Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Róża

Czy mężczyzna po 50 może sie zakochac

Polecane posty

Gość Róża
1 minutę temu, Gość Po30 napisał:

Roza no ja nie wiem czy ty wiesz czego chcesz, chcesz by przyznal ze na cie pragnie lub ze go krecisz ale seks cie nie obchodzi ani swojego rzucac nie chcesz chyba, wiec czego ty chcesz? Samej satysfakcji ze ktos by cie chcial?zawracasz dupe dojrzalemu facetowi a nie chcesz romansu? Ty powazna jestes? Chyba ze ty chcesz romantycznej milosci , bez seksu po 30 🙂 ja tam nie zawracam glowy facetowi na ktorego nie lece bo szanuje czas swoj i.jego

Może własnie tak jest . 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdumiewający
Przed chwilą, Gość Róża napisał:

Może osoby z zewnątrz to widzą, że mnie chce , ja nie mam jeszcze 100% pewności. teraz nie chciałabym z nim być ,ale sądzę , że i on nie chciałby ze mną być, tak wiesz, jako para. Ma fajne, ułozone zycie, po co mu zmiany ? 

Romans nie, para nie, seks nie, może śpiewanie w jednym chórze? Zobaczycie czy nadajecie na tych samych falach. Podobnie miałem w jednej pracy, i dobrze w sumie, że nie zapytałem. Mam wrażenie, że sama nie wiesz i prędzej ty się wystraszysz.

 

5 minut temu, Gość Po30 napisał:

Roza no ja nie wiem czy ty wiesz czego chcesz, chcesz by przyznal ze na cie pragnie lub ze go krecisz ale seks cie nie obchodzi ani swojego rzucac nie chcesz chyba, wiec czego ty chcesz? Samej satysfakcji ze ktos by cie chcial?zawracasz dupe dojrzalemu facetowi a nie chcesz romansu? Ty powazna jestes? Chyba ze ty chcesz romantycznej milosci , bez seksu po 30 🙂 ja tam nie zawracam glowy facetowi na ktorego nie lece bo szanuje czas swoj i.jego

Po prostu jesteś bardziej konkretna, szanujmy czas swój i czyjś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A autorka niech szanuje swoje majtki - bo jej kiedyś ktgoś podrze i będzie biegała z gołym ciaSTECZKIEM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po30

: czas to jedno, rozkochiwanie kogos by zostawic z totalnym kwitkiem to juz nieladnie:) dla proznosci lepiej sie nie bawic tak, wiec roza zastanow sie co jestes w stanie dac, lub wziac, moja konkretnosc to tez przewidywanie i empatia, zgodnie ze slowami bierzesz odpowiedzialnosc za to co oswoisz, nie wykluczam samego seksu bo istnieje dla ludzi, ale jak sie nim pobawisz tylko tak jak teraz.i to miesiacami, po nic, to on kolejnej tym bardziej nie zaczepi, bo zapamieta babskie gierki czystej proznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdumiewający
10 minut temu, Gość Po30 napisał:

: czas to jedno, rozkochiwanie kogos by zostawic z totalnym kwitkiem to juz nieladnie:) dla proznosci lepiej sie nie bawic tak, wiec roza zastanow sie co jestes w stanie dac, lub wziac, moja konkretnosc to tez przewidywanie i empatia, zgodnie ze slowami bierzesz odpowiedzialnosc za to co oswoisz, nie wykluczam samego seksu bo istnieje dla ludzi, ale jak sie nim pobawisz tylko tak jak teraz.i to miesiacami, po nic, to on kolejnej tym bardziej nie zaczepi, bo zapamieta babskie gierki czystej proznosci

Potem się dziwić, że się krępuje przy niej, jak sama nie wie co chce. Uczucie w tym wypadku widocznie jest wątłe niczym 100 letnia lina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nuka
42 minuty temu, Gość Róża napisał:

Nuka, u niego to loteria. Czasem jego ciało mówi , "tak" a czasem jego zachowanie jest zupełnie inne do tego co mówi. np. mówi, że bardzo się cieszy , że mnie widzi, że miło mnie widzieć a w tym czasie ma poważną minę i robi coś i odwraca wzrok. Jak ktos sie cieszy to całym sobą to okazuje a on tak jakby panował nad mowa ciała .

ale mowa ciała to nie to nad czym panujemy, to jest bezwiedne, nad tym  nie da się zapanować :) 

pooglądaj, posłuchaj https://www.youtube.com/results?search_query=mowa+cia%C5%82a+zainteresowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nuka
47 minut temu, Gość Zdumiewający napisał:

To mu spadło, jak gwiazdka z nieba pewnie, tylko na to czekał. Chociaż o serce mu nie chodziło:). Sam kiedyś byłem świadkiem jak podstarzałemu playboyowi młode cizie same do łóżka wskakiwały, tylko dlatego, że był obcokrajowcem i nieźle bajerował, że jest jakimś co najmniej Trumpem.

