Chciałabym nazwać córkę..., ale czy to imię przejdzie?

Od razu mówię, że mąż zaakceptuje każde imię. 

Nie jest też to żadne prowo  

Proszę bez głupich komentarzy i podszywów - bo to pokazuje jedynie Wasz poziom inteligencji. 

Chcialabym nazwać córkę... Princess :( Wiem, że po pierwsze to z angielskiego księżniczka, a do tego czy angielskie imię przejdzie? W USA, Anglii, to imię nie jest za bardzo pospolite, ale funkcjonuje. W 2018 było na ok. 841 miejscu najczęściej nadawanych w skali paru krajów anglojęzycznych. I co zrobić? Mi to imię się tak bardzo podoba... z mężem zamierzamy się wyprowadzić prawdopodobnie do UK. No ale wciąż. Czy to imię przejdzie tu w Polsce? 

Nazwisko mamy takie, które nie kończy się na -ska ani -ski. Kończy się na -r.

Przed chwilą, Gość Chciałabym napisał:

Czy to imię przejdzie tu w Polsce? 

Ale w jakim sensie ?

Przed chwilą, Gość aza napisał:

Ale w jakim sensie ?

Czy zarejestrują w USC, czy w ogole idzie z takim funkcjonować?

Ja ... durna jestes,wspolczyje dzieciom takich matek a do uk nie wyjedziecie bo brexit i nie pozwola wam zostac. 

2 minuty temu, Gość Magda napisał:

Ja ... durna jestes,wspolczyje dzieciom takich matek a do uk nie wyjedziecie bo brexit i nie pozwola wam zostac. 

Dziękuję za opinie, mądra Pani. Napisałam, że chciałabym tak nazwać dziecko - a nie że nazwę. 

Może sprawdź czy taki imię w ogóle w Polsce funkcjonuje? Może są jakieś statystyki.

Mnie osobiście się nie podoba, ale to nie jest ważne. Odradzałabym jednak ze względu na dziecko i jego przyszłość. Może uchodzić przez to za dziwactwo.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Może sprawdź czy taki imię w ogóle w Polsce funkcjonuje? Może są jakieś statystyki.

Mnie osobiście się nie podoba, ale to nie jest ważne. Odradzałabym jednak ze względu na dziecko i jego przyszłość. Może uchodzić przez to za dziwactwo.

Dziękuję za normalną odpowiedź. Masz rację, sprawdzę. 

Czy zarejestruja mozesz sie przeciez dowiedziec.  Jezeli tak, to osobiscie odradzam, moze jedynie jako drugie imie? W Polsce bedzie dziecko wysmiewane, w UK tez problematyczne, jedynie w USA byloby bez problemu, poniewaz tam fantazja rodzicow odnosnie imion nie zna granic, np. czeresnia i tym podobne. Rzeczownik jako imie moze byc zawsze klopotliwe, w Polsce tym bardziej.

Przed chwilą, Gość ina napisał:

Czy zarejestruja mozesz sie przeciez dowiedziec.  Jezeli tak, to osobiscie odradzam, moze jedynie jako drugie imie? W Polsce bedzie dziecko wysmiewane, w UK tez problematyczne, jedynie w USA byloby bez problemu, poniewaz tam fantazja rodzicow odnosnie imion nie zna granic, np. czeresnia i tym podobne. Rzeczownik jako imie moze byc zawsze klopotliwe, w Polsce tym bardziej.

Dziękuję Ci bardzo, w zasadzie racja. Ale myślę w takim razie jakie imię? Jakieś podobne, czy co...

Szkoda dziecka tak uważam, tutaj życia nie będzie miało.Wolałbym nazywać córkę zwykła Anią ale mieć pewność, że nie będzie pośmiewiskiem i nie będzie miała do mnie o coś takiego kiedyś pretensji.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Szkoda dziecka tak uważam, tutaj życia nie będzie miało.Wolałbym nazywać córkę zwykła Anią ale mieć pewność, że nie będzie pośmiewiskiem i nie będzie miała do mnie o coś takiego kiedyś pretensji.

Wolałabym, żeby się nie nazywała pospolicie. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mnie osobiście się nie podoba, ale to nie jest ważne. Odradzałabym jednak ze względu na dziecko i jego przyszłość. Może uchodzić przez to za dziwactwo.

Zgadzam się z tym...

Wasze plany nie są do końca pewne, a jeśli nadasz córce takie imię, może mieć z tego tytułu wiele nieprzyjemności później. Może poszukaj jakiegoś imienia, które jest bardziej "osłuchane" w Polsce, a jednocześnie ma taką samą formę, albo odpowiednik w angielskim?

Możesz też zerknąć na dane z GUSu, jakie imiona były nadawane w Polsce, być może znajdziesz w rodzimych statystykach jakieś fajne imię, które w razie pozostania w Polsce będzie mniej rażące i stygmatyzujące.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zgadzam się z tym...

Wasze plany nie są do końca pewne, a jeśli nadasz córce takie imię, może mieć z tego tytułu wiele nieprzyjemności później. Może poszukaj jakiegoś imienia, które jest bardziej "osłuchane" w Polsce, a jednocześnie ma taką samą formę, albo odpowiednik w angielskim?

