Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Kiedy zauważyłyście pierwsze objawy starzenia się? I czy walczycie z nimi? I w jaki sposób

Polecane posty

Gość Matkaniepolka

Mam 34 lata i w zeszłym roku urodziłam drugie dziecko.Obecnie uważam że wyglądam fatalnie.Uważam że nic tak nie dodaje lat jak stres...Niestety mi tego przez ostatnie lata nie brakowało,a nawet powiem,że stres mnie zżerał...Niby nie ma tragedii,mam długie blond włosy,ładny biały uśmiech,ale najbardziej widzę to po skórze twarzy,mam sporo zmarszczek i niestety coraz częściej myślę o medycynie estetycznej,a zawsze się zarzekałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedy
9 godzin temu, Gość Matkaniepolka napisał:

Mam 34 lata i w zeszłym roku urodziłam drugie dziecko.Obecnie uważam że wyglądam fatalnie.Uważam że nic tak nie dodaje lat jak stres...Niestety mi tego przez ostatnie lata nie brakowało,a nawet powiem,że stres mnie zżerał...Niby nie ma tragedii,mam długie blond włosy,ładny biały uśmiech,ale najbardziej widzę to po skórze twarzy,mam sporo zmarszczek i niestety coraz częściej myślę o medycynie estetycznej,a zawsze się zarzekałam...

Zarzekala się żaba błota... Jak to mówi moja babcia ❤️... Wszystko jest dla ludzi 😁 byle z umiarem 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość Kiedy napisał:

Zarzekala się żaba błota... Jak to mówi moja babcia ❤️... Wszystko jest dla ludzi 😁 byle z umiarem 😉

Tak, tylko najpierw trzeba dobrze popatrzeć, co to robi z człowieka, na celebrytkach super to widać - niby "odmładza", a tak naprawdę większość zabiegów na dłuższą metę pogarsza stan twarzy (bo żaden nie uwzględnia jej jako całości: zmian w skórze, zmian grawitacyjnych w mięśniach i podkładce tłuszczowej, zmian z wiekiem w strukturze kostnej). Ba, nawet całości układu mięśniowego nie uwzględniają, co skutkuje tym, że np. paraliżując jeden mięsień dwa sąsiednie będą pracować w dwójnasób czy w sposób nienaturalny, powodując kolejne nieciekawe zmiany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34343434

Ja mam 34 lata i powieki mi opadają. Nie da sie u mnie zrobic tych kresek nad okiem. Mam to po ojcu niestety. Moja mama tak nie ma, inna budowa oczu. Poza tym OK. NIE mam dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
23 godziny temu, Gość Gość napisał:

30 lat to jest średnia krajowa na pierwsze siwe włosy. A oznaki starzenia nie pojawiają się po 40tce. To nie jest tak, że się człowiek budzi nagle z obwisłą skórą, podgardlem I zmarszczkami. To jest długi proces, który postępuje każdego dnia. Ja np wyglądam świetnie jak na swój wiek, ludzie myślą, że jestem młodsza, ale skóra nie jest tak samo gęsta i napięta, owal nie jest taki jak 20 lat temu. To jest oczywiste. Jak ktoś zauważy dopiero w wieku 45 lat, że się postarzał, to wcale nie znaczy, że wcześniej nic się nie działo. Raczej zazwyczaj patrzymy na siebie mniej krytycznie niż na innych ludzi. Dlatego niektórzy się budzą dopiero jak im "chomiki" do kolan wiszą.. A niektórym przeszkadza już fakt, że skóra dłużej wraca na miejsce po zmarszczeniu. 

duzo prawdy w tym co piszesz , ale chodzi tu bardziej o to ze miedzy np 30 a 40 rokiem zycia te zmiany zachodza wolno , dlatego patrzac sie w lustro codziennie tego nie widzimy , oczywiscie ze widzialaby to osoba ktora np ostatni raz spotkla nas 10 lat temu , natomiast po 40 te zmiany zachodza bardzo szybko i sa zauwazalne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gosc napisał:

duzo prawdy w tym co piszesz , ale chodzi tu bardziej o to ze miedzy np 30 a 40 rokiem zycia te zmiany zachodza wolno , dlatego patrzac sie w lustro codziennie tego nie widzimy , oczywiscie ze widzialaby to osoba ktora np ostatni raz spotkla nas 10 lat temu , natomiast po 40 te zmiany zachodza bardzo szybko i sa zauwazalne 

Moje niektóre starsze znajome +/-50 lat twierdzą, że twarz im "siadła" dosłownie w ciągu jednej nocy.. Brr Mnie w tej chwili nic tak bardzo w twarzy nie przeszkadza póki co. Stawiam na sylwetkę i nad tym dużo pracuję i na zęby. Myślę, że to mnie bardziej odświeży na tym etapie. Z twarzą ruszę jak mi zacznie przeszkadzać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość 34343434 napisał:

Ja mam 34 lata i powieki mi opadają. Nie da sie u mnie zrobic tych kresek nad okiem. Mam to po ojcu niestety. Moja mama tak nie ma, inna budowa oczu. Poza tym OK. NIE mam dzieci. 

A czy wiesz, że operacja powiek jest niezwykle popularna i wbrew pozorom bardzo łatwa, okres rekonwalescencji prawie żaden, koszt też niski. Robią ją również młode dziewczyny mające genetycznie opadające powieki, a nie tylko panie po 50-tce. I z tego co widzę, to większość jest zadowolona. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość gość napisał:

Tak, tylko najpierw trzeba dobrze popatrzeć, co to robi z człowieka, na celebrytkach super to widać - niby "odmładza", a tak naprawdę większość zabiegów na dłuższą metę pogarsza stan twarzy (bo żaden nie uwzględnia jej jako całości: zmian w skórze, zmian grawitacyjnych w mięśniach i podkładce tłuszczowej, zmian z wiekiem w strukturze kostnej). Ba, nawet całości układu mięśniowego nie uwzględniają, co skutkuje tym, że np. paraliżując jeden mięsień dwa sąsiednie będą pracować w dwójnasób czy w sposób nienaturalny, powodując kolejne nieciekawe zmiany. 

