Wkurza mnie ze pisza tu ludzie zza granicy

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Raczej weż się do roboty lub nauki, może jakiś trzeci fakultet (?), a jak wpadłam, to i tak nie zrozumiesz. Płacą ci za pisanie na kafeterii?

Tak tez Myslalam ze nic mądrego nie wymyślisz. Przewagę ma ten kto używa argumentów a nie ten który ujada bez ładu i składu 

Ja nie żałuje emigracji. Wiem, że wielu ludzi w mojej rodzinie mi zazdrości i tylko wyciągają ręce po funty, a mi tam nie jest lekko. Stać mnie na ekskluzywne w Pl towary, mam buty Nike i torebkę z Monnari, mój syn biega w dresie adidasa i ma własny tablet. W Polsce wszyscy nam zazdroszczą i jak przyjechałam z moją torebką i w butach Nike to wszyscy w bloku przecierali oczy że zdumienia a potem i tak gadali, że to pewnie turecka podróba. Pochwaliłam się ostatnio kuzynce z Polski że lecę na Maltę na tydzień to trzasnęła słuchawka z zazdrości, bo ona od trzech lat pracy szuka ale w tym bezrobociu to wiadomo, do tego ma troje dzieci a jej mąż pracuje na czarno jako spawacz, bo nie ma pracy i oni znowu nigdzie nie jadą.

11 minut temu, Gość Nnebs napisał:

Beton to masz zamiast mózgu tępa dzido

I za to płacą ci w biurze w UE, ta Unia padnie jak amen w pacierzu

10 minut temu, Gość zdradz mi proszę napisał:

Tak tez Myslalam ze nic mądrego nie wymyślisz. Przewagę ma ten kto używa argumentów a nie ten który ujada bez ładu i składu 

Napisałaś w końcu prawde o sobie, daj miejsce ludziom którzy o CZYMS piszą.

10 minut temu, Gość Anawtylekkopana napisał:

Ja nie żałuje emigracji. Wiem, że wielu ludzi w mojej rodzinie mi zazdrości i tylko wyciągają ręce po funty, a mi tam nie jest lekko. Stać mnie na ekskluzywne w Pl towary, mam buty Nike i torebkę z Monnari, mój syn biega w dresie adidasa i ma własny tablet. W Polsce wszyscy nam zazdroszczą i jak przyjechałam z moją torebką i w butach Nike to wszyscy w bloku przecierali oczy że zdumienia a potem i tak gadali, że to pewnie turecka podróba. Pochwaliłam się ostatnio kuzynce z Polski że lecę na Maltę na tydzień to trzasnęła słuchawka z zazdrości, bo ona od trzech lat pracy szuka ale w tym bezrobociu to wiadomo, do tego ma troje dzieci a jej mąż pracuje na czarno jako spawacz, bo nie ma pracy i oni znowu nigdzie nie jadą.

Gratuluję, że jesteś zadowolona i żyje się tobie lepiej. Własnie piszemy o tym, że wyjeżdżają ludzie z biedy i braku pracy, inni zostają, z tym, że nie piszą, że pacuja w biurze, czy chodzą w Nike czy Adidasach, bo tutaj to norma. Może gdzieś na zadupiu polski jest gorzej. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, też norma.

36 minut temu, Gość Anawtylekkopana napisał:

Ja nie żałuje emigracji. Wiem, że wielu ludzi w mojej rodzinie mi zazdrości i tylko wyciągają ręce po funty, a mi tam nie jest lekko. Stać mnie na ekskluzywne w Pl towary, mam buty Nike i torebkę z Monnari, mój syn biega w dresie adidasa i ma własny tablet. W Polsce wszyscy nam zazdroszczą i jak przyjechałam z moją torebką i w butach Nike to wszyscy w bloku przecierali oczy że zdumienia a potem i tak gadali, że to pewnie turecka podróba. Pochwaliłam się ostatnio kuzynce z Polski że lecę na Maltę na tydzień to trzasnęła słuchawka z zazdrości, bo ona od trzech lat pracy szuka ale w tym bezrobociu to wiadomo, do tego ma troje dzieci a jej mąż pracuje na czarno jako spawacz, bo nie ma pracy i oni znowu nigdzie nie jadą.

trolololo lo lolo lolo  :D

48 minut temu, Gość Anawtylekkopana napisał:

Ja nie żałuje emigracji. Wiem, że wielu ludzi w mojej rodzinie mi zazdrości i tylko wyciągają ręce po funty, a mi tam nie jest lekko. Stać mnie na ekskluzywne w Pl towary, mam buty Nike i torebkę z Monnari, mój syn biega w dresie adidasa i ma własny tablet. W Polsce wszyscy nam zazdroszczą i jak przyjechałam z moją torebką i w butach Nike to wszyscy w bloku przecierali oczy że zdumienia a potem i tak gadali, że to pewnie turecka podróba. Pochwaliłam się ostatnio kuzynce z Polski że lecę na Maltę na tydzień to trzasnęła słuchawka z zazdrości, bo ona od trzech lat pracy szuka ale w tym bezrobociu to wiadomo, do tego ma troje dzieci a jej mąż pracuje na czarno jako spawacz, bo nie ma pracy i oni znowu nigdzie nie jadą.

W sumie Ukraina to też zagranica. Super, że się tam dorobiłaś takich luksusów :D

Mnie wkurza, że piszą tu ludzie. Jakby chcieli się pochwalić, że mają jakieś zdanie na jakiś temat. Jakby kogoś miało to obchodzić.

