Kochana Kafeterio, moja siostra jest aktywna seksualnie, a ja wciąż nie...

Kobiece sprawy, być kobietą, nasi mężczyźni, kobiecość , seksualność kobiet, bałdzo bałdzo lubię podmywanie !  . Buko ! kobietą to ty nie jesteś i nigdy nie będziesz , tylko jakimś powykrzywianym Kwazimodo. Dej se spokój z tym bo tylko się ośmieszasz. 

Komentarz Cebulaka pod pytaniem o ciążę "wiesz zabieg sprzed 9 miesięcy nie oznacza od razu ciąże". Jak bardzo to w stylu Buki. Może to jednak ona, nie bjat? Zresztą, mogą mieć oboje dostęp do tego konta

2 minuty temu, Gość Kwazimodo napisał:

Kobiece sprawy, być kobietą, nasi mężczyźni, kobiecość , seksualność kobiet, bałdzo bałdzo lubię podmywanie !  . Buko ! kobietą to ty nie jesteś i nigdy nie będziesz , tylko jakimś powykrzywianym Kwazimodo. Dej se spokój z tym bo tylko się ośmieszasz. 

brutalne, ale niestety prawdziwe. sorry, ale nawet ta konferencja pokazała tak naprawdę ogromny dysonans dzielący ją od "normalnej kobiety". wystarczy popatrzeć, jak wyglądały tam inne kobiety niepełnosprawne, żadna nie jest tak zdeformowana, tak otyła, tak brzydka. A najgłośniej o seksie gadał kto? Ano właśnie, nasza podbródkowa łania. 

Boguśka daj sobie spokój, proszę Cię, ośmieszasz się stając do zdjęcia z Moniką Kuszyńską i pisząc o niej i o sobie #kobieta. 

jeśłi naprawdę ojciec i brat się tu udzielają to ja pie***le  to jest niezły cyrk. nie chciałabym jeździć po jej rodzinie, ale jeśli faktycznie się tak zachowują to obraz tej familii przedstawia się bardzo smutno. brat agresor, jedyne co potrafi to wyzywać, ma dziwną, chorą wręcz fascynację seksem własnej, zdeformowanej siostry. ojciec chyba podobnie. 

widzicie, dlatego nie każdy powinien w zyciu mieć dzieci. nie każdy podoła ich wychowaniu, i nie kazdy jest przygotowany na wychowywanie chorego dziecka. nauczyli boguśkę roszczeniowości i mściwości i teraz to się odbija na całej rodzinie. jakby córeczka się nie pchała na afisz i nie pierd*** o swoim seksie, podczas gdy mąż został w domu i trzepie pod amouranth, to nie byłoby tematu. a tak, przynosi wstyd całej rodzinie. 

Zauważcie że Berni jej nawet stanika nie zakłada. Po pierwsze nie ma na co, po drugie traktuje ją jak małą dziewczynkę , zmieni pampersa, pogłaska po łbie i idzie przegląda Rokse.  Taka oto kobieta z niej. 

2 minuty temu, Gość Gość bngg napisał:

Zauważcie że Berni jej nawet stanika nie zakłada. Po pierwsze nie ma na co, po drugie traktuje ją jak małą dziewczynkę , zmieni pampersa, pogłaska po łbie i idzie przegląda Rokse.  Taka oto kobieta z niej. 

na nią nie ma staników...to musiałby być chyba rozmiar B200  przecież ona nie ma cycków, ma wał tłuszczowy, totalnie bezkształty. nie chcę sobie nawet wyobrażać, jak wygląda nago...

59 minut temu, Gość Kwazimodo napisał:

Kobiece sprawy, być kobietą, nasi mężczyźni, kobiecość , seksualność kobiet, bałdzo bałdzo lubię podmywanie !  . Buko ! kobietą to ty nie jesteś i nigdy nie będziesz , tylko jakimś powykrzywianym Kwazimodo. Dej se spokój z tym bo tylko się ośmieszasz. 

