Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zal

Faceci nie umieja kochac, spójrzcie prawdzie w oczy

Polecane posty

Gość Gość
3 godziny temu, Gość gościu gość napisał:

Pani Monika chyba musimy odpuścić i uznać się za te najgorsze nic nie warte mendy 😛 Pozdrawiam 😄

Hahaha D. Ty mendo jedna 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta kochana
58 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo kobiety są zazdrosne, zawistne i fałszywe, nawet ,,przyjaciółką" może Ci ,,odbić" faceta, one dla facetów zrobią wszystko, nawet zaprzepaszcza lata przyjaźni. Ja ufam tylko siostrze, mogę mieć koleżanki ale nie będę się ze wszystkiego zwierzac i ufać bo nieraz juz się przejechalam. Przyjaźń dwóch kobiet jest zwykle do czasu aż jedna z nich znajdzie sobie faceta, wtedy jest olewanie koleżanek bo misio najważniejszy i każda wolna minute MUSI z nim spędzać. Kobiety się sra.ja za facetami bardziej niż na odwrot. 

W sumie mam przyjaciela ktory znalazl dziewczyne i on popi.er.dolil znajomosci ze wszystkimi tylko dla niej, jest typowym pantoflarzem, wiec faceci tez tak moga. Nie wiem od czego to zalezy, moze od procenta pierwiastka kobiecego u mezczyzny, a moze nie. U niego tez jego pięknisia wazniejsza od reszty swiata xdd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
Przed chwilą, Gość Kobieta kochana napisał:

W sumie mam przyjaciela ktory znalazl dziewczyne i on popi.er.dolil znajomosci ze wszystkimi tylko dla niej, jest typowym pantoflarzem, wiec faceci tez tak moga. Nie wiem od czego to zalezy, moze od procenta pierwiastka kobiecego u mezczyzny, a moze nie. U niego tez jego pięknisia wazniejsza od reszty swiata xdd

Bo ten przyjaciel nie jest szczęśliwym człowiekiem i dla niego szczęście to mieć kobietę. Nie umie być w pełni szczęśliwy bez kobiety, a kobieta wypełnia jego braki. To jest też toksyczne zachowanie 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta kochana
43 minuty temu, Gość gosc napisał:

Weż przestań się w końcu ośmieszać bo wszystko więdnie. Pisz o sobie albo w ogóle przestań bo to się mija z celem...nie ni ejest zrozumiale bo ja tak nie mam!!!

Gość napisał że są wyjątki od reguły, nie patrz tylko na siebie. To ze Ty tak nie masz to nie znaczy ze on nie ma racji xd 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 minut temu, Gość gościu gość napisał:

Do dwóch pierwszych zdań nie umiem się odnieść. Tak przyzwoitość bardzo straciła na znaczeniu, bo żyjemy w bardzo płytkich egoistycznych czasach. Tu nie chodzi o to, że ktoś tak ma, bo przeważnie to jest nieświadome. Kłamstwo to jedna z plag ludzkości. Cel pisania tego jest taki, że "chemia miłosna" nie jest od nas zależna i może być bardzo zgubna, a gdy chcesz coś z nią zrobić to musisz zrozumieć jej działanie. 

Nie, ja nic nie muszę zgłębiać, wiem kim jestem i wiem co mi się podoba, jesli ktos czuje chemię do co drugiej osoby to jest to tez kwestia osobowości i nie jest to zero jedynkowe. U mnie chemia musi się wiązac z czyms więcej inaczej nie ma zupełnie znaczenia, więc spłycaj sobie dalej, ja tego nie kupuję, nie wiem czemu tak trudno to pojąć. Tyle jest czynników determinujących uczucie że sprowadzanie tego do chemii, cokolwiek się przez to rozumie, to nie mój poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Nie, ja nic nie muszę zgłębiać, wiem kim jestem i wiem co mi się podoba, jesli ktos czuje chemię do co drugiej osoby to jest to tez kwestia osobowości i nie jest to zero jedynkowe. U mnie chemia musi się wiązac z czyms więcej inaczej nie ma zupełnie znaczenia, więc spłycaj sobie dalej, ja tego nie kupuję, nie wiem czemu tak trudno to pojąć. Tyle jest czynników determinujących uczucie że sprowadzanie tego do chemii, cokolwiek się przez to rozumie, to nie mój poziom.

