Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niefortunne

Szukanie kogoś po 30stce to naprawde droga pod góre

Polecane posty

Gość niefortunne

to tak jak oczekiwać świeże bułki w piekarni tydzień po ich upieczeniu, może się trafi ale raczej nie, będą tylko mniej lub bardziej wadliwe, więc jest to strata czasu dla tych szukających świeże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A nawet jak już znajdziesz to potem jest droga przez mękę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janko

Dlaczego tak uważasz? Napisz do mnie🙂jankomuzykant1973@wp.pl ze mną nie będzie pod górkę

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rewia-9

Kolejny lowelas 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja

Po 30 już się z reguły wie, że ideały nie chodzą po świecie.

BTW po świeżych gorących bułkach często boli brzuch 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po rozumie

Po 30tce to można poznać, albo rozwodnika/rozwódkę, albo jakiegoś przegrywa któremu się wcześniej nie ułożyło w związku, albo wdowca/wdówkę, albo starego kawalera czy stara pannę nie nadająca się do związku. Innych osób niż wyżej wymienieni nie znajdziesz. Nie wierz, ze ktoś czekał/a na Ciebie aż do 30 lat. Ta jedyny/a. Bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usterkowi

Po 30 można tylko poznać odpada lub dziwaka, obu płci, rzadko ktoś normalny, dlatego to jest walka z wiatrakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wartościowy facet

Mnie sie nie udawało przetrwać w 3 związkach. Zaczynałem być w związkach od 20 lat a obecnie mam 35 lat i jestem sam. I już nie liczę, że kogoś spotkam wartościowego. Chociaż ja sam jestem b. wartościowy, tylko na mnie się kobiety nie poznały. Ich strata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja i moje przyjaciółki do niedawna byłyśmy singielkami, teraz już 2 hajtniete a jedna w nareczenstwie. I nie sZukalysmy na sile, mialyamybinne priorytety, kariera, hobby. Jak człowiek jest szczęśliwy będąc singlem to wtedy ktoś przychodzi niepsodziewanie- ja zawsze tak miałam: po związku jak już sie ogarnęłam i zaczęłam korzystac i być zadowolona z życia i nie w głowie mi były żadne związki to jak na złość zaczynali kręcić się fajni faceci dookoła. No ale jasne ze mężczyzn ciągnie do kobiet które sa szczęśliwe i nie zgorzchniale bo w końcu musza znaleźć faceta i najlepiej jak najszybciej.

 Odnośnie porady, W dużych miastach jest dużo singli po 30 którzy tez po studiach postawili na karierę, podroze itd. Zapisz się na jakies zajęcia po pracy, wychodź do ludzi, rób to co lubisz a twój pozytywizm przyciągnie ludzi :) Nie oceniaj od razu czy dana osoba jest dobrym kandydatem czy nie. Może warto mieć kolegow którzy kiedyś zapoznają  Cię ze swoim znajomym który właśnie będzie osoba która będzie interesująca dla Ciebie?

powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość wartościowy facet napisał:

Mnie sie nie udawało przetrwać w 3 związkach. Zaczynałem być w związkach od 20 lat a obecnie mam 35 lat i jestem sam. I już nie liczę, że kogoś spotkam wartościowego. Chociaż ja sam jestem b. wartościowy, tylko na mnie się kobiety nie poznały. Ich strata.

A skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luko
10 godzin temu, Gość wartościowy facet napisał:

Mnie sie nie udawało przetrwać w 3 związkach. Zaczynałem być w związkach od 20 lat a obecnie mam 35 lat i jestem sam. I już nie liczę, że kogoś spotkam wartościowego. Chociaż ja sam jestem b. wartościowy, tylko na mnie się kobiety nie poznały. Ich strata.

same tępe strzały podrywasz to taki rezultat, ale 3 pod rząd to makabra...... jakie kryteria używałeś aby je wybierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dree
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Ja i moje przyjaciółki do niedawna byłyśmy singielkami, teraz już 2 hajtniete a jedna w nareczenstwie. I nie sZukalysmy na sile, mialyamybinne priorytety, kariera, hobby. Jak człowiek jest szczęśliwy będąc singlem to wtedy ktoś przychodzi niepsodziewanie- ja zawsze tak miałam: po związku jak już sie ogarnęłam i zaczęłam korzystac i być zadowolona z życia i nie w głowie mi były żadne związki to jak na złość zaczynali kręcić się fajni faceci dookoła. No ale jasne ze mężczyzn ciągnie do kobiet które sa szczęśliwe i nie zgorzchniale bo w końcu musza znaleźć faceta i najlepiej jak najszybciej.

 Odnośnie porady, W dużych miastach jest dużo singli po 30 którzy tez po studiach postawili na karierę, podroze itd. Zapisz się na jakies zajęcia po pracy, wychodź do ludzi, rób to co lubisz a twój pozytywizm przyciągnie ludzi :) Nie oceniaj od razu czy dana osoba jest dobrym kandydatem czy nie. Może warto mieć kolegow którzy kiedyś zapoznają  Cię ze swoim znajomym który właśnie będzie osoba która będzie interesująca dla Ciebie?

powodzenia!