Jak można wypisywać takie brednie? Lepiej przemyśl swoje zachowanie i dobrze się nad sobą zastanów. Co jeśli los doświadczy Cię jakimś nieszczęśliwym wypadkiem i zostaniesz osobą niepełnosprawną? Nagle przestaniesz być kobietą? 

Do galerii pretensje, do Asi na ślubie pretensje, do sałatki po grecku pretensje, do hotelu że nie ma śniadania, do kierowcy tramwaju, do fryzjerki która jej nie chciała więcej za darmoszke przyjmować. Do ładnych dziewczyn że nie patrzą pod nogi, do świata że jest brzydka, do pracodawców czemu jeszcze nie zwolnili kogoś kto źle na nią spojrzał. . Do wszystkich instytucji, do ratusza o nowe mieszkanie. Jest to człowiek tak zły , podły i przepełniony nienawiścią . Toż to diabeł wcielony. 

4 minuty temu, Gość smak_i_ja napisał:

Jak można wypisywać takie brednie? Lepiej przemyśl swoje zachowanie i dobrze się nad sobą zastanów. Co jeśli los doświadczy Cię jakimś nieszczęśliwym wypadkiem i zostaniesz osobą niepełnosprawną? Nagle przestaniesz być kobietą? 

A czy guzowska , lub Kuszyńska przestały ? A spójrz na buke i sama sobie odpowiedz . Niestety ale bardziej przypomina Ryszarda  Kalisza na starość niż kobietę . 

A Śmierdzi od niej jak od starego chłopa . Tak że ten ...

Jestem ciekawa o czym Babcia Berniego rozmawia z sąsiadkami ;)

5 minut temu, Gość gosc napisał:

Jestem ciekawa o czym Babcia Berniego rozmawia z sąsiadkami ;)

O seksie wnuczka

5 minut temu, Gość gosc napisał:

Jestem ciekawa o czym Babcia Berniego rozmawia z sąsiadkami

pewnie o seksie wnuczki, w koncu tak sie z tym obnosi, że pewnie wszyscy w bloku słyszą te dzikie jęki.

a sorry, zapomniałam, że tam nie ma żadnego seksu, a jedyne jęki wydaje berni dochodząc przy cyckach roxanek.

19 minut temu, Gość Gość gistek napisał:

 

Naprawdę? Wiesz że są różne formy jej choroby? Co w takim razie definiuje kobietę? Proste nogi, długie proste ręce i ładna figura? Sama jej nie lubię i też zwracam uwagę na jej otyłość, która nie wynika z braku ruchu, w poscie o galerii też jej zwracałem uwagę z wieloma rzeczami tutaj się zgadzam..Ale na listosc boską ma wam pokazać potwierdzenie od ginekologa że tak ma pochwe jak kobieta, ze ma macie, jajniki i okres? Bo od płci męskiej to nas głównie odróżnia. Charakter ma jaki ma i można tu wypisywać elaboraty na temat, ale choroba nie jest jej wina i żadna z was by się z nią nie zamieniła. Przez chorobę ma zdeformowane i krzywe kości, jest niska nie przez podły charakter. To że brat poszedł z nią na konferencję nie znaczy że pasjonuje się jej życiem seksualnym no ludzie...na pewno musiała iść z kimś żeby jej pomógł, wy byście rodzenstwu nie pomogły tylko odeslaly do asystenta? Wiele można jej zarzucić ale już obrażanie że nie jest kobietą, a jej brat fascynuje się jej życiem seksualnym są grubą przesadą. I nie wiem o czym ona mówiła na tym całym spotkaniu, ale seksualność to nie tylko seks sam w sobie. W Internecie jest pełno wywiadów i artykułów o tym jakie osoby niepełnosprawne, głównie kobiety, mają problemy u ginekologa, o tym jak są traktowane itp itd Ale wy się zamknelyscie na seksie jej i Bartka...A dogryzacie że jej brat się fasycnuje ich wspolzyciem, kiedy wy przezywacie to od początku wątku i na innych wcześniejszych też więc dużo bardziej was ten temat fascynuje. A na koniec pewnie usłyszę że jestem jej mama, ojcem, jedną z sióstr, Daria, Asia czy kimś jeszcze innym 

