Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koniec tego bólu

Śmierć jest lepsza niż życie

Polecane posty

Gość koniec tego bólu

po śmierci nie trzeba już się męczyć w tym padole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika

Nie bądz smutny 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poter

Co Cie tak dołuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tego bólu
2 godziny temu, Gość Weronika napisał:

Nie bądz smutny 😞

jestem smutny bo to wszystko jest przykre, tylko udajemy że nie jest gdy gonimy za iluzją, więc brak czasu aby o tym myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tego bólu
1 godzinę temu, Gość Poter napisał:

Co Cie tak dołuje?

wstawanie rano, rutyna, absolutny bezsens kolejnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooo
4 minuty temu, Gość koniec tego bólu napisał:

wstawanie rano, rutyna, absolutny bezsens kolejnego dnia

Może masz tylko gorsze dni, wszyscy czasami mamy dość ale to się zmienia. Dlaczego piszesz, " absolutny bezsens kolejnego dnia"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooo
9 minut temu, Gość koniec tego bólu napisał:

jestem smutny bo to wszystko jest przykre, tylko udajemy że nie jest gdy gonimy za iluzją, więc brak czasu aby o tym myśleć

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki
13 minut temu, Gość koniec tego bólu napisał:

jestem smutny bo to wszystko jest przykre, tylko udajemy że nie jest gdy gonimy za iluzją, więc brak czasu aby o tym myśleć

Może idź do specjalisty bo masz depresję, Chłopie będzie dobrze zobaczysz, to tylko chwilowy spadek nastroju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onna
2 godziny temu, Gość koniec tego bólu napisał:

po śmierci nie trzeba już się męczyć w tym padole

Tak naprawdę to nikt nie wie jak jest po śmierci, nawet nie myśl o tym tylko powiedź o swoich problemach komuś bliskiemu i daj sobie pomóc. A za jakiś czas wszystko bèdzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tego bólu
4 godziny temu, Gość Wiki napisał:

Może idź do specjalisty bo masz depresję, Chłopie będzie dobrze zobaczysz, to tylko chwilowy spadek nastroju

masz dobre serce, tacy ludzie jak ty mają prawdziwą wartość, dziękuje że jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tego bólu
4 godziny temu, Gość Doooo napisał:

Może masz tylko gorsze dni, wszyscy czasami mamy dość ale to się zmienia. Dlaczego piszesz, " absolutny bezsens kolejnego dnia"?

bo jaki sens dnia który się ciągle powtarza? te gorsze dni mam coraz częściej niestety, upadam z każdym dniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Na taki smutek jest bardzo proste lekarstwo. Trzeba mieć wokół siebie dobrych życzliwych ludzi. Albo chociaż jednego takiego ludzia który uśmiechem  ciepłym gestem i słowem rozpędzi wszystkie smutki :classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ty ej, autor. I co?  pomogło? :classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

🙂

Tak będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 

Podwoimy dawkę

🙂🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

🙂🙂🙂

Spokojnie, tego się nie da przedawkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Bo jak pomogło to mógłbyś dać jakiś znak że pomogło.

A jak nie pomogło to też daj znak. Ze nie pomogło, wtedy będziemy myśleć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Gość koniec tego bólu napisał:

po śmierci nie trzeba już się męczyć w tym padole

to jest stan depresyjny ...idź z tym do specjalisty..życie jest piękne kiedy masz pomoc ...od ludzi i zażyła relacje z Bogiem..serce pełne miłości jest zdolne przyjąć wszystko na klatę i nic się z tego nie robić...napisz w czym sobie nie radzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tego bólu
8 godzin temu, Gość gość napisał:

Na taki smutek jest bardzo proste lekarstwo. Trzeba mieć wokół siebie dobrych życzliwych ludzi. Albo chociaż jednego takiego ludzia który uśmiechem  ciepłym gestem i słowem rozpędzi wszystkie smutki :classic_biggrin:

niestety nie mam nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tego bólu
4 godziny temu, Gość gość napisał:

Bo jak pomogło to mógłbyś dać jakiś znak że pomogło.

