Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katty_22

Jestem tylko zabawką?

Polecane posty

Gość katty_22

Od  prawie 1,5 miesiąca spotykam się z facetem. Na początku były tylko randki na mieście a potem spotkania u kogoś w domu. Były już przytulania, pocałunki i jakieś pieszczoty. Jednak od kilku spotkań zauważyłam, że facet w ogóle nie chce ze mną gadać tylko po kilku minutach pocałunki, macanie i rozbieranie. Jak już rozmawiamy on mnie nawet mało słucha. Dziś mu powiedziałam, że mi to nie odpowiada zwłaszcza, że miałam trochę stresów ostatnio i on o tym wiedział.  Odpowiedział, że przy mnie ogarnia go szaleństwo i chcąc rozmawiać musiał by się trzymać na pewną odległość. a w ogóle to mogłam mu posłać jaśniejsze komunikaty Dla mnie słaby argument.Nie jesteśmy zwierzętami Gdyby chciał ze mną bliższej relacji to oprócz fizyczności były by też rozmowy.  Chyba coś tu nie gra. Po prostu tracę do niego zaufanie. Myślicie, że faktycznie chce się tylko zabawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poolo

No... Ba!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariii

Zdecydowanie tak. Jemu nie chodzi o żadną bliskość tylko bzykanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie skąd. To prawdziwa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×