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

generalnie to jestem za tym aby Pracodawcy pokazać mój protest realnie, 

 fabryka lub zakład produkcyjny - przed godz. 6 rano odbijam 'kartę' na czytniku dostępu i wchodzę na teren firmy, 

przebieram się w ubranie robocze nie prane od ponad roku i capię na kilometr, strach do mnie podejść, 

ponieważ NIE otrzymałem ubrania roboczego na zmianę oraz środków czystości ,

z gwinta wypijam pół butelki własnej wody gazowanej , przybył kierownik produkcji i powiedział:

Panowie, 

jest kilka maszyn i urządzeń do naprawy i zostawił kilka kartek ze zleceniami napraw , 

nawet do mnie nie podszedł, przestraszył się i uciekł, 

więc rozłożyłem łóżko polowe, poduszka pod głowę i nakryłem się kocem ,

zawiesiłem 'zawieszkę' , śpię do godz 13 i proszę NIE BUDZIĆ !

jaka płaca, taka praca !

wszyscy wiedzą o tym, że nagle wybudzony ze snu bardzo gazuję , nawet Skunks przy mnie ucieka na drzewo 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piwosz

Coś se trzeba robić kaleki. Nikt wam od razu trójki nie da, trzeba porobić nabrać wprawy nauczyć sie czegoś a nie marzy sie z miejsca dużą kasa. Nie lubie pracować ale ciągle w domu też można zwariować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

to prawda wale piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Życie w Polsce to ..., a Polaczki tyrają najwięcej i najciężej w Europie a zarabiają .... Tylko tępe blogerki i influencerki żyją w luksusie za wasze pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No przebrnąłem przez cały temat, przeczytałem wszystkie posty i normalnie szlag mnie trafia bo o jakich 2000 wy mówicie? Albo jeden nawet z 2100zl miesięcznie wyjechał! Ludzie obudźcie się, ja bym chciał tyle zarabiać ale prawda jest taka że jak chcesz iść do roboty to ci każdy p,,ie,,rd,o,lo,ny wyzyskiwacz prywaciarz rzuci tylko i wyłącznie najniższą czyli 1550 na rękę i koniec więc skąd wy te 2000 wzięliście, jakby mi ktoś dwójkę zaproponował to bym był przeszczęśliwy, Takie są k,,,w,a realia tego kraju 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Możesz dostać na start 2200, ale musisz iść pracować tam gdzie jest system czterobrygadowy to dostaniesz wtedy minimalną + dodatki za system i nocki, bo to jest ustawowo narzucone. Ja tak pracuje, ale nie ma życia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie żebym Cię namawiał. W ogóle to odradzam komukolwiek pracować w Polsce. Tutaj niczego się nie dorobisz. Każdy kto tu się urodził powinien dostać odszkodowanie za z góry zmarnowane życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnaleziona na Schio

Możesz otworzyć prywatny sklepik owocowo-warzywny , wówczas będziesz sam sobie kierownikiem , 4-6 tyś. miesięcznego zysku.

Urlop i godziny pracy sam sobie wyznaczysz a co nie sprzedasz możesz obdarować sąsiadów.

Trzeba tylko mieć samochód pick-up lub dostawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W sumie takie prawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leń śmierdzący

To kpina te wynagrodzenia. 1550 na rękę? To na wynajem 1200 i akurat na prąd. Po opłatach zęby w ścianę:) 

Dlaczego my jak Francuzi nie protestujemy? Przecież nie mogą wszyscy wyjechać na emigrację? 

Francuzi ostro już ósmy weekend protestują. Czy to będzie początek protestów w Europie (taka druga rewolucja francuska)? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo jesteśmy Polaczkami, biernymi, apatycznymi i ugrzecznionymi przez ciężką harówę, komunizm i slogany że trzeba "docenić to co się ma i każdy jest kowalem swojego losu". Tylko ciężko coś wykuć jak się ma na starcie gówniane warunki. Nawet tchórzliwi z natury Francuzi okazali większe jaja niż my. Polaczek zna swoje miejsce w szeregu i wie, że bieda go uszlachetnia i "tylko ciężką pracą można coś osiągnąć" i osiąga na starość własną klitkę, uzależnienie od alkoholu, starego rzęcha na podwórku i emeryturę 1300 złotych. Tego się dorobi Polaczek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×