 

A później pójdzie na kurtyzany.

no tak, ale On od 15 lat jest moim mężem, więc pudło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdumiewający
1 minutę temu, Gość Nuka napisał:

no tak, ale On od 15 lat jest moim mężem, więc pudło :)

To gratulacje, a mówią, że życie to nie bajka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Życie to nie jebajka, ino to jebitwa - z ...ami. Czasem męzatymi!!! Tfuuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

* z qr/wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża
2 godziny temu, Gość Zdumiewający napisał:

Potem się dziwić, że się krępuje przy niej, jak sama nie wie co chce. Uczucie w tym wypadku widocznie jest wątłe niczym 100 letnia lina.

Uczucie jest , nie zaprzeczam, ale co z tego, jak nigdy nie bedziemy razem. Nie wiem, czy on się krępuje, czy chce mnie trzymać na dystans. Wydaje sie, ze coś na niego działam, ale on też nie robi w tym kierunku żeby jakoś się przyznać, określić. To ja tylko jestem winna? A to on skraca fizyczny dystans, nie ja. 

,

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Gość Nuka napisał:

ale mowa ciała to nie to nad czym panujemy, to jest bezwiedne, nad tym  nie da się zapanować :) 

pooglądaj, posłuchaj https://www.youtube.com/results?search_query=mowa+cia%C5%82a+zainteresowanie

Tu się nie zgodzę, bo można zapanować nad mową ciała, gdy chce się kogoś zmylić. Można nad tym popracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myslałem ze jestem w kwiecie wieku majac 21 lat a dziady to po30tce...

Wstydziłem sie mając 31lat za mysli z przed dekady...

Po Abrahamie znow myśli... Ale sie nie wypowiadam już...

Dzis wiem ze nie mów nic na wyrost, do przodu bo zycie zaskakuje z wiekiem...

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, widok napisał:

Myslałem ze jestem w kwiecie wieku majac 21 lat a dziady to po30tce...

Wstydziłem sie mając 31lat za mysli z przed dekady...

Po Abrahamie znow myśli... Ale sie nie wypowiadam już...

Dzis wiem ze nie mów nic na wyrost, do przodu bo zycie zaskakuje z wiekiem...

Pozdrawiam

I to jest bardzo mądra wypowiedź. Niczego w życiu nie można być pewnym, a doświadczenia  życiowego nabiera się z wiekiem i człowiek inaczej patrzy na wiele spraw, niż jak wtedy gdy miał 20 parę lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża
7 godzin temu, widok napisał:

Myslałem ze jestem w kwiecie wieku majac 21 lat a dziady to po30tce...

Wstydziłem sie mając 31lat za mysli z przed dekady...

Po Abrahamie znow myśli... Ale sie nie wypowiadam już...

Dzis wiem ze nie mów nic na wyrost, do przodu bo zycie zaskakuje z wiekiem...

Pozdrawiam

 

Ciekawa mysl. Ciekawi mnie co myslisz na temat zakochania po 50? :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Być zakochanym można tak samo w każdym wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża
18 minut temu, widok napisał:

Być zakochanym można tak samo w każdym wieku...

Ale nie jest wtedy jakoś inaczej? Nie odbierasz inaczej młodszej  kobiety? jjest jeszcze kwestia zmiany dotychczasowego życia . W tym wieku rzadko kto decyduje sie na zmiany, gdy jest w marę dobrze w stałym zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2019 o 15:26, Gość Róża napisał:

Czy mezczyzna po 50 moze sie zakochać w młodszej ok 15 lat kobiecie? gdy są zajęcii? czy już takie uniesienia dawno za nim?

może się zakochać

15 lat to nie taka wielka różnica

Moga miec wiele uniesień...

