Poleccie jakis dobry szampon do wlosow przetluszczajacych sie. Nie mam czasu przy malym dziecku na codzienne mycie.

Mam wlosy za ramiona. Maja bardzo suche koncowki i przetluszczajaca sie gore... po myciu musze je modelowac na szczotce bo sa lekko krecone i bez tego mam taki brzydki puch. Mam wrazenie ze po ciazy sa takie wiecznie nieswieze. Chcialabym bez mucia wytrzymac choc 3 dni.

Nie kapiesz się codziennie? Ja myje wlosy przy okazji kapieli. 2 minuty. Jak chce dłużej nie myć to nakładam piankę po myciu. Tez mi sie wlosy przetluszczaja bardzo, ale szampon nie pomoże na to

Szampon suchy hehehe 

Tu nie chodzi o samo mycie. Mam bardzo geste i puszyste wlosy a ich suszenie i modelowanie to ok 0,5 godz. Zreszta reszta  (od polowy) jest mocno sucha i codziennnie mycie im wcale nie sluzy.

7 minut temu, Gość Yyyy napisał:

Szampon suchy hehehe 

A tak na serio czekaj aż włosy same wyschną ale nigdy nie kładź się spać z mokrymi, a jak musisz suszyć suszarka to jak najrzadziej i koniecznie zimnym nawiewem.  Używaj delikatnych szamponów bez sls i koniecznie bez silikonów. Odżywkę nakładaj tylko na tej części włosów od ucha w dół. Jak końce suche to podetnij trochę. Twoje kręcone włosy się puszą bo są zniszczone i z natury są wysokoporowste i zdolne do przesuszenia. Powinnaś je olejowac. Byłyby zdrowsze i sprezyste i gładkie. Suszenie i  modelowanie takich włosów  bez odpowiedniej pielęgnacji to błędne koło. 

2 minuty temu, Gość Yyyy napisał:

A tak na serio czekaj aż włosy same wyschną ale nigdy nie kładź się spać z mokrymi, a jak musisz suszyć suszarka to jak najrzadziej i koniecznie zimnym nawiewem.  Używaj delikatnych szamponów bez sls i koniecznie bez silikonów. Odżywkę nakładaj tylko na tej części włosów od ucha w dół. Jak końce suche to podetnij trochę. Twoje kręcone włosy się puszą bo są zniszczone i z natury są wysokoporowste i zdolne do przesuszenia. Powinnaś je olejowac. Byłyby zdrowsze i sprezyste i gładkie. Suszenie i  modelowanie takich włosów  bez odpowiedniej pielęgnacji to błędne koło. 

Aaaa i spróbuj np. W jeden dzień po umyciu mieć rozpuszczone a w następny czy dwa następne kiedy są nieświeże w kucyku lub koczku w ,,nieładzie’’.

im czesciej myjesz, tym bardziej sie pzretluszczają, Sprobuj choc raz je dluzej przetzrymac, zobczaysz, ze potem beda dluzej swiezsze po myciu.

Nie myj zbuyt ciepla woda, odzywke dobzre spłucz,  a ostatnie plukanie jak najchlodnejszą.

Jak najmniej suszarki, zadnego modelowania gorącą. Delikatnie rozczesz, wysusz recznikiem i ew chlodna suszarka, pianka   i zakrec na grube walki (im krorsze tym latwiej) , mozesz sobie z nimi chodzic, niech doschną. Zeby sie szybko nie tluscily. polakieruj troche od spodu  ( chodzi o to,zebys ei tzrymaly dalej iod skory, nie przylepiały.

41 minut temu, Gość mom napisał:

im czesciej myjesz, tym bardziej sie pzretluszczają, Sprobuj choc raz je dluzej przetzrymac, zobczaysz, ze potem beda dluzej swiezsze po myciu.

Nie zgodzę się z tą teorią. Moje włosy przetluszczaja się od ok. 30 lat, więc mam w tej kwestii trochę doświadczenia  Próbowałam "przetluszczac, przetrzymać", to pic na wodę.

Nie udało mi się znaleźć szamponu, który pozwoliłby mi myc włosy rzadziej niż codziennie....

1 godzinę temu, Gość mom napisał:

im czesciej myjesz, tym bardziej sie pzretluszczają, Sprobuj choc raz je dluzej przetzrymac, zobczaysz, ze potem beda dluzej swiezsze po myciu.

 

Dołączam się do głosu wyżej, że ta teoria o przetrzymaniu włosów to jakaś szkodliwa ściema.

Myję włosy codziennie lub co drugi dzień. Kiedyś przetrzymałam je 4-5 dni, bo właśnie nasłuchałam się takich mądrych teorii i ten łój spowodował okropne zapalenie skóry głowy, jakiegoś grzyba, włosy wypadały garściami, skóra głowy szczypała, dopiero leki i wcierki pomogły. Innym razem, kiedy nie miałam przez kilka dni możliwości umycia włosów (nie wnikając w szczegóły, survivalowe wakacje), było to samo.