śluby a za chwile rozwody, bo każde ma swoje nawyki z singielstwa i nie potrafią z kimś żyć, do tego baby feministki i rozwód gotowy, faceci się szybko zmyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość--

"Do tego baby feministki"? Pewnie jestes starym dziadem pod 40-kę pamiętającym PRL. Otóż, drogi januszu, czasy się zmieniły, kobiety są wykształcone i niezależne i jeśli chcesz mieć pomoc domową, która będzie za Ciebie wszystko robić, to zarób i sobie takową wynajmij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wartościowy facet
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

A skąd jesteś?

Okolice Poznania. A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wartościowy facet
8 godzin temu, Gość luko napisał:

same tępe strzały podrywasz to taki rezultat, ale 3 pod rząd to makabra...... jakie kryteria używałeś aby je wybierać?

Żebyś wiedział, ze tak właśnie było. Kryteria? Sam nie wiem. Na początku zawsze jest prawie idealnie się dogadywalismy i było ok  a potem jak sie psuło, a ja zakrywałem oczy udając, że nic się nie dzieje zamiast wcześniej reagować.. I starałem się naprawiać wszystko ( coś co nie było oczywiście moją wina ,że jak się psuło żeby naprawiać).

A jak sie juz zepsuło, ze nie było co ratować, dopiero otwierałem oczy za późno i związek sie kończył.

Jestem wartościowym człowiekiem, ( nie jest t tylko moja opinia ale osób z kręgu moich przyjaciół, rodziny i znajomych)ale chyba jeszcze nie trafiłem na tą która to zobaczy i doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 godziny temu, Gość wartościowy facet napisał:

Okolice Poznania. A Ty?

Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 km od Poznania

Wartościowy a ile masz lat? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to coś wam powiem
Dnia 10.05.2019 o 01:39, Gość Gość-- napisał:

"Do tego baby feministki"? Pewnie jestes starym dziadem pod 40-kę pamiętającym PRL. Otóż, drogi januszu, czasy się zmieniły, kobiety są wykształcone i niezależne i jeśli chcesz mieć pomoc domową, która będzie za Ciebie wszystko robić, to zarób i sobie takową wynajmij.

są wykształcone, niezależne i SAMOTNE, faktycznie "wygrały" a ich jajniki gniją nieużywane, bo oczywiście muszą celować wyżej bo tak im tłumaczy system który ich wykorzystuje dla własnych zysków, a one pozostają NIESZCZĘŚLIWE pomimo swoich abitnych "sukcesów", jaki tego sens??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analiza sytuacji
Dnia 10.05.2019 o 02:58, Gość wartościowy facet napisał:

Żebyś wiedział, ze tak właśnie było. Kryteria? Sam nie wiem. Na początku zawsze jest prawie idealnie się dogadywalismy i było ok  a potem jak sie psuło, a ja zakrywałem oczy udając, że nic się nie dzieje zamiast wcześniej reagować.. I starałem się naprawiać wszystko ( coś co nie było oczywiście moją wina ,że jak się psuło żeby naprawiać).

A jak sie juz zepsuło, ze nie było co ratować, dopiero otwierałem oczy za późno i związek sie kończył.

Jestem wartościowym człowiekiem, ( nie jest t tylko moja opinia ale osób z kręgu moich przyjaciół, rodziny i znajomych)ale chyba jeszcze nie trafiłem na tą która to zobaczy i doceni.

Problem jest taki że główne kryteria którymi się kierujesz to wygląd, co jest naturalne, ALE żyjesz bardziej z czyimś charakterem niż z wyglądem, bo wygląd szybko powszednieje i zmienia, robi się obojętny, a charakter zwykle zostaje. Dlatego problem zaczynania związku od wyglądu to błąd strategiczny, choć niektórzy uważają że ktoś "musi" pociągać i musi być chemia. Nie wątpie w to, tylko problem powstaje gdy charakter jest nie pasujący do naszego, bo wtedy są niedomówienia i konflikty. 

Gdzie i w jaki sposób poznawałeś te panny? Może miejsca poznania ich koncentrują pewne charaktery które ewidentnie są w konflikcie z twoim. Dobra analiza strategicza jest tu potrzebna aby dotrzeć do śródła błędu wyborów z puli dostępnych wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODSUMOWANIE

Zgadzam się. Mam już tez dość. Probowalam ostatnio na portalach randkowych i masakra! Albo sami maminsynki którzy szukają zastępczyni mamusi albo zboczeńcy i faceci ktorza chcą się umawiać tylko na seks. Jak można w odpowiedzi na pytanie co u ciebie slychac czy co porabiasz, odpisac ,,wale konia,, albo ,,stoi mi,, . Tak! otrzymałam takie odpowiedzi, nie licząc jednej gdzie facet wyslal mi od razu w pierwszej wiadomości swoje nagie zdjcia! masakra! (i nie mam tam jakichś prowokujących zdjęć, normalne, wręcz powiedziałabym za porządne w porównaniu do innych, nawet na profilu napisane mam ze nie szukam przygod, a mimo to nie poznałam ani jednego normalnego faceta). nawet ci normalni po czasie pisania okazują się ze i tak chcą tylko jednego.

