Czy wykonany test DNA bez zgody matki w sądzie będzie miał jakąkolwiek wartość

Proszę o odpowiedź - nie wyrażałam zgody, nie wyrażam i nie wyrażę. Czy jeżeli on sam podstępem zdobędzie materiał DNA to czy wynik badania w sądzie będzie miarodajny??

Będzie. Zresztą może zmusić do badania DNA drogą sądowa. 

A jak sad wyda wyrok, ze trzeba zrobić test DNA to trzeba. 

Nawet jeśli matka nie będzie miała na go ochoty. 

"

eżeli w sprawie istnieją okoliczności potwierdzające w ocenie sądu obcowanie matki dziecka z pozwanym w okresie koncepcyjnym, a matka, odmawiając zgody na pobranie krwi (własnej lub dziecka) do badań biologicznych, uniemożliwia ich przeprowadzenie, to nie można wykluczyć obalenia domniemania z art. 85 § 1 K.r.io. za pomocą domniemania wynikającego z art. 233 § 2 K.p.c., ale tylko wówczas, gdyby prowadziło do wniosku, że większe jest prawdopodobieństwo ojcostwa innego mężczyzny, a wniosek ten został wprowadzony zgodnie z regułami określonymi w art. 233 § 1 K.p.c. Oznacza to, że uwadze składu orzekającego, ustalającego podstawę faktyczną wyroku, nie uszłaby żadna istotna okoliczność przyznana, udowodniona lub znana powszechnie i urzędowo.

Istnienia lęku o wynik badań kodu genetycznego DNA i uznania go za motyw działania pozwanej matki nie prowadzi do automatycznego wniosku o większym prawdopodobieństwie ojcostwa innego mężczyzny.

Sąd Najwyższy niejednokrotnie podkreślał wartość poznawczą dowodu z badań DNA (por. wyrok z dnia 10.11.1999 r., sygn. akt I CKN 885/99 OSNC 2000/5 poz. 96) i stanowisko to jest jednolite. Co do zasady nie pozostają z nim w sprzeczności wyroki podkreślające konieczność wszechstronnej oceny zebranego materiału (art. 233 § 1 K.p.c.). Wymóg wszechstronności pozwala bowiem uwzględnić obiektywną wartość dorobku nauk przyrodniczych, a z drugiej strony nakazuje stawiać wysokie wymagania opiniom opierającym się na analizie DNA tak pod względem zakresu i metody badań, jak też ich opracowaniu w aspekcie biologicznym i matematyczno-statystycznym.

W razie niejasności lub wątpliwości opinii sąd powinien zasięgać pomocy znawcy hemogenetyki w celu wyjaśnienia sformułowań specjalistycznych.

Reasumując, na pobranie krwi dziecka potrzebna jest zgoda jego przedstawiciela ustawowego, czyli najczęściej matki. W razie odmowy sąd może zarządzić pobranie krwi od dziecka, ale tylko wtedy, gdy w okolicznościach sprawy dobro dziecka tego wymaga. Sama odmowa nie jest jednak obojętna dla wynika postępowania. Sąd oceni, jakie znaczenie jej nadać. Przeszkody w przeprowadzeniu dowodu z badania krwi, stwarzane przez matkę, mogą być podstawą opartego na domniemaniu faktycznym ustalenia sądu zgodnego z twierdzeniami strony przeciwnej."

I tak i nie. Formalnie sędzia nie zaliczy tego w poczet materiału dowodowego. Ale jeśli nie zgodzisz się na badania to swoje pomysli i taka też decyzję podejmie 

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

A jak sad wyda wyrok, ze trzeba zrobić test DNA to trzeba. 

Sąd nie wydaje wyroku ze trzeba zrobić badania . może wydać postanowienie o przeprowadzeniu dowodu z badań jeśli strony się nie sprzeciwia.

To ja się sprzeciwiam więc nie wyda tekiaego wyroku prawda???

Stoisz na przegranej pozycji. Jeśli mężczyzna złozy pozew o ustalenie ojcostwa, naturalnym biegiem sprawy będzie postanowienie o testach i nic nie masz do gadania, twój sprzeciw możesz sobie wsadzić.

Jest to mąż? Czy partner, który chce walczyć o dziecko

20 minut temu, Gość Gość napisał:

To ja się sprzeciwiam więc nie wyda tekiaego wyroku prawda???

Nie, nieprawda. Przeciwnie: będzie to odnotowane jako fakt "że coś jest na rzeczy" i sąd tym bardziej będzie popierał faceta.

Ty glupia ci.po, masz cos do ukrycia, ze sie tak boisz?  Dawalas dupy na lewo i prawo, ze nie masz pewnosci, czy gosc jest ojcem. Wstydz sie lampucero, szkoda tego faceta, a takie pi.zdy jak Ty powinno sie gazowac. Chu.ja masz do gadania, facet zrobi test Dna i do tego nie jest mu potrzebna zgoda szmatlawca. Powiedz mu, niech robi testy.. Jak sie okaze, ze wystawilas du.pe, gdzie indziej, to wtedy oficjalnie zwroci sie do sadu o ustalenie ojcostwa. Pozdrawiam ukrainski kaczkodanie. 

