Co ile dni bierzecie kapiel/prysznic? Co ile dni myjecie dziecko?

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Czyli w ogóle się nie myjesz przez trzy dni? 

Ja pierddole czy wy ludzie czytac nie umiecie?  Gdzie ktos napisal, ze nie myje sie codziennie?  Wszyscy napisali, ze codziennie sie myja, ale niektore osoby cale cialo myja co 2-3 dni.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Przykladowo przeczytaj co ma do powiedzenia David J Leffell profesor dermatologi i chirurgi z Yale School of Medicine.  

Tak w ogole to moze ty podaj przyklady gdzie jest napisane, ze wszyscy maja sie kapac codziennie.  Ja na te tematy czytalam i podam zaraz wiecej badan wiec wy rowniez podajcie mi badania gdzie jest powiedziane, ze najzdrowiej dla skory jest codziennie ja szorowac

Nikt nie pisze o żadnym szorowaniu. Podajesz zdanie jednego z kilkuset tysięcy (jak nie więcej) profesorów dermatologii i uważasz, że na tej podstawie wszyscy mają drastycznie porzucić gąbkę? Używanie dezodorantów też jest niezdrowe, to akurat dowiedziono naukowo, depilacja podobnie, np w miejscach intymnych teoretycznie nieznacznie zwiększa szanse na infekcje - też mamy tego zaprzestać? Ty nie potrafisz mądrze analizować doniesień naukowych, używasz twierdzeń pojedynczych ludzi jako wymówki dla swojego niechlujstwa i w tym tkwi twój problem. 

Speers R, Bernard H, O’Grady F, Shooter RA. Increased dispersal of skin bacteria into the air after shower-baths. Lancet 1965;1:478-83.

Hall GS, Mackintosh CA, Hoffman PN. The dispersal of bacteria and skin scales from the body after showering and after application of a skin lotion. Journal of Hygiene (Cambridge) 1986;97;289-98.

Larson E. Hygiene of the skin: when is clean too clean? Emerging Infectious Diseases 2001;7(2):225-30.

Watkins K. Human development report 2006, beyond scarcity: power, poverty, and the global water crisis. United Nations Development Program (UNDP).  2006.

Abel PD. Toxicity of synthetic detergents to fish and aquatic invertebrates. Journal of Fish Biology 1974;6(3):279-98.

Bennett ER, Metcalfe CD. Distribution of alkylphenol compounds in great lakes sediments, United States and Canada. Environmental Toxicology and Chemistry 1998;17(7):1230-5.

Eriksen M, Mason S, Wilson S, Box C, Zellars A, Edwards W, et al. Microplastic pollution in the surface waters of the Laurentian Great Lakes. Marine Pollution Bulletin 2013;77(1-2):177-82.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Nikt nie pisze o żadnym szorowaniu. Podajesz zdanie jednego z kilkuset tysięcy (jak nie więcej) profesorów dermatologii i uważasz, że na tej podstawie wszyscy mają drastycznie porzucić gąbkę? Używanie dezodorantów też jest niezdrowe, to akurat dowiedziono naukowo, depilacja podobnie, np w miejscach intymnych teoretycznie nieznacznie zwiększa szanse na infekcje - też mamy tego zaprzestać? Ty nie potrafisz mądrze analizować doniesień naukowych, używasz twierdzeń pojedynczych ludzi jako wymówki dla swojego niechlujstwa i w tym tkwi twój problem. 

Podaj twoje badania gdzie jest powiedziane, ze nalezy sie codziennie kapac

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Ja pierddole czy wy ludzie czytac nie umiecie?  Gdzie ktos napisal, ze nie myje sie codziennie?  Wszyscy napisali, ze codziennie sie myja, ale niektore osoby cale cialo myja co 2-3 dni.

Twój szalony profesorek każe brać prysznic co 3 dni, więc czemu słuchasz go wybiórczo? Dbaj o skórę pach i narządów płciowych i ich też nie myj, skoro to takie szkodliwe  Widzisz, jak dopasowujesz teorie do własnego lenistwa?

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Speers R, Bernard H, O’Grady F, Shooter RA. Increased dispersal of skin bacteria into the air after shower-baths. Lancet 1965;1:478-83.

Hall GS, Mackintosh CA, Hoffman PN. The dispersal of bacteria and skin scales from the body after showering and after application of a skin lotion. Journal of Hygiene (Cambridge) 1986;97;289-98.

