Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kąpukąpu

Co ile dni bierzecie kapiel/prysznic? Co ile dni myjecie dziecko?

Polecane posty

Gość Prawda
7 godzin temu, Gość Mateusz U napisał:

Jeżeli ktoś woli śmierdzieć i zachować cały syfek dla siebie to niech sobie żyje ale też niech nie oczekuje akceptacji wśród społeczeństwa które się myje zęby nie śmierdzieć. Ludzie koniec tematuI NIE RÓBCIE KRZYWDY DZIECIĄ, UCZCIE JE HIGIENI, SIEBIE JAK CHCECIE NIE MYJCIE ALE IM DAJCIE WYBÓR BO TO ICH PRZYSZŁOŚĆ NIE WASZA, KIERUJE TO DO NORMLANYCH LUDZI I TYCH ŚMIERDZĄCYCH. 

Mateusz

To jeszcze mądralo dodaj żeby uczyć ortografii, bo to wstyd nie znać ojczystego języka matole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 godzin temu, Gość gość napisał:

Skóra nie wydziela żadnych "ochronnych olejków" oszołomko. Słyszałaś że dzwoni, a nie wiesz w którym kościele. 

"Bariera ochronna skóry rozumiana jest w dwóch aspektach. Po pierwsze jest to warstwa rogowa naskórka, czyli najbardziej zewnętrzna, wierzchnia warstwa skóry. Z drugiej zaś strony, barierę tą stanowi płaszcz hydrolipidowy, który jest naturalną powłoką wodno-tłuszczową, składającą się z wody, lipidów oraz białek. Dodatkowo płaszcz hydrolipidowy składa się z takich składników jak cholesterol, ceramidy oraz wolne kwasy tłuszczowe, które odpowiadają za spajanie korneocytów (komórki warstwy rogowej). Głównym zadaniem tejże bariery jest ochrona skóry. Dotyczy ona przede wszystkim utrzymania prawidłowego poziomu wilgoci w skórze oraz jej ochrona przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, np. uszkodzeniami mechanicznymi, substancjami chemicznymi, bakteriami i wirusami."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość gość napisał:

Ale to jest zdanie pojedynczego doktora. Zresztą nawet on zaleca używać mydła na miejsca strategiczne, ale nie pisze, żeby rezygnować z prysznica i myć je osobno 🤣 Podajecie jakieś pojedyncze nazwiska. Skóra współczesnego człowieka, pomijając przypadki z atopią itd.,  wymaga regularnego złuszczania, także mechanicznego (jakiś peeling, myjki są siedliskiem drobnoustrojów) - ludzie robili to od wieków, a teraz, gdy mamy tak zanieczyszczone środowisko, jest to szczególnie ważne, by usunąć ze skóry warstwę łoju, potu, martwego naskórka, smogu (!). Warto ją potem nawilżyć, nikt też nie mówi o złuszczaniu codziennym, ale twierdzenie, ze mycie delikatnymi środkami ciała jest szkodliwe, to herezja.

Zmywać naturalną warstwę ochronna naskórka po to, żeby ją później nawilżać chemią? (tak, tak, wiem. Wy wszystkie uzywacie tylko i wyłączie naturalnych kosmetykow z idealnym składem :-D :-D :-D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 godzin temu, Gość Mateusz U napisał:

Ludzie, rozroznijcie to co jest dobre dla skóry a to co jest dobre dla wszystkich. Wszystkie brudaski powołują się na artykuły pseudonaukowe, pokroju [Bóg istnieje/znaki diabła w fidget spinnerze]. Owszem, bakterie na skórze to w pewnym sensie ochrona dla skóry ale nie ma żadnych gruczołów zapachowych ani olejków, na ciele są gruczoły łojowe wydzielające pot który wchodzi w reakcję z BAKTERIAMI tak wielbionym i przez brudasków, teraz drogie się rozchodzą na tych co zachowują swoich małych przyjaciół bakterie "dla dobra skóry" albo zmywają z siebie warstwę tak naprawdę wszystkiego (smog, pył, pot, naskórek, to wszystko jest na całym ciele nie tylko w wrażliwych miejscach brudaski 😉 ) i uważam temat za zakończony ponieważ wystarczy się spytać waszego dziecka które skończyło 6 klasę i ma w miarę ocenę z przyrody/biologii bo to w tych klasach było. Wymyślacie jakieś olejki i inne cuda na podstawie czego? Zapach jest przez bakterie które się normalnie wytwarzają tak samo jak chociażby grzyb który też się zalicza do waszej ukochanej warstwy obronnej. Zamknij zaczniecie wypisywać cokolwiek i powoływać się na nazwiska doedukujcie się trochę z podręcznika waszego dziecka ((; serio jestem w 8 klasie i się śmieje z "dorosłych ludzi" którzy próbują przekonać innych równie mądrych do tego że na ciele wytwarzają się olejki 😂😂. Serio ogarnięcie się ludzie co niektórzy jesteście żałośni po prostu. Tyle w temacie.