Promowanie seksu u osób zdeformowanych, ze złymi genami, upośledzonych nie powinno mieć miejsca. Nie mówię tu o tych po wypadku. Ale tacy jak buka akurat nie są do seksu i broń boże rozmnażania. Dobrze że buka tylko pogadać sobie może i że przynajmniej dzieci z tego nie będzie. 

2 godziny temu, Gość Kwazimodo napisał:

Kobiece sprawy, być kobietą, nasi mężczyźni, kobiecość , seksualność kobiet, bałdzo bałdzo lubię podmywanie !  . Buko ! kobietą to ty nie jesteś i nigdy nie będziesz , tylko jakimś powykrzywianym Kwazimodo. Dej se spokój z tym bo tylko się ośmieszasz. 

za bardzo cie ponioslo! jest kobieta i tyle

faktycznie moze i nie potrzebnie podkresla "normalna" bo kazdy ma swoj wyznacznik normalnosci

jest dla mnie niesmaczne to afiszowanie sie z uprawianiem seksu on, guzik z redy mnie to obchodzi, i jesli jest potrzeba edukacji zdrowych ludzi w tym zakresie to chyba jedynie zdrowych partnerow on i lekarzy bo mi towszystko jedno jak i kiedy to robicie

czasami coś obejrzę twojego na yt ku przestrodze - zebym przypadkiem nie oderwala sie od rzeczywistości tak jak ty

Myślę ze Babcia Berniego jest cichą bohaterką w tym całym cyrku

11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Naprawdę? Wiesz że są różne formy jej choroby? Co w takim razie definiuje kobietę? Proste nogi, długie proste ręce i ładna figura? Sama jej nie lubię i też zwracam uwagę na jej otyłość, która nie wynika z braku ruchu, w poscie o galerii też jej zwracałem uwagę z wieloma rzeczami tutaj się zgadzam..Ale na listosc boską ma wam pokazać potwierdzenie od ginekologa że tak ma pochwe jak kobieta, ze ma macie, jajniki i okres? Bo od płci męskiej to nas głównie odróżnia. Charakter ma jaki ma i można tu wypisywać elaboraty na temat, ale choroba nie jest jej wina i żadna z was by się z nią nie zamieniła. Przez chorobę ma zdeformowane i krzywe kości, jest niska nie przez podły charakter. To że brat poszedł z nią na konferencję nie znaczy że pasjonuje się jej życiem seksualnym no ludzie...na pewno musiała iść z kimś żeby jej pomógł, wy byście rodzenstwu nie pomogły tylko odeslaly do asystenta? Wiele można jej zarzucić ale już obrażanie że nie jest kobietą, a jej brat fascynuje się jej życiem seksualnym są grubą przesadą. I nie wiem o czym ona mówiła na tym całym spotkaniu, ale seksualność to nie tylko seks sam w sobie. W Internecie jest pełno wywiadów i artykułów o tym jakie osoby niepełnosprawne, głównie kobiety, mają problemy u ginekologa, o tym jak są traktowane itp itd Ale wy się zamknelyscie na seksie jej i Bartka...A dogryzacie że jej brat się fasycnuje ich wspolzyciem, kiedy wy przezywacie to od początku wątku i na innych wcześniejszych też więc dużo bardziej was ten temat fascynuje. A na koniec pewnie usłyszę że jestem jej mama, ojcem, jedną z sióstr, Daria, Asia czy kimś jeszcze innym 

Jak to nie miała z kim iść ? A Berni ? Kogo,  jak kogo ale jego chyba najbardziej powinno to interesować . Jak doprowadzić @ żonę do olgazmu. No chyba że wie doskonale. Wystarczy użyć płynu Ziaja i buka się rozpływa  bałdzo bałdzo.