Larson E. Hygiene of the skin: when is clean too clean? Emerging Infectious Diseases 2001;7(2):225-30.

Watkins K. Human development report 2006, beyond scarcity: power, poverty, and the global water crisis. United Nations Development Program (UNDP).  2006.

Abel PD. Toxicity of synthetic detergents to fish and aquatic invertebrates. Journal of Fish Biology 1974;6(3):279-98.

Bennett ER, Metcalfe CD. Distribution of alkylphenol compounds in great lakes sediments, United States and Canada. Environmental Toxicology and Chemistry 1998;17(7):1230-5.

 Eriksen M, Mason S, Wilson S, Box C, Zellars A, Edwards W, et al. Microplastic pollution in the surface waters of the Laurentian Great Lakes. Marine Pollution Bulletin 2013;77(1-2):177-82.

Buahahahahahaha  Badania z 1986, 1998, 1974 i - co najlepsze -  1965   (i cóż z tego, że Lancet...) roku  Nie ośmieszaj się. Przed chwilą powoływałaś się na "nowoczesne" badania  

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Speers R, Bernard H, O’Grady F, Shooter RA. Increased dispersal of skin bacteria into the air after shower-baths. Lancet 1965;1:478-83.

Hall GS, Mackintosh CA, Hoffman PN. The dispersal of bacteria and skin scales from the body after showering and after application of a skin lotion. Journal of Hygiene (Cambridge) 1986;97;289-98.

Larson E. Hygiene of the skin: when is clean too clean? Emerging Infectious Diseases 2001;7(2):225-30.

Watkins K. Human development report 2006, beyond scarcity: power, poverty, and the global water crisis. United Nations Development Program (UNDP).  2006.

Abel PD. Toxicity of synthetic detergents to fish and aquatic invertebrates. Journal of Fish Biology 1974;6(3):279-98.

Bennett ER, Metcalfe CD. Distribution of alkylphenol compounds in great lakes sediments, United States and Canada. Environmental Toxicology and Chemistry 1998;17(7):1230-5.

 Eriksen M, Mason S, Wilson S, Box C, Zellars A, Edwards W, et al. Microplastic pollution in the surface waters of the Laurentian Great Lakes. Marine Pollution Bulletin 2013;77(1-2):177-82.

Ośmieszyłaś się. Widziałaś daty i tytuły tych badań?

Większość to starocie sprzed kilkudziesięciu lat, GDZIE MYDŁA FAKTYCZNIE BYŁY SZKODLIWE, BO MIAŁY BARDZO WYSOKIE, ZASADOWE PH, nie było jeszcze w użyciu na rynku produktów z PH neutralnym dla skóry.

Kompromitujesz się, że aż mi Cię żal. Serio.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Buahahahahahaha  Badania z 1986, 1998, 1974 i - co najlepsze -  1965   (i cóż z tego, że Lancet...) roku  Nie ośmieszaj się. Przed chwilą powoływałaś się na "nowoczesne" badania  

Dla niej nowoczesne = sprzed 50 lat. Szkoda ryja strzępić.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Bennett ER, Metcalfe CD. Distribution of alkylphenol compounds in great lakes sediments, United States and Canada. Environmental Toxicology and Chemistry 1998;17(7):1230-5.

Kolejne ośmieszenie. To badanie dotyczy wpływu środków chemicznych na środowisko, nie na ciało. Kobieto, to, że skopiujesz kilka randomowych linków z internetu, nie nadaje Ci wiarygodności 

Dr, Casey Carlos z Kalifornijskiej szkoly medycy w San Diego idzie nawet dalej i pisze, ze nie powinno sie uzywac mydla na calym ciele tylko w tych miejscach gdzie sa gruczoly zapachowe.  Czyli nie powinno sie uzywac mydla na klatce pierosiowej, plecach, rekach i nogach poniewaz skora ma wlasciwosci samooczyszczajace (ja osobiscie tego nie popieram poniewaz jednak nie wyobrazam sobie tego nawet jezeli jest to lepsze dla mnie- ale wtluoczono mi w glowe wiele bzdur, ktorych nie moge sie pozbyc).

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Abel PD. Toxicity of synthetic detergents to fish and aquatic invertebrates. Journal of Fish Biology 1974;6(3):279-98.

