Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Przygnebiona21

Jak powiedzieć mu o przeszłości której się wstydzę ? :(

Polecane posty

Cześć, mam 21 lat popełniłam już kilka błędów których nie umiem sobie wybaczyć i z którymi jest mi źle. Więc przejdę do sedna sprawy.. Poznałam faceta który jest idealny, dogadujemy się i super spędza nam się czas. Jesteśmy z jednej miejscowości znaliśmy się już wcześniej ale nigdy ze Sobą nie gadaliśmy. Problem jest w tym, że boję się mu powiedzieć, że kilka razy sprawiłam przyjemność facetowi za hajs(pieszczoty bez seksu), dzisiaj gadaliśmy na temat jego znajomej i powiedział mi, że nie wie czy chciałby się związać z taką kobietą która zdradziła czy się nie szanowała bo ze szmaty jedwabiu nie zrobisz.. Nie ukrywam zrobiło mi się ciepło.. Wstydzę się tego i żałuję naprawdę. Nie wiem czy już teraz mu o tym powiedzieć bo chce być od początku szczera czy zachować to dla siebie i zapomnieć o tym przykrym doświadczeniu. Wiedzą o tym tylko moja ciocia, przyjaciółka i były partner. Boję się, że ciocia w złości mu kiedyś o tym powie bo ona jest do tego zdolna, albo zrobi mi na złość. Czuje się rozdarta bo nie chce go stracić czuje się jakbym znalazła bratnia duszę.. Wiem, że to było złe, ale nie jestem w stanie cofnąć czasu chociaż bardzo bym tego chciała.. 

Co byście zrobili na moim miejscu? Ewentualnie jak mu o tym powiedzieć.. 

P. S wiem, że będą chamskie komentarze zdaje sobie z tego sprawę, ale jest mi naprawdę ciężko.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiesz,  to zostawi, albo nie. A jak się dowie od postronnych to na pewno zostawi.

Są tacy co się wiążą z prostytutkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Przygnebiona21 napisał:

kilka razy sprawiłam przyjemność facetowi za hajs

Co to się teraz robi z tymi młodymi dziewczynami ale nie moja sprawa . Nie mój wóz nie mnie będzie wiózł. Mam identyczne zdanie jak Piaskun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

powiedz, jestem zdania, że najlepiej wywalić najgorsze rzeczy - czego by nie dotyczyły - na początku relacji. a potem już masz spokój, akceptuje to albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, frog_in_the_fog napisał:

powiedz, jestem zdania, że najlepiej wywalić najgorsze rzeczy - czego by nie dotyczyły - na początku relacji. a potem już masz spokój, akceptuje to albo nie.

Żaba a uprawialas kiedykolwiek seks w układzie 2M+1K?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Żaba a uprawialas kiedykolwiek seks w układzie 2M+1K?

a co to jest? 2 materace + 1 kołdra?

bo seks to tylko pod kołdrą - wiadomo.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×