22 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Naprawdę? Wiesz że są różne formy jej choroby? Co w takim razie definiuje kobietę? Proste nogi, długie proste ręce i ładna figura? Sama jej nie lubię i też zwracam uwagę na jej otyłość, która nie wynika z braku ruchu, w poscie o galerii też jej zwracałem uwagę z wieloma rzeczami tutaj się zgadzam..Ale na listosc boską ma wam pokazać potwierdzenie od ginekologa że tak ma pochwe jak kobieta, ze ma macie, jajniki i okres? Bo od płci męskiej to nas głównie odróżnia. Charakter ma jaki ma i można tu wypisywać elaboraty na temat, ale choroba nie jest jej wina i żadna z was by się z nią nie zamieniła. Przez chorobę ma zdeformowane i krzywe kości, jest niska nie przez podły charakter. To że brat poszedł z nią na konferencję nie znaczy że pasjonuje się jej życiem seksualnym no ludzie...na pewno musiała iść z kimś żeby jej pomógł, wy byście rodzenstwu nie pomogły tylko odeslaly do asystenta? Wiele można jej zarzucić ale już obrażanie że nie jest kobietą, a jej brat fascynuje się jej życiem seksualnym są grubą przesadą. I nie wiem o czym ona mówiła na tym całym spotkaniu, ale seksualność to nie tylko seks sam w sobie. W Internecie jest pełno wywiadów i artykułów o tym jakie osoby niepełnosprawne, głównie kobiety, mają problemy u ginekologa, o tym jak są traktowane itp itd Ale wy się zamknelyscie na seksie jej i Bartka...A dogryzacie że jej brat się fasycnuje ich wspolzyciem, kiedy wy przezywacie to od początku wątku i na innych wcześniejszych też więc dużo bardziej was ten temat fascynuje. A na koniec pewnie usłyszę że jestem jej mama, ojcem, jedną z sióstr, Daria, Asia czy kimś jeszcze innym 

widać, że nic nie wiesz i mielesz ozorem, byle mielić. Na konferencji mowa była o seksie, owszem o wizytach u lekarzy owszem, ale sama Boguśka opowiadała o tym, jak to jest aktywna seksualnie - to są jej słowa, zapis z konferencji jest dostępny w internecie. 

Brat owszem, widocznie się fascynuje, skoro a) poszedl z nią na konferencję o takiej tematyce zamiast męża - to było bardzo wymowne, nie uważasz? że mąż nie chciał, by go utożsamiano z seksem z boguśką. b) brat w swoich postach "broniących" boguśkę czesto uzywa argumentów o jej życiu seksualnym, więc w jakimś stopniu się tym interesuje, co jest dla mnie sorry - nienormalne. sama mam brata rok mlodszego nie wyobrażam sobie z nim rozmawiać na takie tematy na poważnie. to co się dzieje w łóżku jest sprawą moją i mojego faceta, nie mojej rodziny, ojca, matki ani brata. 

9 minut temu, Gość goscc napisał:

widać, że nic nie wiesz i mielesz ozorem, byle mielić. Na konferencji mowa była o seksie, owszem o wizytach u lekarzy owszem, ale sama Boguśka opowiadała o tym, jak to jest aktywna seksualnie - to są jej słowa, zapis z konferencji jest dostępny w internecie. 

Brat owszem, widocznie się fascynuje, skoro a) poszedl z nią na konferencję o takiej tematyce zamiast męża - to było bardzo wymowne, nie uważasz? że mąż nie chciał, by go utożsamiano z seksem z boguśką. b) brat w swoich postach "broniących" boguśkę czesto uzywa argumentów o jej życiu seksualnym, więc w jakimś stopniu się tym interesuje, co jest dla mnie sorry - nienormalne. sama mam brata rok mlodszego nie wyobrażam sobie z nim rozmawiać na takie tematy na poważnie. to co się dzieje w łóżku jest sprawą moją i mojego faceta, nie mojej rodziny, ojca, matki ani brata. 

