Termin grudzień 2019

No dokładnie... Jest taki krzyk że szook! I potrafi wszystkim się szybko nudzić aż czasem brak pomysłów ale lubi być na dworze tyle że teraz tak zimno że wyjdziemy na pół godzinki i do domu bo głowe chce urwać tak wieje. Tyle że czasem patrzy na bajkę nawet

U nas Tomek uwielbia patrzeć na siostrę, Maja często robi pokazy tańca itp wtedy wkładam go w Bujaczek i patrzy sobie. Lubi babyfirst np szukanie żołędzia  

Ciesze się że mamy już szczepienie za sobą

 

U nas Tomek uwielbia patrzeć na siostrę, Maja często robi pokazy tańca itp wtedy wkładam go w Bujaczek i patrzy sobie. Lubi babyfirst np szukanie żołędzia  

Ciesze się że mamy już szczepienie za sobą

U nas to samo Córka tańczy i się wygłupia a mały tak się śmieje

My dzisiaj po szczepieniu już. Fabian waży 7300g.

Dobrze ze nam te maluchy tak bezproblemowo znoszą te szczepienia. A ja taka radoche mam. Malutka wreszcie dzisiaj sama obrocila się na bok. I to trzy razy Moja też lubi siostrę obserwować ale i tak najważniejszy jest tata. Uwielbia słuchać jak coś mówi. To chyba przez ten niski ton glosu

Hej dziewczyny, słuchajcie jak wasze maluchy jeśli chodzi o picie wody? Mój co pije wodę to się krztusi. Mleko bobofrut bez problemu a z wodą cyrk

Mój nie chce pić z butelki wcale. Ani wody ani nic... Daję mu łyżeczka troszkę. Ale zastanawiam się nad bboxem. 

Moja córka jeszcze nie próbowała soków. Woda była kilka razy i szło całkiem niezle

Ja nie daje wody jeszcze  dopiero zaczynamy rozszerzanie.

ja mam już wagę normalna ale tak mi się zęby posypały... dziś mam dentystę, mam wrażenie ze każdy ząb mnie boli. Zawsze miałam mocne, żadnych większych leczen czy ubytków a w drugiej ciąży jeden ząb nagle pękł mi na pół, a teraz w co drugim mi się robi coś, masakra.

starsza córka dostała się do przedszkola państwowego, 400m od domu, ale się cieszę

z seksem słabo, ochota może i jakaś jest ale mam straszna suchość

u nas noce śpią całe obie dziewczynki, ale młodsza nie chce sama spać w dzień. 

7 godzin temu, Luska napisał:

Ja nie daje wody jeszcze  dopiero zaczynamy rozszerzanie.

ja mam już wagę normalna ale tak mi się zęby posypały... dziś mam dentystę, mam wrażenie ze każdy ząb mnie boli. Zawsze miałam mocne, żadnych większych leczen czy ubytków a w drugiej ciąży jeden ząb nagle pękł mi na pół, a teraz w co drugim mi się robi coś, masakra.

starsza córka dostała się do przedszkola państwowego, 400m od domu, ale się cieszę

z seksem słabo, ochota może i jakaś jest ale mam straszna suchość

u nas noce śpią całe obie dziewczynki, ale młodsza nie chce sama spać w dzień. 

Jeśli chodzi o suchość 'tam' to nam pomogła maść nagietkowa Ziaja ale to było przed ciążą z Tomkiem teraz mam tak mokro że czasem się zastanawiam czy to normalne

Dnia 14.05.2020 o 19:07, SuperZona napisał:

Jeśli chodzi o suchość 'tam' to nam pomogła maść nagietkowa Ziaja ale to było przed ciążą z Tomkiem teraz mam tak mokro że czasem się zastanawiam czy to normalne

Jako przeciwwskazania ma ciąże i karmienie  

ja nigdy nie miałam problemu z suchością (w ciąży było ok) a teraz Sahara, jakby moje ciało zapomniało w ogóle o tym. Po pierwszej ciąży tak nie było wiec się zdziwilam

a mam pytanie jak się zabezpieczacie? Ja już nie planuje dzieci, ale trochę się cykam tabletek bo brałam je jako nastolatka i potem miałam jazdy z okresem po odstawieniu

Ja biorę cerazette ale chyba zrezygnuje. Okres nieregularny i dlugi. Bardzo mi to przeszkadza. 

