Zdrada boli

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Jeszcze do niedawna bylo idealnie.Przmykalem oko na jej liczne wady.Potem Potem sie ochlodzilo czulem samotnosc w zwiazku,chodzilem wiecznie nabuzowany i wyszla zdrada.Co ja moge teraz zrobic jeszcze zeby wybaczyla?

I nagle po zdradzie ona zamieni się w ideał. Szczęśliwi ludzie nie zdradzają. No powiedzmy bo chłopu wystarczy inną peezda pod nos podstawic a i tak zdradzi mimo że niczego mu nie brakuje w związku. Lepiej ja zostaw. 

A to już wiemy dlaczego płacze, bo nie ma gdzie iść? i za co się utrzymać? 

zmięknie...i tak nie ma żadnego charakteru

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Z wlasnego mieszkania bys mnie wywalila,ktore jest kupione za moje zarobione pieniadze?Przygarnalem Ja do siebie.Ona jest u mnie,a nie u siebie.

To bym odeszla 

Tak,a ty byłeś w tym związku zapewne idealny bu haha. Wez nie p...rdol. To że to twoje mieszkanie nie znaczy że jestes lepszy i mozesz więcej. Gnój!

To pewnie dlatego czujesz nad nią przewagę i walisz ja w rogi. 

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Zdradzilem dziewczyne,ktora kocham i z ktora jestem w zwiazku.Nie moge patrzyc w lustro i mam mega wyrzuty sumienia.Myslalem,ze bedzie latwiej.To chyba koniec Nas.Co moge zrobic,zeby to naprawic?Prosze o szczere porady.

Tu już nie ma co radzić. Nawet jeśli będziecie razem to między wami nic już nie będzie tak samo . Prędzej czy później itak się prawdopodobnie rozstaniecie. 

Utrzymuje od kilku miesiecy i co z tego?Kocham swoja kobiete.Dlaczego mialbym tego nie robic?Swoje pieniadze ma.Nie kupuje jej ciuchow,kosmetykow,jedzenia czy fajek.Na to ma kase.Choc juz za mieszkanie nie musi placic ani rachunki nie dzieli ze mna.Zaczelismy razem mieszkac niedawno temu i to tez niekorzystnie wplynelo na ten zwiazek .Zmienila sie niestety na gorsze.

Poza tym pare razy tak bylo,ze ja spalem a ona szlajala sie po nocach.Ciagle kolezanki,koledzy inni ludzie.Ja na uboczu.Wiedzialem,ze jest towarzyska ii rozrywkowa jak zaczynalismy krecic ze soba,ale nie ze az tak.W domu pralem,prasowalem gotowalem .Od poczatku wszystko na mojej glowie.Jeszcze wszedzie wozilem nawet na dyskoteki podwozilem.Robilem to i robie z milosci.Tylko,ze w pewnym momencie cos peklo we mnie popelnilem blad i teraz chce go naprawic.

Chyba jestem jedyną, która Cię bronię. Bo może ze względu na fakt, że jestem szargana przez męża. Zazdroszczę jej, że była tak traktowana, podwożona...Porozmawiajcie ze sobą jeszcze, niech emocje przeminą..I zobaczycie co później..Ostatecznie ślubu nie macie, więc wszystko zależy od was dwóch...

Ale coś mi się wydaje, tak czuję, to początek końca...

13 minut temu, Gość gosc napisał:

Poza tym pare razy tak bylo,ze ja spalem a ona szlajala sie po nocach.Ciagle kolezanki,koledzy inni ludzie.Ja na uboczu.Wiedzialem,ze jest towarzyska ii rozrywkowa jak zaczynalismy krecic ze soba,ale nie ze az tak.W domu pralem,prasowalem gotowalem .Od poczatku wszystko na mojej glowie.Jeszcze wszedzie wozilem nawet na dyskoteki podwozilem.Robilem to i robie z milosci.Tylko,ze w pewnym momencie cos peklo we mnie popelnilem blad i teraz chce go naprawic.

To trzeba bylo trzymac jezyk za zebami .

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To trzeba bylo trzymac jezyk za zebami .

Chcialem ostatecznie byc szczery.Z tamta juz rzadko rozmawiam.Prawie wcale.Ale to by i tam wyszlo gdybym jej nie powiedzial sam.

Szczerze myslalem,ze inaczej zareaguje.Jest zajebiscie nerwowa i wybuchowa.Myslalem,ze wykrzyczy sie rzuci czyms i jej przejdzie albo pojdzie na bawke gdzies na noc wroci i jej przejdzie.Bylem przekonany,ze bedzie rozmawiac.Tymczasem lezy w swoim pokoju,nie wychodzi z domu i beczy.Nie chce gadac ze mna.Ponadto nie je nic.Co ja mam zrobic?

Daj jej spokój. Nawet jeśli Ci wybaczy jeszcze długo będzie płaciła cenę za twoje sk...wysyństwo. To nie było przypadkowe dymanie po pijaku. To była planowana zdrada, do której się przyznałeś nie z szacunku, czy wrzutów sumienia, ale dlatego że musiałeś.

26 minut temu, Piaskun napisał:

Daj jej spokój. Nawet jeśli Ci wybaczy jeszcze długo będzie płaciła cenę za twoje sk...wysyństwo. To nie było przypadkowe dymanie po pijaku. To była planowana zdrada, do której się przyznałeś nie z szacunku, czy wrzutów sumienia, ale dlatego że musiałeś.

Przypadkowe nie bylo,ale musialem odreagowac.Znalazlem na chwile zludne pocieszenie u innej i tyle.Natomiast nie rozumiem dlaczego mam jej dac spokoj jesli Ja kocham?Mam zmarnowac Jej i sobie zycie??Poza tym Ona beze mnie sobie nie poradzi w zyciu.

Ile macie lat?Ile jestescie w zwiazku?

7 minut temu, Gość olaa napisał:

Ile macie lat?Ile jestescie w zwiazku?

Ona 24,a ja 31.

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Szczerze myslalem,ze inaczej zareaguje.Jest zajebiscie nerwowa i wybuchowa.Myslalem,ze wykrzyczy sie rzuci czyms i jej przejdzie albo pojdzie na bawke gdzies na noc wroci i jej przejdzie.Bylem przekonany,ze bedzie rozmawiac.Tymczasem lezy w swoim pokoju,nie wychodzi z domu i beczy.Nie chce gadac ze mna.Ponadto nie je nic.Co ja mam zrobic?

"Pójdzie na bawkę gdzieś na noc wróci i jej przejdzie" - dobry materiał na żonę, puszczanie się,  picie i paleniemasz zapewnione.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

"Pójdzie na bawkę gdzieś na noc wróci i jej przejdzie" - dobry materiał na żonę, puszczanie się,  picie i paleniemasz zapewnione.

Nie znasz osobiscie to co komentujesz?Ma wiele innych zalet.Nigdy nie bylem za tym,zeby moja kobieta siedziala caly czas w garach zaniedbana.Zawsze ma moje pelne zaufanie.Czasem przegina,ale ja nie moge zamknac jej na klucz.Jest mlodsza ode mnie,wiec niech sie wyszumi

48 minut temu, Gość gosc napisał:

Ona 24,a ja 31.

Duza roznica.Dziewczyna mlodziutka.

Pewnie ma jeszcze pstro w glowie i nie mysli sie ustatkowac.Skonczzcie to bo bedzie za pozno.

Dalem kase Jej siostrze,zeby jutro wybrala jakis prezent.Ona uwielbia prezenty to sie moze ucieszy jak Jej dam..Jak nie to wezme moze za tydzien na wycieczke moze zmieknie.Myslicie,ze jak dzis zaproponuje masaz albo seks to odezwie sie do mnie i porozmawiamy wreszcie?

26 minut temu, Gość gosc napisał:

Dalem kase Jej siostrze,zeby jutro wybrala jakis prezent.Ona uwielbia prezenty to sie moze ucieszy jak Jej dam..Jak nie to wezme moze za tydzien na wycieczke moze zmieknie.Myslicie,ze jak dzis zaproponuje masaz albo seks to odezwie sie do mnie i porozmawiamy wreszcie?

 

Nie no k..a! Bezczelnosc niektorych chamow poraza.Dziewczyny kto takich facetow robi?Cwaniaczek zdradzil fizycznie i psychicznie,a teraz mysli,te kupi badyla i bedzie ok.Jeszcze chcesz od nie tylka?

3 minuty temu, Gość izka napisał:

Nie no k..a! Bezczelnosc niektorych chamow poraza.Dziewczyny kto takich facetow robi?Cwaniaczek zdradzil fizycznie i psychicznie,a teraz mysli,te kupi badyla i bedzie ok.Jeszcze chcesz od nie tylka?

Od początku powtarzam że to chory de.bil jakiś. Psychopata wręcz.

Do spowiedzi a nie...!

