Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pacyfka

Sygnały, które świadczą o tym, czy on odejdzie/nie odejdzie od żony

Polecane posty

Gość Pacyfka

Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami na temat tego co waszym zdaniem może świadczyć w romansie, czy mężczyzna jest naprawdę zaangażowany, czy poważnie traktuje tę relację, na tyle aby odejść od żony. Chodzi mi o sygnaly, nie o działania, bo te wiadomo jakie powinny być. Uprzedzając pytania, nie mam z nikim romansu. Jednak temat na kafe tak często się pojawia, interesuje mnie czy żona zawsze wygrywa, facet tchórzy, nie zależy mu na związku z kochanką? Jak kochanka, która powiedzmy już popłynęła i się zakochała może rozpoznać, czy facet mimo deklaracji, jest szczery wobec niej? Czy wszyscy faceci, którzy wplątują się w romans zawsze wracają do żony jak się "wyszumią"? Proszę o opinie i może doświadczenia, bez osądzania nikogo a tym bardziej obrażania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onanana

U mnie coś , co zaczęło się jako romans, skończyło się poważnym związkiem. Jest między nami różnica 12 lat , ja jestem starsza . Niedlugo sie pobieramy. Jego żona była, w tym samym wieku co on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onanana

Coś jeszcze. Jesli mężczyzna kocha naprawdę, to nic go nie powstrzyma aby byc z ukochaną kobietą, dzieci , kredyty...Ale takie związki to nie jest bułka z masłem.  W naszym przypadku żona próbowała grać dziećmi. Minęło trochę czasu zanim się wszystko poukladało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pacyfka

No właśnie. Mężczyźni często zasłaniają się faktem że dzieci małe, myślicie że to gra na czas czy rzeczywiście mają na uwadze ich dobro i w związku z tym wstrzymują decyzję o odejściu od żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola114

Statystyki sa okrotne. 10% odchodzi od zon, z tego tylko kolejne 10% tworzy stale zwiazki..Czyli jakis 1% szansy ze sie uda..zawsze to wiecej niz wygrana w lotka.. I mysle ze to nie tylko dzieci i kredyty trzymaja delikwentow w domu..Zwyczajnie, zycie z zona nie jest takie zle..Bo nie odchodzi sie tylko od zony, to nie o to chodzi. Tu trzeba odejsc od swojego zycia. Jesli to zycie jest kiepskie, beznadziejne, to latwiej odejsc (10%), jesli to zycie jest fajne I poukladane..to sie nie odchodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pacyfka

Więc co może świadczyć o tym czy on zostawi żonę i swoje życie? Czy da się to jakoś zweryfikować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onanana

Dokładnie jest tak jak mowi Lola.  Jeśli romans jest tylko odskocznia...nie odejdzie nigdy. Jesli tak jak bylo u mojego ukochanego..małżeństwo jest nieudane , to jesli spotka na swojej drodze kogos , kogo pokocha szczerze i będzie z ta osobą szczęśliwy, to odejdzie pomimo wszelkich przeszkod . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćNie.
28 minut temu, Gość Pacyfka napisał:

No właśnie. Mężczyźni często zasłaniają się faktem że dzieci małe, myślicie że to gra na czas czy rzeczywiście mają na uwadze ich dobro i w związku z tym wstrzymują decyzję o odejściu od żony?

Nie. Jak dzieci dorosłe, to pojawia się problem, kto i co będzie dziedziczył, jesli ty zajdziesz z nim i (żywo) mu urodzisz. Bujda na resorach, byle zamoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Takie że pokazuje ci papiery rozwodowe. Reszta to ściema dla naiwnych ...ek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćNie.
38 minut temu, Gość Lola114 napisał:

 I mysle ze to nie tylko dzieci i kredyty trzymaja delikwentow w domu..Zwyczajnie, zycie z zona nie jest takie zle..Bo nie odchodzi sie tylko od zony, to nie o to chodzi. Tu trzeba odejsc od swojego zycia. Jesli to zycie jest kiepskie, beznadziejne, to latwiej odejsc (10%), jesli to zycie jest fajne I poukladane..to sie nie odchodzi..