Myjcie włosy tak często jak tego potrzebują, nie róbcie z siebie zaniedbanych kocmołuchów tylko dlatego, że jesteście matkami

Dzieki dziewczyny za rady, widze ze niektore z was maja duza wiedze. Jakie to sa szampony bez SLS, jakis przyklad?

ja nidgy nie chidze spac z mokrymi, same mi schna lekko, potem suszarka modeluje ale taka sredniociepla i na koniec walki. Oleje daje na konce, ale ostatnio czesto nie mam czasu.

nie jestem zaniedbana, moje wlosy nie wygladaja na brudne, ale myslalam, ze moze sa jakies sposoby, moja kolezanka myje wlosy 1 lub 2 razy na tydzien i wyglada ok.

Spróbuj peeling do skóry głowy. Oczyści ładnie, odbije od nasady i przy regularnym używaniu raz na tydzień będą dłużej świeże. 

A szampony bez SLS to np altera z rosmana, tani a skład dobry. 

I nawliz włosy i skórę głowy bo to właśnie sprawia że włosy się przetłuszczają

Polecam picie wierzbownicy, pomaga i na przetłuszczanie skóry twarzy, i skóry głowy (bo to nie włosy się przetłuszczają, tylko skóra!). 

Szampony bez sls - Tołpa. 

Ja polecam szampon z Joanny do przetłuszczających się. Koleżanka mi poleciła i tak teraz co drugi dzień mogę myć głowę. Tylko po nim włosy są takie sztywne, nie sliskie.

Ze szkodliwoscia czestego mycia to nie sciema- im czesciej myjesz,zwlaszca mocno cieplą woda i szampanem, tym bardziej pobudzasz do pracy gruczoly  łojowe  bo  skora traci warstwe ochronna. Logiczne. Oczywiscie są ludzi, ktorzy maja jakies schorzenia i muszą myc z inna czestotliwoscią.

Popatrzcie sobie na zdjęcia sprzed 100 i wiecej lat - jakie piekne włosy i nie wygladajace na tłuste, mialy kobiety. A myły nie czesciej, niz raz na miesiąc,dwa,  czasem rzadziej. Nie było wprawdzie tylu zanieczysczen w powietrzu, ale teraz tez ktos kto nie mieszka w bardzo zanieczyszczonym miescie specjalnie brudu na nich  nie ma. Pozostaje kwestia zapachu - i to wlasnie pies pogrzebany - częsciej myjesz, mocniej pracuja gruczoly i wlasnie wtedy zaczyna sie smrod,  ktory ludzie zabijaja zapachem szamponu i myciem na okragło. Błędne koło.

Ja polecam mycie włosów dwa razy - umyć, spłukać i umyc jeszcze raz. I ostrożnie z odżywką - na same końcówki tylko!

Jak myje jeden raz to muszę codziennie, a jak myję tak właśnie podwójnie to mi dwa dni wytrzymują.

przetluszczaja się bardziej jak dużo leżysz albo długo śpisz, i jeśli lubisz je sobie ręka przeczesywać czasami - im mniej się dotyka tym dłuzej wytrzymają czyste.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Dołączam się do głosu wyżej, że ta teoria o przetrzymaniu włosów to jakaś szkodliwa ściema.

Myję włosy codziennie lub co drugi dzień. Kiedyś przetrzymałam je 4-5 dni, bo właśnie nasłuchałam się takich mądrych teorii i ten łój spowodował okropne zapalenie skóry głowy, jakiegoś grzyba, włosy wypadały garściami, skóra głowy szczypała, dopiero leki i wcierki pomogły. Innym razem, kiedy nie miałam przez kilka dni możliwości umycia włosów (nie wnikając w szczegóły, survivalowe wakacje), było to samo.

Myjcie włosy tak często jak tego potrzebują, nie róbcie z siebie zaniedbanych kocmołuchów tylko dlatego, że jesteście matkami

 

3 godziny temu, Gość Yyyy napisał:

Aaaa i spróbuj np. W jeden dzień po umyciu mieć rozpuszczone a w następny czy dwa następne kiedy są nieświeże w kucyku lub koczku w ,,nieładzie’’.

Ale nie ,,przetrzymywać’’ włosów bo to nie dobre dla skory głowy. I jeszcze jak się myje szamponem to używać go jak najmniej. Wiadomo. O to tez jest detergent. Najlepiej zrobić taka piankę i tym myć, albo rozcieńczyć z woda i ta pianka myć. Lepiej 2 razy umyć rozcieńczonym niż ,,raz a dobrze’’. 

Wydaje mi sie, ze jak włosy potrzebują częstego mycia to należy je umyć... ale wtedy dobierając łagodny szampon... Jak chcesz żeby wytrzymały dluzej...

