Podejrzenie zdrady

Hej wam.. przedstawie wam pewna sytuacje moze mi doradzicie co mam zrobic... 

Bylam ostatnio na domowce z moim narzeczonym. Pijemy sobie wszystko jest super, cos tam sobie opowiadalismy nie pamietam co tam juz bylo dokladnie bo kazdy mial juz w czubie i nagle znajomy mojego faceta powiedzial ze no cos tam jak spaliscie u mnie ( w sensie ze ja i moj narzeczony u niego spalismy) od razu mowie ze ja nigdy u tego znajomego nie spalam, natomiast moj facet tak jak juz sobie mocno pochlal. Moj na to zaraz, ze nigdy razem u niego nie spalismy a on ze no jak nie i zaczal sie smiac bo fakt faktem byl zjarany i teraz nie wiem czy mu sie cos ubzduralo czy faktycznie jakas dziewczyna spala.. tylko ze to nie bylam ja. Zwlaszcza ze rzadko tam z nim bywalam i nie wiem czy jak pochlali to czy cos nie wyszlo o czym ja nie wiem a ten znajomy pomylil mnie z jakas inna :O jak zapytam sie mojego to i tak sie wyprze nie wiem co robic :(