O, to też cudo. Badanie sprzed 45 lat, dotyczące wpływu syntetycznych detergentów na RYBY :D Jak to się ma do mycia co kilka dni?  

6 minut temu, Gość gość napisał:

Twój szalony profesorek każe brać prysznic co 3 dni, więc czemu słuchasz go wybiórczo? Dbaj o skórę pach i narządów płciowych i ich też nie myj, skoro to takie szkodliwe  Widzisz, jak dopasowujesz teorie do własnego lenistwa?

I nadal czekamy az pochwalisz sie swoimi badaniami...  Nie mozesz nic znalezc?  To moze powinnas sie wreszcie zammknac oszolomko

10 minut temu, Gość gość napisał:

No obrzydliwe, i dziwne, że ty to u siebie ignorujesz. No, ale brudas na wszystko znajdzie wytłumaczenie...

Trzeba sie najpierw lepic tak jak ty.  Muchy wokol ciebie kraza pod wieczor czyscioszko

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Dr, Casey Carlos z Kalifornijskiej szkoly medycy w San Diego idzie nawet dalej i pisze, ze nie powinno sie uzywac mydla na calym ciele tylko w tych miejscach gdzie sa gruczoly zapachowe.  Czyli nie powinno sie uzywac mydla na klatce pierosiowej, plecach, rekach i nogach poniewaz skora ma wlasciwosci samooczyszczajace (ja osobiscie tego nie popieram poniewaz jednak nie wyobrazam sobie tego nawet jezeli jest to lepsze dla mnie- ale wtluoczono mi w glowe wiele bzdur, ktorych nie moge sie pozbyc).

Ale to jest zdanie pojedynczego doktora. Zresztą nawet on zaleca używać mydła na miejsca strategiczne, ale nie pisze, żeby rezygnować z prysznica i myć je osobno  Podajecie jakieś pojedyncze nazwiska. Skóra współczesnego człowieka, pomijając przypadki z atopią itd.,  wymaga regularnego złuszczania, także mechanicznego (jakiś peeling, myjki są siedliskiem drobnoustrojów) - ludzie robili to od wieków, a teraz, gdy mamy tak zanieczyszczone środowisko, jest to szczególnie ważne, by usunąć ze skóry warstwę łoju, potu, martwego naskórka, smogu (!). Warto ją potem nawilżyć, nikt też nie mówi o złuszczaniu codziennym, ale twierdzenie, ze mycie delikatnymi środkami ciała jest szkodliwe, to herezja.

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

I nadal czekamy az pochwalisz sie swoimi badaniami...  Nie mozesz nic znalezc?  To moze powinnas sie wreszcie zammknac oszolomko

To ty się powoływałaś na badania. Ośmieszyłaś się podaniem badan dotyczących wpływu detergentów na RYBY (brud Ci padł na mózg czy ogólnie tak słabo z angielskim u ciebie?) czy staroci sprzed 50 lat, gdzie mydła były agresywne i wybitnie zasadowe, więc atakujesz drugą stronę. Norma.

Nie dość, że jesteś brudas, to jeszcze tłuk i agresor 

Pogratulować tym którzy uważają ze pot wydzielany z pleców czy ud nie śmierdzi a pózniej w autobusie śmierdzi ze aż idzie się porzygac. Proponuje wrócić na lekcje biologi co niektórym tutaj 

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Trzeba sie najpierw lepic tak jak ty.  Muchy wokol ciebie kraza pod wieczor czyscioszko

To już wszystko jasne. Schizofrenia często łączy się z zaniedbaniem higieny fizycznej i powoływaniem na zmyślone badania. Biedactwo. 

Przed chwilą, ...dzika... napisał:

Pogratulować tym którzy uważają ze pot wydzielany z pleców czy ud nie śmierdzi a pózniej w autobusie śmierdzi ze aż idzie się porzygac. Proponuje wrócić na lekcje biologi co niektórym tutaj 

Jej nie przepowiesz. Upośledzeniec wkleja badania dotyczące wpływu detergentów na RYBY (i to sprzed 40 lat)  jako argument na to, że CZŁOWIEK powinien się myć dwa razy w tygodniu :D 

Wasze podane badania naukowe sa bardzo przekonywujace.  Od dzisiaj bede brala prysznic codziennie.  Poczekaj t, ale wy tylko swoje opinie babci wypowiadacie i nawet jednego zrodla nie podalyscie.  To moze jednak ja pozostane przy swoich badaniach naukowych.  Dobranoc czysciutkie gnidy.