A jak nie pomogło to też daj znak. Ze nie pomogło, wtedy będziemy myśleć dalej

nic nie pomaga, tylko zakończyć ten codzienny bezsens, dni są jak klony, co to za życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tego bólu
4 godziny temu, danuta grytschuk napisał:

to jest stan depresyjny ...idź z tym do specjalisty..życie jest piękne kiedy masz pomoc ...od ludzi i zażyła relacje z Bogiem..serce pełne miłości jest zdolne przyjąć wszystko na klatę i nic się z tego nie robić...napisz w czym sobie nie radzisz...

Specjalista przepisze mi "leki" które oszukają tylko mój mózg tymczasowo że wszystko jest w porządku, oraz mnie uzależnią. Nie radze sobie z samotnością i mocną rutyną codzienną. Dobija mnie już samo budzenie się, bo gdzie w tym dalej sens......co się stało z tym światem? Wiem że nie jestem z tym sam, bo takich ludzi jest miliony. Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika
16 godzin temu, Gość koniec tego bólu napisał:

jestem smutny bo to wszystko jest przykre, tylko udajemy że nie jest gdy gonimy za iluzją, więc brak czasu aby o tym myśleć

Zachorowales 😞Depresja jest chorobą przewlekłą, a stany depresyjne każdego typu mają ogromną tendencję do nawrotów.Chron się  Im szybciej zostanie podjęte leczenie, tym większa nadzieja na zwalczenie. Twojej choroby i uniknięcie jej przykrych konsekwencji. Najskuteczniejsza, jeśli chodzi o leczenie depresji, jest terapia farmakologiczna.Trzymaj sie!  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość koniec tego bólu napisał:

Specjalista przepisze mi "leki" które oszukają tylko mój mózg tymczasowo że wszystko jest w porządku, oraz mnie uzależnią. Nie radze sobie z samotnością i mocną rutyną codzienną. Dobija mnie już samo budzenie się, bo gdzie w tym dalej sens......co się stało z tym światem? Wiem że nie jestem z tym sam, bo takich ludzi jest miliony. Dlaczego?

tak jak ktoś napisał depresja jest raz na cale życie i teledacja do remisji.....jak te leki nie pomagają zmień szukaj dobrego terapeuty depresja nie jest tak ze hop sup i już po chorobie są ludzie co zmagają się z depresja całymi latami....ponieważ strach ich blokuje na wszystko....pytanie szukałeś pomocy gdzie indziej ,leki są dobre ale trzeba je dobrać i czasem to kwestia miesięcy ,do tego jeździj na msze z modlitwa o uzdrowienie szukaj i tu i tu pomocy, leczenia nie przerywaj najwyżej idź do szpitala tam jest zawsze konsultacja lekarzy nie jednego wielu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tego bólu

już dziś miałem dobry dzień, więc nie myśle o głupotach, może już będzie lepiej :), dziękuje za komentarze i rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorze, może spróbujesz poznać jakaś miła , wrażliwa dziewczynę? Życie we dwoje jest zupełnie inne niż w pojedynkę. Znajdź sobie też koniecznie jakieś pasje, coś co spowoduje, że będziesz radośnie spędzać czas wolny. Myślę też , że może masz paskudną , monotonną pracę , która cię doluje. Jeżeli tak to może doksztalc się i znajdz inną pracę, taką która będzie twórczą, ciekawa. Niezależnie od wszystkiego idź do lekarza, jak ci tu ludzie radzą . To nie wstyd, dzisiaj dużo ludzi choruje na depresję a leki antydepresyjne nie uzależniają , masz błędne informacje. Ponadto depresja nieleczona z czasem się pogłębia niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec tego bólu

gdzie tą miłą, wrażliwą dziewczyne mam poznać? nie pije i nie szwędam się po knajpach..... w sumie praca, dom, zakupy,  ..... prace mam monotonną ale w trakcie zmiany obecnie, co też wymaga przeprowadzki w nieznane tereny, nie wiem czy to nawet dobry pomysł..... do tego pewne sprawy zdrowotne mnie dopadły i jest lekka niewiadoma obecnie, dołujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość koniec tego bólu napisał:

gdzie tą miłą, wrażliwą dziewczyne mam poznać? nie pije i nie szwędam się po knajpach..... w sumie praca, dom, zakupy,  ..... prace mam monotonną ale w trakcie zmiany obecnie, co też wymaga przeprowadzki w nieznane tereny, nie wiem czy to nawet dobry pomysł..... do tego pewne sprawy zdrowotne mnie dopadły i jest lekka niewiadoma obecnie, dołujące

Facetowi zawsze łatwiej zagadać do kobiety niż odwrotnie. Możesz usiąść w kawiarni czy innej knajpce, wypatrzyć sympatycznie wyglądająca , samotną dziewczynę, nie jakaś lale, tylko skromna, dosiąść się i zagadać . Pozostaje też internet, w dzisiejszych czasach dużo ludzi tak się poznaje. Tylko tutaj trzeba dużo cierpliwości, może minąć sporo czasu zanim znajdziesz tą jedyną. Ale warto. Pracę zmień koniecznie, jeżeli jest monotonna. Nawet jeżeli to się wiąże z przeprowadzka. A może to i dobrze, poznasz nowych ludzi, może będziesz mieć fajnych sąsiadów czy współpracowników, kogoś z kimś będziesz mógł się zaprzyjaźnić , bo tego ci brakuje. Dziewczynę możesz też spotkać na jakimś kursie a może w nowej pracy. Co do spraw zdrowotnych to pewnie wszystko dobrze się ułoży , czego ci życzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sorry, teraz doczytałam  że nie chodzisz do knajp. Ale myślę , że przecież do kawiarni możesz się wybrać. W klubie typu dyskoteka to raczej dziewczyny do związku nie znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marco
24 minuty temu, Gość koniec tego bólu napisał:

gdzie tą miłą, wrażliwą dziewczyne mam poznać? nie pije i nie szwędam się po knajpach..... w sumie praca, dom, zakupy,  ..... prace mam monotonną ale w trakcie zmiany obecnie, co też wymaga przeprowadzki w nieznane tereny, nie wiem czy to nawet dobry pomysł..... do tego pewne sprawy zdrowotne mnie dopadły i jest lekka niewiadoma obecnie, dołujące

Może sporcik jakiś. Trudno jest zacząć samemu. Ja ćwiczę w domu, nie myślę wtedy o tym wszystkim. Jak zaczynam myśleć o głupich rzeczach mam karne pompki, brzuszki czy przysiady rozkroczne. Poprawiasz przy okazji kondycję. A w czasie biegania można spotkać naprawdę fajnych ludzi. Dziewczyny niestety wciąż nie znalazłem, nawet sport nie wybił mi z głowy tego, że na żadną nie zasługuję. Małe kroczki, może kiedyś. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Marco napisał:

Może sporcik jakiś. Trudno jest zacząć samemu. Ja ćwiczę w domu, nie myślę wtedy o tym wszystkim. Jak zaczynam myśleć o głupich rzeczach mam karne pompki, brzuszki czy przysiady rozkroczne. Poprawiasz przy okazji kondycję. A w czasie biegania można spotkać naprawdę fajnych ludzi. Dziewczyny niestety wciąż nie znalazłem, nawet sport nie wybił mi z głowy tego, że na żadną nie zasługuję. Małe kroczki, może kiedyś. Powodzenia.

Fajny pomysł z tym sportem. Marco, jesteś wartościowym facetem i zasługujesz na wartościowa dziewczynę. Skąd to wiem? Próbujesz tutaj pomóc zagubionemu Autorowi a to znaczy, że masz empatię i dobre serce. A nie jest tak, że wy faceci rozgladacie się tylko za tymi pięknymi a takie często są puste. Może warto zagadać do mniej atrakcyjnej dziewczyny? Mniej ładna , ale za to może prawdziwy skarb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×