I od dzieci, które - jeśli są już prawie dorosłe lub dorosłe - nigdy tego nie wybaczą, mogą np. sprać kochankę 😉 (autentyczne, nastoletni syn szefa mojej siostry zaczaił się z kolegami na młodą przydupnicę ojca, zaciagnął w krzaki i spuścili jej manto na goły tyłek (publicznie ściągnęli majtki i wygłosili wyrok, za co to ją spotyka) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dzieci powinny zbić ojca a nie kochanke . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Nie
39 minut temu, Gość Pacyfka napisał:

Więc co może świadczyć o tym czy on zostawi żonę i swoje życie? Czy da się to jakoś zweryfikować? 

Tego ci nie powiem, ale osoba wyżej trochę już pisała. Powiem natomiast, co z góry źle wróży (dopiszcie proszę do listy co jeszcze) :

- nie umawia się z tobą w miejscach publicznych ani w biały dzień

- jw.- w okolicy swojego domu, gdzie sąsiad, szwagier siostry wujka brata męża lub koleżanka z pracy mogą was zobaczyć

- nie zaprasza cię nigdzie, nie pozwoli się przedstawić twoim znajomym ani sam cię nie przedstawia swoim przypadkowo spotkanym

- nie zaprosił cię do znajomych na fejsie

- kiedy spotkacie się przypadkowo na jakiejś imprezie (np. pracowej) nie podchodzi, udaje że cię nie zna

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dzieci powinny zbić ojca a nie kochanke . 

Przykro mi, oboje 😄 Jemu tez slipy na kostki i po fiucie pałką gumową 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Dzieci powinny zbić ojca a nie kochanke . 

Kochankę też. A co ona, niewinna ofiara molestowania czy gwałtu? Dała, to niech teraz weźmie. Dobrze, że chłopaki w kilku jej w tych krzakach nie przelecieli, należało się, skoro taka chętna na cudzych mężczyzn, pięciu więcej jej różnicy nie zrobi, nie wymydli się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc vendetta

Mało kreatywne chłopaki.

Powinni ją wziąć naraz w kilku, jeden z przodu, drugi od tyłu a trzeci mocno wsadzić w paszczu, reszta poczekać w kolejce. Miałaby nauczke do końca życia i moze nie siegnełaby więcej po cudze, kiedyś złodziejowi reke obcinali. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem to B

Wszystko zależy od tego w jakim celu mężczyzna szuka kochanki. Najczęściej jest tak, że oboje  z kochanką ustalają w jasny sposób czego chcą i czego oczekują. Niestety nie każdy potrafi być szczery i trudno tu o jakieś sygnały. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

Kochankę też. A co ona, niewinna ofiara molestowania czy gwałtu? Dała, to niech teraz weźmie. Dobrze, że chłopaki w kilku jej w tych krzakach nie przelecieli, należało się, skoro taka chętna na cudzych mężczyzn, pięciu więcej jej różnicy nie zrobi, nie wymydli się.

Nie bądź śmieszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie bądź śmieszny.

A ty żałosna. Tamtej panience raczej do smiechu nie było i słusznie. Tak trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

A ty żałosna. Tamtej panience raczej do smiechu nie było i słusznie. Tak trzymać.

Twój stary też matkę zdradzal u w ramach zemsty jezdzisz po kochankach? Biedny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A to chyba jakiś powszechniejszy sposób karania kochanek, bo ja też o tym słyszałam. Tyle, że tej konkretnej lasi założyli reklamówkę na głowę i po ściągnięciu dessous wepchnęli je jej do buzi i każdy jej palcami dobrze zrobił. Dwóch przełożyło damę przez kolano a syn kochliwego mokrym wojskowym pasem (ojca oficera) razów na tyłku wyciął tyle, ile liter w imieniu matki literując głośno, a imię długie było, czterosylabowe. Potem zostawili ją w tych krzakach bez majtek. Panna dostała tydzień zwolnienia, bo usiąść nie mogła, ale podobno słowem nie pisnęła, a z kochankiem po powrocie do "zdrowia" natychmiast zerwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Twój stary też matkę zdradzal u w ramach zemsty jezdzisz po kochankach? Biedny.

Naprawdę tak miałaś? Współczuję ci, musiał ci być przykro, jako córce, dziewczynki takie rzeczy bardzo przeżywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Naprawdę tak miałaś? Współczuję ci, musiał ci być przykro, jako córce, dziewczynki takie rzeczy bardzo przeżywają.

Takie wnioski wyciagnelas po przeczytaniu tego zdania? Bardzo dziwne. Wiem że wam zdradzanym zonom jest przykro ale to nie kochanka wam wierność ślubowala. Próba obarczenia wina innej kobiety to jedynie mechanizm obronny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
16 minut temu, brokeninside87 napisał:

tytuł tego tematu 10/10 😂

no fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Takie wnioski wyciagnelas po przeczytaniu tego zdania? Bardzo dziwne. Wiem że wam zdradzanym zonom jest przykro ale to nie kochanka wam wierność ślubowala. Próba obarczenia wina innej kobiety to jedynie mechanizm obronny. 

Pudło, dziecino, a raczej chyba: kochanko 😉 Niestety (dla twoich chybionych wniosków) nie mam męza 😄 I raczej nie będę mieć 😛 Nie strzelaj ślepakami, albo popraw celność 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola114
38 minut temu, Gość gośćNie. napisał:

I od dzieci, które - jeśli są już prawie dorosłe lub dorosłe - nigdy tego nie wybaczą, mogą np. sprać kochankę 😉 (autentyczne, nastoletni syn szefa mojej siostry zaczaił się z kolegami na młodą przydupnicę ojca, zaciagnął w krzaki i spuścili jej manto na goły tyłek (publicznie ściągnęli majtki i wygłosili wyrok, za co to ją spotyka) .

Wluczylabym po sadach bahory az kazdy posiedzialby pare miesiecy😁. Plus niezle odszkodiwanie finansowe za moralne straty. Plus wyrzucenie ze szkoly😁. Plus “opieka” kuratora na pare lat I zszargane papiery do konca zycia😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
30 minut temu, Gość Wiem to B napisał:

Wszystko zależy od tego w jakim celu mężczyzna szuka kochanki. Najczęściej jest tak, że oboje  z kochanką ustalają w jasny sposób czego chcą i czego oczekują. Niestety nie każdy potrafi być szczery i trudno tu o jakieś sygnały. 

No więc jak tą nieszczerość wychwycić, po czym poznać. Zabieranie kochanki/kochanka w publiczne miejsca, zapoznawanie z przyjaciółmi, tak się chyba nigdy nie dzieje, jeśli obie strony mają swoje rodziny i ukrywają swój romans. Pytanie tylko, czy jeśli on mówi o przyszłości z tą drugą, mówi że kocha, to można w to wierzyć czy raczej ostrożnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahaha
11 minut temu, Gość gość napisał:

A to chyba jakiś powszechniejszy sposób karania kochanek, bo ja też o tym słyszałam. Tyle, że tej konkretnej lasi założyli reklamówkę na głowę i po ściągnięciu dessous wepchnęli je jej do buzi i każdy jej palcami dobrze zrobił. Dwóch przełożyło damę przez kolano a syn kochliwego mokrym wojskowym pasem (ojca oficera) razów na tyłku wyciął tyle, ile liter w imieniu matki literując głośno, a imię długie było, czterosylabowe. Potem zostawili ją w tych krzakach bez majtek. Panna dostała tydzień zwolnienia, bo usiąść nie mogła, ale podobno słowem nie pisnęła, a z kochankiem po powrocie do "zdrowia" natychmiast zerwała.

buhahaha pomysłowy synalek 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ozieble
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Pudło, dziecino, a raczej chyba: kochanko 😉 Niestety (dla twoich chybionych wniosków) nie mam męza 😄 I raczej nie będę mieć 😛 Nie strzelaj ślepakami, albo popraw celność 😄

Slepakami strzelał twój stary na co jesteś namacalnym dowodem. A ty jak widzę kontunuujesz te tradycję nazywając mnie dziecina i kochanka. Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahaha
3 minuty temu, Gość Lola114 napisał:

Wluczylabym po sadach bahory az kazdy posiedzialby pare miesiecy😁. Plus niezle odszkodiwanie finansowe za moralne straty. Plus wyrzucenie ze szkoly😁. Plus “opieka” kuratora na pare lat I zszargane papiery do konca zycia😁

Najpierw się wyucz ortografii hahahaha : BaCHory, włÓczyłabym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×