13 minut temu, Gość gość napisał:

Bennett ER, Metcalfe CD. Distribution of alkylphenol compounds in great lakes sediments, United States and Canada. Environmental Toxicology and Chemistry 1998;17(7):1230-5.

Tu to samo, wpływ jakiejś substancji chemicznej na stan WIELKICH JEZIOR jako argument do niemycia się...

Kurna, jest mydło z Aleppo, które jest w 100%  naturalne i żadnym żyjątkom nie szkodzi, są nowoczesne ekologiczne środki o PH odpowiednim dla skóry, przestańcie szukać argumentów dla niechlujstwa bo cholera bierze. 

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Wasze podane badania naukowe sa bardzo przekonywujace.  Od dzisiaj bede brala prysznic codziennie.  Poczekaj t, ale wy tylko swoje opinie babci wypowiadacie i nawet jednego zrodla nie podalyscie.  To moze jednak ja pozostane przy swoich badaniach naukowych.  Dobranoc czysciutkie gnidy.

Ale bredzisz. Jedyną osobą, która się tutaj powoływała na BADANIA, jesteś ty brudasko. Po czym podałaś w swojej słodkiej ignorancji stos badań sprzed dekad i to w ogóle niezwiązanych z tematem - jedno dotyczyło ryb, inne jezior, trzecie specyficznego detergentu...Weź się nie kompromituj, bo przykro patrzeć. 

Widze, ze czyscioszki nawet mozg wyszorowaly i teraz maja problem z czytaniem ze zrozumieniem. wyplukalo komoreczki, co?

5 minut temu, Gość gosc napisał:

Wasze podane badania naukowe sa bardzo przekonywujace.  Od dzisiaj bede brala prysznic codziennie.  Poczekaj t, ale wy tylko swoje opinie babci wypowiadacie i nawet jednego zrodla nie podalyscie.  To moze jednak ja pozostane przy swoich badaniach naukowych.  Dobranoc czysciutkie gnidy.

Ty za to podałaś źródła dotyczące wpływu jakiegoś syfu na ryby Jako argument na podstawie którego mamy przestać się myć...A szkoda ryja strzępić. 

Wiadomo, że ciebie żaden argument nie zmusi do prysznica. Reagujesz bardzo emocjonalnie, czyli jakoś tam już musieli ci dać odczuć, że śmierdzisz, ale widać lenistwo, schizofrenia i chęć zaklinania rzeczywistości jest w tobie silniejsza niż zdobycie się na codzienny prysznic  

3 minuty temu, Gość Hahah napisał:

Widze, ze czyscioszki nawet mozg wyszorowaly i teraz maja problem z czytaniem ze zrozumieniem. wyplukalo komoreczki, co?

No jak na razie to ty tutaj zaprezentowałaś brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Co te zabawne linki w zbyt trudnym dla ciebie języku angielskim boleśnie udowodniły. Idź się umyj bo już ci na głowę pada z tego smrodku. 

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Oszolmki to wy jestecie.  Wypowiadacie sie tutaj, a nie potraficie przeczytac kilku artykolow na internecie- to jest dopiero oszolomstwo

Jeśli mowa o higienie dzieci, to zarówno w Niemczech, Skandynawii, a coraz częściej i na polskich porodówkach, mówi się, że wystarczy kąpać pociechę nawet co trzeci, czwarty dzień. Z kolei Amerykańskie Towarzystwo Dermatologiczne uważa, że nawet do 11 roku życia można je kąpać raz w tygodniu. Dlaczego? Naukowcy uznają, że to wzmacnia jego odporność. O ile oczywiście dziecko wyjątkowo mocno się nie ubrudziło. To już ocenia rodzic.

Dermatolodzy podobnie wypowiadają się a propos dorosłych i zalecają mycie się dwa razy w tygodniu. Jednocześnie podkreślają, że ważne jest również nasze poczucie komfortu. Uff! Ale jak donosi businessinsider.de w rozmowie z Davidem Leffell'em, ordynatorem dermatologii w Yale School of Medicine, nie do końca tak być powinno. Jego zdaniem zbyt często zażywamy kąpieli. A to nie jest dobre zarówno dla naszego ciała, jak i włosów – je również myjemy zbyt często. A to wszystko jest szkodliwe dla naszej skóry, którą wysuszamy i pozbawiamy warstwy ochronnej.

