Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Buntowniczka

Głodówka kto ze mną

Polecane posty

Gość Buntowniczka

Hej,

mam 27 lat 168 i ważę 88 kg.

Chcę schudnąć, jem zdrowo - ok 1500 kcal głownie warzywa, ryż chude mięsa jogurty naturalne, jajka ciemne pieczywo kaszę, czasami ziemniaki ale bez dodatków. Dziennie jakieś 30 min spaceru i raz w tyg godzinny trening.

Waga może i spada - 0,5 kg na tydzień. Po czym nachodzi mnie ochota na coś słodkiego raz w tygodniu albo wpadają znajomi albo po prostu mam ochotę na coś inego niż dieta- kupuję czekoladę milkę albo zamawiamy pizze. I co znów +1 kg albo 0,5 kg na wadze i wszystkie efekty na darmo.

Nie czuję by taka dieta i zdrowe odchudzanie i to że nie mogę pozwolić sobie na coś słodkiego były łatwe dla mnie do utrzymania całe życie.

Dlatego chcę przeprowadzić głodówkę.

Chciałabym być na niej min 5 dni.

Jeśli ktoś jest przeciwnikiem głodówek może wpisać sobie 2016 rok nobel z medycyny - i zobaczyć za co gość go dostal polecam

Polecam także lekturę książki przetrwają najpiękniejsi

robiłam badania wszystko w normie

hormony też

po prostu otyłość zaburza pracę organizmu niestety i jest trudniej zrzucić nadprogramowe kg niż komuś kto waży w normie, wtedy zdrowa dieta jest ok.

 

Jestem zła już naprawdę przeszkadza mi ta nadwaga wręcz wkurzona, mam BMI 31. Szok. Doprowadziłam się do tego stanu przez wiarę w bzdurne diety. Napady mam jednodniowe. Nie wpadam w ciągi objadania się. Ważyłam wcześniej 99 kg. To właśnie głodówka pozwoliła mi schudnąć do 84 kg. 10 dni głodówki. ale od tamtej pory znów dałam się nabrać na bzdurne gadania i zdrowe diety. i przytyłam przez 2 miesiące do 88. nie . nigdy więcej kto ze mną?

Po tej głodówce chciałabym ważyć 76 kg. Wtedy znów odpoczynek z miesiąc i kolejna głodówka.

 

Czy jest tu ktoś wściekły na siebie.

Za głupie kom dzięki- mam w dupie co piszecie, mój organizm inaczej reaguje wasz inaczej dlatego na pewno nie odwiedziecie mnie od głodówki a negatywne kom tylko wzmocnią moje postanowienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buntowniczka

Zaczynam z wagą 88 kg

dziś pierwszy dzień głodówki ;)

ciekawe jak jutro zmieni się moja waga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2019 o 14:58, Gość Buntowniczka napisał:

Hej,

mam 27 lat 168 i ważę 88 kg.

Chcę schudnąć, jem zdrowo - ok 1500 kcal głownie warzywa, ryż chude mięsa jogurty naturalne, jajka ciemne pieczywo kaszę, czasami ziemniaki ale bez dodatków. Dziennie jakieś 30 min spaceru i raz w tyg godzinny trening.

Waga może i spada - 0,5 kg na tydzień. Po czym nachodzi mnie ochota na coś słodkiego raz w tygodniu albo wpadają znajomi albo po prostu mam ochotę na coś inego niż dieta- kupuję czekoladę milkę albo zamawiamy pizze. I co znów +1 kg albo 0,5 kg na wadze i wszystkie efekty na darmo.

Nie czuję by taka dieta i zdrowe odchudzanie i to że nie mogę pozwolić sobie na coś słodkiego były łatwe dla mnie do utrzymania całe życie.

Dlatego chcę przeprowadzić głodówkę.

Chciałabym być na niej min 5 dni.

Jeśli ktoś jest przeciwnikiem głodówek może wpisać sobie 2016 rok nobel z medycyny - i zobaczyć za co gość go dostal polecam

Polecam także lekturę książki przetrwają najpiękniejsi

robiłam badania wszystko w normie

hormony też

po prostu otyłość zaburza pracę organizmu niestety i jest trudniej zrzucić nadprogramowe kg niż komuś kto waży w normie, wtedy zdrowa dieta jest ok.

 

Jestem zła już naprawdę przeszkadza mi ta nadwaga wręcz wkurzona, mam BMI 31. Szok. Doprowadziłam się do tego stanu przez wiarę w bzdurne diety. Napady mam jednodniowe. Nie wpadam w ciągi objadania się. Ważyłam wcześniej 99 kg. To właśnie głodówka pozwoliła mi schudnąć do 84 kg. 10 dni głodówki. ale od tamtej pory znów dałam się nabrać na bzdurne gadania i zdrowe diety. i przytyłam przez 2 miesiące do 88. nie . nigdy więcej kto ze mną?

Po tej głodówce chciałabym ważyć 76 kg. Wtedy znów odpoczynek z miesiąc i kolejna głodówka.

 

Czy jest tu ktoś wściekły na siebie.

Za głupie kom dzięki- mam w dupie co piszecie, mój organizm inaczej reaguje wasz inaczej dlatego na pewno nie odwiedziecie mnie od głodówki a negatywne kom tylko wzmocnią moje postanowienie.

Pierwsze założenia były dobre, wszystko wymaga czasu a gdy najdzie ochota na słodycze w pierwszej kolejności polecam sięgnąć po owoce jeśli to nie przyniesie zadowolenia można skorzysta ze  słodyczy w wersji fit. Stosowanie głodówek niesie za sobą spustoszenie w organizmie brak dostarczania witamin i aminokwasów egzogennych maja poważne skutki zdrowotne. Głodówki nie są dobrą opcją. Polecam zbilansowaną dietę a zmiany w samopoczuciu gwarantowane po pierwszych paru dniach 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10-dniowka

Hej autorko, czy ci się udało na tej głodówce? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×