Nic nie musisz. Chwała Ci za to, że wiesz kim jesteś. Nikt nie twierdzi, że jest to zero jedynkowe. Zero jedynkowo traktujesz tylko Ty to co ja piszę. Nic nie spłycam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta kochana
20 minut temu, Gość gosc napisał:

Nie, ja nic nie muszę zgłębiać, wiem kim jestem i wiem co mi się podoba, jesli ktos czuje chemię do co drugiej osoby to jest to tez kwestia osobowości i nie jest to zero jedynkowe. U mnie chemia musi się wiązac z czyms więcej inaczej nie ma zupełnie znaczenia, więc spłycaj sobie dalej, ja tego nie kupuję, nie wiem czemu tak trudno to pojąć. Tyle jest czynników determinujących uczucie że sprowadzanie tego do chemii, cokolwiek się przez to rozumie, to nie mój poziom.

Autorka posta stwierdzila ze mezczyzni nie sa zdolni do milosci. Najwyrazniej nie trafiala na odpowiednich facetow i chce sie mscic na calej męskiej populacji. Kolega od faktow naukowych chcial jej przedstawic, co moze byc tego przyczyną. Świetnie ze Wy, nie zgadzajace sie z nauka, macie mozgi, cudownie, mamy musza byc z Was dumne, tylko ze mysle ze komentarz kolegi nie mial na celu zarzucic Wam ze Wy tez tak robicie. Pomijajac fakt ze mozecie sobie nawet z tego nie zdawac sprawy, ze tak jest (nie pisze ze koniecznie), skoro macie te Wasze mozgi to pomyslcie logicznie: nie kazdy musi byc taki madry jak Wy, niektorzy moga sie kierowac tym instynktem bardziej, niektorzy mniej, a niektorzy wogole. Dlatego nie nazywajcie faktow bzdurami, bo to ze akurat do Was sie nie odnosza, nie znaczy ze do innych nie moga. Nie wiem czy wymagacie wyroznienia za to ze jestescie wyjatkami od reguly i tak strasznie sie z tym obnosicie czy o co Wam chodzi. Autor komentarza nawet nie musial tlumaczyc siebie, tylko przekazac z jakich przyczyn autorka posta mogla uznac ze mezczyzni nie potrafia kochac. Polecam sie nad tym glebiej zastanowic a nie odnosic to wszystko do siebie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
2 minuty temu, Gość Kobieta kochana napisał:

Autorka posta stwierdzila ze mezczyzni nie sa zdolni do milosci. Najwyrazniej nie trafiala na odpowiednich facetow i chce sie mscic na calej męskiej populacji. Kolega od faktow naukowych chcial jej przedstawic, co moze byc tego przyczyną. Świetnie ze Wy, nie zgadzajace sie z nauka, macie mozgi, cudownie, mamy musza byc z Was dumne, tylko ze mysle ze komentarz kolegi nie mial na celu zarzucic Wam ze Wy tez tak robicie. Pomijajac fakt ze mozecie sobie nawet z tego nie zdawac sprawy, ze tak jest (nie pisze ze koniecznie), skoro macie te Wasze mozgi to pomyslcie logicznie: nie kazdy musi byc taki madry jak Wy, niektorzy moga sie kierowac tym instynktem bardziej, niektorzy mniej, a niektorzy wogole. Dlatego nie nazywajcie faktow bzdurami, bo to ze akurat do Was sie nie odnosza, nie znaczy ze do innych nie moga. Nie wiem czy wymagacie wyroznienia za to ze jestescie wyjatkami od reguly i tak strasznie sie z tym obnosicie czy o co Wam chodzi. Autor komentarza nawet nie musial tlumaczyc siebie, tylko przekazac z jakich przyczyn autorka posta mogla uznac ze mezczyzni nie potrafia kochac. Polecam sie nad tym glebiej zastanowic a nie odnosic to wszystko do siebie 🙂

Jestem pod ogromnym wrażeniem rozsądku jaki posiadasz. Dziękuję, za pomoc i życzę Ci wszystkiego co dobre 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta kochana
2 minuty temu, Gość gościu gość napisał:

Jestem pod ogromnym wrażeniem rozsądku jaki posiadasz. Dziękuję, za pomoc i życzę Ci wszystkiego co dobre 😄

Nie ma za co, czasem trzeba kogos poprowadzic za raczke jak dziecko. Chociaz watpie ze to dotrze, bo jak widac mamy do czynienia z ludzmi upartymi i zamknietymi na nowe mozliwosci. Rowniez zycze wszystkiego co dobre 😊 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety do urwy i szm.aty

kobiety absolutnie nie potrafią kochac. One sie tylko zachwycaja co fajniejszym facetem i to zauroczenie i uwielbienie mylą z miłością. Kobiety zauraczaja sie jednak fajnymi, złymi facetami, którzy moga miec kazdą laske i jak wejda w zwiazek z taka laską to pozornie sie wydaje, ze to ona go kocha a on sie nią tylkobawi i nie jest zdolny do miłości....otóż on takiej kolejnej laski rzeczywiscie nie kocha i tylko sie nią bawi, ale ona go tez nie kocha, bo miłość jest ślepa , a ona od razu by go zostawiła gdyby stracił swoją moc i stał sie niefajny czy by zbrzydł.....natomiast kochaja głownie niefajni faceci i na ogół nieszczęsliwie, zadna kobieta ze swoim zachwytem jedynie do super fajnych facetów nigdy nawet sie nie zblizy do miłosci jaka moze odczuc taki nieciekawy facecik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
3 minuty temu, Gość Kobieta kochana napisał:

Nie ma za co, czasem trzeba kogos poprowadzic za raczke jak dziecko. Chociaz watpie ze to dotrze, bo jak widac mamy do czynienia z ludzmi upartymi i zamknietymi na nowe mozliwosci. Rowniez zycze wszystkiego co dobre 😊 

No niestety nie dobrze, że tak robić trzeba. Nie chcę być jakimś fanatykiem, heretykiem czy Bóg wie kim, ale im dłużej żyję tym bardziej prawdziwa wydaje mi się być teoria spiskowa na temat tego, że społeczeństwo jest programowane przez elity tego świata 😅 Dlatego ludzie mają takie zamknięte umysły. Głupim łatwiej rządzić, a gdyby wszyscy ludzie byli otwarci i mądrzy to zniszczyli by tych co obecnie mają największą władzę, ale to taka tylko ciekawostka ode mnie 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
22 minuty temu, Gość Kobieta kochana napisał:

Autorka posta stwierdzila ze mezczyzni nie sa zdolni do milosci. Najwyrazniej nie trafiala na odpowiednich facetow i chce sie mscic na calej męskiej populacji. Kolega od faktow naukowych chcial jej przedstawic, co moze byc tego przyczyną. Świetnie ze Wy, nie zgadzajace sie z nauka, macie mozgi, cudownie, mamy musza byc z Was dumne, tylko ze mysle ze komentarz kolegi nie mial na celu zarzucic Wam ze Wy tez tak robicie. Pomijajac fakt ze mozecie sobie nawet z tego nie zdawac sprawy, ze tak jest (nie pisze ze koniecznie), skoro macie te Wasze mozgi to pomyslcie logicznie: nie kazdy musi byc taki madry jak Wy, niektorzy moga sie kierowac tym instynktem bardziej, niektorzy mniej, a niektorzy wogole. Dlatego nie nazywajcie faktow bzdurami, bo to ze akurat do Was sie nie odnosza, nie znaczy ze do innych nie moga. Nie wiem czy wymagacie wyroznienia za to ze jestescie wyjatkami od reguly i tak strasznie sie z tym obnosicie czy o co Wam chodzi. Autor komentarza nawet nie musial tlumaczyc siebie, tylko przekazac z jakich przyczyn autorka posta mogla uznac ze mezczyzni nie potrafia kochac. Polecam sie nad tym glebiej zastanowic a nie odnosic to wszystko do siebie 🙂

Zastanowić nad kimś kto się nei zastanowił i nie zgłębił siebie to mija się z celem, w bajki nie wierzę. Dlatego warto poznawac siebie i wiedziec co się chce i co nas uszczęśliwia, nikt tu sie nei obnosi to raczej mi każe się coś zrozumieć...no i co z tego że zrozumiem jeśli całkowicie wyklucza to dla mnie związek z taką osobą zalezną od instynktów, ...dlaczego miałabym to zrozumieć, chyba ktos się ostro zagalopował (delikatnie mówiąc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość gościu gość napisał:

