Co ile dni bierzecie kapiel/prysznic? Co ile dni myjecie dziecko?

Słyszałam że nie powinno sie brać prysznica codziennie bo zmywa to warstwę ochronna, ktora chroni nas przed grzybami i bakteriami. Dlatego też prysznic biorę raz na 2 albo 3 dni, chyba ze mam okres, wtedy częściej. Poza tym mam 6letnią córkę, bierzemy kąpiel raz na 5 dni, wiadomo że małe dzieci nie śmierdzą ani nie przetłuszczają im się wlosy tak szybko. Moja znajoma za to kąpie dziecko codziennie, mała łapie ciągle infekcje. Nie widzi żadnego związku pomiedzy zbyt częstym zmywaniem warstwy ochronnej a chorobami. A jakie u was panuja zwyczaje, drogie mamy?..

Ja stosuje higienę osobistą.

Chyba oczywiste, że codziennie. Oczywiście używam bardzo łagodnych środków do mycia.

Znowu będzie goownoburza "czyściochów" i "brudasów". 

6 letnia corka myta co 5 dni ? Nie smierdzi jej tyłek ze sie tak wprost zapytam ? 

Codziennie godzine leze w wannie

Prysznic codziennie, nie umiem inaczej. Dziecko też. Nie pamiętam kiedy byłam chora, syn czasem coś lekkiego złapie ale szybko mija. Ma 5 lat, nigdy nie miał antybiotyku. Ale nie jemy byle czego, stawiamy na zdrową dietę, nie przegrzewam dziecka, sama ubieram się raczej lekko, nie cierpię skarpetek i czapki. 

Codziennie godzine leze w wannie

Tu nawet nie chodzi o pot czy przetłuszczanie włosów. Sama mam małe dzieci w domu 2 i 5 lat. 2latka korzysta z nocnika i jest na etapie "wszystko sama", więc sama się podciera po siusianiu czy po kupie, wieczorem jak jak rozbieram do spania to po prostu czuje zapach moczu itp. bo wiadomo, że super dokładnie sie nie powyciera. Nie wyobrażam sobie położenia jej w takim stanie spać,.

Ja biorę prysznic rano i wieczorem. Codziennie kocham się z mezem, więc seks po 3 dniowym braku kontaktu z wodą i mydła to parodia- i nie opowiadajcie o podcieraniu się tymi chusteczkami itp. w ciągu dnia. 

Mowisz ,że przez warstwę ochronną brudu choroba sie nie przebije?

Kąpiel, mycie włosów codziennie. Ciuchy po dniu noszenia do prania i pizama po nocy tez

Podmywam sie codziennie w bidecie, stopy tez. W zlewie zeby, twarz, pachy. Cale cialo raz na 3-4 dni. Nie tarzam sie w lajnie by prysznicowac codziennie. 

Jak codziennie sie kochasz z mezem to wiadomo, ze myjesz sie codziennie niz masz chodzic ospermiona i jeszcze tak dzieci nianczyc

Codziennie wlaże do wanny i się myje. Albo jest to szybkie mycie i płukanie prysznicem (twarz, pachy, ..., stopy) albo kąpiel. Wolę to niż mycie się w umywalce czy misce. Dziecko kąpie się codziennie i nie choruje.

13 minut temu, Gość O zgrozo. napisał:

Podmywam sie codziennie w bidecie, stopy tez. W zlewie zeby, twarz, pachy. Cale cialo raz na 3-4 dni. Nie tarzam sie w lajnie by prysznicowac codziennie. 

Jak codziennie sie kochasz z mezem to wiadomo, ze myjesz sie codziennie niz masz chodzic ospermiona i jeszcze tak dzieci nianczyc

Akurat sperma jest dobra na cerę

13 minut temu, Gość O zgrozo. napisał:

Jak codziennie sie kochasz z mezem to wiadomo, ze myjesz sie codziennie niz masz chodzic ospermiona i jeszcze tak dzieci nianczyc

Że k.u.r.w.a co????

Prysznic dwa razy dziennie, ten wieczorny zamiennie z kąpielą. Dzieci kąpiel codziennie. 

32 minuty temu, Gość O zgrozo. napisał:

Podmywam sie codziennie w bidecie, stopy tez. W zlewie zeby, twarz, pachy. Cale cialo raz na 3-4 dni. Nie tarzam sie w lajnie by prysznicowac codziennie. 

