Czy trwale bezrobotna kobieta moze mieć faceta?

Czy ktoś w ogóle taką kobietę chce? 

Każda może mieć.

Naturalnie

Ładna siara. Jak taka kobieta wypada na randkach? Pierwsze pytania jakie padają z ust faceta, to: "co robisz", "czym się zajmujesz" - i co niby taka kobieta odpowie? Dla mnie to kosmos.

Takie randki to nuda i sztampa. Pracy można nie miećz różnych przyczyn i czasowo. 

Tryn przygarnie każda i utrzyma ze swoich zapasów pieniężnych

47 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy ktoś w ogóle taką kobietę chce? 

Jasne że tak, ale nie może być bezczynna, więc fajnie jak dobrze gotuje, piecze ciasta, potrafi np. grać na instrumencie, śpiewać, robić swetry na drutach, lubi bawić się z dziećmi i karmić piersią, oraz przytulać swojego faceta i robić mu kanapki do pracy i być dobrą gospodynią domową oraz szanować prace swojego faceta przez rozsądne zarządzanie kapitałem, nie być rozrzutna, lubi czytać lub uczyć się nowych umiejętności, np. yoge czy kung fu, albo jak uprawiać własne zdrowe jedzenie i leczyć się naturalnie bez chemii, jak zdrowo jeść i nie być wypraną mózgowo przez TV, najlepiej jak TV nie ogląda wcale, ale np. lubi rysować lub malować, rozwija jakieś naturalne umiejętności, itp.

Karmić piersią a co ci do tego?

34 minuty temu, Gość Uważam, że nie napisał:

Ładna siara. Jak taka kobieta wypada na randkach? Pierwsze pytania jakie padają z ust faceta, to: "co robisz", "czym się zajmujesz" - i co niby taka kobieta odpowie? Dla mnie to kosmos.

odpowie że chce dzieci i rodzine, mądry facet będzie w niebowzięty

Jeny coż w tym zlego?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Karmić piersią a co ci do tego?

to zdrowe dla dzieci, zamiast chemia w proszku z puszek 

Niektóre kobiety nie mogą karmić. Kupisz mleko od mamki? 

58 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy ktoś w ogóle taką kobietę chce? 

Dawniej kobiety nie pracowały i była gitara, a potem palma im odbiła i zniszczyły rynek pracy, stawki spadły i dwie pensje teraz warte tyle co kiedyś jedna, głupie baby, same się udupiły i muszą orać zamiast być matkami i wychowywać własne dzieci.

36 minut temu, Gość Gość napisał:

Takie randki to nuda i sztampa. Pracy można nie miećz różnych przyczyn i czasowo. 

W temacie jest zaznaczone : "trwale bezrobotna", więc nie czasowo, a permanentnie - i pytanie "co się robi w życiu" ZAWSZE pada,  wcześniej czy później. 

2 minuty temu, Gość Bleh napisał:

Niektóre kobiety nie mogą karmić. Kupisz mleko od mamki? 

jak to nie mogą? każda może, ale nie każda chce

2 minuty temu, Gość Uważam, że nie napisał:

W temacie jest zaznaczone : "trwale bezrobotna", więc nie czasowo, a permanentnie - i pytanie "co się robi w życiu" ZAWSZE pada,  wcześniej czy później. 

cel życiowy matka, gospodyni i żona jest bardzo szlachetny, ale teraz baby nie chcą tego bo im palma odbiła z iluzji wolności ( tz. wyzysku )

1 minutę temu, Gość ziemiowit napisał:

cel życiowy matka, gospodyni i żona jest bardzo szlachetny, ale teraz baby nie chcą tego bo im palma odbiła z iluzji wolności ( tz. wyzysku )

Cel życiowy człowiek sobie sam ustala i żaden chłop niczego nie będzie nikomu narzucal . Chyba że gustuje w kobietach które dadzą se po łbie skakać.

13 minut temu, Gość cykl miesięczny napisał:

odpowie że chce dzieci i rodzine, mądry facet będzie w niebowzięty

Facet: czym zajmujesz się na co dzień? 

Autorka: a no niczym,  czekam na mezczyne bo chce mieć dzieci i rodzine

x D powodzenia 

4 minuty temu, Gość Uważam, że nie napisał:

 

Facet: czym zajmujesz się na co dzień? 

Autorka: a no niczym,  czekam na mezczyne bo chce mieć dzieci i rodzine

 

x D powodzenia 

Nie widze problemu, znam facetów dla których taka by była idealna, ale nie może być leniwa, bo niepracująca poza domem/nie zarabiająca kasy a leniwa to dwie różne kategorie. Wieczne studentki też odpadają bo na co komu mieć 5 magistrów.

Rozumiem że stać Cię żeby utrzymywać na dobrym poziomie taką kobietę i dzieci? Bo jeśli słabo zarabiasz to jesteś dziwny.

Kobieta tak, nawet nikt jej nic nie powie, że źle robi, że nie pracuje

Gorzej z facetem bo jak nie pracuje to baba

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Cel życiowy człowiek sobie sam ustala i żaden chłop niczego nie będzie nikomu narzucal . Chyba że gustuje w kobietach które dadzą se po łbie skakać.