No niestety nie dobrze, że tak robić trzeba. Nie chcę być jakimś fanatykiem, heretykiem czy Bóg wie kim, ale im dłużej żyję tym bardziej prawdziwa wydaje mi się być teoria spiskowa na temat tego, że społeczeństwo jest programowane przez elity tego świata 😅 Dlatego ludzie mają takie zamknięte umysły. Głupim łatwiej rządzić, a gdyby wszyscy ludzie byli otwarci i mądrzy to zniszczyli by tych co obecnie mają największą władzę, ale to taka tylko ciekawostka ode mnie 😂

o sobie piszesz? a dobrze wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
14 minut temu, Gość kobiety do urwy i szm.aty napisał:

kobiety absolutnie nie potrafią kochac. One sie tylko zachwycaja co fajniejszym facetem i to zauroczenie i uwielbienie mylą z miłością. Kobiety zauraczaja sie jednak fajnymi, złymi facetami, którzy moga miec kazdą laske i jak wejda w zwiazek z taka laską to pozornie sie wydaje, ze to ona go kocha a on sie nią tylkobawi i nie jest zdolny do miłości....otóż on takiej kolejnej laski rzeczywiscie nie kocha i tylko sie nią bawi, ale ona go tez nie kocha, bo miłość jest ślepa , a ona od razu by go zostawiła gdyby stracił swoją moc i stał sie niefajny czy by zbrzydł.....natomiast kochaja głownie niefajni faceci i na ogół nieszczęsliwie, zadna kobieta ze swoim zachwytem jedynie do super fajnych facetów nigdy nawet sie nie zblizy do miłosci jaka moze odczuc taki nieciekawy facecik

Świadome i dojrzałe kobiety potrafią kochać i to bardzo mocno. To o czym Ty mówisz to miłość ludzi zaburzonych. Swój ciągnie do swego i powstają takie historie jak ta opisana przez Ciebie. Nie musi brzydnąć, ani tracić mocy....zaburzona kobieta przestanie go kochać, gdy go "wciśnie pod pantofel". Im większy opór przed tym taki zaburzony facet stawia tym bardziej taka zaburzona kobieta kocha. Niefajni faceci też w większości nie kochają, tylko uzupełniają swoje braki partnerem. Żeby kochać prawdziwie trzeba najpierw pokochać siebie, a potem dopiero kogoś. Uwielbiam Jana Pawła II za tą głoszoną prawdę przez niego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
7 minut temu, Gość gosc napisał:

o sobie piszesz? a dobrze wiedzieć

Widzisz Panie kolego....Twoja mowa nienawiści, obrażanie innych itp. sprawia, że ciężko mi brać Cię na poważnie. Zazwyczaj Ci co plują największym jadem racji nie mają. Udowadnianie swoich racji agresją jest....głupie panie kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
10 minut temu, Gość gościu gość napisał:

Widzisz Panie kolego....Twoja mowa nienawiści, obrażanie innych itp. sprawia, że ciężko mi brać Cię na poważnie. Zazwyczaj Ci co plują największym jadem racji nie mają. Udowadnianie swoich racji agresją jest....głupie panie kolego.

jaka mowa nienawiści, odpowiedz na twoje przytyki dotyczace mnie to nie mowa nienawiści... a ci co nie rozumieją złożoności tego co piszą to .... :) jakiej racji? pisze o sobie i o bezzasadnosci teorii i zarzutó/// raz piszesz że sie zgadzasz potem z jakąś panią potem przytyki...gościu ogarnij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość

Bierzesz do wszystko do siebie/przez pryzmat swojego ja i reagujesz emocjonalnie. Jak dobrze wiemy emocje przysłaniają rozum. Masz problem z własnym ego kolego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość gościu gość napisał:

Bierzesz do wszystko do siebie/przez pryzmat swojego ja i reagujesz emocjonalnie. Jak dobrze wiemy emocje przysłaniają rozum. Masz problem z własnym ego kolego. 