Przecież to pokręcona przez reumatyzm pisze

Wczoraj przejrzałam sobie zdjęcia Bogusi na insta. Widać na tych starszych, że jest zadbana. Czyste świeże włosy. Jej styl ubierania pozostawia wiele do życzenia, ale serio jakiś taki blask z niej bije. Od jakiegoś roku widać, że włosy ma brudne, oczy smutne. Moim zdaniem niepotrzebnie trzyma się Bartka na siłę. On ją ciągnie na dno, a ona jego. 

Bogusia się tylko skompromitowała. Większość osób na konferencji słyszała o jej problemach z Bartkiem. Dziwnie się słuchało tego jakie to teraz dobre małżeństwo i jak im się układa w łóżku. Nie rozumiem ekshibicjonizmu Bogusi. Najpierw twierdzi, że nie chce opowiadać o prywatnych sprawach, a potem na konferencji wszystko wywleka. Widać, że bardzo jej tego brakuje. Powiedziała też, że ludzie się dziwią, że jest aktywna seksualnie. No ale kto o tym trąbi? Idzie na paznokcie i mówi, że jest aktywna seksualnie? Środowisko ON wie co Bartłomiej robi, a ona zachowuje się jak zdradzana żona, która jako jedyna nie wie co się dzieje.

Myślicie że brat wiedział o czym ona będzie mówić xd? Poszedł tam tak o, pomoc siostrze, a wy do wszystkiego dorabiacie chore ideologie i dopisujecie posty pisane tutaj  jakims obcym osobom najlepiej napisać że buka jest wykreconym karlem wygląda jak ziemniak nie ma prawa mówić o seksie bo jest obrzydliwa i sra pod siebie i do tego śmierdzi na pół Warszawy i jest osranym głupim kadlubem. Wtedy jest się pełnoprawnym członkiem forum, a jeśli napisze cokolwiek innego to już jestem na bank innym on, członkiem jej rodziny, jej znajomym, jej mężem, jej fanką.

Za to jak ktoś napisze: widziałam wczoraj buke z Bartkiem w tramwaju, siedziałam za nim i widziałam ze na telefonie przeglądam instagrama innych cycatych dziewczyn A buka siedziała cicho i smierdziala, to uwierzy tutaj każdy

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bogusia się tylko skompromitowała. Większość osób na konferencji słyszała o jej problemach z Bartkiem. Dziwnie się słuchało tego jakie to teraz dobre małżeństwo i jak im się układa w łóżku. Nie rozumiem ekshibicjonizmu Bogusi. Najpierw twierdzi, że nie chce opowiadać o prywatnych sprawach, a potem na konferencji wszystko wywleka. Widać, że bardzo jej tego brakuje. Powiedziała też, że ludzie się dziwią, że jest aktywna seksualnie. No ale kto o tym trąbi? Idzie na paznokcie i mówi, że jest aktywna seksualnie? Środowisko ON wie co Bartłomiej robi, a ona zachowuje się jak zdradzana żona, która jako jedyna nie wie co się dzieje.

tez tego nie rozumiem, ma prbolem z tym, że ludzie się dziwią, że jest aktywna seksualnie. co to ma niby znaczyć? jeśli ludzie się dziwią, to znaczy, że musi o tym trąbić na lewo i prawo. a tak robią wyłącznie ludzie, którzy mają na tym punkcie ogromne kompleksy i na 99% tego nie robią. 

boguśka się sama podkłada, ośmiesza, kompromituje. 5 miesięcy temu wydarzyła się akcja, która każdemy innemu człowiekowi dałaby do myślenia, aby się już nie wychylać, nie obnażać, po tym co zaszło będzie wstyd. a ona nic, wręcz poszła o krok dalej i zaczęła uprawiać ekshibicjonizm, byle tylko ludzie nadal "wierzyli", że między nią a Bartkiem jest ogromna miłość i namiętność.
strasznie to wszystko słabe i takie...żałosne.

