Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość To ja

Łapanie na dziecko to gorsze niż prostytucja

Polecane posty

Gość To ja

Takie jest moje zdanie. Trzeba nie mieć godności i honoru żeby robić coś takiego. Prostytutki przynajmniej grają fair, poeniadze za konkretna usługę i klienci tez wiedza na czym stoją. A takie szmaty które łapią facet na dziecko, podstawiają mu się żeby je zapłodnił to zwykle scierwa. Trzeba nie mieć godności za grosz żeby robić z siebie inkubator za łyżkę zupy. Wiem ze jest mnóstwo takich madek na Kafe. Dlatego nie mam szacunku do większości przedślubnych wpadek a w brzuchatych pannach młodych widzę wpół rozebrana babę spod latarni która błaga żeby ja za darmo zapłodnić bo chce złapać faceta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onkosfera

Łoboże no, małżeństwo to przecież od wieków była zalegalizowana forma prostytucji. Żarcie i dach nad głową w zamian za nieograniczony dostęp do du.py. Tak naprawdę dopiero od kilku dziesięcioleci związki stały się bardziej "humanitarne", bo z miłości. A kilka tysięcy lat przyzwyczajeń trudno z człowieka wytrzebić, to co się dziwić, że zdarzają się od czasu do czasu jeszcze takie zapędy w tradycyjnym stylu... wielkie mecyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-wii

Mam dokłanie takie samą opinię na temat łapania na dziecko. To samo zresztą tyczy się kobiet chcących alimenty na siebie po rozwodzie. Co to ma być? Odroczona zapłata za małżeństwo? Facet się wypisał, nie utrzymuje dalej babie więc musi jej zapłacić? Nie rozumiem tego... Trzeba nie mieć za grosz godności i naturę...? Chciałam napisać prostytutki, ale jednak nie. Bo prostytutki przynajmniej są uczcicwe. Od razu wiadomo, że robią to za pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja nie mam szacunku do "facetów", którym się nie chce gumy założyć, a później płaczą, że ktoś ich "złapał" na dziecko. Śmieszne to jest. Ponieważ seks absolutnie ZAWSZE może zakończyć się ciążą, to miej szacunek do siebie i współżyj tylko z kobietą, z którą chcesz mieć dziecko. Proste. Stare konserwatywne zasady. A tu panicz chciałby być wyuzdany i korzystać z życia, ale ma fochy, że ktoś ogranicza jego swobodę seksualną.. LOL 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-wii
7 minut temu, Gość Gość napisał:

A ja nie mam szacunku do "facetów", którym się nie chce gumy założyć, a później płaczą, że ktoś ich "złapał" na dziecko. Śmieszne to jest. Ponieważ seks absolutnie ZAWSZE może zakończyć się ciążą, to miej szacunek do siebie i współżyj tylko z kobietą, z którą chcesz mieć dziecko. Proste. Stare konserwatywne zasady. A tu panicz chciałby być wyuzdany i korzystać z życia, ale ma fochy, że ktoś ogranicza jego swobodę seksualną.. LOL 

Zgadzam się, że facet nie powinien być naiwny. Ale jeśli jesteś z kimś w związku i oboje zgadzacie się, że nie chcecie dzieci a chcecie uprawiac seks dla przyjemności i dogadujecie się, że jako antykoncepcję będziecie stosować pigułki, to ta umowa chyba powinna obowiązywać. Jeśli kobieta celowo nie bierze tych pigułek a oszukuje, że bierze to jest to zwykłe świństwo.