Mateusz 

Jesteś pewnien, że "nie ma żadnych gruczołów zapachowych"?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem kobieta
59 minut temu, Gość Gość napisał:

Zmywać naturalną warstwę ochronna naskórka po to, żeby ją później nawilżać chemią? (tak, tak, wiem. Wy wszystkie uzywacie tylko i wyłączie naturalnych kosmetykow z idealnym składem :-D :-D :-D )

Plaw się we własnym sosie, nie kap się po kilka dni. Tylko nie oburzaj się jak ktoś Ci zasugeruje że nie świeżo pachniesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A na to luksusowy perfum, znane logo, fryzjer, hybrydy i nikt się nie skapnie, że sie nie myjo 😄

moja babcia zawsze mówiła "na głowie cud, a koło D... smrod".. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Jestem kobieta napisał:

Plaw się we własnym sosie, nie kap się po kilka dni. Tylko nie oburzaj się jak ktoś Ci zasugeruje że nie świeżo pachniesz. 

Nikt mi nigdy czegoś takiego nie sugerował. Oprócz was, tylko że wy, nie możecie stwierdzić jak pachnę :-), więc waszych opinii nie biorę pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nikt mi nigdy czegoś takiego nie sugerował. Oprócz was, tylko że wy, nie możecie stwierdzić jak pachnę :-), więc waszych opinii nie biorę pod uwagę.

Choć taki plus,że nie czujemy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Gość Jestem kobieta napisał:

Plaw się we własnym sosie, nie kap się po kilka dni. Tylko nie oburzaj się jak ktoś Ci zasugeruje że nie świeżo pachniesz. 

A tobie ludzie mówią na koniec dnia, kiedy już się lepisz od potu, że śmierdzisz? A po dotarciu do pracy bierzesz prysznic, czy tak sobie cały dzień w pracy posmiardujesz, po tej jeździe rowerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieDzid

Jak chcesz przyzwyczaić dziecko do nie mycia to zasponsoruj mu kurs kat.CplusE. Panuje w środowisku kierowców taka zasada, że brud powyżej 1cm odpada sam. Nie rzadko Romki myją się w okresie 10dniowym raz- przed wyruszeniem w trasę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

A tobie ludzie mówią na koniec dnia, kiedy już się lepisz od potu, że śmierdzisz? A po dotarciu do pracy bierzesz prysznic, czy tak sobie cały dzień w pracy posmiardujesz, po tej jeździe rowerem?

A kto Ci powiedział że jeżdżę do pracy rowerem? Myję się jak mam sposobność. Jak ktoś nie myje się 3dni to dopiero śmierdzi i to na własne życzenie. Ciężko winić kogoś kto pracuje fizycznie że w drodze z pracy jest nieswiezy, ale przyjeżdża do domu i się kąpię i wychodzi do ludzi świeży. A nie chodzi w tłustych włosach i śpi we własnym pocie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej

Zaryzykowalabym nawet stwierdzenie że brud 3dniowy bardziej śmierdzi niż robotnik po pracy. Wincie dalej osoby pracujące fizycznie, bądź cierpiące na nadpotliwosc za smród tego świata. Ale bycia flejtuchem te słówa nie zmienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość Ojej napisał:

A kto Ci powiedział że jeżdżę do pracy rowerem? Myję się jak mam sposobność. Jak ktoś nie myje się 3dni to dopiero śmierdzi i to na własne życzenie. Ciężko winić kogoś kto pracuje fizycznie że w drodze z pracy jest nieswiezy, ale przyjeżdża do domu i się kąpię i wychodzi do ludzi świeży. A nie chodzi w tłustych włosach i śpi we własnym pocie. 

