GDYBYŚ WIEDZIAŁ JAK BARDZO KOCHA CIĘ PAN BÓG POPŁAKAŁBYŚ SIĘ ZE SZCZĘŚCIA

Panie Boże, gdyby cały świat wiedział, jak jesteś dobry i miłosierny, jaką masz litość nad cierpiącymi i grzesznikami, wszystkie stworzenia uciekałyby się do Ciebie! Amen

Cos w tym jest..

3 godziny temu, Gość hmmm napisał:

Cos w tym jest..

powiedział grabarz i trumną potrząsnął

Zaufaj Bogu, zaufaj Bożej miłości a doświadczysz jej

14 minut temu, Gość gość napisał:

Zaufaj Bogu, zaufaj Bożej miłości a doświadczysz jej

Popieram, miłość wisi w powietrzu

Bóg nas kocha ale nic dla nas nie robi. Miłość bez uczynkó jest martwa. 

Przed chwilą, Gość 111 napisał:

Bóg nas kocha ale nic dla nas nie robi. Miłość bez uczynkó jest martwa. 

Właśnie cały czas coś dla nas robi, nieustannie

Co konkretnie? 

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Co konkretnie? 

No i na to juz nie ma odpowiedzi. 

Bóg jest jedyną osobą która może kochać jedynie uczuciowo, a my musimy być tym uszczęsliwieni, bez żadnych dowodów tej rzekomej miłości. Bo jak się nie zachwycimy tą fikcją, to pójdziemy do piekła za niedowiarstwo. Zupełnie jak wschodni satrapa, który ma władzę nad zyciem i śmiercią poddanych, i każe im wierzyć że jest dobry mądry i pełen miłości, ale jak ktoś nie przytaknie, to każe go ściąć. 

Bóg jest jedyną osobą która może kochać jedynie uczuciowo, a my musimy być tym uszczęsliwieni, bez żadnych dowodów tej rzekomej miłości. Bo jak się nie zachwycimy tą fikcją, to pójdziemy do piekła za niedowiarstwo. Zupełnie jak wschodni satrapa, który ma władzę nad zyciem i śmiercią poddanych, i każe im wierzyć że jest dobry mądry i pełen miłości, ale jak ktoś nie przytaknie, to każe go ściąć. 

Bóg jest jedyną osobą która może kochać jedynie uczuciowo, a my musimy być tym uszczęsliwieni, bez żadnych dowodów tej rzekomej miłości. Bo jak się nie zachwycimy tą fikcją, to pójdziemy do piekła za niedowiarstwo. Zupełnie jak wschodni satrapa, który ma władzę nad zyciem i śmiercią poddanych, i każe im wierzyć że jest dobry mądry i pełen miłości, ale jak ktoś nie przytaknie, to każe go ściąć. 

Bóg jest jedyną osobą która może kochać jedynie uczuciowo, a my musimy być tym uszczęsliwieni, bez żadnych dowodów tej rzekomej miłości. Bo jak się nie zachwycimy tą fikcją, to pójdziemy do piekła za niedowiarstwo. Zupełnie jak wschodni satrapa, który ma władzę nad zyciem i śmiercią poddanych, i każe im wierzyć że jest dobry mądry i pełen miłości, ale jak ktoś nie przytaknie, to każe go ściąć. 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

No i na to juz nie ma odpowiedzi. 

Wszystko robi cały czas ale wy tego nie widzicie, a mi się płakać chce, on życie twoje naprawia zna cię na wylot czaisz? 

Jak nie ma dowodów miłości? W Częstochowie jest pękata księga cudów i uzdrowień, w której zapisano uzdrowienia wielu setek pielgrzymów w ciągu ostatnich tylko 50 lat. Są tam opinie lekarzy, świadectwa, badania z ośr. zdrowia oraz zdj. rtg tych schorzeń, które znikły bez śladu. Chorzy ci , już zdrowi chodzą do pracy i potwierdzają swe uzdrowienie.

3 godziny temu, Gość .... napisał:

Właśnie cały czas coś dla nas robi, nieustannie

A czy ty coś robisz dla Boga? Czy tylko potrafisz żądać i Go opluwać? Pan Bóg pomaga ale trzeba muszę bezgranicznie oddać i zaufać, A czy ty mu ufasz? Nie sądzę bo w następnym poście go wyzwałeś, A to właśnie podpowiada ci Szatan bo to on ci wmawia że Pan Bóg jest zły, A ty za tym idziesz więc nie oczekuj od swojego pana szatana czegokolwiek dobrego, gdybyś trwał przy Panu Bogu ufał mu, wierzył w jego miłość, dobroć i jego dobry boski plan na twoje życie, to sam bys widział cuda w swoim życiu, No ale ty poszedłeś inną stroną, nie ufasz Bogu, szkoda bo naprawdę jest miłością, tylko trzeba w to uwierzyć, A to że Pan Bóg nie pomaga jak za pstryknieciem palców, to próba wiary, by odsiać ziarno od plew, ale gdy wytrwasz wiernie, nie dasz się zwieść szatanowi, nie dasz sobie wmówić że Pan Bóg jest zły, to zobaczysz wtedy jego prawdziwą miłość

A jeśli naprawdę chcesz poznać Pana Jezusa i jego miłość i dobroć i chcesz zaprosić go do swojego życia, to przeczytaj sobie tych kilka tematów.

