Faceci są dziwni

Spotykałam się jakiś czas z chłopakiem, były to zwykłe randki typu chodzenie na piwo itd., były pocałunki ale do seksu nie doszło. Na początku to on starał się o mnie, ja nie byłam przekonana. Po jakimś czasie role się odwróciły i to ja częściej nawiązywałam kontakt, wychodziłam z inicjatywą spotkań a on zaczął się wycofywać, jak zawsze pisał do mnie codziennie tak potrafił nie odzywać się przez kilka dni. Czułam, że stracił zainteresowanie i już raczej nic z tego nie będzie i pod wpływem alkoholu powiedziałam mu szczerze, że ja bym spróbowała rozwinąć naszą relację, że nie wiem jakie on ma zamiary w stosunku do mnie i jak to widzi. Powiedział, że nie jest gotowy na związek, bo tak jest łatwiej i jemu by odpowiadało tak jak jest teraz czyli spotkania raz na jakiś czas, ale że z nikim innym sie nie spotyka, tylko po prostu woli być sam. No więc ja stwierdziłam, że mi takie coś nie odpowiada i, że lepiej zakończyć relację, bo ja czuje że coraz bardziej się angażuje i nie chce potem cierpieć. On powiedział, że rozumie i rozstaliśmy się w zgodzie i powiedziałam, że urywamy kontakt.

Od tego czasu nie minęło 24 godziny a on jak gdy nigdy nic, pierwszy raz od miesiąca wysyła mi smsa, co dziś robię, tak jakby chciał się spotkać. Zignorowałam go odpisując zdawkowo, ale moje pytania brzmi - dlaczego kolesie się tak głupio zachowują? Przecież wyraźnie powiedział, że nic ode mnie nie chce....Ja przez ten dzień zdążyłam się pogodzić z myślą że to koniec naszej znajomości

Może nagle mu się odmieniło i zaczął być gotowy? Proponuję zapytać go prosto z mostu o to.

3 minuty temu, Narodowy napisał:

Może nagle mu się odmieniło i zaczął być gotowy? Proponuję zapytać go prosto z mostu o to.

w 20 godzin mu sie odmieniło?xd

1 minutę temu, Gość czosnek napisał:

w 20 godzin mu sie odmieniło?xd

Zapytaj go o to... w końcu to on do ciebie pierwszy pisze.

Narodowy możesz podać swój wzrost i wagę?

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Narodowy możesz podać swój wzrost i wagę?

A po co?

2 minuty temu, Narodowy napisał:

A po co?

Jesli to tajemnica to przepraszam za wścibstwo.

35 minut temu, Narodowy napisał:

Może nagle mu się odmieniło i zaczął być gotowy? Proponuję zapytać go prosto z mostu o to.

Nie wiem czy jest sens wiązać się z takim, który tak szybko zmienia zdanie.

autorko, ile ten ziomek ma lat? bo zakładam z góry że szczeniak..... a ty jaki wiek? nie macie chyba nawet 20 jeszcze, bo naprawde błache problemy jak u nastolatków

Przed chwilą, Gość Marek napisał:

Nie wiem czy jest sens wiązać się z takim, który tak szybko zmienia zdanie.

To twoje życie, rób jak chcesz

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Jesli to tajemnica to przepraszam za wścibstwo.

190/84

Teraz ja proszę o twoją wagę, wzrost, rozmiar w pasie i długość palca wskazującego

ja myśle że zachciało mu się dymać, więc pomyślał a hooj tam, przelece szma-te i potem ją oleje, tak myśli młody facet, o dymaniu myślą 25h na dobe haha

3 minuty temu, Narodowy napisał:

To twoje życie, rób jak chcesz

190/84

Teraz ja proszę o twoją wagę, wzrost, rozmiar w pasie i długość palca wskazującego

Dzięki.Tak właśnie sobie Ciebie wyobrażałam.Fajnie piszesz więc ciekawość wzięła górę.

164/45/60/8

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Dzięki.Tak właśnie sobie Ciebie wyobrażałam.Fajnie piszesz więc ciekawość wzięła górę.

164/45/60/8

Słynna babska ciekawość, hmm?

11 minut temu, Gość srebrny talerz napisał:

ja myśle że zachciało mu się dymać, więc pomyślał a hooj tam, przelece szma-te i potem ją oleje, tak myśli młody facet, o dymaniu myślą 25h na dobe haha

Dokładnie! Autorko, jesteś dla niego opcja zapasowa. Miej honor i nie odzywaj się do niego.

1 minutę temu, Narodowy napisał:

Słynna babska ciekawość, hmm?

Niestety.

chce cie wyruch-ać, nawet jak chce cie i tak olać

Zależy ile tego alko było. Może on nie pamięta rozmowy. Jakby nie to, że sam był taki otwarty na początku, to powiedziałbym, że może faktycznie nie jest gotowy (w moim przekonaniu związek to wielka odpowiedzialność i uważam, że też nie jestem gotowy, bo nie chciałbym zranić bliskiej osoby przez mój nietakt) albo też przemyślał sobie kilka spraw. Chyba najbardziej odpowiednie będzie się spotkać i porozmawiać. Tylko nie wpadaj proszę w miłosną euforię i oceń to na chłodno. Uważaj na siebie.