ma problem ten raczej kto przez swoje wrażliwe ego musi tłuc głupoty ludziom do głów zapominając o tym że decyzję o tym kim jesteśmy i co robimy mamy my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

jaka mowa nienawiści, odpowiedz na twoje przytyki dotyczace mnie to nie mowa nienawiści... a ci co nie rozumieją złożoności tego co piszą to .... 🙂 jakiej racji? pisze o sobie i o bezzasadnosci teorii i zarzutó/// raz piszesz że sie zgadzasz potem z jakąś panią potem przytyki...gościu ogarnij się

No bo z częścią Twoich poglądów się zgadzam, bo sam takie wyznaję. Prawda miałem na myśli też i Ciebie, bo już trochę irytujące robią się te Twoje docinki i jakieś dziwne argumenty biorące się z niezrozumienia. Przeczytaj jeszcze raz post "kobiety kochanej" i przemyśl to dobrze, jak chcesz zrozumieć. Faktycznie mogłem zalecieć trochę hipokryzją mówiąc, żeby nie reagować emocjonalnie a sam tak zrobiłem. Po prostu jesteś trochę infantylny i dałem się sprowokować XD Ja kłócić się zamiaru nie mam. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

ma problem ten raczej kto przez swoje wrażliwe ego musi tłuc głupoty ludziom do głów zapominając o tym że decyzję o tym kim jesteśmy i co robimy mamy my

Sam to podkreślałem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta kochana
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

ma problem ten raczej kto przez swoje wrażliwe ego musi tłuc głupoty ludziom do głów zapominając o tym że decyzję o tym kim jesteśmy i co robimy mamy my

Może przeczytaj ze zrozumieniem to co napisalam, bo ladnie tam wytlumaczylam czemu sluzyly te "glupoty" i co autor mial na mysli, a Ty dalej swoje. Analiza i interpretacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
3 godziny temu, Gość gościu gość napisał:

Bo człowiek ma coś takiego jak samoświadomość i może kontrolować ludzką naturą, jeśli zdaje sobie z niej sprawę 🙂 ja uważam że Gość Kobieta kochana ma rację. Umysł zamknięty nie potrafi przyjąć nic co jest inne i nie zgodne z jej poglądem. Nie chcę mi się podawać źródeł bo to jest bardzo dużo książek, dużo nauk u psychologów itp., ale dla bardzo zapartych polecam przeczytać psychologię miłości, czy zainteresować się po prostu psychologią ewolucją. Buss pisze świetne książki o tym. 

 

1 godzinę temu, Gość gościu gość napisał:

Wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze...., że twierdzę dokładnie tak samo jak Ty, a to co mówię, to są po prostu fakty naukowe. Człowiek jako istota inteligentna stanowi o własnym losie i dla mnie związać się z kimś na stałe to cel życiowy. Nie wiem dlaczego wszyscy tak dopisujecie sobie, że coś ze mną nie tak, bo piszę takie rzeczy. Jakbym napisał, że spalanie węgla powoduje emisje do atmosfery CO2 to uważalibyście mnie za jakiegoś masowego spalacza węgla? XD Weźcie się ludzie trochę opamiętajcie.

Masz nawet Ci to podkreśliłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Eh tak, a po chwili, że mam sprany mózg...dziwne że nie wpadliście na pomysł że sami mozecie miec sprawy mózg i myślec schematami...oh no trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak ktoś się decyduje na związek (zazwyczaj osoba dorosła), to robi wszytsko zeby to utrzymac (zakładając że kocha) ,  a ni ebawi się w lawirowanie między pannami, i zazwyczaj taki ktoś z tego nie wyrasta i takie prowadzi życie... i po to był ten wątek, po części po to żeby nie akceptować takich zachowań jeśli tego nie akceptujemy i skończyć z hipokryzją i jeszcze wplątywac w to naukę jakby to był jakiś jedyny determinant współczesnego człowieka...no ..ehhh.... Po ot tez że jeśli czujemy że coś nam nie odpowiada czy ktoś robi kzywe ruchy to to wyjasniac albo się rozstawac a nie mnożyć i tak już większość nieudanych związków w przestrzeni, przymykajc oczy i wybaczając za dużo. Myslę sobie, że jak ktoś chciał zrozumieć  to zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

