Mężatki, czy czujecie sie lepsze od samotnych matek?

J.w. Czy wy kobiety majace pelne rodziny,czujecie sie lepsze od rozwodek,panien z dziecmi?

Nie myślę o tym. Nie mam potrzeby dowartosciowania się kosztem innych osób. 

Jestem samotna matka i czasem na imprezach typu chrzciny,wesela,urodziny mam wrazenie,ze mezatki jednak patrza na nas troche z wyzszoscia,jakbyśmy byly gorsze,a samotnej mamie jest naprawde ciezko i czasem to ex maz/facet jest winny rozpadowi zwiazku.

Nie przyszłoby mi to do głowy. Jedna z moich najlepszych przyjaciółek jest samodzielną mamą.

A dlaczego mam się czuć się lepsza?

Nie czuję się lepsza , nie pochwalam tylko matek samotnych co mają np. 3 dzieci i każde z innym facetem wtedy żal mi tych dzieci że mają taką matkę

To zależy  

Jak widzę samotna matkę z 3 dzieci gdzie każde ma z kimś innym to tak chyba  czuje może nie tyle do lepsza ale zwyczajnie odpowiedzialna . Bo w zyciu nie zrobiłabym sobie 3 dzieci  i każde  z innym . 

12 minut temu, Gość Llop napisał:

Nie czuję się lepsza , nie pochwalam tylko matek samotnych co mają np. 3 dzieci i każde z innym facetem wtedy żal mi tych dzieci że mają taką matkę

A jak widzisz faceta, o którym wiesz że ma trójkę dzieci, każde z inną kobietą, to też ci żal tych dzieci, że mają "takiego" ojca? Czy tylko kobiet się czepiasz?

Bylam mezatka, rozwodka, bylam sama z dzieckiem, teraz znowu mezatka ale z trojka dzieci. Faktycznie latwiej miec faceta u boku, nie czuje sie lepsza ale pewniejsza siebie. Przeszlam przez wszystkie etapy i wiem jak ludzie patrza z politowaniem. Ooo biedna z dzieckiem jak ona sobie poradzi tak sobie zycie zmarnowala. Tak odbieralam ludzi wobec mnie. A sama mam swiadomosc, ze czy samotne matki czy ojcowie to bardzo silna i zaradna grupa. Znam chlopaka, ktorego zona on narodzin corki walczyla z glejakiem. Zmarla gdy corka mial dwa lata. Facet swietnie sobie dal i daje rade sam. Chociaz pewnie nie jedna noc przeplakal. Minely 3 lata, nie szuka kobiety na sile, skupiony na dziecku. Podziwiam

Faceci na ogół lepiej sobie radzą, więc nic w tym dziwnego...

Moze tak. Ja tez sobie radzilam ale kwestia wielu rzeczy, stalej pracy, stabilizacji, tego czy masz pomoc rodziny, w jakim jestes srodowisku. Ja od nastu lat mam ta sama prace, nie msm problemu z lekarskim gdy dzieci choruja, nie pije, nie pale, a kazde z dzieci nie jest z innym he he. Chociaz nawet gdyby bylo to nie wiem czy cos by to zmienilo w moim zyciu. 

2 minuty temu, goscaga83 napisał:

Moze tak. Ja tez sobie radzilam ale kwestia wielu rzeczy, stalej pracy, stabilizacji, tego czy masz pomoc rodziny, w jakim jestes srodowisku. Ja od nastu lat mam ta sama prace, nie msm problemu z lekarskim gdy dzieci choruja, nie pije, nie pale, a kazde z dzieci nie jest z innym he he. Chociaz nawet gdyby bylo to nie wiem czy cos by to zmienilo w moim zyciu. 

Szansa na wyższe alimenty :-D

Znam kobietę, która ma 4 dzieci. Każde z innym. Każdy tatuś bardzo dba o swoje dziecko. Laska nie musi pracować :-D

Jeden facet nie dałby płaci tyle co 4 :-)

1 godzinę temu, Gość Olaolenka napisał:

Jestem samotna matka i czasem na imprezach typu chrzciny,wesela,urodziny mam wrazenie,ze mezatki jednak patrza na nas troche z wyzszoscia,jakbyśmy byly gorsze,a samotnej mamie jest naprawde ciezko i czasem to ex maz/facet jest winny rozpadowi zwiazku.