Aha. To nie ty. Myslałam, że ty pisałaśo rowerze.

Normalnie funkcjonująca i odżywiająca się osoba, myjąca się w "strategicznych miejscach" codziennie, nie będzie śmierdziała po 3 dniach nie mycia innych części ciała. Chyba, że jesz syf, palisz fajki czy pijesz alkohol. Wtedy tak. Będziesz śmierdzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Aha. To nie ty. Myslałam, że ty pisałaśo rowerze.

Normalnie funkcjonująca i odżywiająca się osoba, myjąca się w "strategicznych miejscach" codziennie, nie będzie śmierdziała po 3 dniach nie mycia innych części ciała. Chyba, że jesz syf, palisz fajki czy pijesz alkohol. Wtedy tak. Będziesz śmierdzieć.

Jak komuś z tym ok to dobrze niech akrobacje robi co dzień a kąpię się co 3,jadnak są osoby co tak robia właśnie  i brzydko pachną lub mają już bardzo nieswieze włosy. Mało jest istot jak Ty świeżych po 3 dniach bez mycia całościowego. Ja natomiast nie wyobrażam sobie nie skorzystać z prysznica nim pójdę do łóżka i rano często albo o wysiłku . Po prostu,  dla własnego komfortu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Aha. To nie ty. Myslałam, że ty pisałaśo rowerze.

Normalnie funkcjonująca i odżywiająca się osoba, myjąca się w "strategicznych miejscach" codziennie, nie będzie śmierdziała po 3 dniach nie mycia innych części ciała. Chyba, że jesz syf, palisz fajki czy pijesz alkohol. Wtedy tak. Będziesz śmierdzieć.

I nie palę oraz nie pije jem rozsądnie, mimo tego wychodzę na zewnatrz do innych ludzi i razem z warstwą lipidowa na włosach, skórze osadza się wszystko kurz, spaliny, bakterie . Szczególnie w cieplejszych  miesiącach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
31 minut temu, Gość Ojej napisał:

I nie palę oraz nie pije jem rozsądnie, mimo tego wychodzę na zewnatrz do innych ludzi i razem z warstwą lipidowa na włosach, skórze osadza się wszystko kurz, spaliny, bakterie . Szczególnie w cieplejszych  miesiącach. 

Tylko, że włosów to juz w ogóle nie powinno się myć codziennie... Nie wiem, czy zauważyłaś, ale piszący tu ludzie jednak przyznają, że w ciepłych miesiącach częstsze mycie jest uzasadnione. Ale w miesiącach chłodniejszych, gdy większość czasu chodzisię z zasłoniętą ubraniem skórą? W zimie i zminych miesiącach również w kurtce i czapce?

A z bakteriami to jest tak, że właśnie zbyt częste mycie może prowadzić do podrażnień skóry i przenikania do organizmu SZKODLIWYCH bakterii, zwłaszcza gdy skóra pozbawiona jest NATURALNEGO filmu ochronnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Tylko, że włosów to juz w ogóle nie powinno się myć codziennie... Nie wiem, czy zauważyłaś, ale piszący tu ludzie jednak przyznają, że w ciepłych miesiącach częstsze mycie jest uzasadnione. Ale w miesiącach chłodniejszych, gdy większość czasu chodzisię z zasłoniętą ubraniem skórą? W zimie i zminych miesiącach również w kurtce i czapce?

A z bakteriami to jest tak, że właśnie zbyt częste mycie może prowadzić do podrażnień skóry i przenikania do organizmu SZKODLIWYCH bakterii, zwłaszcza gdy skóra pozbawiona jest NATURALNEGO filmu ochronnego.

Każdy ma swoje zdanie ja przy moim trybie życia muszę i chce i tyle,  łysa jeszcze nie jestem na twarzy cerę mam w porządku i na nic noe narzekam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sabadania naukowe mówiące, że bakterie żyjące naturalie na skórze ludzkiej potrafią produkować antybotyki :-) Ale jak codziennie, lub dwa razy dziennie ludzie zmywają wszystko ze skóry detergentami to raczej zbyt wiele te bakterie się nie naprodukują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toro

Podmywałam się codziennie-przewlekłe zapalenia pochwy.Od roku podmywania się co 3 dni i wierzcie mi-żadnej infekcji ani grzybicy! Przeczytałam w necie zastosowałam i zadziałało.

Dzieci kąpię raz w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
29 minut temu, Gość Ojej napisał:

Każdy ma swoje zdanie ja przy moim trybie życia muszę i chce i tyle,  łysa jeszcze nie jestem na twarzy cerę mam w porządku i na nic noe narzekam. 

No to fajnie, że nie narzekasz.

A o tych bakteriach, o których pisałam, to nie jest tylko moje zdanie, lecz fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
35 minut temu, Gość Ojej napisał:

Każdy ma swoje zdanie ja przy moim trybie życia muszę i chce i tyle,  łysa jeszcze nie jestem na twarzy cerę mam w porządku i na nic noe narzekam. 

Ja przy swoim trybie życia, w miesiącach chłodniejszych całe ciało myję raz na 2-3 dni lub jak czuję, ze potrzebuje (wysiłek fizyczny, stres itd). W lecie zależy, czy wychodzę dużo na zewnątrz czy nie.

Nie palę, nie piję. Do pracy mam 15 min na piechotę. Chodzę raczej na sportowo, w sportowych butach i normalnych, bawełnianych skarpetkach. Pracę mam czysto umysłową i niestresującą (na codzień). Nie wracam do domu styrana i urobiona po pachy i nie wiem jak po 3 dniach miałyby mi śmierdziec np. łydki czy przedramiona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brydas

Mi całe cialo śmierdziało jak wam gdy bralam prysznic codziennie. Skora się przyzwyczaiła i pod koniec dnia faktycznie lepilam się od potu bo skora wydziela pot i loj bardziej intensywnue z obawy przed wysuszeniem codziennym szorowaniem. Gdy myje cialo co 3 dni a codziennie miejsca strategiczne to nie lepie się od potu codziennie wieczorem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Ja przy swoim trybie życia, w miesiącach chłodniejszych całe ciało myję raz na 2-3 dni lub jak czuję, ze potrzebuje (wysiłek fizyczny, stres itd). W lecie zależy, czy wychodzę dużo na zewnątrz czy nie.

Nie palę, nie piję. Do pracy mam 15 min na piechotę. Chodzę raczej na sportowo, w sportowych butach i normalnych, bawełnianych skarpetkach. Pracę mam czysto umysłową i niestresującą (na codzień). Nie wracam do domu styrana i urobiona po pachy i nie wiem jak po 3 dniach miałyby mi śmierdziec np. łydki czy przedramiona.."

Śmierdzisz tylko ty tego nie czujesz. Myslisz ze  bezdomny który siedzi osrany ,osikany czuje swoj smród ? NIe czuje . Tak samo  jak kobiety ktore pracują  w sklepie z rybami nie czuja zapachu ryb . 

Ja biorę prysznic codziennie bo to jest tylko 5 minut ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

"Ja przy swoim trybie życia, w miesiącach chłodniejszych całe ciało myję raz na 2-3 dni lub jak czuję, ze potrzebuje (wysiłek fizyczny, stres itd). W lecie zależy, czy wychodzę dużo na zewnątrz czy nie.

Nie palę, nie piję. Do pracy mam 15 min na piechotę. Chodzę raczej na sportowo, w sportowych butach i normalnych, bawełnianych skarpetkach. Pracę mam czysto umysłową i niestresującą (na codzień). Nie wracam do domu styrana i urobiona po pachy i nie wiem jak po 3 dniach miałyby mi śmierdziec np. łydki czy przedramiona.."

Śmierdzisz tylko ty tego nie czujesz. Myslisz ze  bezdomny który siedzi osrany ,osikany czuje swoj smród ? NIe czuje . Tak samo  jak kobiety ktore pracują  w sklepie z rybami nie czuja zapachu ryb . 