49 minut temu, Gość Anawtylekkopana napisał:

Ja nie żałuje emigracji. Wiem, że wielu ludzi w mojej rodzinie mi zazdrości i tylko wyciągają ręce po funty, a mi tam nie jest lekko. Stać mnie na ekskluzywne w Pl towary, mam buty Nike i torebkę z Monnari, mój syn biega w dresie adidasa i ma własny tablet. W Polsce wszyscy nam zazdroszczą i jak przyjechałam z moją torebką i w butach Nike to wszyscy w bloku przecierali oczy że zdumienia a potem i tak gadali, że to pewnie turecka podróba. Pochwaliłam się ostatnio kuzynce z Polski że lecę na Maltę na tydzień to trzasnęła słuchawka z zazdrości, bo ona od trzech lat pracy szuka ale w tym bezrobociu to wiadomo, do tego ma troje dzieci a jej mąż pracuje na czarno jako spawacz, bo nie ma pracy i oni znowu nigdzie nie jadą.

Nie przeginaj!  co to sa buty Nike? i co to za gadanie, ze w Polce takie wielkie bezrobocie. Nie wiem, jak trzeba byc nieogarnietym, by szukac pracy trzy lata - chyba ze szuka nie wiem jakiej super a kwalifikacji nie ma. bo praa ogolnie to jest. Moja kuzynka, z sama matura, a dobiegajaca 40s-tki, do tego taka cicha mysza, dostala prace  po miesiacu poszukiwan. zaaplikowala do przeroznych sklepow I miala 4 rozmowy o prace I trzy z tych 4 prac dostala! w miescie nieco powyzej 100,000. wiec mogla wybrac jaka prace bierze.  inna sprawa, ze placa marna bo za 40-45 godzi nw tyogdniu ma do reki jakos 2,200 zlotych (netto). ale cieszy sie, ze prace ma.

a inny, zupelnei  inny przyklad - zona mojego brata przyrodniego. ma 32 lata I zarzadza  kilkunastoosobowa grupa w pewnej duzej firmie w Gdansku, zarabia o ile wiem jakos 6-7 tysiecy zlotych netto.

wiec nie psiz ze w Polsce tylko bieda I bieda I nic. bo przeginasz.

pozdrawiam  z Inverness (ja na emigracji od 2010 roku, najpierw Manchester-Anglia, potem Glasgow-Szkocja, teraz od 5 lat Inverness polnoc przepieknej  Szkocji. jestem mega zadowolona.)

3 minuty temu, Gość Ja pisze z Inverness napisał:

Nie przeginaj!  co to sa buty Nike? i co to za gadanie, ze w Polce takie wielkie bezrobocie. Nie wiem, jak trzeba byc nieogarnietym, by szukac pracy trzy lata - chyba ze szuka nie wiem jakiej super a kwalifikacji nie ma. bo praa ogolnie to jest. Moja kuzynka, z sama matura, a dobiegajaca 40s-tki, do tego taka cicha mysza, dostala prace  po miesiacu poszukiwan. zaaplikowala do przeroznych sklepow I miala 4 rozmowy o prace I trzy z tych 4 prac dostala! w miescie nieco powyzej 100,000. wiec mogla wybrac jaka prace bierze.  inna sprawa, ze placa marna bo za 40-45 godzi nw tyogdniu ma do reki jakos 2,200 zlotych (netto). ale cieszy sie, ze prace ma.

a inny, zupelnei  inny przyklad - zona mojego brata przyrodniego. ma 32 lata I zarzadza  kilkunastoosobowa grupa w pewnej duzej firmie w Gdansku, zarabia o ile wiem jakos 6-7 tysiecy zlotych netto.

wiec nie psiz ze w Polsce tylko bieda I bieda I nic. bo przeginasz.

pozdrawiam  z Inverness (ja na emigracji od 2010 roku, najpierw Manchester-Anglia, potem Glasgow-Szkocja, teraz od 5 lat Inverness polnoc przepieknej  Szkocji. jestem mega zadowolona.)

 

Bylem w Inverness,super miasteczko na krancu,jedna znajoma z lodzi tam mieszka.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Gratuluję, że jesteś zadowolona i żyje się tobie lepiej. Własnie piszemy o tym, że wyjeżdżają ludzie z biedy i braku pracy, inni zostają, z tym, że nie piszą, że pacuja w biurze, czy chodzą w Nike czy Adidasach, bo tutaj to norma. Może gdzieś na zadupiu polski jest gorzej. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, też norma.

Przeciez  laska sobie jaja robi   

1 godzinę temu, Gość Hej napisał:

Przeciez  laska sobie jaja robi   

Jaja to prawie wszyscy sobie robia.

16 godzin temu, Gość Anawtylekkopana napisał:

Ja nie żałuje emigracji. Wiem, że wielu ludzi w mojej rodzinie mi zazdrości i tylko wyciągają ręce po funty, a mi tam nie jest lekko. Stać mnie na ekskluzywne w Pl towary, mam buty Nike i torebkę z Monnari, mój syn biega w dresie adidasa i ma własny tablet. W Polsce wszyscy nam zazdroszczą i jak przyjechałam z moją torebką i w butach Nike to wszyscy w bloku przecierali oczy że zdumienia a potem i tak gadali, że to pewnie turecka podróba. Pochwaliłam się ostatnio kuzynce z Polski że lecę na Maltę na tydzień to trzasnęła słuchawka z zazdrości, bo ona od trzech lat pracy szuka ale w tym bezrobociu to wiadomo, do tego ma troje dzieci a jej mąż pracuje na czarno jako spawacz, bo nie ma pracy i oni znowu nigdzie nie jadą.

Nie zartuj, buty Nike?  Do tego torebka Monnari?  Nawet dzieci twoje biegaja w dresach adidasa z tabletami?  Kurcze to rzeczywiscie niesamowicie ci sie udalo.  Ja tez za granica, ale buty Olanga na zime i Coach torebka.  Przerabane chyba jestem w zlym kraju.