To fajną masz rodzinę. Ale coś mi się zdaje, że z racji, że cię znają, to pewnie o twój charakter chodzi, a nie o samotne wychowywanie dziecka.

21 minut temu, Gość Kika napisał:

 

A jak widzisz faceta, o którym wiesz że ma trójkę dzieci, każde z inną kobietą, to też ci żal tych dzieci, że mają "takiego" ojca? Czy tylko kobiet się czepiasz?

A co? Jesteś jedną z takich? Ona się nie czepia. Jej jest żal dzieci i tyle. Pewnie takiego tatusia prędzej by się uczepiła. Tacy mają gdzieś swoje dzieci. A masz te 200 zł, więcej nie dostaniesz, bo mam jeszcze dwójkę innych. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Szansa na wyższe alimenty

Znam kobietę, która ma 4 dzieci. Każde z innym. Każdy tatuś bardzo dba o swoje dziecko. Laska nie musi pracować

Jeden facet nie dałby płaci tyle co 4

Moze i tak he he.  U mnie alimenty typowo polskie, ale jakos i bez nich zylam. Ja pracuje, no teraz to akurat sezon chorobowy mam w domu to biegam za maluchem ale ogolnie warto bylo sie rozwodzic bo mam cudownego meza i wspaniale dzieci. I mowie to po 10 latach zwiazku co by nie bylo. Wiec moze warto czasami pobyc samotna mama. 

Kolega mojego męża związał  sie z babka która ma 2 dzieci i każde  z innym . Teraz urodziło  sie ich wspólne dziecko . Dzieci maja 4 latka ,ok  2 latka i noworodek .Koledzy śmieją sie z  niego bo jakby nie  patrząc rozwalił sobie życie.. Pewnie prędzej czy  później tak ja zostawi i głupia zostanie z 3 dzieci . 

Alee mam tez koleżankę    w pracy . Maz zostawił ja jak dziecko  miało 5 lat . Zdradzał ja z innymi babami na każdym kroku  . Ona zawsze mowiła , ze teraz musi odchować dziecko a nie myśleć o innych facetach  . Odchowala dziecko i dopiero teraz jak córka jest nastolatka związała sie z innym facetem . Bardzo rozsądna kobieta .   

5 minut temu, Gość Gość napisał:

A co? Jesteś jedną z takich? Ona się nie czepia. Jej jest żal dzieci i tyle. Pewnie takiego tatusia prędzej by się uczepiła. Tacy mają gdzieś swoje dzieci. A masz te 200 zł, więcej nie dostaniesz, bo mam jeszcze dwójkę innych. 

Nie, nie jestem, ale denerwuje mnie wieczne ocenianie kobiet, podczas gdy facetom wszystko wolno.

Jak te dzieci sie czuja ? każde  ma innego ojca. Jak jest dzień ojca to każde jedzie do swojego  ? Jak święta  to każde jedzie do dziadków  od swojego taty ? Nie wyobrażam sobie tego  

1 godzinę temu, Gość Olaolenka napisał:

Jestem samotna matka i czasem na imprezach typu chrzciny,wesela,urodziny mam wrazenie,ze mezatki jednak patrza na nas troche z wyzszoscia,jakbyśmy byly gorsze,a samotnej mamie jest naprawde ciezko i czasem to ex maz/facet jest winny rozpadowi zwiazku.

Tia.. Jasne. Wy wszystkie tak gadacie. Mam taką jedną w swoim otoczeniu co sie rozwiodła. Oczywiście robiła z siebie wielką ofiarę, cały czas truła wielkie żale jak to jej się w małżeństwie nie powiodło, że jej mąż był zły, taki, siaki, owaki itd., a prawda jest taka, że i ona nie była nic lepsza, bo zawsze była i jest nadal mimo upływu lat cały czas niedojrzała mentalnie, wymagania do innych wysokie, a do siebie zero krytycyzmu mimo, że tak naprawdę sama miała niewiele do zaoferowania. Teraz średnio co 2 lata nowy "wujek" dla jej dziecka. Gardze takimi i się wami brzydzę. Jedynie do wdów mam pełen szacunek.

Nie czuję się lepsza z powodu "posiadania" faceta, czuje się nieco lepsza bo potrafiłam tak wybrać partnera by potem nie musieć być samotną matka. A proszę nie mówcie mi że nie widać było jaki dany facet jest. Widać, widać, nie oszukujmy się 

Mentalnosc ze sredniowiecza.