Jak codziennie sie kochasz z mezem to wiadomo, ze myjesz sie codziennie niz masz chodzic ospermiona i jeszcze tak dzieci nianczyc

Chce ci sie tak po kolei gimastykowac?

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Chce ci sie tak po kolei gimastykowac?

Musi być bardzo przyjemne spanie w łożku z wszystkimi bakteriami i spalinami co się nazbierało przez cały dzień. Chyba ze z domu nie wychodzisz to co innego 

Woda droga i cenna dla natury, to najlepiej raz w tygodniu przy niedzieli. 

2 minuty temu, ...dzika... napisał:

Musi być bardzo przyjemne spanie w łożku z wszystkimi bakteriami i spalinami co się nazbierało przez cały dzień. Chyba ze z domu nie wychodzisz to co innego 

Misiu, ja sie kąpie codziennie. Zastanawia mnie poprzedniczka, bo moja babcia właśnie tak się myla. Zalała przy tym.pol lazienki i osobno myla twarz, pod pachami i schodzila w dół. Trwało to dlugo. A można wskoczyć pod prysznic i umyć sie w 5 minut. Chyba ze nima

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Woda droga i cenna dla natury, to najlepiej raz w tygodniu przy niedzieli. 

A w niedzielę można szastac?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Woda droga i cenna dla natury, to najlepiej raz w tygodniu przy niedzieli. 

A czemu tak często? Najlepiej to raz w roku przed Wielkanocą. Pranie tak samo.

6 minut temu, Gość gość napisał:

A czemu tak często? Najlepiej to raz w roku przed Wielkanocą. Pranie tak samo.

Można przemyśleć, choć uparłabym się jednak jeszcze przy grudniu, bo co Mikołaj powie? Nie chcę rózgi dostać.

Prysznic rowniez raz na 2-3 dni, ale codziennie w wannie sie obmywam tak gdzie trzeba i czesciej w czasie okresu.  Dziecko jak bylo malenkie to raz w tygodniu kapiel (z zalecenia lekarza) i rowniez co 2-3 dni jak byla wieksza.  Ani ja, ani dziecko nie mamy problemow z cera i chorobami.

Ja też prysznic co 2,3 dni ale codziennie podmywam pachy, krocze i stopy. Nie zachlapuje całej łazienki, nachylam się nad brodzikiem i myje pachy, potem wchodze okrakiem jedną nogą do brodzika i myje cipę i na koniec wchodze i stopy myje. Nie zajmuje mi to długo, tylko tak się wydaje. Oczywiście można powiedzieć, że tak samo prysznic moge wziąć ale właśnie nie chce codziennie myć skóry ze względu na zmywanie bariery ochronnej a dwa to rano (bo rano także się myje nie tylko wieczorem przed spaniem ale także przed wyjściem do ludzi)  jest mi zwyczajnie zimno i nawet ciepły prysznic na całe ciało mnie drażni i mi zimno jak wychodzę. Wiem wiem pokrecone i może wydawać się skomplikowane no ale ja już mam wprawe we wszystkim. A dziecko do wanny co drugi dzień w zimę, a codziennie latem. 

Oczywiście, że codziennie, wszyscy, dzieci też. Nikt nie choruje więcej, niż przeciętna, a starsza córka (8 lat) to  w ogóle okaz zdrowia (antybiotyku nigdy jeszcze nie brała, najpoważniejsza choroby to  lekkie zapalenie oskrzeli i potem ospa bo nie zdążyliśmy zaszczepić).

Ja rowniez tak robie ze wzgledu na skora i bariere ochronna, te naturalne olejki.  Zauwazylam, ze skora znacznie mi sie poprawila kiedy przestalam ja maltretowac kazdego dnia prysznicem.  

Ja co 2 dni w lato i co 3 w zimie myję całe ciało. Tak to tylko "strategiczne" miejsca codziennie. Dermatolodzy nie zalecają codziennego mycia całego ciała.

I wiadomo czemu potem smierdzi w komunikacji.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

I wiadomo czemu potem smierdzi w komunikacji.

Żeby tylko w komunikacji... Nawet na ulicy się mija niby to "eleganckie" młode osoby, za którymi zalatuje smrodek starego potu. Brudas własnego smrodu nie czuje...