Możesz też zerknąć na dane z GUSu, jakie imiona były nadawane w Polsce, być może znajdziesz w rodzimych statystykach jakieś fajne imię, które w razie pozostania w Polsce będzie mniej rażące i stygmatyzujące.

Dziękuję, sprawdzę. 

tak się ludzie śmieją z waszych brajanow, dzesik a madki k u r w a swoje

a nazwij ja princess będzie miała w szkole później po prostu prze srane czy angielskiej czy polskiej

mieszkalam pol życia w stanach, moja córka tez się tam urodziła i pwoiem ci, ze najgorzej traktowane były czarne dzieciaki bo one się nazywały właśnie jakiś taki ulomny sposób 

już widze jak do UK wyjeżdżacie, nikt tam nie chce polaków robaków i nierobów 

Daj Leandra, wymyslne i bedzie funkcjonowac za granica, a przynjamniej w Polsce nie wysmiewana Vanessa czy Jessica.

Princess, to obciachowe imię, również za granicą, takie właśnie w stylu czarnej biedoty. Nie lubię pospolitych imion, wolałabym mieć przekombinowane niż banalne, ale na pewno nie takie. 

Zrobisz córce krzywdę. 

Przykre, bo mi się podoba ale rzeczywiście może to nie być dobry pomysł. A czy Wy macie jakieś pomysły na podobne imiona ale mniej "obciachowe"?

Priscilla podobne trochę w brzmieniu 

Jedyne co mi przychodzi do głowy z podobnym imieniem nie zakończonym na "a" to Inez/Ines, nie wiem, która pisownia jest rozpowszechniona w Polsce. 

Napiszę z doświadczenia dziecka, które było prześladowane do końca edukacji obowiązkowej, przez 9 bitych lat. 

Nie ma bardziej okrutnej masy niż grupa dzieci. Dzieci znajdą sobie cokolwiek, żeby wyśmiewać i gnębić inne dziecko z grupy. Nie wiesz chyba, co to znaczy płakać w drodze do i ze szkoły, wymiotować z nerwów na przerwach i opowiadać bajki u lekarza, byle tylko nie puścił do szkoły. 

Nie krzywdź swojego dziecka i nie skazuj go na wieloletnie cierpienie, z którego jako dorosły będzie się musiał leczyć. Dziecko to nie pies, nie możesz mu dać na imię, bo Tobie się tak podoba. Myśl o jej przyszłości. Może będzie chciała być prawnikiem, lekarzem? Dr n. med Princessa? Pani Mecenas Princessa? Jak będzie chciała się wyróżniać, to sobie coś wymyśli, a jeśli będzie introwertyczką, to będzie dla niej wyrok 

Możesz mieć problem zwłaszcza jak trafisz na panią co nie uznaje nie polskich imion i napiszę po swojemu np. Princeska czy jeszcze jakoś inaczej. Wybierz inne.

Ja jestem introweryczką, a mam bardzo ciekawe imię - nigdy nie spotkałam żadnej kobiety na mojej drodze, która miałaby tak na imię. 

Cóż, chciałabym aby moja mała miała urocze imię. Nie mam już pomysłów. 

Princessa to nie jest urocze imię. To nawet nie jest imię. Nawet w Stanach. To metoda, by skazać dziecko na bycie posmiewiskiem.

31 minut temu, Lasunia napisał:

e krzywdź swojego dziecka i nie skazuj go na wieloletnie cierpienie, z którego jako dorosły będzie się musiał leczyć. Dziecko to nie pies, nie możesz mu dać na imię, bo Tobie się tak podoba. Myśl o jej przyszłości. Może będzie chciała być prawnikiem, lekarzem? Dr n. med Princessa? Pani Mecenas Princessa? Jak będzie chciała się wyróżniać, to sobie coś wymyśli, a jeśli będzie introwertyczką, to będzie dla niej wyrok 

Jeżeli dziecko jest typem ofiary, to zawsze się coś znajdzie. Jeżeli jest typem lidera, to dzieciaki mogą zazdrościć głupiego imienia. Tak to działa. Co nie zmienia faktu, że imię beznadziejne 

9 minut temu, Gość Chciałabym napisał:

Ja jestem introweryczką, a mam bardzo ciekawe imię - nigdy nie spotkałam żadnej kobiety na mojej drodze, która miałaby tak na imię. 

 

Cóż, chciałabym aby moja mała miała urocze imię. Nie mam już pomysłów. 

No i? Masz aż takie kompleksy, że musisz wymyślnym imieniem nadrabiać? A jak córka spotykać sie będzie z takim samym imieniem u innych to coś się stanie? Będzie nieszczęśliwa? A ja wolałabym żeby moja córka miała uroczy charakter a nie imię, które jest ohrazą nawet dla yorka. 

*obrazą 

Podobne w brzmieniu i znaczeniu, a mniej problematyczne jest Tessa, pochodzące od bodajze słowa contessa

No dobra, ale na temat: Autorko, może możesz wystąpić z oficjalny zapytaniem do jakiejś instytucji, no nie wiem Rady Języka Polskiego, Usc itp, czy takie imię uzyska akceptację. Na pewno prędzej przejdzie Pirincessa, niż Princess (Tiaamii? Sorry tylko z tym mi się to imię kojarzy). Ze wszystkim da radę się osłuchać.... ale naprawdę trudne sobie wybrałas imię, jak na polskie warunki.