Czemu masz nick czosnek??

Pocałunki ?piwo??masakra jesteś puszczalska

dlatego rzuciłem alkohol i nawet piwa nie pije

6 godzin temu, Gość srebrny talerz napisał:

ja myśle że zachciało mu się dymać, więc pomyślał a hooj tam, przelece szma-te i potem ją oleje, tak myśli młody facet, o dymaniu myślą 25h na dobe haha

Nieprawda. Nie myślę w ogóle, ważniejszy jest dla mnie związek niż seks.

7 godzin temu, Gość czosnek napisał:

Spotykałam się jakiś czas z chłopakiem, były to zwykłe randki typu chodzenie na piwo itd., były pocałunki ale do seksu nie doszło. Na początku to on starał się o mnie, ja nie byłam przekonana. Po jakimś czasie role się odwróciły i to ja częściej nawiązywałam kontakt, wychodziłam z inicjatywą spotkań a on zaczął się wycofywać, jak zawsze pisał do mnie codziennie tak potrafił nie odzywać się przez kilka dni. Czułam, że stracił zainteresowanie i już raczej nic z tego nie będzie i pod wpływem alkoholu powiedziałam mu szczerze, że ja bym spróbowała rozwinąć naszą relację, że nie wiem jakie on ma zamiary w stosunku do mnie i jak to widzi. Powiedział, że nie jest gotowy na związek, bo tak jest łatwiej i jemu by odpowiadało tak jak jest teraz czyli spotkania raz na jakiś czas, ale że z nikim innym sie nie spotyka, tylko po prostu woli być sam. No więc ja stwierdziłam, że mi takie coś nie odpowiada i, że lepiej zakończyć relację, bo ja czuje że coraz bardziej się angażuje i nie chce potem cierpieć. On powiedział, że rozumie i rozstaliśmy się w zgodzie i powiedziałam, że urywamy kontakt.

Od tego czasu nie minęło 24 godziny a on jak gdy nigdy nic, pierwszy raz od miesiąca wysyła mi smsa, co dziś robię, tak jakby chciał się spotkać. Zignorowałam go odpisując zdawkowo, ale moje pytania brzmi - dlaczego kolesie się tak głupio zachowują? Przecież wyraźnie powiedział, że nic ode mnie nie chce....Ja przez ten dzień zdążyłam się pogodzić z myślą że to koniec naszej znajomości

Ja tak mam ze swoją byłą wiec nie tylko faceci tak mają. To jest jakieś pochrzanione i nie wiem co CI radzic. 

8 godzin temu, Gość wiekowy mankament napisał:

autorko, ile ten ziomek ma lat? bo zakładam z góry że szczeniak..... a ty jaki wiek? nie macie chyba nawet 20 jeszcze, bo naprawde błache problemy jak u nastolatków

21 mamy xd

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Zależy ile tego alko było. Może on nie pamięta rozmowy. Jakby nie to, że sam był taki otwarty na początku, to powiedziałbym, że może faktycznie nie jest gotowy (w moim przekonaniu związek to wielka odpowiedzialność i uważam, że też nie jestem gotowy, bo nie chciałbym zranić bliskiej osoby przez mój nietakt) albo też przemyślał sobie kilka spraw. Chyba najbardziej odpowiednie będzie się spotkać i porozmawiać. Tylko nie wpadaj proszę w miłosną euforię i oceń to na chłodno. Uważaj na siebie.

ale on nie był pijany tylko ja xd 

ale po co się spotykać skoro już taka rozmowa była... o seksie nie ma mowy bez bliższej znajomości i on to wie

Czasami jak się coś traci nagle zdajemy sobie sprawę że chcemy to odzyskać. Może on myślał że to jego niezdecydowanie nie sprawi że będziesz chciała całkowicie się od niego odciąć. Tak czy inaczej zachował się jak dzieciak i raczej powinnaś sobie go odpuścić.

1 godzinę temu, Gość Hmmm napisał:

Czasami jak się coś traci nagle zdajemy sobie sprawę że chcemy to odzyskać. Może on myślał że to jego niezdecydowanie nie sprawi że będziesz chciała całkowicie się od niego odciąć. Tak czy inaczej zachował się jak dzieciak i raczej powinnaś sobie go odpuścić.

chyba masz racje

ja mam to samo...

Po prostu kobiety wolniej się angażują niż mężczyźni. I kiedy kobieta już chce, mężczyzna często gęsto zdążył się już zniechęcić jej brakiem entuzjazmu.

Może u Twojego przyjaciela Autorko uczucia już zdążyły zatoczyć pełen krąg ^^

up

12 godzin temu, Gość czosnek napisał:

21 mamy xd

gòwniaki z was, dlatego takie "problemy"