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Myślicie że brat wiedział o czym ona będzie mówić xd? Poszedł tam tak o, pomoc siostrze, a wy do wszystkiego dorabiacie chore ideologie i dopisujecie posty pisane tutaj  jakims obcym osobom najlepiej napisać że buka jest wykreconym karlem wygląda jak ziemniak nie ma prawa mówić o seksie bo jest obrzydliwa i sra pod siebie i do tego śmierdzi na pół Warszawy i jest osranym głupim kadlubem. Wtedy jest się pełnoprawnym członkiem forum, a jeśli napisze cokolwiek innego to już jestem na bank innym on, członkiem jej rodziny, jej znajomym, jej mężem, jej fanką.

Za to jak ktoś napisze: widziałam wczoraj buke z Bartkiem w tramwaju, siedziałam za nim i widziałam ze na telefonie przeglądam instagrama innych cycatych dziewczyn A buka siedziała cicho i smierdziala, to uwierzy tutaj każdy

oczywiście, że wiedział, przecież buka o tej konferencji trąbiła od kilku miesięcy w kontekście "ON aktywnych seksualnie". z choinki się urwałaś? nie masz widocznie pojęcia, o czym buka mówi na filmach i insta story, wpadasz tu i zaczynasz dyskusję z d***, z argumentami które łatwo można obalić.

cała reszta którą napisałaś jest prawdą.

To że trabila że takowa jest to pół biedy i wiem o tym bo ja obserwuje:) ale mogła bratu nie powiedzieć o czym będzie dokładnie opowiadać. Naprawdę robienie z brata psychola, który się fascynuje seksem siostry niepełnosprawne bo poszedł z nią na te konferencje jest moim zdaniem przesadą.

I również uważam że to co tam mówiła jest totalnie zbędne ludziom do życia, mogła opowiedzieć jak szuka dostosowanych gabinetów ginekologicznych skoro do takowych chodzi, jakie napotyklala problemy itp. Wywlekanie tak intymnej sfery jak współżycie z mężem przez nią jest niesmaczne, bo potem pretensje że ludzie pytajo i hejtujo a ja chronie swoją prywate!!!!! Ale sama się o to prosić to fakt.

Nie zaczynam dyskusji z dupy tylko chyba mogę na forum wyrazić swoje zdanie? 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Naprawdę? Wiesz że są różne formy jej choroby? Co w takim razie definiuje kobietę? Proste nogi, długie proste ręce i ładna figura? Sama jej nie lubię i też zwracam uwagę na jej otyłość, która nie wynika z braku ruchu, w poscie o galerii też jej zwracałem uwagę z wieloma rzeczami tutaj się zgadzam..Ale na listosc boską ma wam pokazać potwierdzenie od ginekologa że tak ma pochwe jak kobieta, ze ma macie, jajniki i okres? Bo od płci męskiej to nas głównie odróżnia. Charakter ma jaki ma i można tu wypisywać elaboraty na temat, ale choroba nie jest jej wina i żadna z was by się z nią nie zamieniła. Przez chorobę ma zdeformowane i krzywe kości, jest niska nie przez podły charakter. To że brat poszedł z nią na konferencję nie znaczy że pasjonuje się jej życiem seksualnym no ludzie...na pewno musiała iść z kimś żeby jej pomógł, wy byście rodzenstwu nie pomogły tylko odeslaly do asystenta? Wiele można jej zarzucić ale już obrażanie że nie jest kobietą, a jej brat fascynuje się jej życiem seksualnym są grubą przesadą. I nie wiem o czym ona mówiła na tym całym spotkaniu, ale seksualność to nie tylko seks sam w sobie. W Internecie jest pełno wywiadów i artykułów o tym jakie osoby niepełnosprawne, głównie kobiety, mają problemy u ginekologa, o tym jak są traktowane itp itd Ale wy się zamknelyscie na seksie jej i Bartka...A dogryzacie że jej brat się fasycnuje ich wspolzyciem, kiedy wy przezywacie to od początku wątku i na innych wcześniejszych też więc dużo bardziej was ten temat fascynuje. A na koniec pewnie usłyszę że jestem jej mama, ojcem, jedną z sióstr, Daria, Asia czy kimś jeszcze innym 

