ktoś mądry pomoże mi go zrozumieć?

1 godzinę temu, Gość Anka napisał:

Juhhu gratuluje wytrzymałości oby tak dalej. Trzymam kciuki za Ciebie. 

Dzięki za wsparcie Jak to fajnie jest je otrzymać od innej kobiety  brawo

45 minut temu, Gość onaa55 napisał:

Czyli mam rozumieć, że robi mi na złość?  Że wcale tak wspaniale mu z nią nie jest?

Nawet jeżeli jest mu wspaniale, to z Tobą chyba wspanialej, skoro dzwoni.

4 godziny temu, jokata napisał:

Nawet jeżeli jest mu wspaniale, to z Tobą chyba wspanialej, skoro dzwoni.

DoKłAdNiE!!! 

5 godzin temu, Gość onaa55 napisał:

Dzięki za wsparcie Jak to fajnie jest je otrzymać od innej kobiety  brawo

I nie ma za co. Nie jestem typem kobiety ktora wbija szpile drugiej wiec staram sie pomóc

Dzień dobry Aniu . Proszę dla ciebie kawa, taka jaką lubisz  

Jak minęła noc wyspana , wypoczęta mam nadzieję że uśmiechnięta 

Za wczoraj dziękuję . Miłego i spokojnego dnia życzę .

1 godzinę temu, Gość hultaj napisał:

Dzień dobry Aniu . Proszę dla ciebie kawa, taka jaką lubisz  

Jak minęła noc wyspana , wypoczęta mam nadzieję że uśmiechnięta 

Za wczoraj dziękuję . Miłego i spokojnego dnia życzę .

Dzień dobry dziekuje bardzo za kawke jak zwykle pyszna oo widze ze róże w bonusie dostalam. Wypoczeta, usmiechnieta owszem ale czeka mnie dosc pracowity dzien wiec wieczorem pewnie padne na twarz Milego dnia

18 godzin temu, jokata napisał:

Nawet jeżeli jest mu wspaniale, to z Tobą chyba wspanialej, skoro dzwoni.

Dzisiaj znowu dzwonił    

19 minut temu, Gość onaa55 napisał:

Dzisiaj znowu dzwonił    

Ale jak ty się czujesz skoro jest z tamtą, nie odbieraj, jak ja żałuję że odbierałam wtedy telefony...przedłużasz swój ból. Dlaczego to robisz, to brak szacunku do siebei , jest z nią i dzwoni, dlaczego to znosisz ;/ Dajesz mu sygnał że może cie ranić dalej...eh rób jak cchesz, ja juz tu sę nie udzielam, ale to straszne co on robi.

27 minut temu, Gość onaa55 napisał:

Dzisiaj znowu dzwonił    

co za bałwan

Jak minął tobie dzień Aniu ? Bardzo zmęczona ?  Co dziś przydarzyło się ciekawego lub mniej ciekawego , nic nie popsułaś ? 

51 minut temu, Gość onaa55 napisał:

Dzisiaj znowu dzwonił    

Widzę że bardzo Tobie zależy na nim , jeśli mogę coś doradzić to urwij z nim kontakt , zajmij się czymś szybciej zapomnisz ,krócej będziesz cierpiała . 

31 minut temu, Gość hultaj napisał:

Jak minął tobie dzień Aniu ? Bardzo zmęczona ?  Co dziś przydarzyło się ciekawego lub mniej ciekawego , nic nie popsułaś ? 

Dzień minol szybko zmeczona nie bardzo ale zaraz ide jeszcze kolezance pazurki robic raczej nic ciekawego bylam u mamuski pare spraw na miescie zalatwic. Ejj ja nigdy nic nie psuje ewentualnie samo sie psuje hehe

32 minuty temu, Gość hultaj napisał:

Widzę że bardzo Tobie zależy na nim , jeśli mogę coś doradzić to urwij z nim kontakt , zajmij się czymś szybciej zapomnisz ,krócej będziesz cierpiała . 

