Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna

MOJE DZIECKO MA BZIKA NA PUKCIE DZIADKA

Polecane posty

Gość smutna

Witam,

mam ostatnio problem z moją 4,5-letnią córką otóż w ostatnim czasie ma okropnego bzika na punkcie Dziadka. Jak tylko przychodzi z przedszkola i  zobaczy babcię w domu to od razu pyta kiedy Dziadek przyjdzie... Jak już przyjdzie (co nie ma miejsca codziennie gdyż pracuje do wieczora) to nie odstępuje go na krok, potrafi siedzieć koło Niego i cały czas patrzeć na Niego i Mu słodzić typu: Ty jesteś Mój Kochany Dziadziuś, Ty jesteś Mój Najukochańszy, Mój Najpiękniejszy itd itd brakło by mi miejsca gdybym chciała to wszystko napisać, ale no cały czas tak do Niego mówi, nie ma końca... Na początku mi to nie przeszkadzało, wydawało mi się to po prostu chwilowe Jej zbzikowanie, jednak ciągnie się to już jakiś czas i szczerze powiem, że już tego nie mogę znieść... Chciałabym jako Matka również aby i do Mnie takie piękne słowa, rzeczy mówiła, a jednak nie mam na to wpływu... Ma prawie 5 lat, od Małego aż do ponad 3 lat byłam tylko dla Niej, cały czas, cały dzień byłam dla Niej, dostawała wszystko co mogłam tylko Jej dać, poszła do Przedszkola mają 3 lata i od tego czasu też nie widujemy się przez dzień tylko dopiero około godz 17, więc chyba też powinna być chociaż w jakimś stopniu za mną stęskniona, a mam wrażenie, że dla Niej jesteśmy z Mężem zaspokajanie Jej potrzeb materialnych. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć, może jestem nienormalna, że jestem o to zazdrosna, może nie powinnam... ???? Jest okropnie zazdrosna o swoją młodszą siostrę, ale nie względem mnie czy Męża tylko względem Dziadków, jak tylko wezmą młodszą córkę na ręce to Ta od razu że to Mój Dziadziuś itd i że Jej nie wolna, i wtedy Dziadek oddaje Młodszą Babci. A jak jest sama Babcia i ta zacznie być zazdrosna bo Ona też chce na kolana do Babci, to ta Jej mówi, że nie ma miejsca, tylko za chwilę to Ta w płacz to Jej mówię to chodź do Mamy na kolana, to Ona do Mnie że nie chce.... Co mam o tym sądzić??? Czy Moja Córka mnie nie kocha??? Jak jesteśmy same i Jej mówię o moim odczuciach to oczywiście wtedy przeprasza, mówi, że mnie kocha itd ale Ja wiem, że nie Niej to dobry Artysta, wie co kiedy powiedzieć, żeby się wytłumaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×