Ja biorę prysznic codziennie bo to jest tylko 5 minut ,

A jakby było 6 min to byś nie brała? :-D

A ty uważasz, że ten 5 min prysznic powoduje, że nie śmierdzisz? Może też śmierdzisz, tylko tego nie czujesz? Może powinnaś ten prysznic brać np. co dwie godziny? Skąd wiesz jak częśto się myć, skoro człowiek nie czuje swojego smrodu, wg ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"A jakby było 6 min to byś nie brała? :-D

A ty uważasz, że ten 5 min prysznic powoduje, że nie śmierdzisz? Może też śmierdzisz, tylko tego nie czujesz? Może powinnaś ten prysznic brać np. co dwie godziny? Skąd wiesz jak częśto się myć, skoro człowiek nie czuje swojego smrodu, wg ciebie?"

No juz  pewnie mniej  śmierdzi taka osoba  niz ta co myje  sie raz na 3 dni fujjjj . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

"A jakby było 6 min to byś nie brała? :-D

A ty uważasz, że ten 5 min prysznic powoduje, że nie śmierdzisz? Może też śmierdzisz, tylko tego nie czujesz? Może powinnaś ten prysznic brać np. co dwie godziny? Skąd wiesz jak częśto się myć, skoro człowiek nie czuje swojego smrodu, wg ciebie?"

No juz  pewnie mniej  śmierdzi taka osoba  niz ta co myje  sie raz na 3 dni fujjjj . 

No ale jednak śmierdzi... Fujjj Prysznic tylko raz dziennie! I to tylko 5 minutowy! Ohyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...aaaa

Ja nie widzę,  żeby ktokolwiek napisał,  że myje się co 3 dni. Jakby myli dupe co 3 dni to by smierdzialo ale oni te strategiczne miejsca myja codziennie! Czego nie rozumiecie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Przez 3 lata pracowałam  w miejscu gdzie mijały  mnie setki osób dziennie  . Zawsze byłam w szoku jak niektórzy ludzie stwierdza. Bezdomni wiadomo ale czasami przychodziły  babki ładnie ubrane a śmierdziały jakby nie myły się kilka dni . Często tez były to cale rodziny od których pot bylo czuć na kilometr . No niestety ale Polacy słyna z braku higieny . Wielu nie kapie się codziennie  z lenistwa . Ja, maż i córka bierzemy prysznic codziennie . Bez tego żadne z nas spać nie idzie . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Aha. To nie ty. Myslałam, że ty pisałaśo rowerze.

Normalnie funkcjonująca i odżywiająca się osoba, myjąca się w "strategicznych miejscach" codziennie, nie będzie śmierdziała po 3 dniach nie mycia innych części ciała. Chyba, że jesz syf, palisz fajki czy pijesz alkohol. Wtedy tak. Będziesz śmierdzieć.

Dokładnie. Niektórym już ta propaganda czystości wyżarła mozgi 😄

Kiedyś nie myłam się przez prawie 2 tygodnie (nie miałam warunków, ale nieważne) za wyjatkiem okolic intymnych, włosów i pach i NIC ode mnie nie było czuć. Nic. Czułam się normalnie. 

Te "piewczynie czystości" nie rozumieją, ze nie każdy poci sie jak świnia (bo tylko pot śmierdzi) i nie każdy prowadzi jakis aktywny tryb życia,a by miał się spocić czy chociażby zgrzać. Po jednym ostrym wysilku (np. w ramach treningu) człowiek spoci się bardziej niz w ciągu wielu dni dość leniwego siedzenia w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość gość napisał:

Przez 3 lata pracowałam  w miejscu gdzie mijały  mnie setki osób dziennie  . Zawsze byłam w szoku jak niektórzy ludzie stwierdza. Bezdomni wiadomo ale czasami przychodziły  babki ładnie ubrane a śmierdziały jakby nie myły się kilka dni . Często tez były to cale rodziny od których pot bylo czuć na kilometr . No niestety ale Polacy słyna z braku higieny . Wielu nie kapie się codziennie  z lenistwa . Ja, maż i córka bierzemy prysznic codziennie . Bez tego żadne z nas spać nie idzie . 

Polacy słyną z braku higieny? Serio?

Podobno przeciętny Brytyjczyk MYJE się na raz na 3 dni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×