Ludzie, rozroznijcie to co jest dobre dla skóry a to co jest dobre dla wszystkich. Wszystkie brudaski powołują się na artykuły pseudonaukowe, pokroju [Bóg istnieje/znaki diabła w fidget spinnerze]. Owszem, bakterie na skórze to w pewnym sensie ochrona dla skóry ale nie ma żadnych gruczołów zapachowych ani olejków, na ciele są gruczoły łojowe wydzielające pot który wchodzi w reakcję z BAKTERIAMI tak wielbionym i przez brudasków, teraz drogie się rozchodzą na tych co zachowują swoich małych przyjaciół bakterie "dla dobra skóry" albo zmywają z siebie warstwę tak naprawdę wszystkiego (smog, pył, pot, naskórek, to wszystko jest na całym ciele nie tylko w wrażliwych miejscach brudaski ) i uważam temat za zakończony ponieważ wystarczy się spytać waszego dziecka które skończyło 6 klasę i ma w miarę ocenę z przyrody/biologii bo to w tych klasach było. Wymyślacie jakieś olejki i inne cuda na podstawie czego? Zapach jest przez bakterie które się normalnie wytwarzają tak samo jak chociażby grzyb który też się zalicza do waszej ukochanej warstwy obronnej. Zamknij zaczniecie wypisywać cokolwiek i powoływać się na nazwiska doedukujcie się trochę z podręcznika waszego dziecka ((; serio jestem w 8 klasie i się śmieje z "dorosłych ludzi" którzy próbują przekonać innych równie mądrych do tego że na ciele wytwarzają się olejki . Serio ogarnięcie się ludzie co niektórzy jesteście żałośni po prostu. Tyle w temacie.

Mateusz 

Jeżeli ktoś woli śmierdzieć i zachować cały syfek dla siebie to niech sobie żyje ale też niech nie oczekuje akceptacji wśród społeczeństwa które się myje zęby nie śmierdzieć. Ludzie koniec tematu, I NIE RÓBCIE KRZYWDY DZIECIĄ, UCZCIE JE HIGIENI, SIEBIE JAK CHCECIE NIE MYJCIE ALE IM DAJCIE WYBÓR BO TO ICH PRZYSZŁOŚĆ NIE WASZA, KIERUJE TO DO NORMLANYCH LUDZI I TYCH ŚMIERDZĄCYCH. 

Mateusz

6 godzin temu, Gość Psycholu napisał:

No jak na razie to ty tutaj zaprezentowałaś brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Co te zabawne linki w zbyt trudnym dla ciebie języku angielskim boleśnie udowodniły. Idź się umyj bo już ci na głowę pada z tego smrodku. 

A najlepsze ze juz 10razy by za ten czas prysznic wzięła. Ale ja woda nie odpręża,ja odpręża kafeteria.pl. Też przecież jak już ma olejki na sobie to po co zmywac. Ciekawe co ile ręce myje. Mnie już nic nie zdziwi

8 godzin temu, Gość gość napisał:

Czyli w ogóle się nie myjesz przez trzy dni? 

Myje się. Ale nie całe ciało. Pisałam o tym wcześniej.

Dobrze, tylko niech nikt nie mówi, że w komunikacji miejskiej śmierdzi od tych co się codziennie nie kąpią. Załóżmy była taka kobieta, która jechała autobuem, wzięła ten prysznic z rana i co z tego jak normalnie pot z niej się lał, była puszysta i wieku około 50lat. Co chwile wycierala twarz chusteczka,  na szyi i ramionach też cała zlana była.  A ja jestem szczupła i suchutka byłam mimo że prysznica z rana nie brałam. I od kogo smierdzialo to chyba nie muszę pisać. 

8 godzin temu, Gość gość napisał:

No obrzydliwe, i dziwne, że ty to u siebie ignorujesz. No, ale brudas na wszystko znajdzie wytłumaczenie...

Ja się nie lepię. Chyba, że rzeczywiście jest 30C na zewnątrz, czy jestem po intensywnym wysiłku fizycznym. Wtedy biorę prysznic. Ale po normalnym dniu się nie lepię.