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Nie znasz osobiscie to co komentujesz?Ma wiele innych zalet.Nigdy nie bylem za tym,zeby moja kobieta siedziala caly czas w garach zaniedbana.Zawsze ma moje pelne zaufanie.Czasem przegina,ale ja nie moge zamknac jej na klucz.Jest mlodsza ode mnie,wiec niech sie wyszumi

Tez jesteś niedojrzałe jak 9n a,  nie wiesz,  że u kobiety nie ma czegos takiego jak wyszumienie się, kobieta bardzo szybko nabiera nawyków, z których bardzo trudno sie jej uwolnić potem. 

Może poczuje się lepiej jak powiesz jej, że nie zdradziłeś jej, bo do zdrady potrzebna jest chęć 2 osób,  ty nie miałeś chętnej partnerki do tego, wiec nie można nazwać tego zdradą.

Jakbym miała takiego sku..a jak ten psychol to też bym chodziła na melanże i spotykała z ludźmi.Pewnie w nich ma wsparcie i tyle.Życie z takim pajacem musi odreagowac.Jest młoda i naiwna,wièc topi smutki w imprezach i alkoholu.

14 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jakbym miała takiego sku..a jak ten psychol to też bym chodziła na melanże i spotykała z ludźmi.Pewnie w nich ma wsparcie i tyle.Życie z takim pajacem musi odreagowac.Jest młoda i naiwna,wièc topi smutki w imprezach i alkoholu.

Ona alkohol pije sporadycznie.Przewaznie przy mnie.Z imprezy nie wrocila do mnie pijana,bo wie, wtedy walizki i za drzwi.Malo pali, bo problem ze zdrowiem.Z nalogow to najbardziej lubi seks.Raczej tylko ze mna,bo kiedys wygadala sie mojej znajomej.Zaluje tego co zrobilem.Nie cofne czasu.Faktycznie moglem Jej nie mowic.Boje sie, ze teraz sie zemsci i pojdzie do innego w ktorym moze sie zakochac.

Tacy ludzie jeszcze chodzą po świecie.upadłość obyczajów

15 godzin temu, Gość gosc napisał:

Ona alkohol pije sporadycznie.Przewaznie przy mnie.Z imprezy nie wrocila do mnie pijana,bo wie, wtedy walizki i za drzwi.Malo pali, bo problem ze zdrowiem.Z nalogow to najbardziej lubi seks.Raczej tylko ze mna,bo kiedys wygadala sie mojej znajomej.Zaluje tego co zrobilem.Nie cofne czasu.Faktycznie moglem Jej nie mowic.Boje sie, ze teraz sie zemsci i pojdzie do innego w ktorym moze sie zakochac.

Powiedz jej, że ta starsza nie pamięta seksu z tobą a sadzac po wielkości twego przyrodzenia ze zdjęć wystawianych przez ciebie w necie, nie dałoby się nie czuć:/ po drugie być kochanką faceta, który zadaje się z lambadziarą poznana na imprezie dla osiedlowej patoli to rzecz niewykonalna dla niej. Także ty sobie nie pochlebiaj a ona niech się cieszy, że złapała faceta, którego jak mówiła chciała złapać od dłuższego czasu. 

38 minut temu, Gość Karma napisał:

Powiedz jej, że ta starsza nie pamięta seksu z tobą a sadzac po wielkości twego przyrodzenia ze zdjęć wystawianych przez ciebie w necie, nie dałoby się nie czuć:/ po drugie być kochanką faceta, który zadaje się z lambadziarą poznana na imprezie dla osiedlowej patoli to rzecz niewykonalna dla niej. Także ty sobie nie pochlebiaj a ona niech się cieszy, że złapała faceta, którego jak mówiła chciała złapać od dłuższego czasu. 

 

Jaka lambadziara?Pierwszy raz jestem na tym forum i nie wiem o czym piszesz. Moja kobieta to nie jest jakaś pierwsza lepsza z forum. Coś sobie w głowie pomyliłaś.

Wczoraj rozmawialiśmy.Myślę, że coś z tego będzie. Dzisiaj dam jej prezent i coś do jedzenia zrobie   byle z domu nie wyszła.Sama chciała wczoraj seksu, ale odmówiłem sam .Niech sobie w głowie wszystko poukłada. Dziś może  spróbujemy.

46 minut temu, Gość Karma napisał:

Powiedz jej, że ta starsza nie pamięta seksu z tobą a sadzac po wielkości twego przyrodzenia ze zdjęć wystawianych przez ciebie w necie, nie dałoby się nie czuć:/ po drugie być kochanką faceta, który zadaje się z lambadziarą poznana na imprezie dla osiedlowej patoli to rzecz niewykonalna dla niej. Także ty sobie nie pochlebiaj a ona niech się cieszy, że złapała faceta, którego jak mówiła chciała złapać od dłuższego czasu. 

 

Nie poznałem swojej dziewczyny na imprezie tylko w robocie.