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ty glupia ci.po, masz cos do ukrycia, ze sie tak boisz?  Dawalas dupy na lewo i prawo, ze nie masz pewnosci, czy gosc jest ojcem. Wstydz sie lampucero, szkoda tego faceta, a takie pi.zdy jak Ty powinno sie gazowac. Chu.ja masz do gadania, facet zrobi test Dna i do tego nie jest mu potrzebna zgoda szmatlawca. Powiedz mu, niech robi testy.. Jak sie okaze, ze wystawilas du.pe, gdzie indziej, to wtedy oficjalnie zwroci sie do sadu o ustalenie ojcostwa. Pozdrawiam ukrainski kaczkodanie. 

dobrze ze maz nie jest taki glupi i chce zrobic te badania. Matka juz obsrana bo dawala dupy i teraz sie boi ze alimentow nie dostanie bo pewnie biologiczny ojciec przepadl jak kamien w wode i nawet imienia nie pamieta. Trzymam kciuki zeby sie wydalo kto jest ojcem biologicznym !

"... Czy jeżeli on sam podstępem zdobędzie materiał DNA to czy wynik badania w sądzie będzie miarodajny??" MiaroDajny? Chyba sama najlepiej wiesz, gdzie Dalas i komu Taka bedzie miara, ze bedzie wiadomo z kim maja do czynienia. Takie piz.dziska jak Ty smierdza z daleka, zawsze knuja i kombinuja. 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Proszę o odpowiedź - nie wyrażałam zgody, nie wyrażam i nie wyrażę. Czy jeżeli on sam podstępem zdobędzie materiał DNA to czy wynik badania w sądzie będzie miarodajny??

W ogole co to ma byc ze podstep? Ojciec chce zrobic badanie dna swojemu dziecku skoro jest jego to niech sobie robi i jesli lozy na utrzymanie dziecka to ma do tego prawo. Lepiej sie przyznaj od razu ze sie puscilas z innym a go wrobilas w bachora bo i tak sie to wyda. Jak juz nie wyrazasz zgody na badania dna to i tak wiadomo ze dawalas na lewo i prawo. Suczysko

Jaka trzeba byc kur.wa, by wmowic facetowi i pozwolic mu myslec, ze to jego dziecko. To co ta kur.wa wyprawia, to jest masakra i sie w glowie nie miesci jakim jest czlowiekiem. Zje.bany CHARAKTEREK, ZERO HONORU I ANI KSZTY CZLOWIECZENSTWA. C H W A S T. 

Ch....UJ z madką.

Szkoda faceta i wszystkich innych w Twoim zasiegu. Pozniej takie ...iszony sie zala, ze to faceta wina, zle traktowal, uderzyl. Mam nadzieje, ze ten niedoszly ojciec Twojego dziecka zdolal Ci choc raz w...ic. Nie dziw sie Paniusiu, bo Ty pod Kobiete nie podchodzisz, ani nigdy przy niej nie stalas. Sam bym Ci chetnie w...il. 

...iszon

Kur.wiszon

Ty su.ko szukasz informacji, pomocy na forum z takim pytaniem? Wiesz jak mozemy Ci pomoc? Wszyscy mozemy Ci zrobic Bukakee na twarz. Co mi tam, nie bede zalowal, mam nadzieje, ze sie udusisz od tej spermy, ktora zaleje Ci oczy i wypelni nozdrza.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Proszę o odpowiedź - nie wyrażałam zgody, nie wyrażam i nie wyrażę. Czy jeżeli on sam podstępem zdobędzie materiał DNA to czy wynik badania w sądzie będzie miarodajny??

Twoja zgoda nie jest potrzebna, dziecko ma ojca i matkę-każde dziecko. Matka i ojciec mają takie same prawa. Test DNA zdobyty jak mówisz podstępem, jeśli wskaże, że dziecko ma innego ojca może być dla pewności sądu tylko powtórzony i tyle.

Co to znaczy podstęp? Test dna zrobiony przez ojca nie jest traktowany jako dowód w sprawie, ale jest traktowany jako przesłankę do założenia sprawy o zaprzeczenie ojcostwa. Wtedy sąd zleca zrobienie jeszcze jednego testu dna na potrzeby sądu. Uja ugrasz autorko. Powinno się za was wrabiające nieojców w cudze dzieci i tych niepłacących alimenciarzy za was porządnie wziąć. 

Ty gosciu, nie myl pojec.. Nie "autorko", tylko AKTORKO Chu.jowa, bo chu.jowa, ale kazdy jakas swoja role w zyciu ma