Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gośa

Ja i nudny wpis o mnie

Polecane posty

Gość Gośa

Nienawidzę swojej pracy i nie wiem co teraz. Mój zawód i wyksztalcenie sa raczej rzadkie,np.powiedzmy ,że jestem hafciarka 🙂 Nie jest to w każdym razie kierunek ,który daje wiele mozliwosci, tak jak to mają  jakieś szkoły handlowe,ekonomiczne lub medycyna,czy milion innych. 

Jestem straszną strachajłą. Boję się rzucić robotę. Nie umiem się już nic nowego nauczyć niestety-bo mam problemy zdrowotne, w tym poważne psychiczne. Nie chce jednak wylądować jako sprzedawca na kasie w Carrefoure- choć mam blisko i mam tak ' plecy '.

Co radzicie? Sa jakieś inne prace niż sprzataczka opiekunka i sprzedawca? Dla ludzi ,którzy po latach ciężkiej edukacji i pracy stwierdzili,że to jednak nie to? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośa

Ejejej odpisze mi ktoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom

Wiesz jestem w podobnej sytuacji co Ty. Wprawdzie ja skończyłem jeden z kierunków medycznych, ale niestety nie przypadł mi on do gustu, po prostu nie czułem się w nim dobrze. Zmieniłem więc profesję i tak zostałem operatorem maszyn. Dopiero wtedy odkryłem, że to jest to co chcę robić w życiu. Niestety odnowiły się problemy zdrowotne i musiałem zrezygnować z zawodu. Teraz pracuję kompletnie w innym pseudo zawodzie. Nie mogę co prawda narzekać, ale niestety nie jest to to, co chciałbym robić. Staram się jak mogę, żeby jakoś połączyć moje zdrowie z wymarzoną pracą, szukając ofert, dopytując się na rynku pracy, ale coraz częściej myślę, że chyba będzie to nie lada wyzwanie. 

Czy więc jest szansa, że znajdziesz coś co chciałabyś robić, owszem jest, ale będziesz musiała liczyć się z ogromem przeszkód. Niejednokrotnie będziesz zmuszona udowadniać, że jesteś w stanie wiele się nauczyć czy poświęcić. Przy czym i tak możesz spotkać się z negatywnym podejściem. U nas w Polsce są jakieś dziwne schematy, niezrozumiałe związki i przekonania. Z tym bardzo ciężko walczyć.

Trzeba jednak nie poddawać się, zrobić jakiś plan, kalkulację i zwyczajnie próbować. To co mogę doradzić, jeśli masz aktualnie jakąś pracę to się jej trzymaj, a w międzyczasie podejmuj działania- kursy, wywiady środowiskowe, wysyłanie CV. Wiesz zawsze te pieniążki będą potrzebne.

Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośa

Dzięki, może coś się urodzi, jakiś pomysł.  Ważne jest to co piszesz,żeby nie rezygnować z roboty, dopóki nie będę mieć nic na widoku nowego. A czasem mam ochotę rzucić od zaraz to wszystko....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×