Dzisiaj odebrałam i zapytałam wprost czemu do mnie wydzwania skoro umawia się z inną i tak mu z nią dobrze, odpowiedział, że w sumie to ma wyje..... ale pogadać zawsze można ( w sensie że ze mną ). Psychol  Już bardziej mnie to śmieszy niż martwi

2 minuty temu, Gość onaa55 napisał:

Dzisiaj odebrałam i zapytałam wprost czemu do mnie wydzwania skoro umawia się z inną i tak mu z nią dobrze, odpowiedział, że w sumie to ma wyje..... ale pogadać zawsze można ( w sensie że ze mną ). Psychol  Już bardziej mnie to śmieszy niż martwi

No i bardzo dobrze ze smieszy bo facet ewidentnie jakis poraniony

7 minut temu, Gość Anka napisał:

No i bardzo dobrze ze smieszy bo facet ewidentnie jakis poraniony

Ja mu pokaże co to znaczy mieć wyje...

3 minuty temu, Gość onaa55 napisał:

Ja mu pokaże co to znaczy mieć wyje...

 i bardzo dobrze moze zmądrzeje

Coś Ty. Nie pokazuj mu. Pokażesz komuś, kto na Ciebie zasłuży.

Nie odbieraj, jak zadzwoni. Nie kontaktuj się. jemu tego kontaktu będzie naprawdę brakowało.

20 minut temu, jokata napisał:

Coś Ty. Nie pokazuj mu. Pokażesz komuś, kto na Ciebie zasłuży.

Nie odbieraj, jak zadzwoni. Nie kontaktuj się. jemu tego kontaktu będzie naprawdę brakowało.

No właśnie w ten sposób chcę pokazać, nie będe odbierała już, bo znam odpowiedź na pytanie. Skoro ma na mnie wyje.. i dzwoni sobie byle pogadać to ja mu tej przyjemności nie będe dawała. Myślicie, że powiedział prawde?

Nie wiem, czy powiedział prawdę, ale wiem, ze ewidentnie brakuje mu kontaktu z Tobą. No i niech brakuje dalej!

2 minuty temu, Gość onaa55 napisał:

No właśnie w ten sposób chcę pokazać, nie będe odbierała już, bo znam odpowiedź na pytanie. Skoro ma na mnie wyje.. i dzwoni sobie byle pogadać to ja mu tej przyjemności nie będe dawała. Myślicie, że powiedział prawde?

skoro z inną jest i jeszcze wyjezdza ci z takim tekstem weż ty się w końcu ogarnij dziewczyno!! Nawet jakby nei powiedział to chyba jasne, zostawił cię dla innej, normalnie brak mi słów...

2 minuty temu, Gość onaa55 napisał:

Myślicie, że powiedział prawde?

Myślę ze daje o sobie znać tylko po to żebyś o nim pamiętała i dalej cos tam do niego czoła. Pewnie nie chce palic mostów bo ma nadzieje ze jak sie wyszaleje to go przygarniesz

2 minuty temu, jokata napisał:

Nie wiem, czy powiedział prawdę, ale wiem, ze ewidentnie brakuje mu kontaktu z Tobą. No i niech brakuje dalej!

Jokata przestań wmawiać, że brakuje, na jakiś egoistyczny sposób może tak, ale bez przesady kurde...

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Jokata przestań wmawiać, że brakuje, na jakiś egoistyczny sposób może tak, ale bez przesady kurde...

Może i masz rację. Trudno zgadnąć, co siedzi w głowie kogoś, kogo się nie zna.

Przed chwilą, jokata napisał:

Może i masz rację. Trudno zgadnąć, co siedzi w głowie kogoś, kogo się nie zna.

Bo ona sobie dopowiada pozytywne rzeczy, a prawdziwy brak to jest zupełnie co innego i nie jest pozbawiony szacunku... a to co on wyprawia to wychodzi poza wszelkie ramy... ;/ nie wiem czemu ona tego pojąć nie chce dla swoego dobra To zwykły prostak, zresztą jak tak mógł powiedzieć, serio... to mega chamskie!!!!

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Bo ona sobie dopowiada pozytywne rzeczy, a prawdziwy brak to jest zupełnie co innego i nie jest pozbawiony szacunku... a to co on wyprawia to wychodzi poza wszelkie ramy... ;/ nie wiem czemu ona tego pojąć nie chce dla swoego dobra To zwykły prostak, zresztą jak tak mógł powiedzieć, serio... to mega chamskie!!!!