I nie musza nawet wychodzić z dotychczasowych związków.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jeśli ona ma qrwi charakter, a on to klasyczny qrwiarz - to jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża
1 godzinę temu, widok napisał:

może się zakochać

15 lat to nie taka wielka różnica

Moga miec wiele uniesień...

I nie musza nawet wychodzić z dotychczasowych związków.. 

Jak go wybadać, czy tego chce ? i czego w ogóle chce.Męzczyzna w tym wieku już potrafi udawac obojętnego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Róża ma ewidentnie zanik szarych komórek. Widać jak na dłoni, że jest znudzoną kobietą, szukającą nie wiadomo czego, kogo, aby zdobyć zainteresowanie sobą, choćby minimalne. Nudna jest, bez polotu i porywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża
57 minut temu, Gość gość napisał:

Róża ma ewidentnie zanik szarych komórek. Widać jak na dłoni, że jest znudzoną kobietą, szukającą nie wiadomo czego, kogo, aby zdobyć zainteresowanie sobą, choćby minimalne. Nudna jest, bez polotu i porywu.

Jego zainteresowanie zdobylam i to mi wystarczy . moze nie jestem wcale taka nudan , za jaka mnie masz. 

Tak, szukam nie wiem czego,bo sama nie wiem czego chcę  i jak ta relacja miałaby wyglądać. po prostu nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seba

Widać, że on na Ciebie leci, a Ty możesz śmiało korzystać z okazji, bo 50latek czeka tylko na małe skinienie i bedzie Twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mężczyźni po 50 nie maja czasu na takie głupoty jak zakochanie ! Żona dzieci dobra praca a nie zakochanie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża

Nie ukrywam, ze mnie pociąga .Nie odmładza się na siłe, wygląda na swój wiek, ale jest dla mnie pociągający. Nie wiem jak inne kobiety go odbierają, dla mnie jest mega ., mimo że widać po nim jego lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Róża

Na starcie napisałaś ze oboje jestescie zajeci, rozumiem to tak ze jestesci w zwiazku, w rodzinach, macie małżonków- czy tak?

 Czy sie sobą interesujecie tylko?

Czy sie spotykacie?

Czy sypiacie ze soba?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do czego jest Ci potrzebna informacja czy sie już zakochał czy może nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża

 

1 godzinę temu, widok napisał:

Do czego jest Ci potrzebna informacja czy sie już zakochał czy może nie?

jestesci w zwiazku, w rodzinach, macie małżonków- czy tak? Tak

 Czy sie sobą interesujecie tylko? Tak, widać zainteresowanie z obu stron , czesto rozmawiamy nie tylko na wazne, tematy, ale ogolnie opowiadamy o sobie

Czy sie spotykacie? Widujemy sie z koniecznosci czasem, niekiedy tez przypadkowo spotykamy.Nie umawiamy sie na randki itp.

Czy sypiacie ze soba? Nie i nigdy do niczego nie doszlo

Do czego jest Ci potrzebna informacja czy sie już zakochał czy może nie? Sama nie wiem do czego,moze wtedy coś by sie zmieniło miedzy na nami.Moze bylabym odwazniejsza ,a moze nasza znajomosc przeszlaby na inny pułap. Nie planuje co by bylo gdyby okazalo sie, ze sie zakochał, raczej zostawilabym sprawom wlasny bieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Os was zależy jal daleko sie posuniecie, nie namawiam, nie odradzam. Jak dojdzie do czegoś wiecej to miejcie oczy w dupie i rozum w glowie aby nie narobić sobie kłopotów. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża
2 minuty temu, widok napisał:

Os was zależy jal daleko sie posuniecie, nie namawiam, nie odradzam. Jak dojdzie do czegoś wiecej to miejcie oczy w dupie i rozum w glowie aby nie narobić sobie kłopotów. 🙂

Do tej pory wszystko posuwało sie bardzo powoli,ale jak analizuję nasze zachowania , to on skracał ten fizyczny dystans ,a ja nie uciekałam. Tylko, że to naprawde subtelne , nie chamskie gesty z jego strony, tak jakby powolutku oswajał mnie do wiekszej bliskości . Nigdy noe zrobił niczego co mogłabym odebrać jako niestosowne. Nie wiem , jak daleko jest zdolny się posunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×