Jestem utrzymanką o dobrze mi z tym

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A tak na serio, to rozmowa o spinie w towarzytswie jest tak samo dobra jak każda inna, jeśli jest się w towarzystwie, które choć trochę ma pojecie o świecie. Gorzej jak ktoś podczas takiej romowy zacznie pierdzielić jak potłuczony o ruchu wężykowym. Wtedy rzeczywiście lepiej zmienić temat na pogodę czy wyjazdy wakacyjne dzieci.

No tak, siedzi towarzystwo i rozmawia o spinie . A później pewnie o metacentrum,  też nie gorszy temat. Może dosyć juz tych dowcipów na dzisiaj

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dla kogoś kto nie rozuie słowa pisanego, pewnie tak.

Dla każdego co rozumie słowo pisane, z pewnością tak

2 godziny temu, Rescator555 napisał:

Bo jestem wredny i lubię nabijać się z glupoty.

Oj Res ale tak codziennie od rana do wieczora siedzieć i nabijać się? Coś tu nie gra nie jesteś szczery z nami, chyba nie masz nic lepszego do roboty albo lubisz inteligentne babki z kafeterii i rozmowę z nimi.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Stary cap nudzący się w domu starców.

A wiesz, że to jest możliwe:-)

6 minut temu, Rescator555 napisał:

No tak, siedzi towarzystwo i rozmawia o spinie . A później pewnie o metacentrum,  też nie gorszy temat. Może dosyć juz tych dowcipów na dzisiaj

No widzisz. Dla ciebie to nie do pomyślenia, a dla mnie coś normalnego. Ale fakt, że nie w każym towarzystwie da się pogadać na tego typu tematy. Z towarzystwem mniej obytym i wykształconym rozmawia się raczej o dzieciach czy życiu codzinnym.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

wy serio wierzycie, że Res ma jakąś zonę????

Nie!!!!!!On jest samotnym człowiekiem, który facet mając żone spędzałby tyle czasu na forum? A która kobieta by pozwoliła aby jej partner siedział i pisał z obcymi babami zamiast poświęcać czas jej, wyjść nawet na spacer do znajomych czy rodziny, pojechać gdzieś. Ty byś mogła żyć z takim panem ?

19 minut temu, Rescator555 napisał:

No tak, siedzi towarzystwo i rozmawia o spinie . A później pewnie o metacentrum,  też nie gorszy temat. Może dosyć juz tych dowcipów na dzisiaj

No z Tobą nie rozmawia, to już ustalone. Ty sobie rozmawiasz o planach wakacyjnych. A gdyby twoja żona była bardzo bardzo głupia i ograniczona i nie wiedziała że Afryka to kontynent (a są i tacy ludzie) to nawet byś z nią nie mógł o tym porozmawiać. Więc sobie znalazłeś żonę na podobnym poziomie i przypuszczam że było to jednym z kryteriów wyboru żony. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No widzisz. Dla ciebie to nie do pomyślenia, a dla mnie coś normalnego. Ale fakt, że nie w każym towarzystwie da się pogadać na tego typu tematy. Z towarzystwem mniej obytym i wykształconym rozmawia się raczej o dzieciach czy życiu codzinnym.

Gadacie o metacentrum? To napisz szybko co to takiego, bez szukania w necie. Bo jakoś słabo wierzę. No to raz, dwa, trzy: metacentrum jest to:

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

A widzisz u nas akurat oboje wolimy żeby mąż pracowal, ja w tym czasie ogarnę inne sprawy i po południu już nikt nie musi sprzątać, jechać do urzędu, dzwonić po elektryka... Tylko sobie spędzamy razem miło czas- ugotujemy coś razem albo pogramy wyczynowo w bierki.

A kto codziennie sprząta, albo załatwia sprawy urzędowe, itd? My też po pracy spędzamy miło czas. 

3 godziny temu, Rescator555 napisał:

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ja bym mogła nie pracować jakby mój mąż też nie pracował- wtedy byśmy mogli razem podróżować i dobrze się bawić. 

A gdyby miał w roku sześć miesięcy wolnego?

Fajnie, ale te 6 miesięcy kiedy pracuje to w domu bym siedzieć nie chciała. 

1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

Czy wy glupie siksy nie macie lepszego zajęcia w niedzielne popołudnie, niż wypisywać  jakieś ...stwa?To bawcie się same. Cytując klasyka, widać, żeście dawno chłopa nie miały  .

Res...dlaczego tak wyzywasz kobiety? A ty nie masz lepszego  zajęcia w niedzielne popołudnie, tylko siedzisz i piszesz na forum. Podobna masz żonę może bądź facetem zabierz kobietę gdzieś zaskocz ją czymś, kobiecie należy się trochę przyjemności ( i nie mam na myśli seksu), gotuje Ci , pierze, sprząta, śpi z Tobą, postaraj się facet stań na wysokości zadania.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Res...dlaczego tak wyzywasz kobiety? A ty nie masz lepszego  zajęcia w niedzielne popołudnie, tylko siedzisz i piszesz na forum. Podobna masz żonę może bądź facetem zabierz kobietę gdzieś zaskocz ją czymś, kobiecie należy się trochę przyjemności ( i nie mam na myśli seksu), gotuje Ci , pierze, sprząta, śpi z Tobą, postaraj się facet stań na wysokości zadania.

Nie wyzywam kobiet, tylko właśnie głupie siksy. A ja niedzielne popołudnie spędzam przy grillu w ogrodzie przed własnym domem, od czasu do czasu zerkając na ekran. A skąd ty wiesz co moja żona dla mnie robi? Siedzisz u nas w szafie? Zabrać ją tam gdzie miała ochotę już dziś zdążyłem.

1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Nie wyzywam kobiet, tylko właśnie głupie siksy. A ja niedzielne popołudnie spędzam przy grillu w ogrodzie przed własnym domem, od czasu do czasu zerkając na ekran. A skąd ty wiesz co moja żona dla mnie robi? Siedzisz u nas w szafie? Zabrać ją tam gdzie miała ochotę już dziś zdążyłem.

"Zerkając na ekran" :-D :-D :-D :-D

Może raczej siedzisz z piwem na klatceschodowej :-D :-D :-D Przecież mieszkasz w bloku :-D

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Fajnie, ale te 6 miesięcy kiedy pracuje to w domu bym siedzieć nie chciała. 

To co byś robiła? Szła byś do pracy na 3 miesiące a potem się zwalniała i tak dwa razy do roku?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

"Zerkając na ekran"

Może raczej siedzisz z piwem na klatceschodowej Przecież mieszkasz w bloku

Fajnie, że tak świetnie wiesz gdzie mieszkam, ale może weź tez pod uwagę inne opcje. Na przykład dom letniskowy. Albo dom i mieszkanie. Albo dom w budowie.

2 minuty temu, Rescator555 napisał:

Fajnie, że tak świetnie wiesz gdzie mieszkam, ale może weź tez pod uwagę inne opcje. Na przykład dom letniskowy. Albo dom i mieszkanie. Albo dom w budowie.

Przecież sam wygadałeś się, że mieszkasz w bloku :-D

O domu letniskowym napisał byś dom letniskowy a nie "mój własny dom" :-D :-D :-D

PS. Fajnie wygląda to twoje zerkanie na ekran :-D

5 minut temu, Rescator555 napisał:

To co byś robiła? Szła byś do pracy na 3 miesiące a potem się zwalniała i tak dwa razy do roku?

Raczej normalnie bym pracowała. Dlaczego miałabym rezygnować z pracy?. Zresztą pytanie było o wygraniu grubych milionów. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Przecież sam wygadałeś się, że mieszkasz w bloku

O domu letniskowym napisał byś dom letniskowy a nie "mój własny dom"

PS. Fajnie wygląda to twoje zerkanie na ekran

No ty mi powiedz jak mam pisać . Może jeszcze zażyczysz sobie, abym podał powierzchnie użytkowa, materiał z jakiego jest zbudowany i adres.

15 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie wyzywam kobiet, tylko właśnie głupie siksy. A ja niedzielne popołudnie spędzam przy grillu w ogrodzie przed własnym domem, od czasu do czasu zerkając na ekran. A skąd ty wiesz co moja żona dla mnie robi? Siedzisz u nas w szafie? Zabrać ją tam gdzie miała ochotę już dziś zdążyłem.

Smutno tak spędzać somotne niedzielne popołunie przy grillu :-(

Przed chwilą, Rescator555 napisał:

No ty mi powiedz jak mam pisać . Może jeszcze zażyczysz sobie, abym podał powierzchnie użytkowa, materiał z jakiego jest zbudowany i adres.

Adres twojego bloku? Nie dziękuję. Nie potrzebuję.

Może to grill w domu starców?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Adres twojego bloku? Nie dziękuję. Nie potrzebuję.

No to całe szczęście, bo i tak ci nie podam .

16 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie wyzywam kobiet, tylko właśnie głupie siksy. A ja niedzielne popołudnie spędzam przy grillu w ogrodzie przed własnym domem, od czasu do czasu zerkając na ekran. A skąd ty wiesz co moja żona dla mnie robi? Siedzisz u nas w szafie? Zabrać ją tam gdzie miała ochotę już dziś zdążyłem.

Chyba nie trudno domyślić się co twoja żona robi, skoro Ty nie robisz nic w domu to do niej należą wszystkie obowiązki domowe. Nie trzeba siedzieć w szafie. Tak zabrałeś ją tam gdzie chciała :-) Res kogo ty oszukujesz nas czy sam siebie?

Jak te durne siksy rzucają się na każdy strzęp informacji o życiu prywatnym Rescatora. Jakbym miał obowiązek pisać im cała prawdę .

30 minut temu, Gość Gość napisał:

A kto codziennie sprząta, albo załatwia sprawy urzędowe, itd? My też po pracy spędzamy miło czas. 

My mamy dużo do ogarniania w życiu więc u nas codziennie byłyby jakieś ekstra sprawy do pozałatwiania po pracy gdybyśmy oboje pracowali. Ja nie poddaje w wątpliwość Twoich powodów do pracowania.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Chyba nie trudno domyślić się co twoja żona robi, skoro Ty nie robisz nic w domu to do niej należą wszystkie obowiązki domowe. Nie trzeba siedzieć w szafie. Tak zabrałeś ją tam gdzie chciała Res kogo ty oszukujesz nas czy sam siebie?

A skąd twoja wiedza co ja robię w domu? A skąd wiesz, że nie prowadzi domu wynajęta Ukrainka? Nie mówię, że tak jest albo nie jest, bo to nie twój interes, ale w szafie u nas nie siedzisz

 I oczywiście świetnie wiesz gdzie zabrałem żonę albo nie zabrałem. Nawet lepiej ode mnie.

To ty też wiesz gdzie pracuje , pczy inny gość? I znasz mój życiorys lepiej ode mnie?

Jak jesteś taka wszechwiedza, to może znasz numery jakie padną w lotku ?

Skąd się biorą takie durne a wścibskie cipy?

4 minuty temu, Rescator555 napisał:

A skąd twoja wiedza co ja robię w domu? A skąd wiesz, że nie prowadzi domu wynajęta Ukrainka? Nie mówię, że tak jest albo nie jest, bo to nie twój interes, ale w szafie u nas nie siedzisz

 I oczywiście świetnie wiesz gdzie zabrałem żonę albo nie zabrałem. Nawet lepiej ode mnie

Jak jesteś taka wszechwiedza, to może znasz numery jakie padną w lotku ?

Z tego co piszesz i jaki jest Twój  stosunku do wykonywania obowiązków  domowych przez mężczyzn można wywnioskować, że Ty raczej  nic nie robisz i nie trzeba być wszechwiedzącym jak sugerujesz aby to wiedzieć. No chyba, że jesteś bajkopisarzem z kompleksami:-) I może to Ty jako osoba niepracujàca zajmujesz się wszystkimi obowiązkami związanymi z codziennym prowadzeniem domu a twoja kobieta pracuje na wasze utrzymanie.

23 minuty temu, Rescator555 napisał:

A skąd twoja wiedza co ja robię w domu? A skąd wiesz, że nie prowadzi domu wynajęta Ukrainka? Nie mówię, że tak jest albo nie jest, bo to nie twój interes, ale w szafie u nas nie siedzisz

 I oczywiście świetnie wiesz gdzie zabrałem żonę albo nie zabrałem. Nawet lepiej ode mnie.

To ty też wiesz gdzie pracuje , pczy inny gość? I znasz mój życiorys lepiej ode mnie?

Jak jesteś taka wszechwiedza, to może znasz numery jakie padną w lotku ?

Skąd się biorą takie durne a wścibskie cipy?

Dzisnp.cały dzień, siedzisz na babskim forum. O tą wiedzę akurat nietrudno.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Z tego co piszesz i jaki jest Twój  stosunku do wykonywania obowiązków  domowych przez mężczyzn można wywnioskować, że Ty raczej  nic nie robisz i nie trzeba być wszechwiedzącym jak sugerujesz aby to wiedzieć. No chyba, że jesteś bajkopisarzem z kompleksami:-) I może to Ty jako osoba niepracujàca zajmujesz się wszystkimi obowiązkami związanymi z codziennym prowadzeniem domu a twoja kobieta pracuje na wasze utrzymanie.

To coś ci marnie idzie wnioskowanie. Bo pisałem nie raz, czego bystrzy, poukładani faceci oczekują od kobiet. I nie jest to pranie gaci. Więc może lepiej odpuść sobie myślenie, bo tylko się zmęczysz niepotrzebnie .

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Dzisnp.cały dzień, siedzisz na babskim forum. O tą wiedzę akurat nietrudno.

Która wiedzą? O moim miejscu pracy, życiorysie czy szczęśliwych numerach?