Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam szczerze

Co byscie pomysleli o kobiecie, ktora nigdy nie miala chlopaka a ma 30 pare lat, nie ma dzieci i cale zycie byla sama?

Polecane posty

Gość oczywiscie
Cytat

Co byscie pomysleli o kobiecie, ktora nigdy nie miala chlopaka a ma 30 pare lat, nie ma dzieci i cale zycie byla sama?

Pomyslałabym że mnie to nic nie obchodzi, ale ogólnie zyczyłabym jej wszystkiego dobrego. Nie lubię wpier/talać się do cudzego życia i w nim mieszać, jakoś mnie odstręcza ten powszechny polacki odruch.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden
13 minut temu, HerbacianaRóża napisał:

 To może złap z nią kontakt bez wiedzy współpracowników? Zagadaj do niej 😉

Mam taką możliwość bo wysiadam na tym samym przystanku co Ona czasami. Kiedyś jak w pracy przechodziła blisko mnie złapaliśmy kontakt wzrokowy, ani ja ani Ona jego nie zerwaliśmy do samego końca, aż mnie minęła. To było coś magicznego. Byłem wtedy w stanie uwierzyć, że Ona czuje to samo co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klawiatura
4 minuty temu, Gość bjgu napisał:

Ja jestem taką osobą. Jestem sama całe życie bo jestem płaska z przodu jak i z tyłu. Nosze rozmiar 36. Kończę w tym roku 30 lat a każdy myśli, że mam 24 lata, bo jestem taka drobna. Wiele razy słyszałam od facetów, że niby fajna ale co z tego, skoro same kości. I co mam zrobić w takim wypadku. Od razu jestem skreślona. 

bo trafiasz na pustaków co jest 90% społeczeństwa. Kobieta jak nie jest gruba, nie jest materialistka, umie gotować i ma fajny, spokojny charakter to już jest materiał na żone.  A że jesteś "płaska" to tylko wymówka, bo to nie ma wiele znaczenia dla wartościowego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nic bym nie pomyślał  bo   nie ma takiego obowiązku bycia z kimś i tyle w temacie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam szczerze
4 minuty temu, Gość Onnn napisał:

30 letnia kobieta raz że powinna umieć odróżnić zauroczenie od dojrzałej miłości.

Po drugie związek to cała masa innych rzeczy niż tylko uczucie.  Wspólne cele, sposób życia, sex, pieniądze, sposób wychowania dzieci, sposób życia. 

Zbyt romantyczna, uczuciowa oznacza kobiete która pomija te wszystkie aspekty. Co mi z kobiety która mnie szczerze kocha jak mamy inne cele w zyciu albo inaczej żyjemy. To się na dłuższą metę nie sprawdzi. 

 

Związek powinien być oparty na uczuciu a nie na łóżu a cele to wyznaczacie wspolnie choć nie zawsze będą jednakowe. Chyba potrzebny kompromis co profesorku??

Widać że Ty szukałbyś miłości po wspólnym celu to nie zwracaj uwagii na wygląd i to co materialne i tym o to sposobem kończymy na domówkach w odwiedzinach na małego drinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość taki jeden napisał:

Mam taką możliwość bo wysiadam na tym samym przystanku co Ona czasami. Kiedyś jak w pracy przechodziła blisko mnie złapaliśmy kontakt wzrokowy, ani ja ani Ona jego nie zerwaliśmy do samego końca, aż mnie minęła. To było coś magicznego. Byłem wtedy w stanie uwierzyć, że Ona czuje to samo co ja.

Oo, widzisz! Całkiem możliwe, że nie jesteś jej obojętny. Kobietom zdarza się zadłużać w mężczyznach, których słabo znają lub widują przelotem. 

Serio, powinieneś zagadać. Spróbować możesz, kto wie czy nie będzie to wielka miłość albo namiętny romans? Uczuciom trzeba pomóc! 😉😁😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttttttt

na temat a nie "w" temacie idyyyoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anto
9 minut temu, Gość bjgu napisał:

Ja jestem taką osobą. Jestem sama całe życie bo jestem płaska z przodu jak i z tyłu. Nosze rozmiar 36. Kończę w tym roku 30 lat a każdy myśli, że mam 24 lata, bo jestem taka drobna. Wiele razy słyszałam od facetów, że niby fajna ale co z tego, skoro same kości. I co mam zrobić w takim wypadku. Od razu jestem skreślona. 

