czy żałujecie, że wasze dziecko na popularne imię?

Nie rozumiem tych zdrobnień na Kafe. 

Zosia-jaka to zosia, ma na imię Zofia. 

Marysia, nie, nie Marysia a Maria. 

Zuzia??? Zuzanna. 

Kasia? Katarzyna. 

Madzia? Magdalena. 

To nie są imiona jak Kinga, Marta itp. które same od siebie miło brzmią. 

My daliśmy córeczce imię Alicja. Popularne, ale nam się bardzo podoba. Czasami myślę sobie czy nie powinnam była dać jej jakiegoś rzadkiego imienia, ale wydaje mi się że takie silenie się na oryginalność jest bez sensu. Wtedy bym żałowała że nie mam swojej Alusi.

Mam dwie córki. pierwsza urodzila się w Norwegii, chcieliśmy dać jej imię n pamiątkę po prababci ale też takie lokalne - trafiło na Mari. *(prababcia Maria).

wrócilismy  do Polski kilka lat temu (mąż nadal pracuje zdalnie z Polski dla Norwegów, i leci tam co około 3 miesiące na tydzien-dwa), prawie każdy dorosły mówi na nią  Marysia ;) a dzieci Mari. dużo Maryś dokoła nas, w naszym otoczeniu, ale uważam, że to piękne imię - obydwa , Mari i Maria.

druga córka urodzona w Polsce, w 2017 roku, ma na imię Zofia. wołamy Zosia, niby też popularne od kilku lat, ale nie żałuję. mamy dosć długi nazwisko, krótkie imię dobrze się komponuje.

1 godzinę temu, Gość Lolo napisał:

Nie rozumiem tych zdrobnień na Kafe. 

Zosia-jaka to zosia, ma na imię Zofia. 

Marysia, nie, nie Marysia a Maria. 

Zuzia??? Zuzanna. 

Kasia? Katarzyna. 

Madzia? Magdalena. 

To nie są imiona jak Kinga, Marta itp. które same od siebie miło brzmią. 

Nie rozumiesz zdrobnien?  Uzywane sa wlasciwie na calym swiecie.  CZego nie rozumiesz w nich?

Nie rozumiem dlaczego jak ktos lubi wyjatkowe imiona to od razu uwaza sie to za silenie sie na orginalnosc.  Tobie podobaja sie oklepane imiona, ale innym nie moga podobac sie niespotykane?  Jednym podobaja sie takie, a drugim inne.  W duchu tej zasady moge napisac, ze oklepane imiona sa wynikiem lenistwa umyslowego rodzicow.

Popularne czy nie, chyba żadna mama nie dałaby dziecku imienia które jej się nie podoba.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Popularne czy nie, chyba żadna mama nie dałaby dziecku imienia które jej się nie podoba.

Dokladnie tak.  Rodzice nadaja imiona, ktore im sie podobaja i mamy rozne gusta.  Zreszta nie rozumiem problemu z tym wszystkim.  Gdyby wszyscy unikali wyjatkowych imion to byloby tylko 100 imion uzywanych i nuda.  Gdyby kazdy lubil wykatkowe imiona i nosil inne to nie byloby imion niespotykanych.  Dla kazdego cos innego.

38 minut temu, Gość Gość napisał:

Dokladnie tak.  Rodzice nadaja imiona, ktore im sie podobaja i mamy rozne gusta.  Zreszta nie rozumiem problemu z tym wszystkim.  Gdyby wszyscy unikali wyjatkowych imion to byloby tylko 100 imion uzywanych i nuda.  Gdyby kazdy lubil wykatkowe imiona i nosil inne to nie byloby imion niespotykanych.  Dla kazdego cos innego.

Każde imię dla rodzica jest wyjątkowe. Nawet jak nazwiesz córkę Roweryka to imię dla Ciebie będzie wyjątkowe a dla innych po prostu mało popularne. Moja córka ma na imię Konstancja, syn Jan. Oba są dla mnie wyjątkowe. Dla innych Konstancja będzie po prostu oryginalna lub mało popularna, Jan będzie oklepany albo bardzo popularny. Tyle. 

Dopiero na porodowce dwa tygodnie temu zorientowałam się że imię które nadałam synowi najwyraźniej jest w tym roku popularne. Podczas mojego pobytu przewinęło się jeszcze trzech Aleksandrów

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dopiero na porodowce dwa tygodnie temu zorientowałam się że imię które nadałam synowi najwyraźniej jest w tym roku popularne. Podczas mojego pobytu przewinęło się jeszcze trzech Aleksandrów

Oj tak, Aleksander jest wyjatkowo popularny w tym roku    

2 godziny temu, Gość Lusiazzz napisał:

Każde imię dla rodzica jest wyjątkowe. Nawet jak nazwiesz córkę Roweryka to imię dla Ciebie będzie wyjątkowe a dla innych po prostu mało popularne. Moja córka ma na imię Konstancja, syn Jan. Oba są dla mnie wyjątkowe. Dla innych Konstancja będzie po prostu oryginalna lub mało popularna, Jan będzie oklepany albo bardzo popularny. Tyle. 

Ja bym uznala je jedynie za brzydkie..konstancja kostka:/

Dnia 9.03.2019 o 19:56, Gość Jako napisał:

Ja mam synka Maksyma i córkę Paulinę 

A ja Maksymiliana:) Pojawia się gdzieniegdzie to imię, ale Julek, Jakubów, Natalek i Antków więcej.

Ja mam córkę Julie.juz nastolatka. W klasie u niej drugiej Juli nie ma. I nie zaluje, że ma popularne imie. Od zawsze mi się to imię podobało, a że stało się popularne, no cóż. I powiem, że moja Julia to jedyna i niepowtarzalna Julia. Nie ma drugiej takiej na całym świecie. To dana osoba nadaje imieniu charakter, nie odwrotnie. Dlatego często jakieś imię nam się podoba, bo kojarzy nam się czymś fajnym, lub imię nam się nie podoba, bo kogoś znaliśmy o tym imieniu i źle nam się kojarzy, bo dana osobę nie lubimy.