Kiedy kolejnego dnia nie umyje a przy zwiazanych wlosach nie mozna sobie pozwolic na tlusty odrost to posilkuje sie suchym szamponem - radical bursztynowy jest lekki lub uzywam lotionu seboradin niger (ten czerwony) on reguluje ilość wydzielanego sebum - myślę, ze on sie sprawdzi

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Szampony bez sls - Tołpa. 

Tez je polecam, wzmacniający to mój ulubiony i mam jeszcze jeden bialy równie dobry...

8 minut temu, marawstala napisał:

Wydaje mi sie, ze jak włosy potrzebują częstego mycia to należy je umyć... ale wtedy dobierając łagodny szampon... Jak chcesz żeby wytrzymały dluzej...

Kiedy kolejnego dnia nie umyje a przy zwiazanych wlosach nie mozna sobie pozwolic na tlusty odrost to posilkuje sie suchym szamponem - radical bursztynowy jest lekki lub uzywam lotionu seboradin niger (ten czerwony) on reguluje ilość wydzielanego sebum - myślę, ze on sie sprawdzi

 

Suchy szampon wysusza włosy i skore włosy, jest w nim dużo alkoholu. Zapycha gruczoły.  Najlepiej go używać tylko sporadycznie w szczególnych przypadkach. Używany reguralnie jest nie dobry. 

* Ten lotion to na świeże włosy zaraz po myciu, bo tym tłustym to juz nie pomogą... : )

2 minuty temu, Gość Yyyy napisał:

Suchy szampon wysusza włosy i skore włosy, jest w nim dużo alkoholu. Zapycha gruczoły.  Najlepiej go używać tylko sporadycznie w szczególnych przypadkach. Używany reguralnie jest nie dobry. 

Wiem, ze nie jest zdrowym rozwiązaniem : )

Tolpa Green - normalizujacy  szampon do włosów tłustych, dostępny w rossmanie.

Ja kiedys u dermatolozki skarzylam sie a ta lekarka od siedmiu bolesci powiedziala mi, ze musze uzywac "mocniejszego" szamponu zeby mocniej je myl a jeli sie w ciagu dnia przetluszczaja to ratowac sie suchyn szamponem - w domysle pod wieczor jak sa nieladne piskac codziennie. Juz wiecej sie u niej nie pokazalam

Trzeba myć włosy delikatnie opuszkami a nie szorować pazurami. Generalnie pielęgnować trzeba tak żeby nie wysuszac i nie podrażniać i nie przegrzewać skory głowy bo od tego skóra wydziela jeszcze więcej sebum. 

Weź się za olejowanie włosów. Masz przesuszone włosy i przesuszoną skórę, która się broni i dlatego produkuje tyle tłuszczu. Dlatego masz te włosy są tłuste tylko do połowy. Dobre witaminy bierz.

Moje doświadczenie jest takie, że jak ktoś ma przetłuszczające się włosy to żaden szampon mu nie pomoże. Czy myje włosy szamponem z SLSami czy bez - przetłuszczają się tak samo, podobnie z "przetrzymaniem". Jedynie co mi "pomaga" to związanie włosów od razu po wysuszeniu i nie ruszanie ich (dzięki temu nie przetłuszczają się od twarzy czy dotyku rąk).

Jeżeli natomiast ktoś sobie wysuszył głowę kiepskimi szamponami to faktycznie zmiana pielęgnacji może pomóc.

Fajne porady i bez reklam

Ja dodam,ze używam Alterra szampon z kofeiną i dla mnie najlepszy.Myjeę co drugi,trzeci dzień.Najgorzej jest gdy noszę.czapkę ścisłą.Staram.się kupić luzniejszą.

Szampon z apteki ( ok 13 pln) Mydlnica lekarska. Spr sobie w google. Jest swietny. 

Do włosów przetłuszczających się dobre są szampony bez sls i sles - czyli tych mocnych detergentów, bo najczęściej myjemy te włosy całkiem często. Listę takich szamponów możesz spokojnie znaleźć w internecie - ostatnio znalazłam taką: 

http://sposobynawlosy.pl/szampony-bez-sls-i-sles-lista-produktow/

ale też np. strona napieknewlosy ma w ogóle kategorie szamponów z mocniejszymi, średnimi i łagodnymi detergentami. 

Co do przyzwyczajania włosów do rzadszego mycia - trzeba robić to stopniowo i powoli. Raz co jeden dzień, myć delikatnym szamponem i przedłużać, żeby włosy się przyzwyczaiły. No i suszyć letnim strumieniem powietrza. Spoko też są szampony Seboradin do włosów przetłuszczających się i puder NEEM. Możesz też spróbować glinek na skórę głowy, one fajnie odtłuszczają i zmniejszają przetłuszczanie.