bzdura, ja np lubie szczupłe, płaska też mi nie przeszkadza jeśli jest miła i ma dobre serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do roboty ziomek
6 minut temu, Gość taki jeden napisał:

Mam taką możliwość bo wysiadam na tym samym przystanku co Ona czasami. Kiedyś jak w pracy przechodziła blisko mnie złapaliśmy kontakt wzrokowy, ani ja ani Ona jego nie zerwaliśmy do samego końca, aż mnie minęła. To było coś magicznego. Byłem wtedy w stanie uwierzyć, że Ona czuje to samo co ja.

może ona czeka na to abyś zainicjował, więc przełam się i ZRÓB to, tracisz tylko cenny czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam szczerze
7 minut temu, Gość oczywiscie napisał:

Pomyslałabym że mnie to nic nie obchodzi, ale ogólnie zyczyłabym jej wszystkiego dobrego. Nie lubię wpier/talać się do cudzego życia i w nim mieszać, jakoś mnie odstręcza ten powszechny polacki odruch.  

Właśnie to jest zdrowe podejście innego człowieka. Należy się Tobie Szacunek!!! Chora, niechora;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
Przed chwilą, Gość Pytam szczerze napisał:

Właśnie to jest zdrowe podejście innego człowieka. Należy się Tobie Szacunek!!! Chora, niechora;)

Jaką chorobę mi insynuujesz? Bo mam diagnozę wg której jest zdrowa. Jeśli jesteś innego zdania to mogę cie pozwać o zniesławienie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość anto napisał:

bzdura, ja np lubie szczupłe, płaska też mi nie przeszkadza jeśli jest miła i ma dobre serce

ja lubię z ciałkiem a szczupłe to mi się podobają rude .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tradycjonalny

Ja bym z tą 30stką spróbował się dogadać, bo niby czemu nie, nic do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistyka gustu
1 minutę temu, Gość gość napisał:

ja lubię z ciałkiem a szczupłe to mi się podobają rude .

każdy ma inny gust, cała sztuka trafić na kogoś kto akurat takie lubi, a aby trafić trzeba być w terenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
1 minutę temu, Gość oczywiscie napisał:

Jaką chorobę mi insynuujesz? Bo mam diagnozę wg której jestem zdrowa. Jeśli jesteś innego zdania to mogę cie pozwać o zniesławienie.  

No czekam. Mój prawnik na pewno chętnie zarobi na wytrzepaniu cię z kasy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onnn

Pomyślenie czegoś to jeszcze nie jest "wpierdalanie się w czyjes zycie". 

Poza tym autorką założyła temat chyba o sobie i wychodzi jej brak doświadczenia na tym polu.  Pomijać aspekt seksualności w budowaniu związku to są Himalaje naiwności.  Kiepski seks potrafi zabić niejedną miłość.  I gdyby tak pisała 20 latka to byłoby to słodko naiwne, ale jak pisze to kobieta w połowie życia to jest smutne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam szczerze
2 minuty temu, Gość oczywiscie napisał:

Jaką chorobę mi insynuujesz? Bo mam diagnozę wg której jest zdrowa. Jeśli jesteś innego zdania to mogę cie pozwać o zniesławienie.  

Żadną tylko piszę jak niektórzy postrzegają osoby nie będące w związku. Chora, zdrowa;)

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logika truizmu
2 minuty temu, Gość mistyka gustu napisał:

każdy ma inny gust, cała sztuka trafić na kogoś kto akurat takie lubi, a aby trafić trzeba być w terenie

ale nikt nie chce grubej pryszczatej włochatej smierdzącej i biednej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Onnn napisał:

Pomyślenie czegoś to jeszcze nie jest "wpierdalanie się w czyjes zycie". 

Poza tym autorką założyła temat chyba o sobie i wychodzi jej brak doświadczenia na tym polu.  Pomijać aspekt seksualności w budowaniu związku to są Himalaje naiwności.  Kiepski seks potrafi zabić niejedną miłość.  I gdyby tak pisała 20 latka to byłoby to słodko naiwne, ale jak pisze to kobieta w połowie życia to jest smutne. 

