Brak matury

Od dluzszego czasu nie moge poradzic sobie z jedna nurtujaca mnie myślą, nie mam matury,nie zdalam z matematyki,podchodziłam juz do poprawek jednak ani razu nie udalo mi sie ich zdac. Mam 20 lat i sie pogubilam. Caly czas mysle ze bez matury jestem mało warta,nic nie znacze. Jesli chodzi o nauke jak najbardziej chce ja kontynuować w studium,ale nadal z tylu glowy mam ta mysl ze ile bym nie zrobilam kierunkow na tym studium czy jakichs kursow to i tak będę malo warta bez matury... Co o tym myslicie?

zależy co chcesz robić, kursy prywatne i szkoły rozwiązują problem no ale ...... trzeba mieć gruby portfel

to jest tylko na kasjera albo mierzenia 

Zawsze pasjonowal mnie makijaż,chcialam pojscw tym kierunku,technik uslug kosmtycznych,jakies dodatkowe kursy wizażu,oczywiscie,licze sie z tym ze takie kursy kosztuja

Przed chwilą, Gość 11111 napisał:

to jest tylko na kasjera albo mierzenia 

Nie rozumiem za bardzo

to nie musisz mieć matury

30% nie zlaicyzłąś? to coś ty przez tyle lat na lekcjach robiłą i w domu?!

Przed chwilą, Gość nawte nie połowa... napisał:

30% nie zlaicyzłąś? to coś ty przez tyle lat na lekcjach robiłą i w domu?!

Matma nigdy mi nie szla,jestem humanistka,reszta przedmiotow na maturze poszla mi naprawdę dobrze

co zamierzasz robić dalej w wzwodzie ?

Przed chwilą, Gość pis k,utas napisał:

co zamierzasz robić dalej w wzwodzie ?

Marzy mi sie własny salon kosmetyczny,ale najpierw musze nabyc doswiadczenia i pracowac u kogos jako wizazystka

6 minut temu, Kornelia19 napisał:

Matma nigdy mi nie szla,jestem humanistka,reszta przedmiotow na maturze poszla mi naprawdę dobrze

Humanista to człowiek ogólnie wykształcony a nie tepak, który nie rozumie matematyki. 

Jesteś mloda,.jeśli jesteś atrakcyjna to masz wygrane życie. Wystarczy tylko znaleźć fajnego faceta z dobrymi zarobkami. Najlepiej z 10 lat starszego... To będzie cie na rękach nosił. 

13 minut temu, Gość nawte nie połowa... napisał:

30% nie zlaicyzłąś? to coś ty przez tyle lat na lekcjach robiłą i w domu?!

No widać, że ty też za wiele nie robiłaś

Ojj to widze ze poglądy na świat i na przyszlosc mamy troszke inne. Po pierwsze to chyba nie na miejscu nazywac kogos "tępakiem" nie znajac go i oceniając tylko pod względem braku matury,a po drugie,tak jak pisalam wczesniej,mamy inne podejscie do takich spraw bo nigdy nie pozwolilabym sobie na to żeby szukac akurat takiego faceta,ktory będzie bogaty i mnie caly czas utrzymywal.Owszem,jestem mloda dlatego juz teraz chce budowac swoja przyszlosc,samodzielnie,a nie liczyc na to,ze ktos mi cos da a ja będę lezeć i pachniec.

7 minut temu, Gość Ona napisał:

Humanista to człowiek ogólnie wykształcony a nie tepak, który nie rozumie matematyki. 

Jesteś mloda,.jeśli jesteś atrakcyjna to masz wygrane życie. Wystarczy tylko znaleźć fajnego faceta z dobrymi zarobkami. Najlepiej z 10 lat starszego... To będzie cie na rękach nosił. 

 

Ale ty pustak jesteś co ty tej dziewczynie sugerujesz, to że tobie podoba się aby stary dziad cię utrzymywał to nie znaczy, że ta dziewczyna jest tak jak ty bez ambicji i honoru.

Ej! Głowa do góry. Próbuj aż ci się uda.

Ja też nie mam matury. Ja zdobywam wiedze poprzez pracowanie i mam zamiar wybrać sie na kursy, płatne bądź co bądź ale jednak. To że nie masz matury to nie znaczy że jesteś gorszym czlowiekiem.

Caly czas próbuje sobie takie myslenie wybic z glowy ale no kurczę,siedzi to we mnie caly czas

4 minuty temu, Kornelia19 napisał:

Ojj to widze ze poglądy na świat i na przyszlosc mamy troszke inne. Po pierwsze to chyba nie na miejscu nazywac kogos "tępakiem" nie znajac go i oceniając tylko pod względem braku matury,a po drugie,tak jak pisalam wczesniej,mamy inne podejscie do takich spraw bo nigdy nie pozwolilabym sobie na to żeby szukac akurat takiego faceta,ktory będzie bogaty i mnie caly czas utrzymywal.Owszem,jestem mloda dlatego juz teraz chce budowac swoja przyszlosc,samodzielnie,a nie liczyc na to,ze ktos mi cos da a ja będę lezeć i pachniec.