Oprocz malzenstw I rozwodek badz panien z dziecmi ,sa tez ludzie w awizkach partnerskich bez slubu, a czesto tworza wspaniale bardziej spojne zgodne rodizny, niz te malzenstwa zawarte w bialej sukni w kosciele.

P.s. mam slub cywilny, w blekitnej krotkiej sukni z czarna koronka :) I dwoje dzieci, bez chrztu.

6 minut temu, Gość Annn napisał:

Nie czuję się lepsza z powodu "posiadania" faceta, czuje się nieco lepsza bo potrafiłam tak wybrać partnera by potem nie musieć być samotną matka. A proszę nie mówcie mi że nie widać było jaki dany facet jest. Widać, widać, nie oszukujmy się 

No niestety znam tez malzenstwa ktore rozstaly sie po 25 latach. Wiec nie badz taka pewna. Moj sasiad gdy sie rozwodzilam chodzil dumny jsk paw, mial zone i dwojke dzieci i taki byl pewien siebie. Tak mi przygadywa. A teraz sam w trakcie rozwodu. Wiec jedyne czego mozemy byc pewni to smierci. A i sorki ale czekac 20 lat zeby sobie zycie ulozyc? Smieszne, nawet nie wiecie jsk szybki zycie mija. Dzis jestesmy rodzicami, za chwile dziadkami, za chwile nas nie ma. Cieszmy sie zyciem. 

5 minut temu, Gość Modliszka84 napisał:

Mentalnosc ze sredniowiecza.

Oprocz malzenstw I rozwodek badz panien z dziecmi ,sa tez ludzie w awizkach partnerskich bez slubu, a czesto tworza wspaniale bardziej spojne zgodne rodizny, niz te malzenstwa zawarte w bialej sukni w kosciele.

 

P.s. mam slub cywilny, w blekitnej krotkiej sukni z czarna koronka I dwoje dzieci, bez chrztu.

Dokladnie. Swieci garnkow nie lepia. W domu liczy sie milosc a ona nie zawsze przychodzi gdy na to czekamy. 

Pytanie jest źle sformułowane. Samotną matką można stać się z wielu powodów. Jeżeli mąż kobiecie umarł, albo sytuacja była taka, że musiała się rozwieść, to wręcz uważam ją za twardzielkę. Ale jeśli jest samotną matką, bo sypiała z wieloma nieodpowiedzialnymi facetami i ma dziecko każde z innym to tak, uważam się za lepszą.

Skoro tak wam dobrze i takie jesteście samodzielne samotne mamusie,to czemu desperacko szukać chlopow na mezow?Co druga na badoo to samotna matka,tylko dzieci zal,bo taka wpuszcza byle kogo do domu.

22 minuty temu, Gość Annn napisał:

Nie czuję się lepsza z powodu "posiadania" faceta, czuje się nieco lepsza bo potrafiłam tak wybrać partnera by potem nie musieć być samotną matka. A proszę nie mówcie mi że nie widać było jaki dany facet jest. Widać, widać, nie oszukujmy się 

Nie zawsze widać. Nie wszyscy mieszkają najpierw bez ślubu i dzielą gospodarstwo domowe, obowiązki itd. Dziecko też potrafi bardzo wiele zmienić. Z czasem różne "chochliki" potrafią z człowieka wyjść na przestrzeni lat. 

5 minut temu, Gość Mezatka1986 napisał:

Co druga na badoo to samotna matka,tylko dzieci zal,bo taka wpuszcza byle kogo do domu.

To co Ty tam robisz? 

"Skoro tak wam dobrze i takie jesteście samodzielne samotne mamusie,to czemu desperacko szukać chlopow na mezow?Co druga na badoo to samotna matka,tylko dzieci zal,bo taka wpuszcza byle kogo do domu.'

No wlanie ja tez  tego nie rozumiem . Niby taka trauma bo została samotna matka a za chwile  juz z innym . Co gorsze samotne matki sa tak puste ,ze zostawiają swoje dzieci z innym facetem . Przez kogo najczęściej pobite sa dzieci ? przez konkubenta   matki . 

Robienie sobie dzieci z rożnymi i facetami jest zwyczajnie obleśne . 

Oczywiście. Potrafiłyśmy bowiem zatrzymać przy sobie facetów, których wybrałyśmy na ojców naszych dzieci.

Zobaczymy na jak dlugo misiow zatrzymacie