Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Wysokie stanowiska w korporacji

Polecane posty

Gość Gość

Odeszłam z korporacji. Wyścig, ciągła presja, dbanie tylko o swój tyłek za wszelką cenę robią z człowieka istoty bezduszne. To nie dla mnie. Według moich obserwacji awansują osoby wypaczone psychicznie, które dla stanowiska i kasy traktują drugiego człowieka gorzej niż rzecz! Jak można tak się zatracić i wykręcić się w tą machinę. A ludzie ci mają rodziny i nie wierzę, że taka osoba nie jest zmieniona przez pracę, w której tura kilkanaście lat. Współczuję tym rodzinom i nie zazdroszczę kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Masz pelna racje, dobrze wiemy jak to w korpo wyglada.

Sa dla mnie na takim poziomie obludy, ze lepiej z takimi ludzmi nie miec wogole kontaktow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

widziałem wiele razy tych ' antyspecjalistów ' i kierowników projektu przed godz. 18 w kuchniach na różnych piętrach biurowców przed wyjściem z pracy ,  przychodzą do kuchni i do zlewozmywaków wstawiają brudne talerze  do umycia,  resztki jedzenia wywalają do zlewozmywaka,  fusy z kawy i herbaty  lądują w zlewozmywaku  , 

i nikogo nie interesuje, że zostawia po sobie syf , przyjdzie sprzątaczka i posprząta syf damulki, która syfiarą jest w wieku 25 lat 

a co się dzieje w kiblach przed godz. 18 ,  tam dopiero panuje syf i przepychanie umywalek i sraczy , tragedia i masakra ,

większość z tytułem magisterskim a z butów słoma wychodzi , BYDŁO !

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×