Masz rację, dlatego ucinając jego próby skontaktowania sie w jakiś sposób go jednak ukarze. Autorka też wtedy będzie mogła iść do przodu, nie martwiąc się i nie rozmyślając "co on chciał przez to powiedzieć".

9 minut temu, Gość gość napisał:

Bo ona sobie dopowiada pozytywne rzeczy, a prawdziwy brak to jest zupełnie co innego i nie jest pozbawiony szacunku... a to co on wyprawia to wychodzi poza wszelkie ramy... ;/ nie wiem czemu ona tego pojąć nie chce dla swoego dobra To zwykły prostak, zresztą jak tak mógł powiedzieć, serio... to mega chamskie!!!!

Ja to wszystko wiem i rozumiem i dlatego postanowiłam to uciąć. Od dzisiaj już nie będę utrzymywała z nim kontaktu.

11 minut temu, Gość gość napisał:

Bo ona sobie dopowiada pozytywne rzeczy, a prawdziwy brak to jest zupełnie co innego i nie jest pozbawiony szacunku... a to co on wyprawia to wychodzi poza wszelkie ramy... ;/ nie wiem czemu ona tego pojąć nie chce dla swoego dobra To zwykły prostak, zresztą jak tak mógł powiedzieć, serio... to mega chamskie!!!!

I dzięki za gorzkie słowa, ale takie są potrzebne zeby przejrzeć na oczy

Autorko, wypłacz się, obetrzyj oczy i zacznij całkiem nowy rozdział życia.

autorko, dlaczego na to sobie pozwalasz?  czemu sie krzywdzisz? koleś ma ostre zaburzenia psychiczne.... w dodatku działacie na siebie toksycznie.

następnym razem z euforią w głosie powiedziałabym mu, że też kogoś mam , jestem mega zakochana, szczęśliwa i dopiero teraz wiem co to prawdziwy związek, prawdziwy facet i prawdziwa miłość. i więcej od niego nie odbierała , nie kontaktowała sie - bo po co??

znam takich psycholi. ostatni wykonczył mnie do tego stopnia, że wylądowałam u psychiatry. do gniezna mnie wywieźli w koncu, musiałam podpisywac dokumenty i deklaracje żeby wyjść ze szpitala na własne żądanie. wyszłam zdruzgotana jako przegraniec, bez sensu w życiu, bez celu, odarta z godności i uczuć.

po kilku dniach poznałam przypadkiem na ulicy chlopaka. tak, chłopaka, bo ja jestem dawno po 30stce, a on dopiero ledwo co 20kilka lat skonczył.

po miesiącu mieszkaliśmy już razem. I to jest TO. i żałuję tylko, że poprzedni faceci musieli mnie zniszczyć, że musiałam przez to wszystko przejść, przeżyć traumę i próbe samobojczą  (bo to co facet ci zrobi to zostaje już na zawsze w tobie )

2 minuty temu, Gość wykolejona napisał:

znam takich psycholi. ostatni wykonczył mnie do tego stopnia, że wylądowałam u psychiatry. do gniezna mnie wywieźli w koncu, musiałam podpisywac dokumenty i deklaracje żeby wyjść ze szpitala na własne żądanie. wyszłam zdruzgotana jako przegraniec, bez sensu w życiu, bez celu, odarta z godności i uczuć.

po kilku dniach poznałam przypadkiem na ulicy chlopaka. tak, chłopaka, bo ja jestem dawno po 30stce, a on dopiero ledwo co 20kilka lat skonczył.

po miesiącu mieszkaliśmy już razem. I to jest TO. i żałuję tylko, że poprzedni faceci musieli mnie zniszczyć, że musiałam przez to wszystko przejść, przeżyć traumę i próbe samobojczą  (bo to co facet ci zrobi to zostaje już na zawsze w tobie )

ON aż tak na mnie nie działa.. nie jestem w nim zakochana więc nie zdoła mnie tak zniszczyć. Ale Twoja historia jest jak to przysłowie: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło..