Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kmmand

Co sadzicie,kto przesadza?

Polecane posty

Gość kmmand

Poznalam w internecie chlopaka.Piszemy juz kilka miesiecy, nie spotkalismy sie bo dzieli nas spora odleglosc . Chcial spotkac sie ze mna w muzulmanskim kraju, na wakacje ale odmowilam. Wkurzyl sie troche, ale zaraz powiedzial ze ok nie ma sprawy bedzie po mojemu, wazne zebym czula sie bezpieczna ale z nim nic mi sie nie stanie tak czy tak

propozycja spotkania w wybranym przeze mnie miejscu zaakceptowana,ale za jakis czas znow mowil o tych krajach

powiedzialam, ze nie mam czasu na wyjazdy, mam wazniejsze sprawy a on dal mi do zrozumienia, jakby byl zly ze to nie on jest najwazniejszy

 

probuje mi sie przypodobac i ogolnie kontakt mamy codziennie ale z nim sie slabo rozmawia, nie wykazuje wiekszego zainteresowania i nie wiem czy taki jest do wszystkich  czy do mnie tylko,on uważa ze jak napisze ,sam zainicjuje rozmowe to znaczy ze nie jest cicho,ze sie stara... te kwestie troszke mnie martwią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak ja ci zazdroszę tego że nie masz większych problemów i nic do roboty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie znacie się, on  właściwie nie przejawia inicjatywy, ale proponuje wspólne wakacje i to w dziwnym miejscu. Acha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że wasz kontakt nie jest powalający na kolana, więc według mnie ryzyko wyjazdu nie jest warte zachodu. Brzmi to wręcz niepokojąco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×