Dodam tylko że każdy grzech oddala od Pana Boga, wierzyć ufać się, modlić się i dalej grzeszyć, to ta wiara modlitwa i ufność, nie mają żadnego sensu, bo dopóki grzeszysz dopóty jesteś bliżej szatana niż Boga. Prawdziwe nawrócenie polega na tym by grzechy z którymi walczymy od lat, które się powtarzają, odrzucić raz na zawsze, a nie tylko na tydzień a potem dalej robić swoje. Ja dla Pana Boga odrzuciłem 3 najczęściej powtarzające się w moich życiu grzechy: masturbacja, oglądanie p,o,r,n,o (od tych dwóch jestem już całkowicie uwolniony, a Pan Bóg mnie w tym umacnia, w sumie to jest cały Jego wysiłek w tym że tego nie robie, a robiłem przez lata... to On za mnie z tym walczy, to On mnie umacnia, to On mnie broni przed kuszeniami szatana, ale mnie już to nie rusza, coś co wcześniej wydawało się nie możliwe by z tym skończyć bo było to praktycznie uzależnienie, przyszło mi z ogromną łatwością odkąd zaufałem Panu, odkąd mu oddałem te problemy, odkąd mu się zawierzyłem, bez robienia tego czuje się znacznie lepiej niż gdy to robiłem, a prawda jest taka że p,o,r,n,o i masturbacja niszczy mózg, wykrzywia obraz świata człowieka kobiety... prowadzi tylko do coraz większych deprawacji i upadku moralnego, a z tego cieszy się tylko i wyłącznie szatan) oraz trzecim mym powtarzającym się grzechem był hejt, z tym ostatnim ciągle walczę, bo czasami niestety zdarzy mi się nadal komuś pocisnąć, ale to już raczej z totalnej bezsilności, gdy żadne argumenty nie trafiają, ale wiem że Pan mnie poprowadzi i całkowicie mnie z tego wyleczy, poza tym sam widzę że dobrem i życzliwością można więcej osiągnąć niż hejtem, wyzwiskami, ogólnie nienawiścią do drugiego człowieka. Zło, dobrem zwyciężaj... to naprawdę działa

https://f.kafeteria.pl/temat-7493582-wiara-w-boga-nie-polega-na-tym-czy-wierzysz-ze-bog-jest-czy-go-nie-ma/

https://f.kafeteria.pl/temat-7529325-trojca-wiary-wypelniona-miloscia-pan-bog-ja-i-blizni/

https://f.kafeteria.pl/temat-7528686-badz-z-bogiem-na-dobre-i-na-zle-a-nie-tylko-jak-trwoga-to-do-boga-czy-tez-chcielibyscie-byc-tak-traktowani-i-wykorzystywani-a-jak-nie-jestescie-potrzebni-to-won/

https://f.kafeteria.pl/temat-7528678-jezu-ty-sie-tym-zajmij-postepuj-tak-we-wszystkich-twoich-potrzebach-postepujcie-tak-wszyscy-a-zobaczycie-wielkie-nieustanne-i-ciche-cuda-to-wam-poprzysiegam-na-moja-milosc/

a tutaj jeszcze przykład tego do czego prowadzi grzech i życie bez Boga, on chce nam tak wiele dać... ale problem jest taki że ludzie nie chcą brać, nie chcą Mu zaufać, oddać się Jego Świętej woli, boją się że ich wyprowadzi na manowce (to oczywiście podpowiada ludziom szatan by odciągnąć od Boga), no i niestety wybierają proste drogi bez Boga, zamiast krętych z Nim, a z Nim każda droga i tak staje się prosta :)

https://f.kafeteria.pl/temat-7529402-narkoman-zaszlachtowal-35-letnie-dziecko-i-jego-matke-to-jest-wlasnie-efekt-zycia-bez-boga/

Przed chwilą, Smakosz91 napisał:

Bóg to pedał 

Przemek przestań się pode mnie podszywać w końcu

Bóg jest miłością :)

A ja się nie masturbuję i nie oglądam porno, sama nigdy nikogo nie hejtuję, parędziesiąt lat chodziłam codziennie do komunii i mam z tego tylko samotność, coraz gorsze zdrowie, nienawiść otoczenia które usiłuje mnie posądzić o każde zło świata, i samobójstwo jako jedyną perspektywę. Bóg jest wcieloną nienawiścią i niesprawiedliwością, najbardziej dla tych którzy są mu wierni. 