Co w takim razie definiuje kobietę? Pochwa, macica, jajniki i okres? xDDD 

Jak widzisz film przyrodniczy, to nie odrozniasz szympansicy od kobiety? 

6 minut temu, Gość Dumna samica napisał:

Co w takim razie definiuje kobietę? Pochwa, macica, jajniki i okres? xDDD 

Jak widzisz film przyrodniczy, to nie odrozniasz szympansicy od kobiety? 

Widocznie nie odróżnia,skoro twierdzi, że posiadanie żenskich narządów płciowych definiuje KOBIETĘ. rozumiem,że definiuje płeć, ale raczej nie gatunek. i tu dochodzimy do sedna sprawy, co znaczy być NORMALNĄ kobietą. sorry, dla mnie boguśka ani ostra nie są normalnymi kobietami i generalnie nie uważam, że jest to dla nich potwarz. są wyjątkowe na swój sposób, ale na pewno nie normalne, i hasło "my kobiety" brzmi w ich wykonaniu po prostu słabo. 

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Ona musi naprawdę sporo żryć, skoro nie chudnie, a wręcz nadal tyje. Poza tym przy odchudzaniu najważniejsza jest dieta, ruch działa jedynie wspomagająco. Były na ten temat liczne badania.

Popieram w 100%. Mozna sie katowac codziennie wielogodzinnymi cwiczeniami i nie schudnac ani grama, jesli pozniej wszystkie spalone kalorie przeje sie tlustym obiadkiem z deserem czy innym kalorycznym jedzeniem. Sukces odchudzania tkwi w ujemnym deficycie kalorycznym, wiec niech Bogusia nie gada, ze jest tak ciezko schudnac, nie majac ruchu. Jest na pewno troche ciezej, ale gdyby sie choc troche pilnowala i uwazala na to co je, to by zauwazyla roznice. Naprawde nie wiem, ile musi dziennie spozywac kalorii, ze doprowadzila sie do takiego stanu. Bogu powinna sie wybrac juz nie tyle do dietetyka, co do psychologa, bo ma autentyczne problemy ze soba, ktore tlumi, spozywajac nadmierne ilosci jedzenia.

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Ona musi naprawdę sporo żryć, skoro nie chudnie, a wręcz nadal tyje. Poza tym przy odchudzaniu najważniejsza jest dieta, ruch działa jedynie wspomagająco. Były na ten temat liczne badania.

Popieram w 100%. Mozna sie katowac codziennie wielogodzinnymi cwiczeniami i nie schudnac ani grama, jesli pozniej wszystkie spalone kalorie przeje sie tlustym obiadkiem z deserem czy innym kalorycznym jedzeniem. Sukces odchudzania tkwi w ujemnym deficycie kalorycznym, wiec niech Bogusia nie gada, ze jest tak ciezko schudnac, nie majac ruchu. Jest na pewno troche ciezej, ale gdyby sie choc troche pilnowala i uwazala na to co je, to by zauwazyla roznice. Naprawde nie wiem, ile musi dziennie spozywac kalorii, ze doprowadzila sie do takiego stanu. Bogu powinna sie wybrac juz nie tyle do dietetyka, co do psychologa, bo ma autentyczne problemy ze soba, ktore tlumi, spozywajac nadmierne ilosci jedzenia.