Mam 20 lat i nie mam znajomych

Jak w temacie. Mam 20 lat, studiuję i nie mam żadnych znajomych, że o dziewczynie nie wspomnę. Co robić? Jestem normalnym człowiekiem, który zawsze chętnie pomoże i pocieszy, a mimo to odpycham od siebie ludzi zanim jeszcze zdążę ich poznać.

zasada I

miej wyje/.b./ane, a będzie ci dane

.... zapisz sie np. do Oazy.

3 minuty temu, Gość wykolejona napisał:

zasada I

miej wyje/.b./ane, a będzie ci dane

 

.... zapisz sie np. do Oazy.

Wyj...ane to mam od dawna, nikomu się nie podlizuję i nie staram się, by ktoś za wszelką cenę mnie polubił. Ale chciałbym mieć czasami do kogo się odezwać.

Do oazy nie, nie jestem religijny.

to do jakiegoś innego projektu gdzie są skupiska osób z pasją, zainteresowaniami... oaza to tylko rzut pomysłu, kierunek... ja nie wiem co lubisz

ja na takim projekcie poznałam swojego męża

Dnia 14.02.2019 o 15:02, Gość mnm napisał:

to do jakiegoś innego projektu gdzie są skupiska osób z pasją, zainteresowaniami... oaza to tylko rzut pomysłu, kierunek... ja nie wiem co lubisz

ja na takim projekcie poznałam swojego męża

Jestem na studiach zgodnych z zainteresowaniami, nie wiem, czy są jakieś projekty tego typu ani gdzie ich szukać.