A ja się nie masturbuję i nie oglądam porno, sama nigdy nikogo nie hejtuję, parędziesiąt lat chodziłam codziennie do komunii i mam z tego tylko samotność, coraz gorsze zdrowie, nienawiść otoczenia które usiłuje mnie posądzić o każde zło świata, i samo/bójstwo jako jedyną perspektywę. Bóg jest wcieloną nienawiścią i niesprawiedliwością, najbardziej dla tych którzy są mu wierni. 

Zrobiłam dla Boga wiele, a on, mimo że jest wszechmogący i może nieskończenie więcej ode mnie, nie zrobił dla mnie nic. I NIE MAM GRZECHÓW CIĘŻKICH, wypraszam sobie żeby insynuował mi coś jakiś obcy bałwan, które mnie nie zna. 

Po prostu teoria nie wytrzymuje konfrontacji z życiem, ale co może o tym wiedzieć 28-letnie goowienko co się uważa za świętego bo wyzywa ludzi w necie z pozycji neofity. To jeszcze nic nie znaczy, jeszcze się 100000 razy potępisz, zanim zrozumiesz że świętość nie współistnieje z pychą. 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

A ja się nie masturbuję i nie oglądam porno, sama nigdy nikogo nie hejtuję, parędziesiąt lat chodziłam codziennie do komunii i mam z tego tylko samotność, coraz gorsze zdrowie, nienawiść otoczenia które usiłuje mnie posądzić o każde zło świata, i samo/bójstwo jako jedyną perspektywę. Bóg jest wcieloną nienawiścią i niesprawiedliwością, najbardziej dla tych którzy są mu wierni. 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Zrobiłam dla Boga wiele, a on, mimo że jest wszechmogący i może nieskończenie więcej ode mnie, nie zrobił dla mnie nic. I NIE MAM GRZECHÓW CIĘŻKICH, wypraszam sobie żeby insynuował mi coś jakiś obcy bałwan, które mnie nie zna. 

@martyna 33

są rzeczy których jako człowiek nie zobaczysz nigdy, dam ci przykład umieszczenie nawet największego teleskopu kosmicznego nie pokaże ci gwiazdy o nazwie xxxxxxxxx wiec jeśli jesteś rozumny i twoja teoria myślowa nie sprowadza się wokół jednej gwiazdy, myślisz więc może Bóg? i tak będziesz myślał do końca życia swego.

3 godziny temu, Gość Tak napisał:

są rzeczy których jako człowiek nie zobaczysz nigdy, dam ci przykład umieszczenie nawet największego teleskopu kosmicznego nie pokaże ci gwiazdy o nazwie xxxxxxxxx wiec jeśli jesteś rozumny i twoja teoria myślowa nie sprowadza się wokół jednej gwiazdy, myślisz więc może Bóg? i tak będziesz myślał do końca życia swego.

Że co? Ani składu ani ładu w tej wypowiedzi

W moim życiu były prawie same ciężkie chwile. 

To człowieka niszczy i Bóg o tym wie lepiej niż ktokolwiek, bo jest wszechwiedzący.

Mimo to, wolał mnie dręczyć i odebrać mi zaufanie do niego. 

Nie chodzi o żadną wzniosłość. Co to jest wzniosłość? Jeszcze jedno odczucie, które nic nie zmienia. Chodzi o to, że Bóg jest niesprawiedliwy bo za nasze dobro zsyła na nas nieszczęscia. 

Nie zamierzam już niczego gorliwie szukać. Za dużo starań było z mojej strony i za dużo niesprawiedliwego zła mnie za to spotyka. Bóg albo nie istnieje albo ma nas gdzieś. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Że co? Ani składu ani ładu w tej wypowiedzi

Właśnie

3 godziny temu, Gość Tak napisał:

są rzeczy których jako człowiek nie zobaczysz nigdy, dam ci przykład umieszczenie nawet największego teleskopu kosmicznego nie pokaże ci gwiazdy o nazwie xxxxxxxxx wiec jeśli jesteś rozumny i twoja teoria myślowa nie sprowadza się wokół jednej gwiazdy, myślisz więc może Bóg? i tak będziesz myślał do końca życia swego.

Ważne żeby coś tam nagadać, nie szkodzi że bez sensu.

Jestem za stary by wierzyć w Boga ale każdy człowiek wierzy w co przekonywanie o tym że jest on taki dobry miłosierny to dla mnie jak walenie głową o ścianę i przekonywanie że jest twarda.