Ból podbrzusza a możliwość ciąży

Witam. 29 marca tj piatek miałam owulacje. Potwierdził to test owulacyjny oraz ból jajników dzień przed i śluz. Kochalam sie z mezem do drugi dzien az do niedzieli. Od dzisiaj czyli 2 kwietnia pobolewa mnie podbrzusze jak przed okresem.oraz jajniki. Dodam że bylam u ginekologa miesiac temu i nie stwierdzil zadnych infekcji czy innych nieprawidłowiści. Do okresu zostalo mi okolo 10 dni. Nigdy wczesniej nie mialam takich dolegliwosci az taki czas przed. Czy możliwe ze 5 dni po owulacji byly takie pierwsze objawy ciąży? 

Tak. To na pewno ciąża. Na sto procent. Nie ma innej możliwości,no nie ma. Możesz już ustawić oczekiwanie dziecka na fejsiku:* a jeszcze mi tylko powiedz czy często szukasz?

Gratuluję fasolki:**

  Dnia 2.04.2019 o 20:56, Gość Mamatrojeczki napisał:

Tak. To na pewno ciąża. Na sto procent. Nie ma innej możliwości,no nie ma. Możesz już ustawić oczekiwanie dziecka na fejsiku:* a jeszcze mi tylko powiedz czy często szukasz?

Gratuluję fasolki:**

Ale ze co czesto szukam?

Tak. Pierwsze objawy ciąży przeważnie występują od 5-6 tygodnia, ale na kafeterii wszystkie staraczki już w 2 tygodniu sikają co 5 minut, mają zachcianki, puchną im stopy i mają skurcze przepowiadające. Więc wszystko możliwe.

Miało być sikasz hihihi

Zauważyłam ze czesciej chodze do lazienki. Ale sadze ze to jeszcze za wczesnie na takie objawy po prostu nie wiem co mam myslec o tym bólu. 

MOJE pierwsze objawy ciąży pmiętam doskonale, bo były z kalendarzykiem w ręku po prostu na celowanie płci:)) haha. więc tak było za pierwszym razem: 4 dni przed owulacja sex owulacja ból jajnika i następny dzień również nieprzyjemny ból podbrzusza, było mi troszkę słabo przpuszczam , ze doszło do zagnieżdżenia, w dzień okresu test i ledw widoczna kreska oczywiście, corka z tego wyszła. potem chłopiec i te same objawy... ale, ale, to był czas kiedy wyczekiwałam tej ciąży, wiec te bóle były jakby takie podświadome, wyraźniejsze, bo, hm zaszłam w 3 ciąże przez wpadke i tutaj nic nie zauwazylam , kapnęłam się dopiero w 3 miesiącu jak zaczęłam objadać się pomarańczami, lodami i ciastem i nie byłam w stanie wziąć łyka piwa, a akurat mielismy imprezke domową i już wiedziałam , ze coś nie tak, ostatecznie poroniłam. więc myśle, ze organizm często się nami bawi i daje sygnaly , które bardzo chcemy mieć:)) miałam jeszcze jedną sytuacje , gdzie bałam się , ze mąż chyba za późno wyszedł i bardzo bałam się , ze jestem w ciąży i miałam to samo odczucie, ból podbrzusza , kłucie jajnika, ostatecznie w ciąży nie byłam. pozdrawiam, powodzenia, czekaj 10 dni i rób test, nic ci nie pozostaje, a z tym lataniem do łazienki to nie przesadzaj, stanowczo za wzesnie, ewentualnie mogą cie piersi bolec ale sikanie odpada:))))

No raczej nie są to objawy ciąży, może bardziej bóle psychosomatyczne bo zafiksowałaś się na tą ciążę. Nie mniej jednak ja podczas starań, oprócz monitorowania u lekarza używała również urządzenia do śledzenia dni płodnych w domu. Wówczas używałam komputera cyklu myway, dziś przy dwójce dzieci stosuje go łącznie z prezerwatywą jako antykoncepcję. Komputer kupiłam na stronie naturalnaplodnosc.

  Dnia 2.04.2019 o 21:22, Gość MMM napisał:

MOJE pierwsze objawy ciąży pmiętam doskonale, bo były z kalendarzykiem w ręku po prostu na celowanie płci:)) haha. więc tak było za pierwszym razem: 4 dni przed owulacja sex owulacja ból jajnika i następny dzień również nieprzyjemny ból podbrzusza, było mi troszkę słabo przpuszczam , ze doszło do zagnieżdżenia, w dzień okresu test i ledw widoczna kreska oczywiście, corka z tego wyszła. potem chłopiec i te same objawy... ale, ale, to był czas kiedy wyczekiwałam tej ciąży, wiec te bóle były jakby takie podświadome, wyraźniejsze, bo, hm zaszłam w 3 ciąże przez wpadke i tutaj nic nie zauwazylam , kapnęłam się dopiero w 3 miesiącu jak zaczęłam objadać się pomarańczami, lodami i ciastem i nie byłam w stanie wziąć łyka piwa, a akurat mielismy imprezke domową i już wiedziałam , ze coś nie tak, ostatecznie poroniłam. więc myśle, ze organizm często się nami bawi i daje sygnaly , które bardzo chcemy mieć:)) miałam jeszcze jedną sytuacje , gdzie bałam się , ze mąż chyba za późno wyszedł i bardzo bałam się , ze jestem w ciąży i miałam to samo odczucie, ból podbrzusza , kłucie jajnika, ostatecznie w ciąży nie byłam. pozdrawiam, powodzenia, czekaj 10 dni i rób test, nic ci nie pozostaje, a z tym lataniem do łazienki to nie przesadzaj, stanowczo za wzesnie, ewentualnie mogą cie piersi bolec ale sikanie odpada:))))

powiodło ci się z tym celowaniem płci?Bo my w 9 dniu cyklu i jest upragniona córeczka, chcieliśmy dla niej siostrę 4 lata później i też w 9 dniu cyklu i wyszedł z syn .Mam już 2 nastoletnich synów, dlatego chcieliśmy córeczki.

Cześć!  Podbijam pytanie. Dziewczyny mam ogromny ból podbrzusza już 2 dni po owulacji. Ja nie swiruje na punkcie dziecka. Nie zabezpieczamy sie powiem tak. Będzie co ma byc. Ale ból jest okrutny w niedziele mialam owu. Od wtorku ciągle boli. Jutro ide do gin. Ale czy ktoras z Was tak miala? Jesli to problemy hormonalne to wolalabym wiedzieć jakie badania robiliście.