Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rodzic

Dobrowolność czy przymus ?

Polecane posty

W szkole mojego dziecka w środku obowiązkowych  lekcji umieszczane są różnego rodzaju odpłatne atrakcje : występy cyrków, obwoźne teatrzyki, pokazy w okularach vr, sesje fotograficzne, seanse bajek sprzed kilku lat, które bez problemu od dawna można kupić na płytach. Nie mam tu na myśli wyjść do kina czy teatru, wszystko dzieje się na sali gimnastycznej w czasie lekcji. Wszystko jest podobno dobrowolne... Tylko, że dziecko nie zainteresowane taką atrakcją i tak jest zmuszone by w niej uczestniczyć, bo nie chce siedzieć na świetlicy i być wykluczone z grupy rówieśniczej. Dużo dzieci woli też takie zajęcia niż np. polski czy matematykę. Gdyby tego typu atrakcje odbywały się po zajęciach obowiazkowych moglibyśmy mówić o całkowitej dobrowolności. Niezainteresowany uczeń mógłby przeznaczyć czas na rozwijanie swoich pasji.

Stracone w ten sposob lekcje, nie są odpracowywane, gdyż podobno nie muszą, bo jest dużo czasu na podstawę programową. Wyniki z pracy klasowej i z poprawy z polskiego (klasa V) są bardzo kiepskie, a już dwie godz.zostały zmarnowane, dzieci straciły szansę na utrwalenie wiadomości z nauczycielem. Rodzice chcą konfrontacji z nauczycielem, a jak on ma zrealizować wszystko jak dzieci zamiast na lekcjach są np. na sesji zdjęciowej.Dyrektor nie widzi w tym problemu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak myślę

Według mnie, jeśli jest to odpłatne, to powinno się to odbywać poza lekcjami. Zbierzcie się większą grupą rodziców i do dyrektora, potem kuratorium, tylko zawsze wszystko na piśmie niech będzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uchybień

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×