Nikt cie nie będzie do niczego zmuszał, idź je/bać na korpo jak to ci daje szczęście, a innej daj być matką i żoną jeśli to chce. Wartość człowieka nie przelicza się na zarobioną przez niego kase. Może nic nie zarabiać i być bezcenna.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Rozumiem że stać Cię żeby utrzymywać na dobrym poziomie taką kobietę i dzieci? Bo jeśli słabo zarabiasz to jesteś dziwny.

Co to dobry poziom dla ciebie? Z jednej pensji luksusów nie będzie, a jak chce luksusy to nie brać się za dzieci i rodzine tylko orać w korpo 24 na dobe.

6 minut temu, Leżaczek napisał:

8 minut temu, Gość Uważam, że nie napisał:   Facet: czym zajmujesz się na co dzień?  Autorka: a no niczym,  czekam na mezczyne bo chce mieć dzieci i rodzine   x D powodzenia  X co w tym złego? jak nie potrzebuje więcej pieniędzy to po co ma pracować?  

Pieniądze NIGDY nie dadzą kobiecie szczęścia. Nie jedna stara panna zbyt późno się o tym dowiedziała.

Cytat

Czy trwale bezrobotna kobieta moze mieć faceta?

Czy to jest twoja sytuacja? 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Czy ktoś w ogóle taką kobietę chce? 

podaj kontakt, mam znajomego dla którego to nie problem

2 minuty temu, Gość Alfredzik napisał:

Co to dobry poziom dla ciebie? Z jednej pensji luksusów nie będzie, a jak chce luksusy to nie brać się za dzieci i rodzine tylko orać w korpo 24 na dobe.

Taki żeby nie dziadowac i móc żyć w spokoju na godnym poziomie. Oczywiście żeby dzieciom niczego nie brakowało. Chyba żyjecie w świecie iluzji jakiejś jeśli myślicie że da się wyżyć godnie z jednej chújowej pensji z 2 dzieci powiedzmy. Pomijam w tym momencie 500 plus. Chyba że dla ciebie życie polega na ciulaniu i odmawianie sobie w życiu wszystkiego. 

Czy ja zabraniam kobiecie być kura domową? Jeśli taki ma kaprys to jej sprawa tylko i wyłącznie. Z tym że chodzi mi o to że jeśli facet chce bezrobotną kobietę to dla mnie jest logicznym fakt że sam zarabia niezle i utrzyma za to rodzinę i to nie tak że będzie ja stać tylko na zupę z gwoździ i majtki dla dzieci. Jeśli nie to dla mnie jest jakimś odrealnionym dyziem marzycielem. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Taki żeby nie dziadowac i móc żyć w spokoju na godnym poziomie. Oczywiście żeby dzieciom niczego nie brakowało. Chyba żyjecie w świecie iluzji jakiejś jeśli myślicie że da się wyżyć godnie z jednej chújowej pensji z 2 dzieci powiedzmy. Pomijam w tym momencie 500 plus. Chyba że dla ciebie życie polega na ciulaniu i odmawianie sobie w życiu wszystkiego. 

Czy ja zabraniam kobiecie być kura domową? Jeśli taki ma kaprys to jej sprawa tylko i wyłącznie. Z tym że chodzi mi o to że jeśli facet chce bezrobotną kobietę to dla mnie jest logicznym fakt że sam zarabia niezle i utrzyma za to rodzinę i to nie tak że będzie ja stać tylko na zupę z gwoździ i majtki dla dzieci. Jeśli nie to dla mnie jest jakimś odrealnionym dyziem marzycielem. 

chcesz żyć na "godnym" poziome to rodzina i dzieci nie są dla ciebie, idź rób "kariere" a "dziadowanie" zostaw dla tych którzy chcą się poświęcić dla rodziny a nie opływać w luksusach

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czy ja zabraniam kobiecie

ty nie masz prawa do zabraniania komukolwiek czegokolwiek. Tak samo jaki do wpiertalania się w cudze sprawy. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Taki żeby nie dziadowac i móc żyć w spokoju na godnym poziomie. Oczywiście żeby dzieciom niczego nie brakowało. Chyba żyjecie w świecie iluzji jakiejś jeśli myślicie że da się wyżyć godnie z jednej chújowej pensji z 2 dzieci powiedzmy. Pomijam w tym momencie 500 plus. Chyba że dla ciebie życie polega na ciulaniu i odmawianie sobie w życiu wszystkiego. 

Czy ja zabraniam kobiecie być kura domową? Jeśli taki ma kaprys to jej sprawa tylko i wyłącznie. Z tym że chodzi mi o to że jeśli facet chce bezrobotną kobietę to dla mnie jest logicznym fakt że sam zarabia niezle i utrzyma za to rodzinę i to nie tak że będzie ja stać tylko na zupę z gwoździ i majtki dla dzieci. Jeśli nie to dla mnie jest jakimś odrealnionym dyziem marzycielem. 

dla baby każda suma jaką zarabia facet to mało bo zawsze można mieć "odrobine" więcej luksusu a dzieci zawsze mogą mieć wszystkiego troche więcej, nie nadajesz się na matke ani żone, idź rób "kariere", bo rodzina to poświęcenie a nie luksusy