My " uważamy" od zawsze tak się zabezpieczamy ( ponad 12 lat) i nie zawiodło. Szczerze nawet prezerwatyw nie używamy. Jesteśmy ostrożni i tyle. Nie planujemy więcej dzieci chodź tak samo mówiłam jak urodziłam córkę więc jak to mówią czas pokaże...

Dziewczyny podawałyście już dzieciom brokuła? Jeśli tak to w jakiej postaci i samego czy z jakimś innym warzywem? 

13 godzin temu, SuperZona napisał:

My " uważamy" od zawsze tak się zabezpieczamy ( ponad 12 lat) i nie zawiodło. Szczerze nawet prezerwatyw nie używamy. Jesteśmy ostrożni i tyle. Nie planujemy więcej dzieci chodź tak samo mówiłam jak urodziłam córkę więc jak to mówią czas pokaże...

My tez „uważaliśmy” i tak powstała nasza pierwsza córka Takze nie polecam  Jak mi coś mąż kweczy ze znowu wydatki na dzieci to mu przypominam ze to jego „zasługa”.  
 

jak z 10 lat temu brałam tabletki to jak odstawiłam to przez prawie 2 lata nie miałam okresu...

dzis moja 3 latka prawie nakarmiła moja prawie 6msc chrupkiem kukurydzianym

My dajemy i brokuł i kalafior ja gotuję marchew brokuł lub kalafior ziemniak pierś z kurczaka i blenderem. Dziś jadł z piersią z indyka. Jak mam papkę to przekładamy do słoiczka po jabłku Gerbera i je na obiad pół słoika. 

20 godzin temu, Luska napisał:

My tez „uważaliśmy” i tak powstała nasza pierwsza córka Takze nie polecam  Jak mi coś mąż kweczy ze znowu wydatki na dzieci to mu przypominam ze to jego „zasługa”.  
 

jak z 10 lat temu brałam tabletki to jak odstawiłam to przez prawie 2 lata nie miałam okresu...

dzis moja 3 latka prawie nakarmiła moja prawie 6msc chrupkiem kukurydzianym

 

Wczoraj dałam mojemu chrupka kukurydzianego pierwszy raz Ale mu smakowało Chociaż może bardziej mu się podobało, bo na dziąsła swędzące pomagało..

Mój brokuła nie lubi. Kupiłam mu sloiczek brokuł, zielony groszek i cukinia... Nigdy się tak nie wzdrygał jak przy tym

U mnie jeśli chodzi "tam" to znowu mam jakiś śluz kremowy.. U nas do Ginka ciężko się umowić bo ponoć nie chcą przyjmować a jak coś to tylko te w ciąży chyba że jest coś pilnego. Ale spróbuję jeszcze raz może mnie w końcu umówi. U nas też nic nie stosujemy tylko uważamy ale trochę się obawiam bo narazie nie chcę kolejnego dziecka. 

A myślałyście o tej szczepionce co daje się gdy dziecko ma rok? Bo u nas dużo nie szczepi na tą szczepionkę...

U mnie brzuch jakiś mega dziwny został taka skóra i nje wiem już jak mam się tego pozbyć.. 

7 godzin temu, Aneczkaa napisał:

U mnie jeśli chodzi "tam" to znowu mam jakiś śluz kremowy.. U nas do Ginka ciężko się umowić bo ponoć nie chcą przyjmować a jak coś to tylko te w ciąży chyba że jest coś pilnego. Ale spróbuję jeszcze raz może mnie w końcu umówi. U nas też nic nie stosujemy tylko uważamy ale trochę się obawiam bo narazie nie chcę kolejnego dziecka. 