Mam już dość. Skonczylam z szukaniem faceta! 

Niestety, ale mimo iż wierzylamz e tak nie jest to teraz wiem ze na pewno jest: czyli; jeżeli kobieta do 30stki nie znalazła sobie partnera i nie jest w związku to niestety ale ma 1% szans na to ze takiego znajdzie! Przykra prawda!

Bo nie ma miedzy kim wybierac. Albo nieudacznicy zyciowi, którzy chcieliby z kobiety zrobić niewolnice, albo 30paro letni single którzy się wylansują i mysla tylko żeby wyrywać dupy, albo rozwodnicy którzy nie mysla o poważnych związkach bo przezywaja <druga mlodosc> czyli zone już mieli, w związku już byli, wierni bywali wiec teraz już nie chcą...

Tak wiec drigie koleżanki laczmy się w bolu ze na zawsze już będziemy same albo wiecznie wykorzystywane i porzucane (do momentu az będą chcieli nas jeszcze wykorzystywać) taki los...

Pozdrawiam wszystkich samotnych po 30! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Gość PODSUMOWANIE napisał:

Jak można w odpowiedzi na pytanie co u ciebie slychac czy co porabiasz, odpisac ,,wale konia,, albo ,,stoi mi,, . Tak! otrzymałam takie odpowiedzi,

😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODSUMOWANIE
5 minut temu, lonelyman napisał:

😀

Smieszne 😄 no.

Ale jakim trzeba być imbecylem żeby tak odpisywać. I zastanawiam się czy sa laski które na takie teksty odpisują, pewnie tak, inaczej by tak nie pisali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igor

Jako facet uważam portale randkowe za szambo, ale to tylko moja opinia. Słuchając opowieści starszych ludzi i jak dawniej ludzie się poznawali uważam że obecne czasy to czasy ostateczne, kompletna beznadzieja. Ludzie "zamykają" się w swoim świecie, komunikacja upadła pomimo licznych technologii, ludzie mają obrzymie kompleksy, fobie itp. Porobiło się naprawde bardzo źle. Współczuje wszystkim którzy próbują kogoś poznać w obecnych czasach, bo pomimo teoretycznie nieograniczonego wyboru, to gdy przyjdzie co do czego to nie ma z czego wybierać. Jest niby tłum ale jest się samemu. Nie wiem co to dalej będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bondi
1 godzinę temu, Gość PODSUMOWANIE napisał:

Smieszne 😄 no.

Ale jakim trzeba być imbecylem żeby tak odpisywać. I zastanawiam się czy sa laski które na takie teksty odpisują, pewnie tak, inaczej by tak nie pisali...

gdzie mieszkasz i kogo szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODSUMOWANIE
4 godziny temu, Gość bondi napisał:

gdzie mieszkasz i kogo szukasz?

Kogo szukam? Kogos z kim bede mogla zyc na codzien. Faceta z krwi i kosci, z ktorym moge wszystko. Kogos kto dojrzal do zwiazku i chce byc w zwiazku. I tyle. Faceta zdecydowanego. a jestem ze slaska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika

Miłość nie zna ani granic ani wieku! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli

Granice stawiają sobie sami ludzie bo są ograniczeni społeczną pralnią mózgu. Dajcie ludziom żyć i robić co chcą, zajmijcie się własnym życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wartościowy facet
Dnia 11.05.2019 o 08:50, Gość 60 km od Poznania napisał:

Wartościowy a ile masz lat? 

35 lat. Pisałem wyżej. To dział dla 30 latków + 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wartościowy facet
Dnia 11.05.2019 o 16:15, Gość analiza sytuacji napisał:

60 km od Poznania-  odezwij się 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoshe
Dnia 9.05.2019 o 09:36, Gość po rozumie napisał:

Po 30tce to można poznać, albo rozwodnika/rozwódkę, albo jakiegoś przegrywa któremu się wcześniej nie ułożyło w związku, albo wdowca/wdówkę, albo starego kawalera czy stara pannę nie nadająca się do związku. Innych osób niż wyżej wymienieni nie znajdziesz. Nie wierz, ze ktoś czekał/a na Ciebie aż do 30 lat. Ta jedyny/a. Bzdura.

Można tez poznać kogoś kto był w długoletnim związku, np. Od czasów studenckich i stwierdził ze to jednak nie to i miał odwagę zerwać 😊 przecież związki się rozpadają i nie zawsze z powodu jakieś dramy. Ludzie dorastają i zdają sobie sprawę, ze ktoś kto był ok jak byłaś dzieciakiem, nie dojrzał razem z Tobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×