A z tym wyuzdaniem to już naprawdę popłynęłaś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

A ja nie mam szacunku do "facetów", którym się nie chce gumy założyć, a później płaczą, że ktoś ich "złapał" na dziecko. Śmieszne to jest. Ponieważ seks absolutnie ZAWSZE może zakończyć się ciążą, to miej szacunek do siebie i współżyj tylko z kobietą, z którą chcesz mieć dziecko. Proste. Stare konserwatywne zasady. A tu panicz chciałby być wyuzdany i korzystać z życia, ale ma fochy, że ktoś ogranicza jego swobodę seksualną.. LOL 

Kużwa, oczywiście, że seks zawsze może zakończyć się ciążą. Ale z łaski swojej odróżnij niepanowaną wpadkę od tej z premedytacją planowanej! Dlaczego mamy nie ufać osobom, z którymi wchodzimy związki? Dlaczego w ogóle istnieją ludzie, którzy pochwalają takie zachowania kobiet lub je usprawiedliwiają? Czy to Twoim zdaniem w porządku, kiedy kobieta mówi, że nie ma obaw o ciążę bo bierze pigułki, mówi facetowi, że tem może bez gumy, a celowo tych pigułek nie beirze i robi wszystko, żeby zajść w tą ciążę? Przecież to chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Weronika125p napisał:

Trzeba być świadomym konsekwencji, jak się uprawia seks to może być i dziecko.

Oczywiście, że trzeba być świadomym. Ale nie o tym jest ten wątek. Wątek jest o paniach, które zupełnie świadomie oszukują i "łapią na dziecko". 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A mnie mój facet na dziecko złapał. I co? Przebil gumkę o czym mi powiedział dopiero kiedy dowiedziałam się o ciąży. Tabletek nie brałam, nie służyły mi i pare miesięcy wcześniej odstawiłam. Byłam młodziutka, miałam 22 lata. Kocham moje dziecko, ale nie potrafię mu tego wybaczyć. Razem wciąż jesteśmy, wszystko się układa, ale jest wiele kłótni z powodu  tamtej sytuacji. Uważa, ze zrobił dobrze i nie mam co się złościć, bo mamy fajne dziecko teraz. I wynajmowana klitke. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Skoro laska, która rezygnuje z antykoncepcji uważana jest za tą, która na dziecko łapie, to jak nazwać tych frajerów, którzy nie zakładają gumek?

Przecież to to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgghj

Każdy sex może skończyć się ciążą nawet jak się bierze hormony, dlatego nie pojmuje tego sloganu "złapać na dziecko". Nie chcesz dziecka to się nie pieprz, ptaka trzymaj w spodniach, to nikt cię biedaczku na dziecku nie " złapie". Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie ma czegoś takiego jak łapanie na dziecko. Jak facet nie chce być ojcem to zakłada gumę nawet jak kobieta bierze tabletki. Albo zbiera kasę i jedzie do Niemiec na kastrację. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Skoro laska, która rezygnuje z antykoncepcji uważana jest za tą, która na dziecko łapie, to jak nazwać tych frajerów, którzy nie zakładają gumek?

Przecież to to samo...

Chodzi o sytuację, w której laska celowo mówi facetowi, ze stosuję antykoncepcję i że ten nie musi zakładać gumy, jednocześnie tej antykoncepcji nie stosując celowo chcąc zajść w ciążę. Co tu jest trudnego do zrozumienia? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie ma czegoś takiego jak łapanie na dziecko. Jak facet nie chce być ojcem to zakłada gumę nawet jak kobieta bierze tabletki. Albo zbiera kasę i jedzie do Niemiec na kastrację. 

Tak samo jak nie ma czegoś takiego jak gwałt na kobiecie wyzywająco ubranej. Jak kobieta nie chce być zgwałcona to niech nie wychodzi z domu, albo niech zakłada na siebie worek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhjhn

Mojego znajomego takie wredne szmacisko złapało na dziecko a właściwie nie złapało ale mu się podstawiła. On świeżo po rozwodzie jeszcze się nie otrząsnął, bo to jego żona zostawiła dla innego starszego nadzianego gościa,  a ona 38 lat na karku sama od kilku lat. Widać było na każdym kroku jak go uwodzi, oczywiście skłamała ze bierze tabletki a potem wielka radość na jej pysku bo w ciąży. On się wkurzył i się rozstali tyle ze szmaciura zażądała alimentów na bękarta  i jeszcze na siebie bo zostawiła prace między czasie na szczescie nie przyznali jej. Przy takiej babie to prostytutka to najuczciwsza kobieta świata. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Facet, który nie używa gumek jest sam sobie winien. Tabletki, plastry, zastrzyki czy inne zawsze mogą zawieźć a gumka daje pewność. Jak pęknie to tabletka po. W innym przypadku noech facet spada na drzewo. Przez sekunde przyjemnosci spier**lil sobie zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 godzin temu, Gość Onkosfera napisał:

Łoboże no, małżeństwo to przecież od wieków była zalegalizowana forma prostytucji. Żarcie i dach nad głową w zamian za nieograniczony dostęp do du.py. Tak naprawdę dopiero od kilku dziesięcioleci związki stały się bardziej "humanitarne", bo z miłości. A kilka tysięcy lat przyzwyczajeń trudno z człowieka wytrzebić, to co się dziwić, że zdarzają się od czasu do czasu jeszcze takie zapędy w tradycyjnym stylu... wielkie mecyje...

Nie. Żarcie i dach nad głową za usługiwanie facetowi. Kiedyś to się też fajnie nazywało, za opiekę faceta nad babą, bo baba była tak uciśniona, że problem miała choćby zdobyć wiedzę. Kobieta społeczny podgatunek, która musiała dostać wiano, a niektóre dostawały naprawdę duże majątki, które prawie zawsze przejmowali faceci, a na pewno profity płynące z tegoż majątku. Nieograniczony dostęp do du..py mieli faceci zawsze. Wystarczyło iść do burdelu za pieniądze żony, albo przeru..chać służkę, czy inną podległą panu kobietę, lub upatrzyć sobie najbiedniejszą i w miarę ładną dziewuchę na swojej wsi i zrobić z niej ku..rwę za łyżkę kaszy.

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie ma czegoś takiego jak łapanie na dziecko. Jak facet nie chce być ojcem to zakłada gumę nawet jak kobieta bierze tabletki. Albo zbiera kasę i jedzie do Niemiec na kastrację. 

Jest. Tylko złapać na dziecko da się ...a, który nie zakłada prezerwatyw. Nie musi jechać do Niemiec na kastrację. Wazektomia jest w Polsce legalna i odwracalna, facet może się podwiązać.

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tak samo jak nie ma czegoś takiego jak gwałt na kobiecie wyzywająco ubranej. Jak kobieta nie chce być zgwałcona to niech nie wychodzi z domu, albo niech zakłada na siebie worek.

To kpina z wypowiadającej się, czy poważnie tak myślisz?

Jak dla mnie wpadka kontrolowana, żeby złapać faceta na dziecko, to po prostu skrajna głupota. Nie każdy facet się ożeni, a i nie każdy, który się ożeni, będzie dobrym mężem. Już abstra...ąc od tego, że facet, który ufa antykoncepcji kobiecej, to też ..., bo tabletki i inne mogą zawieźć. No, ale najważniejsze du..pczenie bez gumy. Odpowiednią kobietę do tego sobie znajdź, z którą można dzielić życie, to ewentualna wpadka nie będzie tragedią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 5.03.2019 o 18:53, Gość Gość napisał:

Facet, który nie używa gumek jest sam sobie winien. Tabletki, plastry, zastrzyki czy inne zawsze mogą zawieźć a gumka daje pewność. Jak pęknie to tabletka po. W innym przypadku noech facet spada na drzewo. Przez sekunde przyjemnosci spier**lil sobie zycie...

Jak kobieta nie chce dziecko to ona ma odpowiedzialność żeby nie było wpadki a facet pewność. Zawieść go okłamując to koniec marzeń o alimentach. Do dziecka trzeba dwojga i ich wspólnej decyzji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×