A myślałyście o tej szczepionce co daje się gdy dziecko ma rok? Bo u nas dużo nie szczepi na tą szczepionkę...

U mnie brzuch jakiś mega dziwny został taka skóra i nje wiem już jak mam się tego pozbyć.. 

A co to za szczepionka? Nie wiem o co chodzi   

Tam jest świnka, odra i różyczka..

18 godzin temu, Aneczkaa napisał:

Tam jest świnka, odra i różyczka..

Ale to chyba jest w tych obowiązkowych na nfz.. Aż sprawdzę później w ksiazeczce zdrowia córki, bo ją szczepiłam na wszystkie obowiązkowe na NFZ. A dlaczego nie szczepią? 

Bo u nas w kilku przypadkach w niedalwkich miejscowościach dzieci zachorowały na autyzm... Nawet na necie dużo o tej szczepionce pisze

My szczepimy programem 6w1 wszystko co obowiązkowe plus rotawirusy i pneumokoki.

Jak wasze maluchy? 

Tomek wczoraj skończył 5 mięsiecy, ładnie umie się obracać z pleców na brzuch dużo gada po swojemu i jak widzi jedzenie tzn swoją butlę lub słoiczek to otwiera buzię już z daleka się cieszy na widok jedzenia dajemy mu owoce i zupki z mięsem.  Starsza córka w tym tygodniu kończy 7 lat, tęskni za szkołą chodź dużo mówi o wakacjach. 

Ja szczepię.. Córkę szczepiłam to i jego zaszczepię. Mój nie chce sie przekręcać. Czasem sie przekręci ale nie robi tego bardzi chętnie. Za to rwie sie do siadania No i na widok miski sie trzęsie

U nas mały się odwraca na każdą stronę juz od jakiegos czasu a mamy za 2 tyg już 6 miesięcy rwie się do siadania a o jedzeniu nie wspomne co jemy to on też by chciał

A u mnie jakoś ciężko. Prawie pół roku po porodzie a ja mam humorki takie jak w ciąży. Nikt mnie w domu już chyba nie lubi przez to. Nawet ja. A mała jakoś daleko za waszymi. Przewraca się tylko na boki. Mało gada i jedzenie jakoś szczególnie jej nie interesuje. Za to bardzo lubi towarzystwo i siedzenie z nami przy stole. Ja szczepię to co na NFZ +rotawirusy. 

Moja już pełza do tylu i się do raczkowania szykuje, potrafi na czworaka już ustać i się kiwa przód i tył ale ruszyć nie umie i tak śmiesznie wyglada. Dalej rozszerzamy na razie warzywka i owoce  ale wychodzi na to ze jej smakuje.

Starszej się nudzi trochę ale wychodzimy do ogródka mamy swoją zjeżdżalnie, piaskownice i taki domek do zabawy i tam spędzamy dnie jak jest ładna pogoda.

Dziewczyny ile ważą wasze maluchy my mamy 5 mięsiecy i 8kg lekarka mówi że ok a spotkałam znajomą i była w szoku że takie duże dziecko

2 godziny temu, SuperZona napisał:

Dziewczyny ile ważą wasze maluchy my mamy 5 mięsiecy i 8kg lekarka mówi że ok a spotkałam znajomą i była w szoku że takie duże dziecko

Moja gdy miała równe 5miesiecy ważyła 6300.

Gadałam z położna mówiła że jest ok bo to chłopak a nie dziewczynka:)

Mój jak miał 5 miesięcy ważył 7300g Teraz 7900g ale jeszcze nie na 6 miesięcy.. Jeszcze zostało parę dni, bo 9 czerwca skończy pół roku