Jak ktoś się decyduje na związek (zazwyczaj osoba dorosła), to robi wszytsko zeby to utrzymac (zakładając że kocha) ,  a ni ebawi się w lawirowanie między pannami, i zazwyczaj taki ktoś z tego nie wyrasta i takie prowadzi życie... i po to był ten wątek, po części po to żeby nie akceptować takich zachowań jeśli tego nie akceptujemy i skończyć z hipokryzją i jeszcze wplątywac w to naukę jakby to był jakiś jedyny determinant współczesnego człowieka...no ..ehhh.... Po ot tez że jeśli czujemy że coś nam nie odpowiada czy ktoś robi kzywe ruchy to to wyjasniac albo się rozstawac a nie mnożyć i tak już większość nieudanych związków w przestrzeni, przymykajc oczy i wybaczając za dużo. Myslę sobie, że jak ktoś chciał zrozumieć  to zrozumiał.

Gościu nie mogę 😄 sprowokowałeś mnie 😄 Nie mogę się przestać śmiać przez Ciebie 😄 Nauka jest po to żeby wiedzieć a co z tą wiedzą zrobi ktoś to już jego sprawa. Nic co mówiłem nie miało usprawiedliwiać skakania z kwiatka na kwiatek, za zadanie miało jedynie uświadomić jak działa natura, żeby móc się temu oprzeć! Tak ciężko to pojąć? Większość z tego co teraz napisałeś tyczy się moich poglądów. Mam takie same, jak Ty, z różnicą taką, że ja wiem (dzięki nauce) dlaczego ludzie się tak zachowują, a Ty nie i nie mam tak zakutego łba 😄  Sam nie akceptuje zdrad, bzykania się na lewo i prawo i to potępiam. Dla mnie seks to akt miłosny z ukochaną osobą, ma wartość, a nie puste oddawanie się przyjemności. Szkoda, że Ty robisz ze mnie jakiegoś potwora 😄 Biorę pod uwagę opcję, że Ty celowo tak nie dajesz sobie nic przetłumaczyć 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
28 minut temu, Gość gościu gość napisał:

Gościu nie mogę 😄 sprowokowałeś mnie 😄 Nie mogę się przestać śmiać przez Ciebie 😄 Nauka jest po to żeby wiedzieć a co z tą wiedzą zrobi ktoś to już jego sprawa. Nic co mówiłem nie miało usprawiedliwiać skakania z kwiatka na kwiatek, za zadanie miało jedynie uświadomić jak działa natura, żeby móc się temu oprzeć! Tak ciężko to pojąć? Większość z tego co teraz napisałeś tyczy się moich poglądów. Mam takie same, jak Ty, z różnicą taką, że ja wiem (dzięki nauce) dlaczego ludzie się tak zachowują, a Ty nie i nie mam tak zakutego łba 😄  Sam nie akceptuje zdrad, bzykania się na lewo i prawo i to potępiam. Dla mnie seks to akt miłosny z ukochaną osobą, ma wartość, a nie puste oddawanie się przyjemności. Szkoda, że Ty robisz ze mnie jakiegoś potwora 😄 Biorę pod uwagę opcję, że Ty celowo tak nie dajesz sobie nic przetłumaczyć 😄

Traktowanie drugiego człowieka jak rzecz podając za przykład jakiś wycinek nauki, odseparowany od danego cżłowieka i innych jego cej jak i od jego moralności i ukształtowania psychicznego... to wybacz ale cieszę się że nie przemawia do mnie aurat ten wycinek i nie ma wpływu on na moze zycie. Dla mnie to jawne traktowanie kogoś jak rzeczy. Powtarzam, grunt to się dobrać podobnym podejściem, ja niczego nie wymagam więcej. Ale hipokryzja to główny grzech współczesnego świata wg mnie. Ja wiem jak się ludzie zachowuja bo doświadzyłam tego w okrutny sposób i o nie znaczy że nie mogę wymagac od kogoś podobnego podejścia bo chyba to jest jasne że chce kogoś z podobnym podejściem. Sprowadzaj sobie to dalej do swojej wizji tylo nie wiem co to ma zmienić w życiu ludzi...zeby akceptowali takie zachowania? IChyba nigdy się nei dowiem jaki jest tego cel akurat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu gość
12 minut temu, Gość gosc napisał:

Traktowanie drugiego człowieka jak rzecz podając za przykład jakiś wycinek nauki, odseparowany od danego cżłowieka i innych jego cej jak i od jego moralności i ukształtowania psychicznego... to wybacz ale cieszę się że nie przemawia do mnie aurat ten wycinek i nie ma wpływu on na moze zycie. Dla mnie to jawne traktowanie kogoś jak rzeczy. Powtarzam, grunt to się dobrać podobnym podejściem, ja niczego nie wymagam więcej. Ale hipokryzja to główny grzech współczesnego świata wg mnie. Ja wiem jak się ludzie zachowuja bo doświadzyłam tego w okrutny sposób i o nie znaczy że nie mogę wymagac od kogoś podobnego podejścia bo chyba to jest jasne że chce kogoś z podobnym podejściem. Sprowadzaj sobie to dalej do swojej wizji tylo nie wiem co to ma zmienić w życiu ludzi...zeby akceptowali takie zachowania? IChyba nigdy się nei dowiem jaki jest tego cel akurat.

Jak "żywą istotę", a nie "rzecz". Człowiek człowiekiem, wyjątkowość wyjątkowością, ale prawda jest taka, że naszymi organizmami, emocjami, popędami, potrzebami, zachowaniami zarządzają hormony, neuroprzekaźniki itp. Idąc Twoją logiką, skoro to co mówię to traktowanie ludzi jak rzeczy to kobieta mająca okres i jest przez to drażliwa i agresywna, twierdzi, że jest taka bo ma okres to sama siebie traktuje przedmiotowo? Taki jest Twój to myślenia. Dlaczego chcę się ludziom spać, nawet gdy nie mogą i się powstrzymują? Dlatego, że tak chcą? Nie, to ich biologia się snu domaga i steruje organizmem. To też jest dla Ciebie przedmiotowe? No właśnie chyba nie ma sensu dlatego żegnam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość gościu gość napisał:

Jak "żywą istotę", a nie "rzecz". Człowiek człowiekiem, wyjątkowość wyjątkowością, ale prawda jest taka, że naszymi organizmami, emocjami, popędami, potrzebami, zachowaniami zarządzają hormony, neuroprzekaźniki itp. Idąc Twoją logiką, skoro to co mówię to traktowanie ludzi jak rzeczy to kobieta mająca okres i jest przez to drażliwa i agresywna, twierdzi, że jest taka bo ma okres to sama siebie traktuje przedmiotowo? Taki jest Twój to myślenia. Dlaczego chcę się ludziom spać, nawet gdy nie mogą i się powstrzymują? Dlatego, że tak chcą? Nie, to ich biologia się snu domaga i steruje organizmem. To też jest dla Ciebie przedmiotowe? No właśnie chyba nie ma sensu dlatego żegnam. 

Boziu..okres i sen porównany z naszymi czynami względem innych, za które jako dorośli powinniśmy brać odpowiedzialność, rzeczywiście, tez już mój rezon do dyskusji uciekł..brak punktu zaczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Dodam, że jeśli ktos jest manipulantem i lawirantem to się taka osoba nie zmieni, nie ma co się oszukiwać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana

facet latwo sie zachwyci kobieta ale ciezej jest mu sie zakochać, ale jak juz kocha to chyba bardziej niz kobieta.. jest bardziej skłonny do poświęceń. Ale kobieta musi mieć w sobie to coś, być intrygująca i charakterna-ale nie wulgarna i zaborcza jędza! Przede wszystkim musi sie szanowac bo jesli kobieta sama siebie nie szanuje to inni tego nie zrobią... Mężczyzna chce mieć kobiete warta szanowania, latawca nie pokocha na całe zycie. 

Kolezanki w pracy kiedys mnie pytaly co robie ze moj facet po 6 latach wciąż tak na mnie patrzy.. okazał mi duzo cierpliwosci bo wiedzial ze warto, ja bylam bardzo skryta i mimo ze tego nie chcialam bylam zdystansowana.. kocham cie usłyszał dopiero po 2 latach 🙂 mówi ze dzięki temu wierzy ze są to słowa wyjatkowe i nie słyszał tego pierwszy lepszy. Wy oddajecie sie całe bardzo szybko, lacznie z tymi słowami i dlatego faceci odchodzą bo nie jest to wyjatkowe no i na co dalej czekac skoro wszystkie karty odsłonięte.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×