Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asia

Czy mogę to zgłosić do mopsu

Polecane posty

Gość Asia

Mam znajomych. Czasami do niej jeździłam na imprezy. Ale odkąd urodziło się dziecko bardzo rzadko tam jestem tak co 3 lub 4msc. Organizuje sobie opiekę nad dzieckiem oczywiście. Oni jednak przy swoim dziecku piją. Co wekkend są nawaleni. Sami sie do tego przyznają ale twierdzą że skoro nie ma w domu awantur wszystko jest ok. Czy mogę to zgłosić do mopsu? Jak wygląda procedura. Czy można zrobić to anonimowo? Lubię ich ale nie mogę nic nie robić wiedząc że to dziecko widzi bez przerwy pijanych rodziców.... Co doradzacie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Asia napisał:

Co doradzacie? 

Jak najbardziej zgłosić sytuację, jeśli nie da się porozmawiać z rodzicami i nie ma szans na ich otrzeźwienie. Dobrze, że reagujesz. Poszperaj w sieci, jest sporo przydatnych informacji w temacie. Jeśli chodzi o anonimowość - takie zgłoszenia również są weryfikowane, acz z doświadczenia mówiąc, te podpisane są traktowane poważniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jesteś tam 3 razy w roku i wiesz, że oni są cały czas nawaleni i wiesz w jakim stanie widzi ich dziecko na codzień.... no ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia
24 minuty temu, Gość gość napisał:

Jesteś tam 3 razy w roku i wiesz, że oni są cały czas nawaleni i wiesz w jakim stanie widzi ich dziecko na codzień.... no ciekawe.

Wiem bo mamy wspólna koleżankę ostatnio jak u nich byłam to mówiła że nie mogą przestać pić i udało im się nie pić dwa dni. Nie chce się wtrącać po prostu zwłaszcza że tam awantur nie ma ale jest głośna muzyka i impreza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ???
34 minuty temu, Gość Asia napisał:

Wiem bo mamy wspólna koleżankę ostatnio jak u nich byłam to mówiła że nie mogą przestać pić i udało im się nie pić dwa dni. Nie chce się wtrącać po prostu zwłaszcza że tam awantur nie ma ale jest głośna muzyka i impreza 

Pisałaś, że co weekend są imprezy i piją , teraz piszesz, że nie mogą przestac, ze udalo się na dwa dni. To są alkoholicy, piją codziennie, czy pracują w tygodniu a w weekend baluja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yfss

Codziennie piją? Skąd mają na to kasę, pracują? A dziecko Ile ma lat? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak?

To jak ta kobieta wytrzymała 9 miesięcy bez picia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeeee
19 minut temu, Gość jak? napisał:

To jak ta kobieta wytrzymała 9 miesięcy bez picia?

Pewnie piła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Na zle forum trafiłaś  . Tutaj c druga pije rzy dziecku i nie widzi w ty nic zlego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytre
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Na zle forum trafiłaś  . Tutaj c druga pije rzy dziecku i nie widzi w ty nic zlego. 

Nie, po prostu ta opowieść kupy się nie trzyma. Próbujemy się dowiedzieć konkretów, bo co chwilę jest zmiana kierunku tej jakże prawdziwej opowieści.

Owszem piję przy dziecku. Zamierzam mu pokazywać jak wygląda kultura picia żeby z takim obrazem picia alkoholu wyszedł z domu. Wolę to zamiast udawać, że alkohol nie istnieje albo opowiadać mu, że to szatan i zło.

UWAGA! OGŁOSZENIE! Lampka dobrego wina, raz czy dwa razy w miesiącu, w kryształowym kieliszku, wypita w salonie do dobrego sera i owoców to nie jest patologia ani pijaństwo. Nie wiem dlaczego moje dziecko miałoby tego nie widzieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość tytre napisał:

Nie, po prostu ta opowieść kupy się nie trzyma. Próbujemy się dowiedzieć konkretów, bo co chwilę jest zmiana kierunku tej jakże prawdziwej opowieści.

Owszem piję przy dziecku. Zamierzam mu pokazywać jak wygląda kultura picia żeby z takim obrazem picia alkoholu wyszedł z domu. Wolę to zamiast udawać, że alkohol nie istnieje albo opowiadać mu, że to szatan i zło.

UWAGA! OGŁOSZENIE! Lampka dobrego wina, raz czy dwa razy w miesiącu, w kryształowym kieliszku, wypita w salonie do dobrego sera i owoców to nie jest patologia ani pijaństwo. Nie wiem dlaczego moje dziecko miałoby tego nie widzieć. 

z nimi szkoda czasu na dyskusję ,już Cię wsadzili do jednego wora z patusami każdy świętszy od papieża ,a jak pracowałam w alkohole 24/7 to  włos się jeżył na głowie ile taki potrafi uciągnąć ,ale jak przychodzi co do czego to nieeee ja nie piję skąd gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Picie palenie

Picie to raczej każda wie, że jest złe. Przeraża mnie bardziej ile dziewczyn pisze, że paliło w ciąży i nie widzi w tym nic złego. Co więcej wypisują takie głupoty, że głowa mała, np. że rzucenie palenia w ciąży szkodzi dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmma

Jeździsz do nich chlejesz z nimi i chcesz donosic . Nieładnie . My z mężem imprez nie robimy ale w weekend tez sobie czasem wypijemy wino czy po kilka drinków . Gdy dziecko już śpi . Jestem patologia ?Do mopsu ze mną ? Nie ma kto się nim zajac . Dla mnie jesteś fałszywa i żałosna.  Twoja koleżanka nie lepsza. W dzisiejszych czasach nikomu nie mozna ufać . A ty pewnie lecisz tam się na... z uśmiechem na ustach bo mamusia z dzieckiem siedzi . Oby szybko przejrzeli nz oczy i odcieni się od Ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na chwilę
23 minuty temu, Gość Mmma napisał:

Jeździsz do nich chlejesz z nimi i chcesz donosic . Nieładnie . My z mężem imprez nie robimy ale w weekend tez sobie czasem wypijemy wino czy po kilka drinków . Gdy dziecko już śpi . Jestem patologia ?Do mopsu ze mną ? Nie ma kto się nim zajac . Dla mnie jesteś fałszywa i żałosna.  Twoja koleżanka nie lepsza. W dzisiejszych czasach nikomu nie mozna ufać . A ty pewnie lecisz tam się na... z uśmiechem na ustach bo mamusia z dzieckiem siedzi . Oby szybko przejrzeli nz oczy i odcieni się od Ciebie. 

Trochę jesteś skoro w domu jest dziecko i oboje rodzice piją. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×