Już widzę kto pisze te prowokacje. ty skoorwielu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość logika truizmu napisał:

ale nikt nie chce grubej pryszczatej włochatej smierdzącej i biednej

uwielbiam włochate na dole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 

2 minuty temu, Gość Pytam szczerze napisał:

Żadną tylko piszę jak niektórzy postrzegają osoby nie będące w związku. Chora, zdrowa;)

Pozdrawiam

Niebycie w związku to nie jest choroba. Życzę ci żeby ci sie roz...ił ten twój sławetny związek i żeyś poznał, jak cięzko jest być samemu, znosząc agresję i pyszałkowatośc tych co mają rodziny. Wielu cierpień,  bólu i samotności życzę. Niech sie spełni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość oczywiscie napisał:

No czekam. Mój prawnik na pewno chętnie zarobi na wytrzepaniu cię z kasy. 

Serio masz prawnika, zazdroszczę!!!

Milioner z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden
1 minutę temu, HerbacianaRóża napisał:

Oo, widzisz! Całkiem możliwe, że nie jesteś jej obojętny. Kobietom zdarza się zadłużać w mężczyznach, których słabo znają lub widują przelotem. 

 Serio, powinieneś zagadać. Spróbować możesz, kto wie czy nie będzie to wielka miłość albo namiętny romans? Uczuciom trzeba pomóc! 😉😁😘

Ja też jestem już po 30 a boję się jak mały dzieciak. Wiem, że nawet jeśli nic by do mnie nie czuła to i tak potraktowałaby mnie delikatnie, tzn. bez wyśmiewania i obgadywania, bo to nie w Jej stylu. Niedawno nawet mi się przyśniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufq

ja jestem sama, całe 40letnie życie i nikt mi z tego pwoodu wyrzutów nie czyni wrecz przciwnie, zazdroszcza wolnosci!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam szczerze
4 minuty temu, Gość gość napisał:

 

Niebycie w związku to nie jest choroba. Życzę ci żeby ci sie roz...ił ten twój sławetny związek i żeyś poznał, jak cięzko jest być samemu, znosząc agresję i pyszałkowatośc tych co mają rodziny. Wielu cierpień,  bólu i samotności życzę. Niech sie spełni. 

Widać u Ciebie problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Życzę wszystkiego dobrego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość taki jeden napisał:

Ja też jestem już po 30 a boję się jak mały dzieciak. Wiem, że nawet jeśli nic by do mnie nie czuła to i tak potraktowałaby mnie delikatnie, tzn. bez wyśmiewania i obgadywania, bo to nie w Jej stylu. Niedawno nawet mi się przyśniła.

bierz się za nią i nie marudź  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś

Nie rozumiem całej tej pseudo dyskusji 🙂 każdy przypadek jest inny.  Po 1) chcesz się dowiedzieć jak było w danym przypadku? - znajdź w sobie odwagę by zapytać daną kobietę jak przebiegało jej życie, poznaj ja a nie oceniaj po kilku faktach o których usłyszałeś,  po 2) w sumie może lepiej nie pytaj tej kobiety o nic 🙂 skoro wystarcza ci odwagi na pytanie innych o nią, a nie masz odwagi, by nawiązać z nią relacji i do tego SAM NIE POTRAFISZ WYCIĄGAĆ WNIOSKÓW I SAMODZIELNIE MYŚLEĆ skoro pytasz o takie sprawy innych i to obcych ludzi :). Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4k0

ale z ciebie pisssdeusz!!! jak sie czegos pragnie to się nie suzka wymówek i nie usprawiedliwia tlyko walcyz bierze atakuje

 

ci....peusz z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość taki jeden napisał:

Ja też jestem już po 30 a boję się jak mały dzieciak. Wiem, że nawet jeśli nic by do mnie nie czuła to i tak potraktowałaby mnie delikatnie, tzn. bez wyśmiewania i obgadywania, bo to nie w Jej stylu. Niedawno nawet mi się przyśniła.

Nie bój się. Wiem, że łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Ale nie martw się na zapas. Tylko się zestresujesz. Skoro jest wrażliwa i subtelna, to nie musisz obawiać się poniżenia z jej strony. 

Serio, nie trać swojej szansy! Może twoja milisc też o tobie marzy ale jest zbyt nieśmiała żeby zrobić pierwszy krok? 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalna to babka

Miała inne priorytety, nie była gotowa na związek, spotykała samych ...ów. Co do dzieci... to źle? Ja ich nie cierpię i mieć nie zamierzam. W dodatku zawodowo nic mi nie wychodzi to jeszcze balast w postaci faceta i idziemy na dno. Zresztą mam tak złe doświadczenia, że wybieram samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×