Nie przejmuj się tym co tu niektórzy napisali. Jesteś jeszcze młodą i wartościową dziewczyną, jak bardzo ci na maturze zależy to próbuj jeszcze raz zdawać.  Idź na korepetycje z matematyki do kogoś kto dobrze tłumaczy. A jak nie chcesz czy nie masz już siły do ponownego podejścia to zacznij rozwijać się i kształcić w tym co lubisz i nie zamartwiaj siè. Ważne jest jakim człowiekiem jesteś i jakie wartości reprezentujesz. Bardzo mądrze mówisz jesteś ambitnym człowiekiem dasz radę sobie w życiu i osiągniesz sukces, trzymam kciuki.

Bardzo milo mi to slyszec i dzieki wielkie za takie slowa. Powiem szczerze,ze mature chce miec po to zeby po prostu sie dowartosciowac,moze to glupio zabrzmi ale tak wlasnie jest. Na studia żadne sie nie wybieram,dla mnie po prostu to strata czasu poza tym nie ma takich kierowników,ktore by mi odpowiadały. Takze ta maturka potrzebna mi jest po to zeby poczuc sie jednak cos warta.

Idz na korepetycje I sproboj jeszcze raz jak cb tak to meczy. Sam studiowalem I zdanie matmy zajelo mi trzy lata I nawet nie chcesz wiedziec ile mnie to kosztowalo czasu, nauki I pieniedzy. Skonczylem te studia I tak fizycznie musze pracowac, mieszkam na strasznym zadupiu I tu nie ma lepszej pracy, a wyjechac nie moge bo mam starych schorowanych rodzicow w domu. Tak ze nie przejmoj się tym tak bardzo, ciesz sie tym co masz.

Szkoda że jak się nie ma daru do jednego przedmiotu to zaraz ktoś się znajdzie żeby człowieka zwyzywać od tępaków jakoby sam był idealnym. Słabe oceny z czegoś nie koniecznie znaczą brak pracy nad czymś, lenistwo. Głupi to może być ktoś kto ma kompletnie w dupie i olewa nawet próby zrobienia czegoś by poprawić swoją sytuację. Czasami po prostu do niektórych rzeczy nie ma się głowy, autorko  życzę Ci powodzenia i nie poddawania się, sama osobiście jestem rok przed maturami i matematyka to moje utrapienie od pierwszej klasy podstawówki.

Ja zdałam maturę z matematyki za 3 razem i to na styk. Odwołaj się do swojej matury, będziesz musiała jechać do CKE. Ja jak się odwołałam to następnym razem zdałam. Słyszłam że potem insczej patrzą na taką osobę, ale nawer jeśi nie zdasz, to próbuj do skutku, a w tym xzasie możesz sobie robić jakieś studium np,Teb Edykaxja ma fajne kierunki i słyszałam dobre opinie na ich temat. Nie załamuj się, rozwijaj się w tym co kochasz i nie rób nic na siłę. Powodzenia i jeśi chcesz, zawsze służę pomocą

Ja zdałam maturę z matematyki za 3 razem i to na styk. Odwołaj się do swojej matury, będziesz musiała jechać do CKE. Ja jak się odwołałam to następnym razem zdałam. Słyszłam że potem insczej patrzą na taką osobę, ale nawer jeśi nie zdasz, to próbuj do skutku, a w tym xzasie możesz sobie robić jakieś studium np,Teb Edykaxja ma fajne kierunki i słyszałam dobre opinie na ich temat. Nie załamuj się, rozwijaj się w tym co kochasz i nie rób nic na siłę. Powodzenia i jeśi chcesz, zawsze służę pomocą

nie musi byc utrzymana teraz wiekszosc nie ma chlopaka zyje samotnie nie pracuje daje du.py za pieniadze

teraz masz serwisy platne kamerki nternetowe dla dziewczyn albo daje za pieniądze

Po 11 latach zdałam maturę z 3ch przedmiotów, a nigdy nie byłam orłem... Czułam to samo co Ty, że bez matury jestem gorsza. Zapisałam się na kurs matura po latach i zdałam. Jestem z siebie mega dumna, to uczucie jest nie do opisania, że po tylu latach, a ja dałam radę :)) kurs trwał od października do kwietnia w soboty od 8-15. Jeśli bardzo chcesz to myślę, że dasz radę tymbardziej, że mature miałaś dwa lata temu i musisz poprawić tylko jeden przedmiot, a nie 3

10 minut temu, Gość ssss napisał:

teraz masz serwisy platne kamerki nternetowe dla dziewczyn albo daje za pieniądze

Hahah dziekuje Ci bardzo za rady,ale na szczescie nie jestem tego typu dziewczyna i ten sposob zarobku w zaden sposob mnie nie interesuje

a może seks za pieniądze i zarobisz jeszcze 

Kurcze,masz tupet serio  

ale to jest duzy zarobek i wygodny 

Nie widzę sensu,żeby odpisywac Ci dalej na żenujace teksty