Jeżeli chodzi o celebrytki, to zwracamy uwagę na te, które wyglądają karykaturalnie, tymczasem te zabiegi robią wszystkie, te które wyglądają świetnie również. Sama znam zwykłe kobiety 50 letnie, które wyglądają fenomenalnie dzięki medycynie estetycznej. Tylko to jest dobry lekarz i pakowanie w twarz grubych dziesiątków tysięcy rocznie. Da się patrzeć na twarz całościowo, jak najbardziej, tylko to jest nie do osiągnięcia dla statystycznej kobiety, bo nie wystarczy zrobić botoks i kwas w bruzdy za ciężko przyoszczędzone pieniądze. Nigdy nie będzie takich efektów jak u kogoś, kto nie ma limitu finansowego dla tych zabiegów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość gość napisał:

Tak, tylko najpierw trzeba dobrze popatrzeć, co to robi z człowieka, na celebrytkach super to widać - niby "odmładza", a tak naprawdę większość zabiegów na dłuższą metę pogarsza stan twarzy (bo żaden nie uwzględnia jej jako całości: zmian w skórze, zmian grawitacyjnych w mięśniach i podkładce tłuszczowej, zmian z wiekiem w strukturze kostnej). Ba, nawet całości układu mięśniowego nie uwzględniają, co skutkuje tym, że np. paraliżując jeden mięsień dwa sąsiednie będą pracować w dwójnasób czy w sposób nienaturalny, powodując kolejne nieciekawe zmiany. 

Jeżeli chodzi o celebrytki, to zwracamy uwagę na te, które wyglądają karykaturalnie, tymczasem te zabiegi robią wszystkie, te które wyglądają świetnie również. Sama znam zwykłe kobiety 50 letnie, które wyglądają fenomenalnie dzięki medycynie estetycznej. Tylko to jest dobry lekarz i pakowanie w twarz grubych dziesiątków tysięcy rocznie. Da się patrzeć na twarz całościowo, jak najbardziej, tylko to jest nie do osiągnięcia dla statystycznej kobiety, bo nie wystarczy zrobić botoks i kwas w bruzdy za ciężko przyoszczędzone pieniądze. Nigdy nie będzie takich efektów jak u kogoś, kto nie ma limitu finansowego dla tych zabiegów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 godzin temu, Gość gość napisał:

Tak, tylko najpierw trzeba dobrze popatrzeć, co to robi z człowieka, na celebrytkach super to widać - niby "odmładza", a tak naprawdę większość zabiegów na dłuższą metę pogarsza stan twarzy (bo żaden nie uwzględnia jej jako całości: zmian w skórze, zmian grawitacyjnych w mięśniach i podkładce tłuszczowej, zmian z wiekiem w strukturze kostnej). Ba, nawet całości układu mięśniowego nie uwzględniają, co skutkuje tym, że np. paraliżując jeden mięsień dwa sąsiednie będą pracować w dwójnasób czy w sposób nienaturalny, powodując kolejne nieciekawe zmiany. 

Azjatycki cukier ma o tym ciekawe wpisy, ostatnio nawet zaczęła serię o każdym elemencie twarzy, gdzie analizuje co i jak się zmienia, jak można by to spowalniać. I pokazuje właśnie na celebrytach, jak chirurgia plastyczna nieraz pogarsza sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Pilingi chemiczne, lekki kwas w usta, zwłaszcza gorna warga i kąciki plus w bruzdę nosowo wargową. Białe równe zęby i fryzjer co 6- 8 tygodni. 10km dziennie biegiem. To serio poprawia wygląd. Młodości nie da sie zatrzymać, ale wciąż można i trzeba wyglądać dobrze. A za rok pewnie pójdę na usuwanie skóry z powiek. Mam 50 lat, pierwsze oznaki starzenia koło 40 zauważyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Współczuję wam,że myślicie o twarzy i zmarszczkach.

Każdy się starzeje,jeden wolniej drugi mniej.Ale KAŻDY.I nikt tego nie zmieni.

Ja dbam o kondycję,uprawiam sport ale o twarzy i włosach nie myślę bo nie chcę być taka płytka jak niektóre.

Naturalna kobieta jest dużo piękniejsza od lampucery z botoksem i kwasem w skórze.Popatrzcie na celebrytki.

Zapytajcie facetów która im się bardziej podoba kobieta?Naturalna,usmiechnieta,z kształtami kobiecymi,bez silikonow w piersiach,delikatnie umalowana.

Skoro tak na waszych twarzach zależy,czemu wasi faceci starzeją się,lysieja i tyja i nie przeszkadza wam to?czemu nic w tym kierunku nie robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Medycyna estetyczna i apteki zacierają rączki.Zarabiają i mają się dobrze.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Polecam Wam masaże twarzy robione samodzielnie.  Na Youtube jest super dziewczyna olgatoja i Ona pokazuje masaże poprawiające owal twarzy itp. Polka, mówi po angielsku ale pokazuje bardzo szczegółowo. Ja robię masaż codziennie od ok miesiąca, jeszcze nie widzę  efektów, ale mam nadzieję ze za pół roku coś będzie widać. A masaże to ok. 15 min dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×